X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 22 września 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    Ja kp syna 2,5roku. 20mc byłam na diecie bezmlecznej bo syn ma silna alergie na mleko. I nie żałuje tego i tylu wyrzeczeń. Mam nadzieje ze córkę tez uda mi się karmić. Uważam ze to coś bardzo dobrego dla dziecka i mamy, ale nigdy nie oceniałam nikogo kto karmi mlekiem mm bo uważam ze to decyzja mamy. I nigdy bym nie powiedziała ze mama która karmi mm jest gorsza, tak samo jak ta która urodzi przez cc.

    Obecnie ograniczasz jakoś nabial czy jesz wszystko normalnie? To samo przechodziłam z córką,tez nie żałuję :-) Obawiam się tylko ze historia się powtórzy, ale nic nie poradzę :-)
    Sorry za pytanie ty jeszcze chyba nadal w dwupaku :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 18:38

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 22 września 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się przyznaję di baby blues,ryczę po kątach,nie potrafię się zorganizowac. Trzy tygodnie przeleciały nie wiem kiedy,wszystko zlało się w jeden ciąg. Próbuję z tym walczyć,ale łatwo nie jest. Przy Małej jestem spokojna, kp jakos idzie,choć Zosia jest malutka i nie ma szans,żeby ładnie chwycuła brodawkę wraz z otoczką,zatem jest pernamentny ból. Nic takiego się nie dzieje, a ja ryczę jak bóbr.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 22 września 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubię kp. Lubię te chwile tylko dla nas. Brodawki na szczęście mnie nie bolą w ogóle, czasem mała się wścieka przy cycku, ale wtedy ją uspokajam i przystawiam spokojnie jeszcze raz.

    Izabelle, 100krotka30, Camilla13 lubią tę wiadomość

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 22 września 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Obecnie ograniczasz jakoś nabial czy jesz wszystko normalnie? To samo przechodziłam z córką,tez nie żałuję :-) Obawiam się tylko ze historia się powtórzy, ale nic nie poradzę :-)
    Sorry za pytanie ty jeszcze chyba nadal w dwupaku :-)
    Nie ma sprawy;) tak ja jeszcze w dwupaku. Narazie nie ograniczam, chyba nie mam zamiaru. W marcu dopiero skończyłam wiec teraz trochę sobie odbiłam. Ale tez boje się powtórki z rozrywki. Ale teraz będę wiedziała myśle ze coś jest nie tak. Z synem do 8mc jadłam nabiał normalnie. A ja jestem nabialozerca heheh

    100krotka30 lubi tę wiadomość

    nsp8t6l.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 22 września 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia, przyczyną stanu podgorączkowego może być nieściąganie pokarmu. Mi zdarzyła się temperatura 38,4 bo przez 5h nie odciągałam.
    Potem był ból piersi... na szczęście udało się to opanować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 18:53

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    86Monia, przyczyną stanu podgorączkowego może być nieściąganie pokarmu. Mi zdarzyła się temperatura 38,4 bo przez 5h nie odciągałam.
    Potem był ból piersi... na szczęście udało się to opanować.

    No ale jak ściągam co 2 h po 15 min zawsze każda pierś to nic tam nie mam. To wydłużam te odstępy. Powiem szczerze że mnie jakoś nie bolą specjalnie. Ale inaczej wyobrażałam sobie kp a nie jak drogę przez mękę.

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 22 września 2018, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ok,może u Ciebie jest inaczej. Może ten stan podgorączkowy ma inną przyczynę ale warto zwrócić na to uwagę.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    No ok,może u Ciebie jest inaczej. Może ten stan podgorączkowy ma inną przyczynę ale warto zwrócić na to uwagę.

    Ile czasu trwa ustabilizowanie laktacji?

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 22 września 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Ile czasu trwa ustabilizowanie laktacji?
    coś słyszałam o 12 tygodniach ale pewna nie jestem.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 22 września 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Ile czasu trwa ustabilizowanie laktacji?
    Wydaje mi się, ze od 2-6 tygodni.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 22 września 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmię tylko dzięki dobrej położnej,która jest doradcą lakt. Nie wierzyłam,że może się udać,a jednak się udało.
    Mój mąż obserwując cały proces kp od początku stwierdził,że nigdy nie uwierzy,jak ktoś będzie się przechwalał,że to taka łatwizna.
    Mimo bólu ja też bardzo lubię karmić Córcię, nie męczy mnie to,tylko cieszy. Zosia nie szarpie,nie wierzga.
    Przynajmniej jest czas pobuszować w necie :)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 22 września 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Ile czasu trwa ustabilizowanie laktacji?
    Ponoć 4 tygodnie, tyle u mnie to trwało. Piersi już nie są takie nabrzmiale ale młody ściąga dużo bo słychać jednostajne przelykanie. U mnie też był ból jak przestałam w nocy wybudzac i przerwy były Co 3-4 godz z co 2 godz. A raz zrobił się stan zapalny na otoczce brodawki ale trwał 1 dzień cały czas przystawialam i sciagnol te zgrubienie

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Ponoć 4 tygodnie, tyle u mnie to trwało. Piersi już nie są takie nabrzmiale ale młody ściąga dużo bo słychać jednostajne przelykanie. U mnie też był ból jak przestałam w nocy wybudzac i przerwy były Co 3-4 godz z co 2 godz. A raz zrobił się stan zapalny na otoczce brodawki ale trwał 1 dzień cały czas przystawialam i sciagnol te zgrubienie
    Teraz też co 2 godz przystawiasz?

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 22 września 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    więcej o stabilizacji: http://www.mlekiemmamy.org/stabilizacja-laktacji/

    Minns lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 22 września 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Teraz też co 2 godz przystawiasz?
    Nie teraz karmię na żądanie bo już nie ma zoltaczki i ładnie przybiera.

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 23 września 2018, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my znowu karmimy się. Ostatnie skończył 0.30. Miałam duże zaległości w dokumentach i to były moje pierwsze godziny snu. Padam na twarz bo wczoraj padł dopiero po kąpieli. Nic nie mogłam w dzień zrobić aż strach co to będzie za niedziela. Jak widać ja boję się dnia :-(

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 23 września 2018, 03:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak zwykle sie odciagam. O polnocy sie poplakalam, bo mialam dosc. Powiedzilalam mężowi, ze mała mi robi na zlosc i chyba mnie nie lubi. Jak ja sie nia zzajmuje caly tydzien to jest cały dzien niespokojna, wrzeszczy. Wczoraj jak bylam cały dzien z mężem to prawie cały dzien przespala, mało płakała, leżała spokojnie i oglądała sobie świat. Jak on karmi to juz prawie w trakcie jedzenia ma usypia. Jak ja karmie to wrzeszczy po jedzeniu i trzeba ja godzine nosic żeby zasnela.
    Nie wiem, moze ona wyczuwa moj stres i jest przy mnie taka niespokojna.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 23 września 2018, 03:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez się karmimy od 3, wcześniejsze zasnął koło północy i sam sie wybudzil po 3 h. Mam nadzieje ze teraz tez ładnie pójdzie spać.
    I tez tak mam że się stresuje w nocy przy odkladaniu czy sie uda czy nie. Bo w dzien jakoś sobie poradzę ale w nocy jestem nieprzytomna.

    Pozdrawiam, trzymajcie sie :)

    100krotka30 lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2018, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Ja jak zwykle sie odciagam. O polnocy sie poplakalam, bo mialam dosc. Powiedzilalam mężowi, ze mała mi robi na zlosc i chyba mnie nie lubi. Jak ja sie nia zzajmuje caly tydzien to jest cały dzien niespokojna, wrzeszczy. Wczoraj jak bylam cały dzien z mężem to prawie cały dzien przespala, mało płakała, leżała spokojnie i oglądała sobie świat. Jak on karmi to juz prawie w trakcie jedzenia ma usypia. Jak ja karmie to wrzeszczy po jedzeniu i trzeba ja godzine nosic żeby zasnela.
    Nie wiem, moze ona wyczuwa moj stres i jest przy mnie taka niespokojna.

    U mmie tak jest. Mąż oaza spokoju ja nerwus i to widziałam po dziecku jego reakcje. Dlatego jestem spokojniejsza. Wczoraj mąż mi kupił książkę Język niemowląt Tracy Hogg- podobno warto.Zobaczymy

  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 23 września 2018, 04:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez zamowilam te ksiazke:) i my tez po karmieniu. wczesniej jadla n 1:00 i ladnie do 4:00 pospala,oby teraz jeszcze usnela;)

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
‹‹ 1195 1196 1197 1198 1199 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ