!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A wiecie ze u nas sie normlanie wchodziło? Ja bylam w szoku, bo teraz w sierpniu panie odbierały dzieci od nas w drzwiach, a dzis patrze a tam pelno rodzicow, weszlam wiec niepewnie, normlanie rozebralam synka i zaprowadzilam do sali. Mysle ze to przez brak personelu, ale mino wszystko smiesznie bo na stronie przedszkola jest informacja jak wygkada rezim sanitarny i rzekomo gruoy dzieci nawet maja sie nie spotykac, personel ma sie nie mieszać, a bylo straszne zamieszanie. Boje sie ze jutro moze byc problem z pojsciem do przedszkola jak sie napatrzy synek na te placzace dzieci. Nusze dzisiaj mu wiecejnuwagi poswiecic, zeby jakos ten dzien zrekompensowac mu. Posiedze troche i pojade na zakupy, na budowe i ldbiore go zaraz po spaniu.
-
Witam się we wrześniu
Jutro jadę na ktg a w pt 4.09 ostatnie USG u mojej ginpap86, katwie27, Natalii, Chmurka, Pogoda, Audrey, Krokodylica lubią tę wiadomość
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Ja jade dzisiaj na planowanie cc.
Trzymajcie kciuki zeby chociaz czesc z moich zyczen spelnili.
U nas synek adaptacja od pazdziernika a corka od listopada ale zastanawiam sie czy ja posylac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 11:18
katwie27, Ptysio, Maddelainen, Pogoda, maja2024, ktosiowa, Dave87, Leeila26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas dalej odbierają Panie i tez sie bardzo martwiłam, czy będzie kolejka o 8, na szczescie nie było.
Ostatnio jak byla kolejka przy odbiorze, ja stanęłam kolo drzwi, bo tylko tam być cień, a akurat byl upal i przyprowadzili moje dziecko jako pierwsze (a panie widziały wczesniej, ze inne sa w kolejności, po prostu chciały hyc mile). I rodzice w tej kolejce patrzyli na mnie spod byka
Ale to było z miesiac temu, a teraz kurczę, jestem w 9 mcu i mam gdzieś, co pomyslą, będę chyba po prostu podchodzic na poczatek kolejki, jeśli będzie duza, bo tam nie ma żadnej ławki ani nic -
nick nieaktualnyWiecie co? Malutka lezala przez jakies 2 miesiace glowką w dol, a całym ciałem i pupą po lewej stronie brzuszka, wiec tam czulam na dole czkawkę, na środku robila się kulka od pupy pewnie, a po prawej czulam kopniaczki.
2 dni temu obróciła się calym ciałem na prawą stronę i poczułam to po tym, że czkawka byla wlasnie z prawej, a kopniaczki z lewej. Potwierdził to wczoraj gin na wizycie
No i pierwszy raz mialam tak bolesne badanie, ogolnie bardziej mnie bolal brzuch, gin stwierszil, ze probowal pchnąć glowkę, bo bardzo przylega do szyjki i stąd te bole, no ale mala uparta i nie ma tam miejsca na ruszanie glowką. I ze tkanki po lewej sie juz przyzwyczaiły i rozciągnęły, a jak zmieniła pozycję to teraz te po prawej bolą, bo tez muszą się rozciągnąć.
No nic, pogodzilam się, że tak będzie, a dzisiaj ona znowu fiknęla na tą lewą stronę 😆 i wszystko wróciło do normy.
Ale teochę się martwię, jak ona się tak wierci, a tam juz nie ma tyle miejsca, zeby się nie poobijała pępowiną czy coś
A Wy czujecie jak leżą maluszki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 11:43
-
nick nieaktualnyNatalii mój synek ma główkę w dole, dupkę po lewej i zwykle pod moimi prawymi żebrami wpycha nóżki. Czasem na dole czuję jak rusza rączkami. Dzisiaj w ogóle czuję go baaaardzo nisko i mega mnie czyści. Wcześniej bym się pewnie podjarała, że to już, ale już tak miałam więc się nie nakręcam
Natalii lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! Melduje się po wizycie. Pani dr jak zobaczyła ktg mówi "eeee ten 11.09 to tak spokojnie, wcześniej nic nie będzie" później zrobiła usg, Juluś waży już teoretycznie 3400 a lekarka nadal mówi "główka nisko, ale jeszcze mu w brzuszku dobrze, proszę iść zrobić siku i zbadamy szynkę na fotelu". Grzecznie poszłam no i przy badaniu Pani mówi, że szyjki praktycznie nie ma, zgladzona i rozwarcie na jeden palec. Więc zmiebila zdanie, że 10.09 na szybkiej wizycie przy ktg chyba jednak się nie zobaczymy. Dała mi jakieś magiczne czopki rozkurczowe do dupki które mam sobie aplikować na noc. One mają mi przygotować szyjkę i ponoć świetnie się po nich śpi
skonsultowała sprawę mojej szyjki z położna i jej zapowiedziała, że raczej się z nią zobaczę przed terminem. Także tego
ancys85, katwie27, Audrey, DarlAa, maja2024, Chmurka, erre, Natalii, Asia000, Dave87, Krokodylica, edka85 lubią tę wiadomość
-
Ja kompletnie nie ogarniam co gdzie jest jezeki chodzi o syna. Wypina sie w sumie po prawej stronie (tzn z mojego punktu widzenia po prawej), tam tez czuje jakas konczyne, to chyba nozka?
Jak jestwm sama, w domu cicho to mam wrazenie ze zaraz bwdzie jakis kurde armagedon. Dzisiaj jeszcze tak ciemno w domu, nie wiem dziwie tak jakoś. W ogole to moja babcia ktora mieszka obok obrala sobie za cel bycie moim aniolem stróżem. W zasadzie to bardzo miłe, ale ja jestem taki kot chodzacy swoimo drogami i nie lubię tak sie spowoadac z kazdego kroku. Ledwie wróciłam do domu to zadzwoniła do mnie gdzie jestem, jo nie widziala samochodu. Teraz sobie drzemalam i słyszę ktos wchodzi, babcia przyszla zapytać czy jechsc ze mna po synka do przedszkola. Ja sie zaczelam smiac ze nie, no moze nie urodze w drodze bez przesady. -
Katwie, i tak miło że strony babci 😊
Natalii, moja mała to się przewraca z lewej na prawa stronę kilka razy w ciągu dnia 🤪 także ten 😅
Byłam na ktg, mała oczywiście ruchliwa i wierci się jak gów** w przeręblu😂🤦♀️
Trzymam kciuki za wszystkie forumowe przedszkolaki 👍💪Pogoda, maja2024, ancys85, Natalii lubią tę wiadomość
-
Witam się we wrześniu 🙃👍 oczywiście w dwupaku.. 😂
ancys85 wrote:Leeila ale nie testowałaś wiszenia na żyrandolu 😂🤪 bo gasnące światła bez burzy faktycznie są podejrzane 😜🤣
Teraz ja padłam.. 😂😂😂 nie przyszło mi do głowy, żeby to połączyć.. 😂👍😂 (burza jednak po chwili była 🙈)maja2024, ancys85, Pogoda lubią tę wiadomość
-
25 minut czekałam pod przedszkolem żeby odebrać córkę ale zadowolona z pierwszego dnia wiec i mama się cieszy 😊
Syn właśnie pasuje się na pierwszoklasiste 😁
Krokodylica jak Twoje dziewczyny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 13:25
katwie27 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że temat 1 września jak najbardziej na topie 😊 Mam nadzieje, ze wszystkie dzieciaczki były bardzo dzielne i dały rade.
Za nami pierwsza noc, kiedy to nie ja wybudzalam Mała na jedzenie, tylko ona nas. Dokładnie co godzinę. Juz mi mąż kupił herbatkę na laktacje. A w piątek idziemy na konsultacje do neurologopedy, w sprawie tego wędzidelka, bo może w tym tkwi problem, że nie potrafi dobrze złapać piersi i się nie najada.
Zastanawiam się kiedy można wyjść na pierwszy spacer. Z Synem czekaliśmy dosyć długo. Był marzec, był po antybiotyku.
Teraz pogoda nie sprzyja, ale od piątku ma być ładnie. Po tygodniu będzie ok? Jak myślicie? Czy może lepiej na początku po prostu na balkon? Sama nie wiem... -
Ata wedzidelko moze byc problemem, ale pamietaj ze na piersi to normalne ze dziecko ma różne pory jedzenia. Nie daj sobie wmawiac za kazdym razem ze nie masz pokarmu i musisz dokarmiac bo dziecko co godzine chce piers. Piers to nie tylko jedzenie, to takze bliskość mamy. Moj synek tez sie czesto budzil na cyca. So tego stopnia ze bardzo szybko zaczelam z nim spać bo bylo to wygodne i czułam sir wyspana wreszcie. Polecam tez bloga hafija dotyczący kamienia piersią, naprawdę pomocne informacje.
A ja dzis sie troche zdolowalam bo z synem miałam na początku problem z karmieniem i pomogla mi doradczyni laktacujna jedyna u nas w mieście, a dzis napisała na facebooku ze wyjezdza nad morze na dwa tygodnie, mqm nadzieje ze nie bede miala zadnuch problemow z przystawieniem synka do piersi.edka85 lubi tę wiadomość
-
Ata u nas mówią że jak nie ma strasznych mrozów to wychodzić od razu.
Tłumaczą to tym że człowiek potrzebuje świeżego powietrza A w tych dzisiejszych gondolach to i tak są tak osloniete że nic im nie grozi.Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
A co do spaceru, to z synem zwlekalam chyba ze dwa tygodnie, teraz mysle ze maks tydzien i jak bedzie pogoda to idziemy na spacer. Jak nie zapomnę to poradze sie w szpitalu kogos jak juz wydam na swiat to piskle. Ale dzisiaj sie śmiałam troche, bo ma przyjść do mnie skonczyc robote elektryk, wyjatkowy cham i prostak. To podwykonawca firmy, ktora buudje nam dom. I dzis wlasnie rozmawialam z wlascicielem firmy, ze wiedzial kiedy ma przyjsc elektryk, bo moze tak byc ze mnie wkurzy i dzieki niemu wyladuje na porodowce.
-
My dostaliśmy zalecenie spacerów w 5 dobie życia
Szczerze mówiąc, to już nie mogę się doczekać długich spacerów...
W ogóle przez tego cholernego wirusa nie byliśmy ze starszakiem na bilansie dwulatka - czy ktoś nam za to głowę urwie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 15:52