X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola piekny pokoj :) Tak z ciekawosci zapytam, masz jakies lozko dla siebie w tym. pokoiku? Albo dostawke u siebie w sypialni? Ja po powrocie ze szpitala nie noglan soac majac dziecko w lozeczku obok bo bakam sie ze nie bedzie oddychac, nie wspomne juz ogolbie o prawdziwych incydentach z ulewaniem w nocy lub dlawieniem, dlatego podziwiam ewenttaukna odwage :)

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey wrote:
    Moja znowu się tak wierci że szyjka kłuje.
    Powiedzcie mi jak wyglądają skurcze przepowiadające, co boli wtedy?

    Audrey wczoraj pytałam położnej właśnie to powiedziała że te twardnienie brzucha takie idące od góry do dołu to są właśnie skurcze przepowiadające

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Lola. Autorytet
    Postów: 1631 2481

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katwie27 wrote:
    Lola piekny pokoj :) Tak z ciekawosci zapytam, masz jakies lozko dla siebie w tym. pokoiku? Albo dostawke u siebie w sypialni? Ja po powrocie ze szpitala nie noglan soac majac dziecko w lozeczku obok bo bakam sie ze nie bedzie oddychac, nie wspomne juz ogolbie o prawdziwych incydentach z ulewaniem w nocy lub dlawieniem, dlatego podziwiam ewenttaukna odwage :)


    Mam dostawkę do nas do sypialni :) tez nie wyobrażam sobie zostawić go samego na noc tam. Ciekawe czy w ogóle się przyda to łóżeczko w jego pokoiku 😅

    Mikołaj❤
    lprk20mmo9qhkrvb.png
    3× aid nieudane abovo Lublin
    Rok 2019 0% morfologia
    InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
    18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
    6 zapłodnionych-5 blastek
    23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
    Czekają ❄❄❄
    10.01 transfer 4AB
    5dpt kreska na teście
    10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
    21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
    7.02-28dpt 0.62mm ❤
    13.02- 7t4d 1.3cm😍
    26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
    10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙

    MTHFR 6777C-T hetero
    PAI- 1 4G homo
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola, pokój śliczny 🥰 bardzo przytulny.
    Tez mam kosz do sypialni przenośny, ale jest do 70cm i przyjdzie taki moment, ze Dzidzia będzie musiała spać u siebie.
    Wiec liczę, ze łóżeczko jednak się przyda. Albo będziemy zmieniać kosz na coś większego. 😂

    Dziewczyny, macie jakieś patenty na obrzęki? Mnie dopadło i od 3 dni mam banki zamiast stóp. 🙈 zimne kompresy, pokrzywa, ruch, ale mimo wszystko jest coraz gorzej. Chyba przyszedł po prostu taki moment. 🤷🏻‍♀️ 9msc przywitał mnie niezbyt sympatycznie. 😅 waga od razu kilka kg do przodu. Jestem w szoku jak te zatrzymywanie wody jest ekspresowe.
    Jutro wizyta, zobaczymy co u Niuni słychać. 🤗

    Lola. lubi tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • Aina Autorytet
    Postów: 661 150

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola cudny pokoj ...cudny

    Lola. lubi tę wiadomość

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey u mnie to twardnienie brzucha z uczuciem takiego mega ścisku w samym dole, aż mi się gorzej oddycha jak złapią. No i u mnie zrobiły się już jakiś czas temu trochę bolesne. Dlatego tak się zastanawiam czy to na pewno przepowiadające 🤔 bo takie samo twardnienie brzucha bezbolesne to od połowy ciąży mam.

    Krokodylica polubiłam za to co córeczka powiedziała ❤️

    Lola piękny pokoik, jeeej❤️

    Lola., Krokodylica lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Aina Autorytet
    Postów: 661 150

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i tak pięknie poukladane . ja nie potrafie tak slicznie skladac ubranek

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola, pokój jak z katalogu 🥰

    Lola. lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola, śliczny pokój 👍☺

    To mam przepowiadające, właśnie twardnienie od góry, ucisk na dole i czasem źle aż się oddycha.
    A myślałam że przepowiadające to bolą prawie jak normalne 😅

    Lola. lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już chcę normalne🙈 a tu póki co cisza dalej... Brzuch się spina cały dzień, czasem zaboli, ale nic poza tym. Kurde, to oczekiwanie jest serio męczące i stresujące 😅 łażę na spacery, wszystko robię, sprzątam, nie ograniczam się i co. Wcale ta moja szyjka widocznie nie jest taka do bani jak mnie gin straszył... 🙄

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem ciekawa jaka moja jest a tego dowiem się w środę 😅 i mam już tak że chce już urodzić ale jednak chyba nie jestem gotowa i pewnie jak mi wody odejdą to nie będę chciała jechać 🤣

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak z czystej ciekawości. Czemu chcecie już rodzic w tych 37-38 tygodniu? Wielkość dziecka, ciężko w ciąży czy jakieś inne powody? Bo ja to aż drże ze strachu żeby jeszcze nie rodzić...

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak mi wody odeszły to miałam taką fazę, że śmiałam się w najlepsze xD tzn najpierw panika, bo byłam sama w domu, potem tel do męża, że jak skończy to co tam robi to, żeby przyjechał, bo mi wody odeszły 😅 jechaliśmy do szpitala i chichralismy się w najlepsze 😁 człowiek głupi, jeszcze nie wiedział co go czeka... 😅

    AHope lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio ja bym wolala nie dotrwac stricte do terminu ze wzgledu na wielkosc mojego brzuszka,ze juz po prostu nie daje rady go nosic :) ale zdecydowanie wole dotrwac elegancko do 38tc i dopiero wtedy. Powiem Ci jeszcze,ze dotrwanie do tp to taki trudny psychicznie czas bo ludzie zaczynaja gadac "jeszcse nie urodzilas?" A to bardzo wkurza. Tak samo jak przenoszenie po terminie.

    Ptysio, joana lubią tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio ja bym chciała już rodzić, bo marzy mi się już mieć dziecko przy sobie, widzieć je, mieć jakąś kontrolę nad tym co się z nim dzieje, a nie tak jak teraz od wizyty do wizyty... Kiedyś wspominałam, że ja to ciążę znoszę dużo dużo lepiej fizycznie niż psychicznie 😅 Druga rzecz - cukrzyca. Już mi tak daje w kość, już jestem tak zmęczona pomiarami, pilnowaniem się, ograniczaniem i życiem pod dyktando cukrów, że koszmar. No i chciałabym już wrócić do pełnej sprawności, swobody, rozmiaru... 9 miesiecy to dla mnie baaardzoo długo :) wystarczy. 😁 A teraz już jest bezpieczny czas, więc.. W pierwszej ciąży akcja zaczęła się dokładnie dziś - 37+6:)

    Ptysio, joana lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Ptysio ja bym wolala nie dotrwac stricte do terminu ze wzgledu na wielkosc mojego brzuszka,ze juz po prostu nie daje rady go nosic :) ale zdecydowanie wole dotrwac elegancko do 38tc i dopiero wtedy. Powiem Ci jeszcze,ze dotrwanie do tp to taki trudny psychicznie czas bo ludzie zaczynaja gadac "jeszcse nie urodzilas?" A to bardzo wkurza. Tak samo jak przenoszenie po terminie.

    W sumie to też prawda. Też mnie to męczyło. Choć na razie jeszcze nikt nie pyta. Ja tez już powoli mam dosyć tego stanu ciąży bo ciężko odpocząć i sprawnie coś zrobić ale z drugiej tak bardzo się boję rodzić wcześniej. Kobiecie A tym bardziej ciężarnej nie dogodzisz hehe :) pierwsze dziecko urodziłam w dniu terminu 00:28. To dziecko też Chętnie urodze w terminie😁

    joana lubi tę wiadomość

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola przepiękny pokój 😊
    Ptysio ja chcialabym juz rodzic, zeby zwyczajnie zaczelo sie samo. A nie isc za 1.5 tyg na umowiona cesarke. Moj maly jest juz i tak duzy.
    No co do tego, ze Ty jeszcze nie chcesz rodzic to zrozumiałe. Wkoncu nie masz donoszonej ciąży.
    Ale pozniej jak już robi sie ciezko to kazdy raczej chce 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 20:57

    Lola., Ptysio lubią tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio, nie wiem jak inne dziewczyny ale mi jest już ciężko. Chyba najbardziej męczy mnie wszechobecny ból wszystkiego- skurcze nóg, drętwienie dłoni, ból bioder, spojenia, stóp, wstawianie rano w gorszym stanie niż jak idę spać wieczorem. Opuchnięcia wszystkiego jakoś bym zniosła już, tak samo jak niemożliwości dosięgnięcia do stóp, bo i tak cały czas myślę że jak na 9 miesiąc i tak jestem w niezłej kondycji.
    Ogólnie moje dolegliwości ciążowe znacznie odbiegają od tych które miały moje brązowe które rodziły te 3 miesiące temu 😅
    Nigdy nie byłam fit z kaloryferem na brzuchu i stalowa pupa ale zawsze uważałam się raczej za wysportowaną osobę i nie spodziewałam się że ciąża przysporzy mi tyle różnych bóli o których istnieniu nawet nie wiedziałam 🤪 chociaż drugi raz bez wahania też bym to przeżyła dla tego malucha w moim brzuchu 🥰
    A to że drżę ze strachu to już druga sprawa 🤣

    No i chciałabym widzieć dziecko wiedzieć że wszystko z nim ok a nie zastanawiać się czy ona ma się dobrze w tym brzuchu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 21:01

    Ptysio lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio, nasze terminy różnią się tylko 1dniem więc mamy nieco ponad tydzień do donoszonej ciąży. W środę mam pobierany gbs, potem dotrwać do tego 37+0 i niech się dzieje. Chociaż z chęcią bym chciała żeby do końca miesiąca wytrzymać bo mąż ma fuchę do skończenia i wtedy na luzie będzie z nami ☺

    Ptysio lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tę ciążę znoszę gorzej niż pierwszą i mam zwyczajnie dosyć. Jak tylko dotrwam do donoszonej, to wskakuję na wyższe obroty, żeby się spełniła przepowiednia gina, że nie dotrwam do tp 😅

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
‹‹ 893 894 895 896 897 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ