!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Audrey piękne ubranka, ja zawsze jestem mega usatysfakcjonowana jak kupię coś w fajnej cenie 😁😀
Chmurka super, że już w domu!!
Ja mam spakowane do szpitala dwa zestawy ubrań, w rozmiarze 56 i 62 😉
Może mi się trafić klopsik ale krótki, bądź długa chudzina więc jestem przygotowana na różne ewentualności 🤭😂🤪 -
Ja mam do szpitala przygotowane ubranka w rozmiarze 62. Najwyżej będą ciut przyduże.
Jeśli chodzi o chęć urodzenia wcześniej to ja wciąż powtarzam że obym wytrzymała do końca tego miesiąca. 3 września mam ciążę donoszoną więc wtedy dziecko może się rodzić. Sądzę że nie dotrwam do tp, tak czuję. Młodsza córka urodziła się 2 tygodnie przed terminem z wagą 3420g więc duże i zdrowe dziecko. Także obym wytrzymała jeszcze te dwa tygodnie bo właśnie nie chciała bym aby synek był wcześniakiem.
U nas dzisiaj od rana zamieszanie bo panowie od 8 montują klimatyzację.
Byłam też zanieść dokumenty księgowej, o losie, ledwo się dokulkałam. A że obok księgowej jest lodziarnia to wzięłam moje kozyna lody.
Ounai też nie poświęcam tyle czasu i uwagi dzieciom ile bym chciała ale no kurde nie ma takiej fizycznej możliwości. -
Quani ja dzis tez mialam pelno planow.. tyle ze u mnie skonczylo sie tylko na samym lezeniu 🤦♀️ jakos boli mnie brzuch.
Male koksiki 😅 tak je karmilysmy 🤣 a mnie lekarz juz uprzedzil, ze pewnie wszystkie nasze dzieci takie beda. Tez tlumaczyl, ze widac takis gen przekazujemy i tyle.
Co do rozmiarow to masz racje.. siegne od razu 62/68 i 68 tez 😅 co bede sie rozdrabniac 😁Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja się modlę żeby wytrzymać do 6 września ( lekarz mnie w szpitalu uświadomił że biorą pod uwagę termin z om a nie z USG, bo gdyby bylo z USG to tak jak Kroko czekalabym do 3.09. muszę doczekać do donoszonej bo jeśli zacznie się wcześniej to mnie przetransportują do innego szpitala a bardzo chce rodzić właśnie tutaj
-
Ja miałam taka rozmowę z ginekologiem:
Gin: Jak Pani planuje trzecie dziecko i chce mniejsze niż 4kg to ma Pani szanse pod warunkiem, że zmieni Pani ojca dzieci
Ja: Panie doktorze, jakby trzecie urodziło się małe to tym razem mąż mógłby już zacząć coś podejrzewać...
Ale koleżanki z pracy które pierwsze rodziły ponad 4kg mówiły, że następne niestety też takie były. Mi lekarz powiedział, że gdyby tak jak syn mała rodziła się w terminie OM to miałaby tak jak on 4,5kg. Przynajmniej nie ma strachu, żeby na ręce wziąć -
nick nieaktualnyOunai jak ja bym chciała nie miec apetytu😂
Mi lekarz powiedział, że drugie dziecko zazwyczaj jest wieksze nie pierwsze 🙈
Syn nie był jakiś wielki, wazyl 3670 g i mial 58 cm. Spokojnie ubrałam go w rozmiar 56, bo dzieci są na poczatku tez jeszcze przykurczone po pozycji z brzuszka, no ale po miesiącu juz 62. -
Ounai wrote:Chmurka, dotrwasz bez problemu. Szyjka minimalnie się skraca na tym etapie a Ty nie masz skurczów ani nic. Myślę, że nie masz czym się martwić
-
Chmurka wrote:Ja się modlę żeby wytrzymać do 6 września ( lekarz mnie w szpitalu uświadomił że biorą pod uwagę termin z om a nie z USG, bo gdyby bylo z USG to tak jak Kroko czekalabym do 3.09. muszę doczekać do donoszonej bo jeśli zacznie się wcześniej to mnie przetransportują do innego szpitala a bardzo chce rodzić właśnie tutaj
Chmurka ja mam z usg ciążę tydzień młodszą niż z om więc jeśli biorą pod uwagę ten termin to donoszoną mam tydzień wcześniej.
Ale wydaje mi się że patrzą na termin wpisany w karcie ciąży. -
Natalii wrote:Ounai jak ja bym chciała nie miec apetytu😂
Mi lekarz powiedział, że drugie dziecko zazwyczaj jest wieksze nie pierwsze 🙈
Syn nie był jakiś wielki, wazyl 3670 g i mial 58 cm. Spokojnie ubrałam go w rozmiar 56, bo dzieci są na poczatku tez jeszcze przykurczone po pozycji z brzuszka, no ale po miesiącu juz 62.
Mi mój dr wyliczył że jeśli urodzę syna w terminie to będzie ważył 4kg....
Duże te moje dzieci. Jednak wolała bym ciut mniej. -
Chmurka wrote:No skurcze na ktg się nie pisały ale twardnienia mam ciągle i bóle miesiączkowe co jakiś czas też miewam niestety więc jednak troszkę stresik jest:/
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Chmurka ja mam z usg ciążę tydzień młodszą niż z om więc jeśli biorą pod uwagę ten termin to donoszoną mam tydzień wcześniej.
Ale wydaje mi się że patrzą na termin wpisany w karcie ciąży.
Na karcie mam wpisane oba terminy .termin z om(27.09) i termin z USG(24.09). U mnie różnica niewielka. I u nas ordynator patrzy na termin z om jeśli pomiędzy om i USG nie ma więcej niż 10 dni. ( Chociaż w sumie mówił o moim przypadku czyli przypadku gdzie z om ciążą jeśli młodsza niż z USG)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2020, 16:12
-
Ounai wrote:Ja też miałam na tym etapie co Ty ich ani szyjki specjalnie to nie ruszyło ani akcji nie rozkręca. Owszem, szyjka skróciła się może 2cm ale dalej trzyma i nie zapowiada się żeby zamierzała puścić.
Moja szyjka jak się skroci 2 cm to by został tylko 1 cm;P
Ogólnie trochę jestem nastrasznona chyba;P -
No nie....Mój syn miał 4kg rodząc się w 38+5, to liczyłam na to, że córka będzie mniejsza. A wy mówicie, że drugie dziecko jest co najmniej takie samo jak pierwsze albo i większe? OMG! Aż się boję dzisiejszego ważenia...
-
Chmurka z 1cm szyjki też da się donosić ciążę to "bezpiecznego terminu" 😅 A co dopiero ponad 2cm.. Super, że puścili Cię już do domku. Odpoczynek we własnym łóżku zawsze jest lepszy 👍😉 Ounai ty miałaś długa szyjkę od początku, więc skróciła się więcej, bo miała z czego. Moja np. nie miała się z czego skracać 🙈
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Chmurka wrote:Na karcie mam wpisane oba terminy .termin z om(27.09) i termin z USG(24.09). U mnie różnica niewielka. I u nas ordynator patrzy na termin z om jeśli pomiędzy om i USG nie ma więcej niż 10 dni. ( Chociaż w sumie mówił o moim przypadku czyli przypadku gdzie z om ciążą jeśli młodsza niż z USG)
Aż spojrzałam do karty ciąży.
Mam wpisany tylko termin z usg. -
edka85 wrote:No nie....Mój syn miał 4kg rodząc się w 38+5, to liczyłam na to, że córka będzie mniejsza. A wy mówicie, że drugie dziecko jest co najmniej takie samo jak pierwsze albo i większe? OMG! Aż się boję dzisiejszego ważenia...
Moja gin mówi, że dziewczynki rodzą się mniejsze 😉😁 coś w tym jest bo syn urodził się 4110g a córka 3670g