WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Amy333 wrote:Dziewczyny jestem po koszmarnej nocy,brzuch okropnie bolal,lewy bok,pachwina noga. Nie mam zadnych skurczy,ten bol jest ciągly momentami rwący. no i dostalam gorączke 38. W nocy bralam Apap,planuje teraym jeszcze jeden i jak nic sie nie zmieni to szpital. Jestem prawie pewna,ze to nie porod,ale taki bol ze wstac sie nie da,do tego temp,tez normalny chyba nie jest. Od tego badania szyjki zaraz doba minie,a poprawy nie ma:(
Poproś o usg nerki, ból nogi i pachwiny może wskazywać na kolke nerkowa. Może zastój moczu?
Amy333 lubi tę wiadomość


-
To juz chyba w szpitalu..wzielam Apap,bo juz 38,2 i jak nie pusci to jedziemy. Kurde,wczoraj bylam pewna,ze to przez badanie,ale to chyba zbieg okolicznosci. Boli jak jakas mega kolka,tak jak Natalinka pisze86Monia wrote:Zrób sobie crp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 08:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPopieram! Ja sama kilka lat temu nabawilam się takich powikłań, że o mały włos a do końca życia walczyłabym z astma.100krotka30 wrote:Ja jeśli będę szczepic to na pewno nie tymi skojarzonymi. Moja córka po nich została alergikiem. I ogólnie partia która została zaszczepiona później wycofywali. Co chwilę jakies akcje z tymi skojarzonymi niestety
-
nick nieaktualnyNie szukaj przyczyny na forum tylko szybko na ip. Myślę, że wezmą Cię natychmiast na oddział, nikt nie bedzie ryzykować.Amy333 wrote:To juz chyba w szpitalu..wzielam Apap,bo juz 38,2 i jak nie pusci to jedziemy. Kurde,wczoraj bylam pewna,ze to przez badanie,ale to chyba zbieg okolicznosci. Boli jak jakas mega kolka,tak jak Natalinka pisze
Amy333 lubi tę wiadomość
-
Jedz, z gorączka w ciąży nie ma żartów. Najwyżej sprawdza i Cię odeślą, ale będziesz spokojniejsza.Amy333 wrote:To juz chyba w szpitalu..wzielam Apap,bo juz 38,2 i jak nie pusci to jedziemy. Kurde,wczoraj bylam pewna,ze to przez badanie,ale to chyba zbieg okolicznosci. Boli jak jakas mega kolka,tak jak Natalinka pisze
Amy333 lubi tę wiadomość
-
Jedziemy na pewno, troche mnie po leku puscilo, wiec dam rade sie umyc chociaz. Torba dopakowana, juz w aucie.ola_g89 wrote:Jedz, z gorączka w ciąży nie ma żartów. Najwyżej sprawdza i Cię odeślą, ale będziesz spokojniejsza.
-
nick nieaktualnyAmy powodzenia !
Co do szczepień ja będę szczepić córkę starym systemem. Tak zdecydowałam. Mimo że wszyscy w moim otoczeniu szczepią skojarzonymi i nic dzieciom nie jest ja jakoś bardziej ufam tym starym.
Amy333, Izabelle, 100krotka30, monika_86, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy powodzenia, dawaj koniecznie znać jak się ma sytuacja!
Co do szczepień my chyba też zdecydujemy się na stary system. Powiem wam że zielona jestem w tym temacie i trochę mnie to przeraża... Ogólnie w moim otoczeniu każdy ma zupełnie inne zdanie jeśli chodzi o szczepionki i serwuje mrożące krew w żyłach historie na poparcie swoich racji. Ideałem byłby zaufany pediatra, ale tutaj też ciężko...
-
Polecam wpis:Paulinda wrote:Amy powodzenia, dawaj koniecznie znać jak się ma sytuacja!
Co do szczepień my chyba też zdecydujemy się na stary system. Powiem wam że zielona jestem w tym temacie i trochę mnie to przeraża... Ogólnie w moim otoczeniu każdy ma zupełnie inne zdanie jeśli chodzi o szczepionki i serwuje mrożące krew w żyłach historie na poparcie swoich racji. Ideałem byłby zaufany pediatra, ale tutaj też ciężko...
http://mamapediatra.pl/2018/07/12/jaki-musi-byc-odstep-miedzy-szczepieniami/
Paulinda lubi tę wiadomość

Leon
-
nick nieaktualnyCzuję się dobrze, opieka super, jedzenie pycha ale stanowczo za duże porcje! Można sobie zrobić kawę, herbatę kiedy kto chce, więc jest spoko. Właśnie jesteśmy po obchodzie, jutro do domu bo muszą minąć dwie pełne doby. Pediatra jakiś kiepski, bo nic nie mówił, badanie w milczeniu, pytam czy ok to tylko odpowiedział "ok" i o.. nic więcej się nie dowiedziałam. Dzidziuś się na nim poznał, bo go obsikałPaulinda wrote:Frezyjciada, a jak Ty się czujesz? Jak opieka w szpitalu?
KATARZYNACarm, Paulinda, Natalia1984, 100krotka30, susełek, Camilla13, p_tt, Mum2b, Izabelle, JustynaG, agaafabka, Hedgehog, Wesoła89, ola_g89, OctAngel, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Ja dzis wizytuje koło 15. Bardzo jestem ciekawa jak moja szyjka i jak podrosl tanio bo ostatnio byłam 4 tygodnie temu. Trzymajcie kciuki. Odezwę się po
Angel1988, Mum2b, Izabelle, KATARZYNACarm, Natalia1984, ola_g89 lubią tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Na żądanie na pewno, ale trzeba pamiętać, że Malutka jest wcześniaczkiem. Skoro lekarz kazał wzbudzać i karmić w nocy to pewnie właśnie z tego powodu. U nas w szkole rodzenia cały czas i doradca laktacyjny i położne mówiły, że należy karmić na żądanie mlekiem mamy, ale że wcześniaki co 3-4 godziny nawet jak śpią do pewnego etapu. To samo mówiła neantolog.frezyjciada wrote:Kochanie mleko mamy zawsze na żądanie, nawet z butelki
-
nick nieaktualny







Ale to zleciało... Nie mogę się już tej mojej okruszki doczekać 



