!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Katwie trudno powiedzieć
Ja mam tak, że albo spina mi cały brzuch, robi się jak skała i aż niekształtny, albo spina mi bardziej w dole i czuję taki mocny ucisk w podbrzuszu, aż trochę bolesny i zapierający dech - sądzę, że to właśnie skurcze przepowiadające.
-
Zabka gratulacje i duzo zdrowia 😘 piękna waga 😍
Ja tendencje do puchniecia mialam zawsze.. wiec kradne okreslenie Leila: niewiadome gdzie mam kostki a gdzie kolana 😅
Ancys jak zawsze seksimama 😁🤩ancys85, Zabka_89, Leeila26 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Żabka gratulacje! Dużo zdrówka i siły dla Was 😘
Zabka_89 lubi tę wiadomość
-
Katwie jestem pewna,ze masz twardnienia brzucha/stawianie sie macicy. To jest wlasnie takie uczucie jak opisujesz. Ja opisuje to jak by ktos przewiązal mi brzch chusta i sciskal. Brzuch robi sie jak kamien (u mnie tylko po 1str macicy) i ciezko oddychac-ja wtedy oddycham jak przy porodzie-tak wydycham szybciej powietrze zeby przeszlo. Nie jest to bolesne ale bardzo nieprzyjemne. Podobno nie sa to skurcze przepowiadajace bo te bolą jak prawdziwe tylko nie az tak mocno. Stawianie sie macicy to trening ale moze powodowac rozwieranie szyjki.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
Żabka, będzie ok z małym. Mój syn też miał problem z pępowiną i przez to zaburzenia oddychania przy porodzie. Poleżał trochę na obserwacji i wszystko się unormowało.
Zabka_89 lubi tę wiadomość
-
Pap dokładnie... Ciężko mi nawet syna wykąpać bo czuje taki opór wysoko i ciężko mi się schylać nawet odrobinę. Brzuch jak kamien.
Ptysio, nie martw się, moja babcia ni to już kilka tygodni temu mowila, a jakoś jeszcze się trzymamPtysio lubi tę wiadomość
-
pap86 wrote:Dziewczyny w ostatnim miesiacu to ile tygodniowo maluchy mogą przybierac gram?
Ouinai co u Was? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też już od jakiegoś czasu mam brzuch niżej
z dnia na dzień mam wrażenie, że coraz niżej 😶 no ale póki co nic się nie dzieje. Skurcze przepowiadające dokuczają wieczorami, a poza tym cisza. Niech mała jeszcze posiedzi w brzuchu chociaż najbliższy tydzień, bo mam, za przeproszeniem, taki pierdolnik w domu, że potrzebujemy trochę czasu, żeby to ogarnąć... To jest ten jeden ogromny minus porodu domowego - trzeba mieć dom cały czas w gotowości... 😅 A u nas ostatnie dni były totalnie bezproduktywne - córce załączyła się jakaś hmm... Rodzicoza 🤔 i ciężko cokolwiek zrobić w domu, kiedy maz wraca z pracy po południu i przejmuje małą a mi odcina zasilanie i składam swoje zwłoki na kanapie... 😅
erre lubi tę wiadomość
-
Audrey wrote:Żabka gratuluję! Czyli ta tachykardia nie przeszła?
Ojej, teraz się zestresowałam bo moja też miała ten jeden raz wysokie tętno 🥺Audrey lubi tę wiadomość
-
Lekarz mi powiedzial ze widac na usg jak dziecko jest owiniete pepowina. Co trzecia kobieta tak ma i lekarze nie informuja o tym pacjentek no zeby uniknac dodatkowego stresu u kobiety. Wiec nie martwcie sie na zapas gdyby bylo cos nie tak u was pewnie zakonczyloby sie cesarka.
-
Zabka gratuluje synka!
Trzymajcie się, niech Mikołajek zdrowo się chowa i oczywiście trzymam kciuki żebyście szybko dochodzili do siebie
Ja też dzisiaj usłyszałam od sąsiadki, że brzuch mi się obniżył i od pani ze sklepu: chyba niedługo urodzisz, bo brzuch masz niżej. Miałam ochotę powiedzieć: no, kiedyś muszę urodzić
Wieczorem ,,coś" mi wypadło i jestem prawie pewna, że to kawałek czopu. A mi też by się przydało tak do 20 sierpnia dociągnąć, żeby na spokojnie ze wszystkim się ogarnąć
Ja prasuje na siedząco - nie wiem jak wy to robicie, że stoicieznaczy się ogólnie zawsze stałam przy żelazku. Ale teraz już nie dałabym rady.. za dużo tego, kręgosłup boli, nogi bolą.. no i te upały.
Zabka_89 lubi tę wiadomość