WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 27 września 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w dwupaku, trzymam za was kciuki, to już naprawdę niedługo! Ja rodziłam tydzień temu i trochę brakuje mi tego lokatora w środku, zdecydowanie łatwiej było zaspokoić potrzeby mojej córeczki :D Co do wywoływania porodu - mój był wywoływany 3 dni (oxy, balonik, oxy) i szczerze? Pomijając to trzydniowe oczekiwanie i niepewność czy to już dziś, każdemu życzę takiego porodu jak mój ;) Także nie taki diabeł straszny, też bałam się wywoływania i chciałam za wszelką cenę tego uniknąć, ostatecznie dobrze wyszło :) Dzisiaj czuję się jakbym w ogóle nie rodziła, traumy poporodowej również nie mam. Więc nierozpakowane mamusie: jeśli mogę wam coś doradzić to odpoczywajcie i postarajcie się mieć dobre nastawienie do porodu,wywoływanego czy nie, od naszych głów naprawdę dużo zależy!

    U nas dziś była położna, Zośka przybrała w 5 dni - uwaga - 250g :o Waży już 3020g, także przekroczyła wagę urodzeniową o 70g. Powiedziała że to dużo, ja przez to mieszane karmienie i strach że mała się nie najada chyba trochę przecholowałam... Dobrze że już przeszłyśmy na samego cyca, a ja zaczynam rozumieć że nie każdy płacz oznacza "Jestem glodna" :P Poza tym wzorowa dziewczyna <3

    Pytałam też o ten przyspieszony oddech - podobnie jak z tętnem u noworodka, oddech też jest przyspieszony i maluchy czasem tak mają i to normalne.

    Mari92, 100krotka30, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

    3i499vvjgx57zohf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    Ech u mnie kolejny kryzys. Synek jest super chyba bardziej sie dogadujemy i dogrywamy. Ale ja się posypałam, mam stan podgoraczkowy zuje sie średnio i ta pierś mnie boli jak na okres ale tylko jedna... nie wiem czy mnie łapie przeziębienie, czy mam jakiś zastój czy może wszystko na raz :(. A było tak pięknie ech. Poczekam do jutra, jak coś to zadzwonie do położnej. W razie antybiotyku mozna karmić piersią?
    Nie ma problemu z kp przy antybiotyku, do najbezpieczniejszych należy amoksycylina. Sama wlasnie skończyłam przyjmować bo nabawilam się zapalenia krtani.

  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 27 września 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamuski...100krotka jak bym czytala o sobie... jestem 3 tyg po porodzie i pamiętam jak juz nie moglam sie doczekac porodu a teraz jak sobie pomysle to ta ciaza mi szybko przeleciala ;) i smutno mi bo to juz byla moja ostatnia ciaza a jest to piekny czas w zyciu kobiety... tak ze dziewczyny ktore czekaja jeszcze na swoje malenstwa doczekacie sie i wy :) i jeszcze zatesknicie za brzuszkami :) milego dnia

    100krotka30, Camilla13, Mari92 lubią tę wiadomość

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się. Też zaczynam tęsknić za ciąża. Mój aniołek szpitalny już stał się małym diabelkiem. Nieraz płacze a ja nie wiem czemu. Chyba zaczynają się słynne kolki. Ma sucho, ciepło, najedzony, przytulony. I płacze. Serce pęka bo nieraz jie wiem czemu.

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 27 września 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja za ciążą w ogóle nie tęsknię bo czułam siejak niepełnosprawna, tylko pod koniec było fajnie.
    Teraz jak mogę być aktywna to od razu mi lepiej, jak mały śpi to latam po domu i ogarniam, im więcej zrobię tym bardziej jestem zadowolona bo nie lubię bałaganu.

    U mnie juz 38 i o dziwo czuję sie lepiej. Mały wisi na cycu wiec nie pośpię i oczywiście sama jestem. Na razie paracetamol, rutinoscorbin i wapno. Jak nie przejdzie albo temp wzrośnie do 39 to jade do lekarza do szpitala.
    Czuję się jak ofiara losu... sorry za negatywną atmosferę.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powoli zaczynam godzić się z wymagająca córeczka nie śpi mi od rana. No nic. Ciągle tylko cyc i cyc. Nie jestem w stanie zrobić nic w domu. Zastanawiające jest jak ona mało śpi. Nie licząc przysypiania na cycu. Dziś pediatra o 16 jestem ciekawa ile przybrała

  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 27 września 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy domową wage, wiec co jakis czas sami ja wazymy:-) jak wszystkie tu piszecie o tym wiszeniu na cycu to dostrzegam wiecej plusow odciagania mleka, bo na butelce mi nie wisi, no i wiem ile zjada. A do odciagania juz sie przyzwyczailam no i jest plus, ze ja odcaigam sobie w nocy 15 minut, a maz dostaje butelke i karmi i usypia , gdy ja jestem zmeczona :-)

    Minns lubi tę wiadomość

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 27 września 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    Ja tez łącze się z wami w oczekiwaniach;) jeszcze nas jest tu przynajmniej 4;) u mnie tez zero objawow. Termin z miesiączki na 24.09. Patrząc na usg z 11-14tc to na 13.09 a tu dalej nic;) wczoraj miałam wrażenie ze czop odchodzi ale nie wiem czy to napewno to. Twardnienia brzucha co jakiś czas. Na ktg jeden mały skurcz ok 25%. Ale jak się nic nie zacznie dziać to idę w niedziele do szpitala na wywołanie albo cc sama nie wiem jak to będzie.
    Ja też jeszcze 2w1. Dziś wizyta u gin i zobaczymy co zadecyduje bo u mnie też zero objawów ehh

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz Misiaczek kochany właśnie skończył dwa tygodnie ;) Ależ te maluszki szybko się zmieniają. Trochę tęsknię za stanem ciąży, ale cieszę się bardziej, że mam to za sobą, odzyskalam siły a synek jest cudowny. Dziś mąż wrócił do pracy a ja od rana generalnie posprzatalam cala kuchnie, jedną łazienkę, 3 prania zrobione a ja wyglądam jak człowiek :P
    Krasnalowa, chyba pójdę w Twoje ślady. Fakt ja odciagam pokarm 30 minut ale za to samo karmienie i usypianie idzie dużo szybciej. Będzie mi tylko brakować tych śmiesznych minek synka jak się szamocze przy piersi, nawet krótki filmik nagralam na pamiątkę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 15:40

  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 27 września 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy podajecie dzieciom smoczki?

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuwejtonka wrote:
    Dziewczyny czy podajecie dzieciom smoczki?
    My od kilku dni w nocy korzystamy ale tylko do usypiania, kilka czy kilkanaście minut i jak już śpi to zabieramy.

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 27 września 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podaje smoczek w kryzysowych sytuacjach, czasem chce czasem nie chce.
    Ja przy pierwszym odciagalam, teraz karmie no i jednak karmienie wygodniejsze, ale najwygodniej jednak z mm :P
    Mysle nad chusta, bo pieszczoch by tylko spal z mama, nawet tata na nic, bo ryk, a jak go biore to spokoj

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 27 września 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Podaje smoczek w kryzysowych sytuacjach, czasem chce czasem nie chce.
    Ja przy pierwszym odciagalam, teraz karmie no i jednak karmienie wygodniejsze, ale najwygodniej jednak z mm :P
    Mysle nad chusta, bo pieszczoch by tylko spal z mama, nawet tata na nic, bo ryk, a jak go biore to spokoj
    Też myślę nad chustą!

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 27 września 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie smoczki zostały zaakceptowane przez Wasze pociechy?

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • Ciemnowlosa Autorytet
    Postów: 401 305

    Wysłany: 27 września 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz ciumcia lovi. Ale on jak zasnie sam wypluwa takze malo czasu ma go w buzi

    17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
    05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod.. :(
    06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 27 września 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My kupiliśmy avent i są jakieś strasznie duże mam wrażenie, pomimo że 0-2. A dzisiaj dostaliśmy od położnej lovi mini i wydaje się spoko ;)

    3i499vvjgx57zohf.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 27 września 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Zgadzam się. Też zaczynam tęsknić za ciąża. Mój aniołek szpitalny już stał się małym diabelkiem. Nieraz płacze a ja nie wiem czemu. Chyba zaczynają się słynne kolki. Ma sucho, ciepło, najedzony, przytulony. I płacze. Serce pęka bo nieraz jie wiem czemu.
    U mnie to samo. Pręży się, puszcza bąki, wrzeszczy. Przytulam, pieluszka sucha, cycuś co chwila, mała rzuca się, szarpie sutek, wścieka się.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 27 września 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    Ech u mnie kolejny kryzys. Synek jest super chyba bardziej sie dogadujemy i dogrywamy. Ale ja się posypałam, mam stan podgoraczkowy zuje sie średnio i ta pierś mnie boli jak na okres ale tylko jedna... nie wiem czy mnie łapie przeziębienie, czy mam jakiś zastój czy może wszystko na raz :(. A było tak pięknie ech. Poczekam do jutra, jak coś to zadzwonie do położnej. W razie antybiotyku mozna karmić piersią?
    A ten ból to cala pierś czy w konkretnym miejscu? Czujesz grudke? Jest zaczerwienienie skóry? Zaczynaj karmienie od tej bolacej za każdym razem do póki boli. Jeśli to zastój to powinien ściągnąć i najlepiej z różnych pozycji klasyczna, spod pachy, krzyżowa. Będzie dobrze :-)

    Minns lubi tę wiadomość

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 27 września 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My początkowo byliśmy sceptyczni do smoczków. W gruncie rzeczy - Mała też go wypluwała. Ale... w związku z tym, że jestem kpi to małej brakuje tego "wiszenia na piersi". Na mojej wisieć nie chce, ale uspokajająco działała na nią butelka z mleczkiem. A to powodowało obżeranie się. Mąż którego dnia, po podaniu porcji 120ml stwierdził "Panienko, Ty już głodna nie jesteś. Zjadłaś dużą porcję" a ona dalej płakała i dopiero podanie smoczka pomogło bo mogła sobie pociumciać.
    Myślę,że lepiej dać smoczek niż przekarmiać dziecko.
    Minns wrote:
    Ech u mnie kolejny kryzys. Synek jest super chyba bardziej sie dogadujemy i dogrywamy. Ale ja się posypałam, mam stan podgoraczkowy zuje sie średnio i ta pierś mnie boli jak na okres ale tylko jedna... nie wiem czy mnie łapie przeziębienie, czy mam jakiś zastój czy może wszystko na raz :(. A było tak pięknie ech. Poczekam do jutra, jak coś to zadzwonie do położnej. W razie antybiotyku mozna karmić piersią?
    Minns, jeśli boli Cię pierś i masz stan podgorączkowy to ja bym obstawiała zastój. I nie musisz faszerować się od razu antybiotykiem.
    Mi pomogło po prostu regularne odciąganie pokarmu z tej piersi. Zresztą jest wiele informacji w sieci na ten temat, np. https://www.hafija.pl/2017/12/nawal-3.html

    Minns lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 27 września 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze to ja też za ciąża nie tęsknię... to był dla mnie straszny czas... najpierw krwiak - jak się wchłonął to zaczęłam wymiotować- całe dnie o noce nad muszla klozetowa - tak do 18tc, później było kilka tyg ok I potem skracająca się szyjka- jakaś masakra. Teraz jest o niebo lepiej- niunia jest cudowna-mimo że zaczyna piszczeć i wrzeszczy- to wolę to niż męczyć się w ciąży. Wczoraj był nasz planowany termin porodu wg om, a Zosia dziś już waży 3570g - kluska mała ☺

    Nie wiem czy jakaś kolka się jej nie zaczyna- pręży się, płacze, puszcza bąki- generalnie takie coś ja lapie nad ranem ok 4 i tak jest niespokojna do 8-9, potem w ciągu dnia jest grzeczna , na wieczór też- więc nie wiem co ja tak lapie rano. Kupę robi 1-3razy na dzień, jest musztardowa (czasami zbita A czasami ok) i są w niej białe grudki - generalnie przy każdym mm były grudki w kupie- pediatra mówi że to kwestia niedojrzalego układu pokarmowego... nie wiem czy jej słuchać bo ta pediatra wydaje mi się średnia- chyba ponownie muszę się udać na prywatną wizytę po której byłam zadowolona.

    Też może u Waszych dzieciaczkow są te grudki w kupie ? Dla mnie to tak jakby czegoś nie trawila

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
‹‹ 1206 1207 1208 1209 1210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ