WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyo matko wy takie doznania macie? dla mnie w ogole nie jest seks komfortowy teraz a juz nie bede pisac ze orgazm graniczy z cudem, jakos wszystko mnie boli itp ale pare razy sie przełamałam dla małej a raczej szybszego porodu (czego nie widac)
jade na wizytę, mam nadzieje ze dzis mnie rowniez zbada dogłębnie bo sniło mi sie ze tylko cisnienie mi zmierzyla i kazała isc czekac do domu
a dzisiaj bedzie inna babeczka wiec wszystko mozliwe...
co do słoikow to tyyyle miałam zrobic a sie okazuje ze mamy tylko 1 słoik leczo haha
za to w zamrazarce mamy pare gotowców. na tesciowa i mame nie licze bo tu 1200km ponad. na szczescie moj dobrze gotuije to ODDAM MU FARTUCHA
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 15:43
Paulinda, ola_g89, Vlinder, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaplak wrote:U nas jak zwykle stres. Za tydzien badanie do powtorki bo ma niewyksztalcone jakies naczynka w oku. Czesto tak bywa u wczesniakow. Za wcześnie w ogóle poszlisny do tego okulisty. No ale na wypisie mielismy ze w 3 tygodniu. Mała jest jeszcze przed terminem porodu wiec lekarka powiedziala, ze za tydzien przyjsc sprawdzic jak juz bedzie w miare w terminie porodu. Jak sie nie wyksztalca to wtedy sie stwierdza retinopatie. Jest 5 stopni. Te pierwsze to oczka sie same naprawiaja, a w tych ostatnich to nawet slepota:-/ ale zrozumialam, ze u nas co najwyzej moze byc ten pierwszy. Ale nie jestem pewna czy dobrze zrozumialam bo oczywiście sie zestresowalam.mam nadzieje że za tydzien sie wykształca.
Nam w szpitalu powiedzieli, że nie ma sensu robić badań okulistycznych przed ukończeniem 4 tygodnia i odchodzi się już od tych trzech tygodni bo to tylko niepotrzebny stres, szczególnie dla dziecka bo badanie niestety mało przyjemne. -
nick nieaktualnyAmy333 wrote:Kciukam za Was dziewczyny nieustannie:) Ale fajna ta pozycja do karmienia o ktorej piszesz. My jemy tak klasycznie, jak to ja mówie spod pachy;-) Lena ma apetyt, łapie ładnie pierś, tylko ja już czasami wysiedzieć nie mogę, bo potrafimy mieć takie godzinne sesje;-)
A przed porodem na wszelki wypadek też kupiłam właśnie Hipp Combiotic 1. Stoi nierozpakowany, oby jak najdłużej:)
Fajnie, że udało wam się karmić cyckiem u nas Hanka tylko raz na jakiś czas chwyta pierś i zaraz zasypia.
Rozumiem, że wy już w domu? Kiedy was wypuścili?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 16:05
-
Jezu dziewczyny wy tu nie piszcie o seksach... bo ja na koncowce tez juz mialam ciezko... juz mala tak czulam na dole ze chyba ciezko by mi bylo czerpac z tego przyjemnosc... i maz tez mowil ze jakos dziwnie tam jest ze malo miejsca a mi juz od dawna chce sie wlasnie takiego seksu z "lamaniem stelarza" juz mowilam do meza ze jak mi sie polog skonczy to niech sie szykuje... bo jednak na koncowce ciazy ciezko bylo poszalec no ale jeszcze musze poczekac na taki seksik
-
nick nieaktualnykasia1518 wrote:Wow Margoo piękna waga. My wczoraj byliśmy u położonej i Zosia w tydzień przytyla 0.5kg - obecnie 2725g. Też dokarmiam póki co pre-nan mam tak do planowanego terminu porodu czyli 26.09, a później położna doradzila NAN 1. Też się sama zastanawiam nad Hipp bo czytałam że skladowo jest najlepsze. Również biegamy po lekarzach... pediatra, audiolog za nami . Jutro poradnia preluksacyjna i badania z krwi, przed nami jeszcze okulista, endokrynolog, neurolog i kardiolog- ale tu mamy mieć kontrolę za 3mce czyli w listopadzie.
Powiedz malutka dużo już je na porcje? Często ja karnisze? A jak noce- przesypia?
Wasza waga też super! Dzisiaj byliśmy u neonatologa i mamy 3,5 kg
jestem w szoku jak mała rośnie. Powoli przechodzimy na ciuszki 56 a jeszcze niedawno 44 były za duże Dzisiaj mój termin porodu i takie dziwne uczucie mam.
My dzisiaj od neonatologa dostaliśmy kolejne skierowanie, tym razem do kardiologa bo wyszły jakieś szmery w serduszku, prawdopodobnie przez to, że hemoglobina spadła nam do 9,6 i oczywiście już się boję. Neonatolog, mówi, że u wcześniaków takie szmery to norma ale wiadomo jak to jest.
Dacie rade z lekarzami, dla mnie najgorszy był właśnie okulista i neurolog na szczęście wszystko ok, tylko ten szmer w serduszku.
Jeśli chodzi o porcję to jedliśmy 75 ml, dzisiaj dostaliśmy polecenie żeby zwiększyć do 85 bo mała to mały żarłok
Co do nocy to ja specjalnie ją wybudzam i nawet nie próbuję przeczekać bo wiem, że jak ona zrobi się choć delikatnie głodna to jest taka panika, że potem ciężko ją uspokoić więc wolę nakarmić na śpiocha i pójść spać niż potem męczyć się z uspokajaniem. A u was jak to wygląda?
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
To badanir było straszne. Najpierw 3 razy zakrapianie oczek, potem usg ( usg akurat bylo ok, na nim wyszlo wszystko dobrze i mała nie płakała). A potem to rozszerzanie oczek tym urządzeniem. Ja juz nawet nie weszlam do pokoju jak to robili, tylko prawie płakałam przed drzwiami.Marrgoo wrote:Nam w szpitalu powiedzieli, że nie ma sensu robić badań okulistycznych przed ukończeniem 4 tygodnia i odchodzi się już od tych trzech tygodni bo to tylko niepotrzebny stres, szczególnie dla dziecka bo badanie niestety mało przyjemne.
No wlasnie, mam na wypisie głupio napisali ze do 3 tygodni wiec sie pospieszylismy. A lekarka pytała na kiedy byl termin. Powiedzieliśmy, ze na 13-15 wrzesnien. To ona powiedziala ze w takim razie to retinopatia zerowego stopnia, bo ona nawet jeszcze nie jest w terminie porodu i mamy przyjsc za tydzień. A jak zapytaliśmy co jak sie nie rozwina za tydzień te naczynka to ona powiedziala, ze pierwszy stopien to nawet nie jest wskazanie do leczenia. Wiec zrozumielismy, ze nie jest zle nawet jakby ją oceniać już teraz (mam nadzieje, ze to o to chodzilo). Wiec za tydzien zas stres i meczenie dziecka i bede przezywac.
-
Moja rosnie tak ok. 250 g na tydzien. Wczoraj wazyla 2900g ( 2,5 tygodnia temu wychodzilismy ze szpitala z wagą 2260g), na razie dajemy rade na moim mleku ale pewnie juz niedlugo. Zjada coraz wiecej, nawet 70-90 na porcje, a w szpitalu jadla 30.Marrgoo wrote:Wasza waga też super! Dzisiaj byliśmy u neonatologa i mamy 3,5 kg jestem w szoku jak mała rośnie. Powoli przechodzimy na ciuszki 56 a jeszcze niedawno 44 były za duże Dzisiaj mój termin porodu i takie dziwne uczucie mam.
My dzisiaj od neonatologa dostaliśmy kolejne skierowanie, tym razem do kardiologa bo wyszły jakieś szmery w serduszku, prawdopodobnie przez to, że hemoglobina spadła nam do 9,6 i oczywiście już się boję. Neonatolog, mówi, że u wcześniaków takie szmery to norma ale wiadomo jak to jest.
Dacie rade z lekarzami, dla mnie najgorszy był właśnie okulista i neurolog na szczęście wszystko ok, tylko ten szmer w serduszku.
Jeśli chodzi o porcję to jedliśmy 75 ml, dzisiaj dostaliśmy polecenie żeby zwiększyć do 85 bo mała to mały żarłok
Co do nocy to ja specjalnie ją wybudzam i nawet nie próbuję przeczekać bo wiem, że jak ona zrobi się choć delikatnie głodna to jest taka panika, że potem ciężko ją uspokoić więc wolę nakarmić na śpiocha i pójść spać niż potem męczyć się z uspokajaniem. A u was jak to wygląda?
My na poczatku wybudzalismy co 3 godziny, bo Anielka sie nie budzila sama. Teraz najczesciej sama sie budzi co ok. 3 godziny, a jak zdarza jej sie nie obudzic to budzimy co max 4 godziny.
Nas czeka jeszcze mnóstwo lekarzy. Powtorne usg glowki na ktorym miala krwiaka I stopnia, nozki, neurolog, patologia noworodka. I tylko stresy.
-
nick nieaktualnyPaplak wrote:To badanir było straszne. Najpierw 3 razy zakrapianie oczek, potem usg ( usg akurat bylo ok, na nim wyszlo wszystko dobrze i mała nie płakała). A potem to rozszerzanie oczek tym urządzeniem. Ja juz nawet nie weszlam do pokoju jak to robili, tylko prawie płakałam przed drzwiami.
No wlasnie, mam na wypisie głupio napisali ze do 3 tygodni wiec sie pospieszylismy. A lekarka pytała na kiedy byl termin. Powiedzieliśmy, ze na 13-15 wrzesnien. To ona powiedziala ze w takim razie to retinopatia zerowego stopnia, bo ona nawet jeszcze nie jest w terminie porodu i mamy przyjsc za tydzień. A jak zapytaliśmy co jak sie nie rozwina za tydzień te naczynka to ona powiedziala, ze pierwszy stopien to nawet nie jest wskazanie do leczenia. Wiec zrozumielismy, ze nie jest zle nawet jakby ją oceniać już teraz (mam nadzieje, ze to o to chodzilo). Wiec za tydzien zas stres i meczenie dziecka i bede przezywac.
Tak badanie jest potworne, u nas już po tym kropieniu oczek malutka wyglądała jakby płakała całą noc. Ja płakałam jak małą badali, wygląda to potwornie tym bardziej, że dziecko bardzo płacze...
Na bank za tydzień wszystko będzie dobrze, szkoda tylko, że musicie przechodzić przez to raz jeszcze. Nawet jakby wyszła tego 1 stopnia to nic się z tym nie robi po prostu się czeka. Synek mojego brata miał 3 stopnia a teraz nawet okularów nie nosi
-
Oby. Bo jak wpisalam w internet i zobaczylam slowo ślepota to mi sie słabo zrobiło. Ale to chyba byloby juz widac bo czytałam, ze wtedy bardzo szybko kierują na operacje. No i takie wysokie stadia zazwyczaj sa u tych bardziej skrajnych wcześniaków z bardzo niską waga. Aż jestem zdziwiona, ze u nas 35 tydzien, 2 tygodnie do donoszonej, a wychodzi tyle rzeczy.Marrgoo wrote:Tak badanie jest potworne, u nas już po tym kropieniu oczek malutka wyglądała jakby płakała całą noc. Ja płakałam jak małą badali, wygląda to potwornie tym bardziej, że dziecko bardzo płacze...
Na bank za tydzień wszystko będzie dobrze, szkoda tylko, że musicie przechodzić przez to raz jeszcze. Nawet jakby wyszła tego 1 stopnia to nic się z tym nie robi po prostu się czeka. Synek mojego brata miał 3 stopnia a teraz nawet okularów nie nosi -
nick nieaktualnyPaplak ja rozumiem że czujesz niepokój o swoją córeczkę ale wszystko jest dobrze a Ty się wykończysz prędzej bo na każdym etapie jej rozwoju będzie coś co będzie Cię martwić a Ty będziesz się doszukiwać najgorszego. Nie chce Cię absolutnie urazic ale takie mam wrażenie...wrzuć troszkę na luz bo masz super córeczkę. Ciesz się tym !
-
nick nieaktualnyZ innej beczki:
L4 od mojego ginekologa mam do 15.09 (zakładał, że urodzę do tego czasu)
Do szpitala idę w poniedziałek tj 10.09. Jeśli urodzę np. 17.09 to szpital wypisze mi L4 od 10 do 17 i dwa dni się zdublują.....Rozumiem, że kadrowa w pracy to z Zus wyrówna jakoś wyjaśni?
-
nick nieaktualnyMi się często dublują zwolnienia a będzie jeszcze kod B czyli ciążowy więc na spokojnie nie masz się czym martwić
Ja nie rozumiem swojego wynagrodzenia teraz na chorobowym. Non stop dostaje inaczej
a lipiec i sierpień miał tyle samo dni. Już mi się nie chce tego wyjaśniać bo non stop wisialabym z kadrowa na telefonie.
-
nick nieaktualnyTo fajnie, bo ostatnio mój ginekolog się pomylił i wypisał mi l4 od dnia co byłam u niego, a zawsze dostawałam od nastepnego.Więc jeden dzień się zdublował, l4 poszło systemem elektronicznym a ja dostałam po godzinie sms od kadrowej: Musisz to dzisiaj wyjaśnić- tak nie może być.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa juz po wizycie, zbadana główka już baaardzo nisko. Rozwarcie jakie było takie jest- 1,5 cm ale powiedziala żeby na Rozwarcie nie patrzeć bo teraz może nie być a wieczorem mogę urodzić / ponoć normalne u pierworodek/ po prostu dluzej bedzie trwalo osiągnięcie Rozwarcia. Szyjka skrócona, mięciutka i gotowa. Czekamy....
86Monia, Vlinder, veritaserum, Camilla13, Paulinda, ola_g89, kuwejtonka, Natalia1984, KATARZYNACarm, Angel1988, kasia1518, 100krotka30 lubią tę wiadomość
-
Hej. Urodzil sie wczoraj nasz Ignas przez cc. 3kg, 50cm 10/10. W pon domu jesli wszystko będzie ok
Hedgehog, veritaserum, Vlinder, Mum2b, agaafabka, Camilla13, Paulinda, monika_86, ola_g89, kuwejtonka, Av, Left_ie, Natalia1984, Kas_ia, Izabelle, Paulla89, GuBo, KATARZYNACarm, jatoszka, Angel1988, kasia1518, 100krotka30 lubią tę wiadomość
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm
[/link]
