X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mały prawie cały czas w ruchu.
    Co do maści to w szpitalu polecają linomag jak nie ma odparzeń. Ja kupiłam jeszcze olejek migdałowy i zamierzam dodawać trochę do kąpieli to z automatu skóra się nawilża. I będę się starała wietrzyć pupkę.

    Amy333 lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie info mam od położnej ze swojego szpitala. Żadnych innych komplikacji nie ma, Zosiula też raczej z tych drobnych dzieci... Też mam we wtorek wizytę u gina, muszę z nim to przedyskutować.

    gosias lubi tę wiadomość

    3i499vvjgx57zohf.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    Dziewczyny z cukrzycą, czy wy też musicie zgłosić się do szpitala tydzień przed terminem gdyby do tej pory nie zaczęła się akcja?
    Ja mam ostatnia wizyte w 37 tc i dostane skierowanie na cc tydzien pozniej czyli w 38 zeby juz nie czekac, tak sie umowilam z ginem. Usg robie przed wizyta zeby ocenic wszystko na swiezo, bo moj gin nie robi tam gdzie przyjmuje,za slaby sprzet. Kazal mi bardzo zwracac uwage na ruchy i oczywiscie straszyl tym o czym mowicie przy cukrzycy, ze pacjentka do porodu a tu...nie bede konczyc, ale on mi wali prawde w oczy bez pocieszania, a ja po tym co przeszlam biore to juz na zimno. Moj maly na szczescie ruchliwy, a jak przysnie to klepne w brzuch i odpowie. Mi cukry zaczely szalec bo znowu za duze przerwy robilam :/

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Ja mam ostatnia wizyte w 37 tc i dostane skierowanie na cc tydzien pozniej czyli w 38 zeby juz nie czekac, tak sie umowilam z ginem. Usg robie przed wizyta zeby ocenic wszystko na swiezo, bo moj gin nie robi tam gdzie przyjmuje,za slaby sprzet. Kazal mi bardzo zwracac uwage na ruchy i oczywiscie straszyl tym o czym mowicie przy cukrzycy, ze pacjentka do porodu a tu...nie bede konczyc, ale on mi wali prawde w oczy bez pocieszania, a ja po tym co przeszlam biore to juz na zimno. Moj maly na szczescie ruchliwy, a jak przysnie to klepne w brzuch i odpowie. Mi cukry zaczely szalec bo znowu za duze przerwy robilam :/

    Kurde ja rozumiem ale cukrzyca cukrzycy nie równa. Obumarcie płodu jest rzadkim powikłaniem ale to zazwyczaj u dziewczyn z cukrzycą przedciazowa lub nieleczona albo nie zauważono zwapnień i starzenia ogólnie łożyska. Mnie będzie chciał polozyc wcześniej i przyjęłam to ze spokojem. Na końcówce wolę być pod kontrolą.

  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą moją cukrzycą to w ogóle jest jakoś dziwnie... Stwierdzoną miałam już w I trymestrze z uwagi na wysoki cukier na czczo (96-104). Od razu dietka, po tygodniu utrzymywał się już na poziomie 90. Teraz na czczo mam maksymalnie 85, a w ciągu dnia godzinę po posiłkach od samego początku nie przekroczył ani razu 125. Także nie mam co się sugerować że mam teraz dobre cukry i coś się dzieje, bo taki stan mam już od dawna, nic się nie zmienia. Dodam że obecnie moja dieta zbyt restrykcyjna to nie jest ;) no i według usg z 31 tc łożysko miało I stopień. Ale nie powiem, dałyście mi do myślenia bo do tej pory raczej bagatelizowałam problem.

    3i499vvjgx57zohf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    Z tą moją cukrzycą to w ogóle jest jakoś dziwnie... Stwierdzoną miałam już w I trymestrze z uwagi na wysoki cukier na czczo (96-104). Od razu dietka, po tygodniu utrzymywał się już na poziomie 90. Teraz na czczo mam maksymalnie 85, a w ciągu dnia godzinę po posiłkach od samego początku nie przekroczył ani razu 125. Także nie mam co się sugerować że mam teraz dobre cukry i coś się dzieje, bo taki stan mam już od dawna, nic się nie zmienia. Dodam że obecnie moja dieta zbyt restrykcyjna to nie jest ;) no i według usg z 31 tc łożysko miało I stopień. Ale nie powiem, dałyście mi do myślenia bo do tej pory raczej bagatelizowałam problem.

    A na oggt co ci wyszło?

  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W I trym 104-102-93, a na tym w standardowym terminie 82-126-109. W ogóle na tym pierwszym OGGT szokiem był dla mnie fakt że cukier na czczo miałam wyższy niż po glukozie.

    3i499vvjgx57zohf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne. Bo wynik ten co robi się standardowo masz idealny. Nawet przy pilnowaniu diety jak ma cukrzyca wyjść to wyjdzie.

  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż, w karcie mam wpisaną cukrzycę i pomimo takiego wyniku każdy lekarz u którego byłam traktuje mnie jak pacjentkę z cukrzycą ;) przynajmniej mam jedno więcej usg na NFZ z tego tytułu :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 14:14

    3i499vvjgx57zohf.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Matko body + pajac??? Ja nawet zimą tak młodego nie ubierałam! Toć dziecko się ugotuje w takim zestawie...

    Tak, ja mam takie zestawy przygotowane, wiadomo, że jak będzie dziecku za ciepło a w szpitalu będzie temperatura nieznośna to nikt przy zdrowych zmysłach nie ubierze tak ciepło dziecka;)

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    No cóż, w karcie mam wpisaną cukrzycę i pomimo takiego wyniku każdy lekarz u którego byłam traktuje mnie jak pacjentkę z cukrzycą ;) przynajmniej mam jedno więcej usg na NFZ z tego tytułu :P


    Zrobiłam test. Byłam z mężem na pizzy 40 cm- nie ma co mówić bomba kaloryczna. Po godzinie 108. A wcześniej po ziemniaku mizerii i rybie miałam 135.

  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Zrobiłam test. Byłam z mężem na pizzy 40 cm- nie ma co mówić bomba kaloryczna. Po godzinie 108. A wcześniej po ziemniaku mizerii i rybie miałam 135.
    No to hit :D mi na przykład nie służą pomidory, a raz po 500 ml lodów miałam 79!

    3i499vvjgx57zohf.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Nam położna zaleca Linomag przy kazdej zmianie pieluchy, bo to jest maść ktora zapobiega odparzeniom. Jak mimo to skóra sie podrażnie, to dopiero maści typu Sudocrem. A mąka ziemniaczana ponoć rzeczywiście jest super, ale do szpitala też sobie nie wyobrażam brać;-) ale w domciu na pewno wypróbuje:)

    Ja przy córce za każda zmiana pieluchy używałam maść i nigdy nie miała odparzonej pupy. A jeśli chodzi o mąkę ziemniaczaną, to dla dziewczynek to nie jest dobre rozwiązanie bo robią się grudki i wchodzi to w srom, co podrażnia pipke w środku.
    Ważna jest zmiana pieluchy, żeby dziecko nie leżało kilku godzin w wilgotnej.

    Amy333, evve_2.0 lubią tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    No to hit :D mi na przykład nie służą pomidory, a raz po 500 ml lodów miałam 79!

    Jutro zapytam diabetolog o co chodzi bo jak szukam info w Internetach to tylko wzmianka że cukry się normuja przed porodem. Ale tydzień dwa a nie 5.

    Paulinda lubi tę wiadomość

  • Mycha321 Ekspertka
    Postów: 233 144

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj wieczorem zaczeły łapać mnie bolące skurcze :/ tak ból okresowy trwa z 10-20sek i przechodzi. Dzisiaj też już z 5 razy mi się tak zrobiło i to kurde boooli. Też tak macie? Nie żebym panikowała ale dwa dni temu byłam na wizycie i na ktg już sie skurcze pokazały (dochodziły do 80 ale czułam tylko napinanie jak zawsze a teraz mnie boli) wiem że takie skurcze to już norma ale od wczoraj jakies dziwne są :/
    Acha moja Kluska dwa dni temu 34+5 ważyła 2890g :)

    f2w33e3k8kpk8877.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko mi np po kotlecie czy innych takich frytkach nie wychodzi, a przez kolejne pare dni na czczo mam blisko 90 albo troche wyzej. Zobacze co jutro, dzisiaj jem regularnie. W zasadzie to robie jedzenie,pije, sikam i jem, a potem czekam godz na pomiar i cos co mozna zrobic w 2 godziny schodzi mi caly dzien :/

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha321 wrote:
    Dziewczyny wczoraj wieczorem zaczeły łapać mnie bolące skurcze :/ tak ból okresowy trwa z 10-20sek i przechodzi. Dzisiaj też już z 5 razy mi się tak zrobiło i to kurde boooli. Też tak macie? Nie żebym panikowała ale dwa dni temu byłam na wizycie i na ktg już sie skurcze pokazały (dochodziły do 80 ale czułam tylko napinanie jak zawsze a teraz mnie boli) wiem że takie skurcze to już norma ale od wczoraj jakies dziwne są :/
    Acha moja Kluska dwa dni temu 34+5 ważyła 2890g :)
    Od dwóch dni mam bolesne skurcze. Niby przepowiadające nie powinny boleć, więc odrobinę mnie to martwi. Chociaż z drugiej strony od 2 dni jestem bardziej aktywna, więc może po prostu się narobiłam... Wizyta w przyszłym tygodniu to mu o tym powiem. Mała się rusza mocno, więc nie panikuję.

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Mycha321 Ekspertka
    Postów: 233 144

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Od dwóch dni mam bolesne skurcze. Niby przepowiadające nie powinny boleć, więc odrobinę mnie to martwi. Chociaż z drugiej strony od 2 dni jestem bardziej aktywna, więc może po prostu się narobiłam... Wizyta w przyszłym tygodniu to mu o tym powiem. Mała się rusza mocno, więc nie panikuję.
    No właśnie u mnie jest to samo. Wcześniej były ale nie bolały a teraz też nie chcę panikować no ale... :/ Ja też od kilku dni cały czas coś robię bo to już 35t a ja w rozsypce kompletnej. Od trzech dni faza pranie-prasowanie-pranie-prasowanie już zrobiłam 5 jeszcze 3 i rzeczy małej wyprane a do tego oczywiście nasze też sie pierze więc już zaczynam rzyg... tym staniem przy desce a kręgosłupa już nie czuję :/ i wygląda to tak że 30min prasuję 15 leże bo ból przechodzi mi na brzuch pod prawą pierś i już nie idzie ustać ani minuty bo tak boli :(

    f2w33e3k8kpk8877.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego nauczona doświadczeniem przyjaciółki, która niedawno rodziła, prałam i prasowałam dopóki miałam sile ;) a pomaga Ci zmiana pozycji? Bo jeśli tak to chyba nie ma czym się martwić. Jak najszybciej skończyć prasowanie i odpoczywać! :) a kiedy masz najbliższa wizytę?

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cesarzowe jakie gatki pakujecie? Mam siateczkowe, ale potem to nie wiem co kupic takie z golfem? Wszystkie inne mi sie wbijaly albo zsuwaly na rane

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ