WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mum2b wrote:U mnie coś ruszyło, mam ewidentnie śluz z nitkami krwi. Skurcze lekkie się pojawiły.
Kciuki trzymam żeby się rozkręciło i szybko poszło.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Fajnie, zazdroszczę! Ja siedzę właśnie w kolejce do łazienki bo na tyle kobiet jest jedna kabina prysznicowa tylko. Klinika... moja maleńka ma czkawkę. Ja już czuję ssanie w żołądku, mimo że zjadłam dwie kolacje przed dzisiejszym postem. Ciekawe co przyniesie dzisiejszy dzień.
-
nick nieaktualnyPowodzenia, będzie dobrzeNatalia1984 wrote:Fajnie, zazdroszczę! Ja siedzę właśnie w kolejce do łazienki bo na tyle kobiet jest jedna kabina prysznicowa tylko. Klinika... moja maleńka ma czkawkę. Ja już czuję ssanie w żołądku, mimo że zjadłam dwie kolacje przed dzisiejszym postem. Ciekawe co przyniesie dzisiejszy dzień.
Natalia1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia1984 wrote:Fajnie, zazdroszczę! Ja siedzę właśnie w kolejce do łazienki bo na tyle kobiet jest jedna kabina prysznicowa tylko. Klinika... moja maleńka ma czkawkę. Ja już czuję ssanie w żołądku, mimo że zjadłam dwie kolacje przed dzisiejszym postem. Ciekawe co przyniesie dzisiejszy dzień.
Ja jadę do szpitala. W mojej "klinice" też idzie tylko zapłakać bynajmniej na patologii. No ale ja idę na położniczy, tam to nie wiem co mnie czeka. -
Dobrze ,że jesteś pod opieką lekarza , teraz się pocieszać że nie wyjdziesz już z tego szpitala bez dzidziMum2b wrote:Hej, ja w szpitalu z uwagi na nadcisnienie mnie zatrzymali. Na razie innych oznak porodu oprocz tego sluzu z krwia brak. Podobno szyjka ok tylko czop jeszcze caly nie odszedl. Zostane tu porodu.
-
Ja na patologii właśnie też leżę. Położniczy podobno nie lepszy pod względem sanitariatów. Badałam się teraz paskiem lakmusowym. Była na nim mleczna wydzielina i grudki, fuj. Czy to może być sławny czop? Zawsze u mnie sucho, nigdy żadnej wydzieliny a teraz niespodzianka.86Monia wrote:Ja jadę do szpitala. W mojej "klinice" też idzie tylko zapłakać bynajmniej na patologii. No ale ja idę na położniczy, tam to nie wiem co mnie czeka.
-
Aniajaa wrote:Witam wraz z synkiem wszystkich więc można odhaczyć nas na pierwszej stronce. Planowe CC 3.09.2019 zaraz po skończonym 38tyg. Waga 3360, 54cm. CC jak dla mnie trudne i wciąż nie wyprostowałam się całkowicie, ale cięcie duże pion po starej bliźnie.
Gratulacje- zdrówka dla Was ☺ Obyś szybko doszła do siebie i w pełni cieszyła się dzieciątkiem
Aniajaa lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Gratulacje dla rozpakowanych i powodzenia dla reszty
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Ja chodzę na ktg od 37 tc z uwagi na cukrzycę, normalnie jak jest wszytko w porządku to u mnie chodzi się dopiero po terminie porodu i od lekarza dostałam skierowanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 08:30
ola_g89 lubi tę wiadomość
-
No to już nie ma bata,żebys wyszła bez dzieckaMum2b wrote:Hej, ja w szpitalu z uwagi na nadcisnienie mnie zatrzymali. Na razie innych oznak porodu oprocz tego sluzu z krwia brak. Podobno szyjka ok tylko czop jeszcze caly nie odszedl. Zostane tu porodu.
Mum2b lubi tę wiadomość
-
GratulacjeAniajaa wrote:Witam wraz z synkiem wszystkich więc można odhaczyć nas na pierwszej stronce. Planowe CC 3.09.2019 zaraz po skończonym 38tyg. Waga 3360, 54cm. CC jak dla mnie trudne i wciąż nie wyprostowałam się całkowicie, ale cięcie duże pion po starej bliźnie.
Aniajaa lubi tę wiadomość
