WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaplak wrote:W sszpitalu mała nie umiala pic z piersi. Potem w domu troche probowalismy ale albo nie lapala wcale albo dwa razy ciągnęła i zaczynała plakac. W sumie juz sie przyzwyczailismy do tej butelki. Ja mam troche manie kontroli i lubie widziec ile mam mleka, ile mała zjada. Jak mam nadmiar to mroze. Juz mam prawie pół jednej szuflady zamrazarki mleka na gorsze czasy. Utrudniam sobie zycie,ale pewnie gdybym karmila piersia to bym sie martwila ciągle ile mam mleka.
Ja przeszłam horror w szpitalu. Okazało się że mam wklęsłe brodawki. Nikt mi tam nie pomógł. Młody ma silny odruch ssania, mąż przywiózł nakładki ale nie umiałam prawidłowo przystawiac i czulam ogromny ból. Przy wypisie położna oceniła stan zapalny miałam gorączkę nacisnela mi piersi to padlam z bólu. W domu wzięłam laktator elektryczny i zaczęłam ściągać. Miałam co 2 h w dzień i co 3 w nocy. Piersi przestały boleć. Przez te kilka dni od 20 ml doszłam do 60 ml na bieżące potrzeby. Z karmieniem gorzej bo dalej walczymy z chwytem młodego ale odczuwam ból. Jak mi mąż go podaje to mam ciarki. Łapie mi samą brodawke czasem uda mu się mu więcej chwytac. Strasznie wierzga przy podawaniu. Dopiero minął tydzień. Podaje mm ale coraz mniej bo teraz mam więcej mleka mojego. Jak zje moje to podaje cyca. Położna mówiła że za dużo przybrał bo uczę się z mężem. Myślałam że jak pcha palce do buzi to głodny a on ma silny odruch ssania.
Do tego mam codziennie gorączkę okolo 37.5 podobno od piersi. -
Krasnalowa myślę że spokojnie możesz dac Anielce pospać, zapewne jak pisze Isabelle mała nie prześpi 6h- na pewno obudzi się ba jedzenie.
U nas regularnie co 3h - czasami jest 2.5, czasami 3.5 ... Ale sama zaczyna głośniej kwękac i wtedy wiem że już chce jeść.
My byliśmy u neurologa w zeszłym tyg - powiedziała że jeszcze za wcześnie na taka wizytę-stwierdziła że na ten etap wszystko jest ok. Dała nam skierowanie na usg główki ale kazała zrobić za 3 mc (czyli w grudniu) bo mowila że jeszcze może być za krótko żeby się krwiaczek wchłonął i dopiero po usg kazała ponownie przyjść do niej - mówiła że wtedy będzie mogła stwierdzić więcej... no jak to na ostatniej wizycie powiedziała... że dziecko jeszcze powinno być w brzuchu i powinnam odejmować jej te 2 m-cekasia1518


-
Monia, a ile przybrał Twój synek?
Moja mała przybierała ostatnio ponad 40g dziennie. -
nick nieaktualnyJustynaG wrote:Monia, a ile przybrał Twój synek?
Moja mała przybierała ostatnio ponad 40g dziennie.
W 5 dobie przybrał 110 gram więc 55 na dzień a chyba norma do 30. Dzisiaj u pediatry wyszło że 40 na dzień i uznała że super.
JustynaG lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny a ja mam głupie pyranie ale naprawdę nie wiem. Jak wygląda odparzenie ? Dziś mąż zauważył że w jednej pachwinie Ania ma taką kreske czerwona to wygląda jakby pęknięta skóra. Czy to jest odparzenie ? Czym to smarować ? Póki co wietrzymy jej to kiedy się da. chyba niedokładnie osuszalismy to i tak jej wyszło
-
No nam te wszystkie wizyty niepotrzebnie tak szybko pozapisywali. I tego okuliste i powtorke usg. A do neurologa w ogole nie dostalismy skierowania, ale pójdziemy kiedys prywatnie na pewno. Jeszcze 10 pazdziernika mamy bioderka.kasia1518 wrote:Krasnalowa myślę że spokojnie możesz dac Anielce pospać, zapewne jak pisze Isabelle mała nie prześpi 6h- na pewno obudzi się ba jedzenie.
U nas regularnie co 3h - czasami jest 2.5, czasami 3.5 ... Ale sama zaczyna głośniej kwękac i wtedy wiem że już chce jeść.
My byliśmy u neurologa w zeszłym tyg - powiedziała że jeszcze za wcześnie na taka wizytę-stwierdziła że na ten etap wszystko jest ok. Dała nam skierowanie na usg główki ale kazała zrobić za 3 mc (czyli w grudniu) bo mowila że jeszcze może być za krótko żeby się krwiaczek wchłonął i dopiero po usg kazała ponownie przyjść do niej - mówiła że wtedy będzie mogła stwierdzić więcej... no jak to na ostatniej wizycie powiedziała... że dziecko jeszcze powinno być w brzuchu i powinnam odejmować jej te 2 m-ce
-
p_tt wrote:Niech mi ktoś powie że karmienie przestanie kiedyś boleć?!
Mi położna pomogła i pokazała jak przystawiac i szybko ból przeszedł. Może warto skonsultować? -
No ja tez widze jak stopniowo mi sie zwiększa ilość. Na samym poczatku to nie mialam nawet laktatora i reka wyciskalam militry do strzykawki. Potem mialam kolo 30ml, potem 60ml, a teraz mam 110-150ml i moge sobie troche zamrozić bo Anielka je ok. 80ml. Ale to jest ciezka praca laktatorem. Ile razy myslalam w nocy zeby olac i nie wstac. Ale jak myslalam jaki to moze miec wpływ na ilość mleka to mnie mobilizuje.86Monia wrote:Ja przeszłam horror w szpitalu. Okazało się że mam wklęsłe brodawki. Nikt mi tam nie pomógł. Młody ma silny odruch ssania, mąż przywiózł nakładki ale nie umiałam prawidłowo przystawiac i czulam ogromny ból. Przy wypisie położna oceniła stan zapalny miałam gorączkę nacisnela mi piersi to padlam z bólu. W domu wzięłam laktator elektryczny i zaczęłam ściągać. Miałam co 2 h w dzień i co 3 w nocy. Piersi przestały boleć. Przez te kilka dni od 20 ml doszłam do 60 ml na bieżące potrzeby. Z karmieniem gorzej bo dalej walczymy z chwytem młodego ale odczuwam ból. Jak mi mąż go podaje to mam ciarki. Łapie mi samą brodawke czasem uda mu się mu więcej chwytac. Strasznie wierzga przy podawaniu. Dopiero minął tydzień. Podaje mm ale coraz mniej bo teraz mam więcej mleka mojego. Jak zje moje to podaje cyca. Położna mówiła że za dużo przybrał bo uczę się z mężem. Myślałam że jak pcha palce do buzi to głodny a on ma silny odruch ssania.
Do tego mam codziennie gorączkę okolo 37.5 podobno od piersi.
Mnie tez bola sutki od laktatora. Chyba uzywalam zbyt duzo siły ssacej i teraz juz mnie boli. No ale zaciskam zeby i sciagam.
Mysle sobie oprocz właściwości zdrowotnych dla dziecka, jakie ma mleko mamy to jaka oszczednosc, bo te mm strasznie drogie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 18:04

-
Krasnalowa rozumiem z tym ściąganiem. No i powiem, że podziwiam. Ja już bym też nie budziła, niech Anielka się przyzwyczaja juz, że noc trzeba przespać
dziecko nie da sobie krzywdy zrobić i na pewno się upomni jak będzie głodna.
Veritaserum hmm jakoś ciężko mi sobie wyobrazić to pęknięcie. Ogólnie to czerwona pupa czy pipcia, ale myślę że jest powinno zaszkodzić jak posmarujesz np bepanthem. -
nick nieaktualnyALunia to jest po prostu jakby pęknięcie skóry w pachwinie. Dosłownie. Taka czerwona kreska żywo czerwona. Nie wiem jak wytłumaczyć. A że nie mam w ogóle doświadczenia to nie mam pojęcia. Póki co to wietrzymy i posmarowałem akurat linomagiem no mialam.
A powiedzcie mi mamusie dziewczynek. Czy wy dokładnie rozchylacie też wargi sromowe mniejsze i tam myjecie ? A smaruje się też tam czymś ? Czy smaruje się tylko z wierzchu te duże wargi ? Sorry za takie głupie pytanie ale naprawdę nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 18:10
-
nick nieaktualny
-
Mnie bolą brodawki jak się przysysa, przy karmieniu jest okej. No i potem też są obolałe jak np mam się wytrzeć ręcznikiem, albo jak mi z zimna twardnieją to też czuję lekki ból. Ale chyba zauważyłam lekką poprawę. Jak mały ładnie się przyssie to prawie nie boli. Smaruje purelanem i czasem swoim mlekiem. Rozstępów mam więcej i do tego mam złe staniki (za duże pod biustem) i czekam aż mi przyjdą nowe, nienawidzę jak mi się podnosi na plecach do góry. w ogóle to całą dobę chodzę w staniku (bez fiszbin), a Wy?wrzesień 2018 - synek

-
Absolutnie nie wolno smarowac warg sromowych!!! wogole ja wam powiem ze jak dziecko nie ma odparzenia czy podraznienia to powinno sie nie smarowac... a co do mycia to wargi te pierwsze leciutko rozchyl i umyj... i przy zmianie kupy to samo zeby tam nic nie zostalo bo moze zlapac zapalenie drog moczowych...veritaserum wrote:ALunia to jest po prostu jakby pęknięcie skóry w pachwinie. Dosłownie. Taka czerwona kreska żywo czerwona. Nie wiem jak wytłumaczyć. A że nie mam w ogóle doświadczenia to nie mam pojęcia. Póki co to wietrzymy i posmarowałem akurat linomagiem no mialam.
A powiedzcie mi mamusie dziewczynek. Czy wy dokładnie rozchylacie też wargi sromowe mniejsze i tam myjecie ? A smaruje się też tam czymś ? Czy smaruje się tylko z wierzchu te duże wargi ? Sorry za takie głupie pytanie ale naprawdę nie wiem.
-
nick nieaktualnyJa jak byłam w ciąży i temat kupa i karmienie to ziewałam. I przewijałam. Teraz bym chętnie wróciła. Cieszę się że nie chodziłam do szkoły rodzenia bo tak się złożyło że zrezygnowałam bo praktyka to inna bajka jeszcze jak wchodzi stres zmęczenie ból.MarBru wrote:U mnie tez cisza, ani boli okresowych, ani śladu czopa a w tej ciąży nawet śladu mleka;) termin na poniedziałek. Coś mam przeczucie ze na spokojnie dotrwam do poniedziałkowej wizyty;) ale jakoś mało nas tu już bo rzeczywiście tylko tematy o kupkach i karmieniu.
-
nick nieaktualnyMało że w miękkim staniku to w środku mam nakładki medela wyciągające sutki wklęsłe i wkładki laktacyjne.Minns wrote:Mnie bolą brodawki jak się przysysa, przy karmieniu jest okej. No i potem też są obolałe jak np mam się wytrzeć ręcznikiem, albo jak mi z zimna twardnieją to też czuję lekki ból. Ale chyba zauważyłam lekką poprawę. Jak mały ładnie się przyssie to prawie nie boli. Smaruje purelanem i czasem swoim mlekiem. Rozstępów mam więcej i do tego mam złe staniki (za duże pod biustem) i czekam aż mi przyjdą nowe, nienawidzę jak mi się podnosi na plecach do góry. w ogóle to całą dobę chodzę w staniku (bez fiszbin), a Wy?
-
Jeżeli chodzi o wargi sromowe to nam w szkole rodzenia ponad 4 lata temu położna radziła delikatnie przecierać patyczkiem do uszu nasączonym oliwką. Opowiadała, że coraz częściej w szpitalu są.przypadki zrośnięcia wewnętrznych warg u dziewczynek. Robiliśmy tak przy pierwszej córce i teraz też. Ani jednej ani drugiej nic nie było z tego powodu. W szpitalu znów jedna dziewczyna mówiła, że ją uczono przecierać wacikiem przy kapieli.
Nie wiem jakie teraz są wytyczny bo co chwilę wszystko się zmienia jak np z pępkiem 4 lata temu octaniseptem kazali pryskać a teraz na sucho. Więc ja tak trochę jak nasze mamy robię to co sprawdziłam i co się sprawdziło u pierworodnej.
Veritaserum jeśli to jest tylko w jednym miejscu to może faktycznie lekkie odparzenie.
Zgadzam się z angel1988 odnośnie przystawiania. Naprawdę skonsultować przystawianie z doradcą. -
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny. CLowiek po prostu bardzo nieporadny... Pierwsze dziecko jakieś książki się przeczytało ale tak naprawdę jestem zielona. To dużych warg z wierzchu też nie smarować ?
Tak ja mam właśnie popękana brodawkę wokół sutka. Mała pewnie ciut za płytko chwyta.
ALunia a Ty masz jakąś godna polecenia doradczynie? U mnie niby była i powiedziała W ładnie dostawiam ale boli więc nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 18:48


od 4 godzin bol okresowy, mocno uciazliwy a synek tak ciśnie na pęcherz, ze dramat. Czop tez juz nie odchodzi 







