WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinda wrote:Cześć dziewczyny! Dzisiaj o 17.56 powitaliśmy na świecie naszą piękną córeczkę Zosię
całe 54 cm i 2950g wagi, poród siłami natury. Jest najcudowniejszą istotką na świecie!
Poród wywoływany trzy dni: poniedziałek pompa z oxy, wtorek balonik, dziś od 8.00 znowu oxy. Jak już traciłam nadzieję że coś dzisiaj ruszy, o 12 dostałam skurczy, poród trwał w sumie 6h. Jednak zdecydowałam się na zzo, po znieczuleniu śmieszki z położną i mężem, historie z życia wzięte a tu nagle skurcz party
i od tej pory 30 minut i Zosia była na świecie. Nie obyło się niestety bez nacięcia 
teraz dochodzimy do siebie powolutku 
Trzymamy kciuki za nierozpakowane mamy, siły i cierpliwości kochane:*
Gratulacje i zdrówka dla Was ☺kasia1518
-
Oj z tym słodkim to i ja mam ostatnio problem ... wczoraj zjadłam 0.5kg wafli w czekoladzie ☺ niby spadlo mi 10kg - A więc waga o 7kg mniej niż przed ciąża ale jak będę wcinac to slodkie to szybko mi wróci, tym bardziej że już mleka nie ściągam- A przy ściąganiu piłam bardzo dużo wody-ciągle mnie suszylo. Każdy się zachwyca że tak schudłam A ja Wam powiem że tego nie widzę... W sobotę mamy wesele, kupowałam kiecke wczoraj i jakoś nie zauważyłam żebym schudła...rozmiar ten sam.kasia1518
-
Powiem Wam dziewczyny że nie mamy co narzekać na te nasze dzieciaczki... wczoraj byliśmy w poradni okulistycznej sprawdzić oczka... było sporo dzieciaczkow... jedna mama non stop machala na rękach dzieckiem- ciągle płakała, nawet stała w miejscu i robiła półprzysiady machajac ta córeczka... I jeszcze mówiła że jak już nie ma siły to bierze dziecko w samochód i jeździ bez celu po mieście... bo jak jest w samochodzie to jest spokojna... więc my nie mamy tak źle ☺
Angel1988, Marrgoo, GuBo lubią tę wiadomość
kasia1518
-
Ja sie cieszę, bo moj maz w przyszłym tygodniu wykorzystuje drugi tydzien urlopu tacierzynskiego. Wtedy jest o wiele łatwiej. Pomaga mi karmic, mogę sie zawsze przespać w ciagu dnia, pomaga mi wynosić wozek, bo musze go znosić po schodach, bo mieszkam w bloku bez windy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 10:54
-
Właśnie jak ogarniasz to znoszenie wozka? Ja mam w planie znosić stelaz a potem smigac drugi raz na drugie pietro po synka w gondoli. Czuje, ze będzie ciezkoPaplak wrote:Ja sie cieszę, bo moj maz w przyszłym tygodniu wykorzystuje drugi tydzien urlopu tacierzynskiego. Wtedy jest o wiele łatwiej. Pomaga mi karmic, mogę sie zawsze przespać w ciagu dnia, pomaga mi wynosić wozek, bo musze go znosić po schodach, bo mieszkam w bloku bez windy.
Antoś
-
Dziewczyny... do kogo się wybrać żeby dobral odpowiednie mleko modyfikowane ?
Jesteśmy na NAN Optipro, mała je, nie ulewa ... robi niby kupę w normie 1 raz dziennie ..lAle ostatnio od 2 dni strasznie się męczy... wydaje mi się że ma zaparcia... ni3 mogę przecież ciągle jej dawać kropli ... wydaje mi się że powinnyśmy znowu zmienić mleko... A było Pre-nan (po tym bardzo ulewala - chlustala ), Hipp (tu była kupa za kupa i rzadka ) no i teraz NAN - kupa jest ciemnozielona - A chyba nie powinna taka być co ? No i to mega napinanie i męka żeby ją zrobić. Ostatnie noce to budzi się 1.5-2 godziny po zjedzeniu i steka , pręży się- normalnie się męczyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:04
kasia1518
-
Mi maz rano jak idzie do pracy przypina stelaz na łańcuchu na klatce, ale gondoli tam nie zostawiamy, bo klatka nie jest zbyt czysta. Wiec najpierw ide szybko przypiac torbe do wozka i inne rzeczy, ktore chce zabrac, potem wracam po dziecko w gondoli. Jak wracam to przypinam z powrotem stelaz i zanosze gondole na gore a potem wracam po reszte rzeczy.Asiaf wrote:Właśnie jak ogarniasz to znoszenie wozka? Ja mam w planie znosić stelaz a potem smigac drugi raz na drugie pietro po synka w gondoli. Czuje, ze będzie ciezko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:12
Asiaf lubi tę wiadomość
-
My właśnie wracamy z drugiego ktg. Cisza zupełna, a mój mały rojber w ogóle na ktg nie chce współpracowaćNika312 wrote:Dla wszystkich świeżo upieczonych mam gratulacje
Ja jutro znów ktg i zobaczymy co dalej, bo póki co cisza:/ położne się śmieją, ze mała łobuziara, bo ucieka przed tymi pasami i co chwile pika łudziłam się, ze moze coś sie zacznie, bo w nocy odszedł czop podbarwiony krwią, ale niestety. Skurczy brak nadal, wiec czekamy cierpliwie
Paulinda - gratulacje ogromne!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 12:20
-
Dziewczyny co na wzdęcia u 2 tyg malucha? Maly cala noc i caly dzien sie napina, slabo spi.. mam espumisan ale nie wiem ile mu podac tych kropli i ile razy dziennie..17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
Zywiec,Lech,byle naprawde 0%mitaka wrote:Jakie to piwo 0% na laktacje? Mam zywca, niby w skladzie woda slod i chmiel,ale nie wiem...14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
My po wizycie, mały waży już 4050 g czyli przytył od wagi z wypisu o 610 g! Tak mi ulżyło. I był taki grzeczniutki całą wizytę, w ogóle nie płakał,jestem taka dumna . Oczywiście walnął kupę giganta w trakcie aż słychać było hehe.
Jeśli chodzi o espumisan to od położnej mam zalecenia 4x dziennie po 5-8 kropli. Na ulotce też powinno być. U nas mały też się kilka razy dziennie napina, coś go męczy, purka, ale na razie nic nie podajemy bo masakry nie ma, a jednak układ nie jest jeszcze dopracowany.
Z tym piwem to sama nie wiem, Karmi ma min ilość alkoholu więc piła nie będę, a Lech to mi smakuje z tą limonką, boję się, że coś zaszkodzi dziecku, sama nie wiem. Moja położna w ogóle nie wierzy, że to pobudza laktację. W necie też czytałam artykuły, że to nic nie daje. Ale jak mamom smakuje to jak najbardziej. Ja piję herbatkę z kopru włoskiego i bawarkę bo mi zasmakowała.
ola_g89, kasia1518, Asiaf, Camilla13, 100krotka30 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualnykasia1518 wrote:Dziewczyny... do kogo się wybrać żeby dobral odpowiednie mleko modyfikowane ?
Jesteśmy na NAN Optipro, mała je, nie ulewa ... robi niby kupę w normie 1 raz dziennie ..lAle ostatnio od 2 dni strasznie się męczy... wydaje mi się że ma zaparcia... ni3 mogę przecież ciągle jej dawać kropli ... wydaje mi się że powinnyśmy znowu zmienić mleko... A było Pre-nan (po tym bardzo ulewala - chlustala ), Hipp (tu była kupa za kupa i rzadka ) no i teraz NAN - kupa jest ciemnozielona - A chyba nie powinna taka być co ? No i to mega napinanie i męka żeby ją zrobić. Ostatnie noce to budzi się 1.5-2 godziny po zjedzeniu i steka , pręży się- normalnie się męczy
My zmieniliśmy NAN optipro na Hippa. Co się stało, że zrezygnowałaś z Hippa? Powiem Ci, że nam służy bardzo. Kupka jest piękna musztardowa a po NAN była właśnie zielona i strasznie śmierdziała. Tak samo było, że mała bardzo się męczyła, nie mogła zjeść całej porcji jakby była za ciężka i potem po jedzeniu bardzo się wywiła.
Ja jeszcze sciągam dwie porcje dla małej tylko na tyle mi starcza.
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Marrgoo wrote:My zmieniliśmy NAN optipro na Hippa. Co się stało, że zrezygnowałaś z Hippa? Powiem Ci, że nam służy bardzo. Kupka jest piękna musztardowa a po NAN była właśnie zielona i strasznie śmierdziała. Tak samo było, że mała bardzo się męczyła, nie mogła zjeść całej porcji jakby była za ciężka i potem po jedzeniu bardzo się wywiła.
Ja jeszcze sciągam dwie porcje dla małej tylko na tyle mi starcza.
Hipp było ok ale na początku - tak jak piszesz kupa była piękna i musztardowa i za każdym razem po zjedzeniu. Później kupa była rzadka z białymi grudkami i Zosia zaczęła po nim ulewac . Dla mnie Hipp smierdzialo jak jakaś pasza kukurydziana ... zostaje jeszcze Bebilon z tych lepszych do przetestowania, bo po NAN jest idecznie jak było u Was ... u mnie po 6tyg mleko zanikłokasia1518
-
mitaka wrote:Moj starszy mial straszne zatwardzenia po nanie,bobki sadzil normalnie, niektorym dzieciom nie sluzy
U nas jak już zrobi kupę to jest jej dużo, konsystencja jest ok - taka ciastolina, tyle że kolor ciemnoznielony no i się męczy pół dnia żeby ta kupę zrobić. Jak do każdego karmienia przez 1 dzień dawalam krople to było Ok- zrobiła kupę 2 razy i bez męczenia, no ale nie mogę ciągle dawać kropli... no nic pojadę dziś po Bebilon- zobaczę jak będzie przy tym mlekukasia1518
-
A probowalyscie mleko kozie np. Capri care? Ma dobry sklad. My jeszcze nie wprowadzalismy mm, bo na fazie starcza mojego mleka, ale mamy wlasnie kozie na czarna godzine. Mamy tez bebiko pro+ jakby kozie jej nie pasowalo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 15:35
-
nick nieaktualny
-
Co do piwa to marzy mi się jesienny piwny grzaniec jak przyjdą chłodniejsze dni. Co myślicie żeby kupić lecha free, dodać miodu goździków imbiru i cynamonu? Nie wiem czy ryzykować może któraś ma większą wiedzę o karmieniu i może się wypowiedzieć?
Asiaf lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek
-
Ale zrobilas mi smakaMinns wrote:Co do piwa to marzy mi się jesienny piwny grzaniec jak przyjdą chłodniejsze dni. Co myślicie żeby kupić lecha free, dodać miodu goździków imbiru i cynamonu? Nie wiem czy ryzykować może któraś ma większą wiedzę o karmieniu i może się wypowiedzieć?
Dziewczyny czy w czadie skurczy czulyscie mocno ruchy dzieci? Czy taki skuecz zawsze idzie " od góry do dolu" czy moze zaczynac sie niżej?
Minns lubi tę wiadomość
Antoś
