WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 29 września 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu gratulacje!
    Nika312 wrote:
    To ja chyba ostatnia w kolejce zostanę, bo gdyby nic samo nie ruszyło to w środę dopiero idę do szpitala..

    Kochana ja mam sie wstawic 8.10 wiec jestes przede mna. U mnie uspokoilo sie wszystko... Mala rowniez wiele spokojniejsza... nawet z cyckow przestalo mi leciec... moze cisza przed burza?
    Ale wam zazdroszcze dzisiaj taka ladna pogoda na spacerek z wozeczkiem....

    Asiaf, Hedgehog, Nika312 lubią tę wiadomość

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • renjak Ekspertka
    Postów: 244 254

    Wysłany: 29 września 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    A są na grupie dziewczyny które rodziły naturalnie po cc? Czy poród był indukowany? Albo takie które nie miały wskazań medycznych a zrobili im drugie cięcie?
    Ja rodziłam naturalnie po cc. Urodziłam tydzień przed terminem bez znieczulenia. Z blizną wszystko ok.

    w4sqyx8dvrs1n4nm.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 29 września 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Asiu gratulacje!



    Kochana ja mam sie wstawic 8.10 wiec jestes przede mna. U mnie uspokoilo sie wszystko... Mala rowniez wiele spokojniejsza... nawet z cyckow przestalo mi leciec... moze cisza przed burza?
    Ale wam zazdroszcze dzisiaj taka ladna pogoda na spacerek z wozeczkiem....
    Więc 3mam kciuki żeby nas ruszylo:) wysłałam męża po ananas :)

    Asiaf lubi tę wiadomość

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 29 września 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Hania przesypia większość dnia zawsze, ale za to harcuje rano. Dziś obudziła się na jedzenie o 5, a później o 6, oczy jak 5 zł i koniec spania. Myślałam, że umrę. Taki kryzys miałam, że szok. Płakać mi się chciało z niewyspania. Ale na szczęście po 8 zasnęła przy piersi i spałyśmy prawie do 10 :P
    We wtorek przyjeżdża do nas CDL z Lublina. Mam nadzieję, że pomoże, bo ból nie do opisania. Cierpię bardzo. Dziś 16 dzień od cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 18:37

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 29 września 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Więc 3mam kciuki żeby nas ruszylo:) wysłałam męża po ananas :)

    Heh u mnie moze byc kwestia zmowy Malej z Tata bo ciagle jej mowi ze ma sie 6.10 urodzic ;p jak tak sie stanie to bede w szoku :) mnie ananas strasznie gryzie w ciazy ;p ale za to dzisiaj krocze mniej boli wiec moze zmolestuje meza ^^

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 29 września 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cały dzień brązowy czop odchodzi i mam skurcze ale nie regularne. Ciekawe czy w nocy się coś rozkręci czy jutro dojadę do szpitala na 9 tak jak mam się stawić, wtedy ciekawe co zadecydują.

    nsp8t6l.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 29 września 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Heh u mnie moze byc kwestia zmowy Malej z Tata bo ciagle jej mowi ze ma sie 6.10 urodzic ;p jak tak sie stanie to bede w szoku :) mnie ananas strasznie gryzie w ciazy ;p ale za to dzisiaj krocze mniej boli wiec moze zmolestuje meza ^^
    Mojemu wystarczy, że maluch urodzi się w październiku ( Bo ma w tym miesiącu urodziny), więc w poniedziałek już będzie ok, ale to nie koncert życzeń:)

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 29 września 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    U mnie cały dzień brązowy czop odchodzi i mam skurcze ale nie regularne. Ciekawe czy w nocy się coś rozkręci czy jutro dojadę do szpitala na 9 tak jak mam się stawić, wtedy ciekawe co zadecydują.
    U mnie tylko z rana mega dużo sluzu z żywą krwią ale brzuch nic A nic nie boli. Czasem tylko twardnieje ale tak mam już od dawna
    Więc czekamy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 19:10

    Asiaf lubi tę wiadomość

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 29 września 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    U mnie tylko z rana mega dużo sluzu z żywą krwią ale brzuch nic A nic nie boli. Czasem tylko twardnieje ale tak mam już od dawna
    Więc czekamy :)
    Podobno przy tym z żywa krwią są duże szanse na rozpoczęcie porodu w 24h. Ale pewnie różnie to bywa. Ja teraz mam nadzieje ze trochę pośpie w nocy jeszcze. Do szpitala mam 50km. Przynajmniej do tego do którego jutro mam jechać.

    nsp8t6l.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 29 września 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Moja Hania przesypia większość dnia zawsze, ale za to harcuje rano. Dziś obudziła się na jedzenie o 5, a później o 6, oczy jak 5 zł i koniec spania. Myślałam, że umrę. Taki kryzys miałam, że szok. Płakać mi się chciało z niewyspania. Ale na szczęście po 8 zasnęła przy piersi i spałyśmy prawie do 10 :P
    We wtorek przyjeżdża do nas CDL z Lublina. Mam nadzieję, że pomoże, bo ból nie do opisania. Cierpię bardzo. Dziś 16 dzień od cc.
    Kogo zamowilas i ile taka wizyta?

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 29 września 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    Podobno przy tym z żywa krwią są duże szanse na rozpoczęcie porodu w 24h. Ale pewnie różnie to bywa. Ja teraz mam nadzieje ze trochę pośpie w nocy jeszcze. Do szpitala mam 50km. Przynajmniej do tego do którego jutro mam jechać.
    Póki co nic się nie dzieje, jedynie czasem ból w pachwinach i twardnienie brzucha, no ale nie biorę tego zbyt poważnie..

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 29 września 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jest tu jeszcze jakis taki przypadek jak ja i nie macie chodzic na ktg? Ciagle mnie to zastanawia... niby wszystkie przeplywy sa idealne, lozysko tez ogarnia ale ciagle znajome mnie pytaja czy bylam na ktg bo one chodzily...

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 29 września 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Dziewczyny a jest tu jeszcze jakis taki przypadek jak ja i nie macie chodzic na ktg? Ciagle mnie to zastanawia... niby wszystkie przeplywy sa idealne, lozysko tez ogarnia ale ciagle znajome mnie pytaja czy bylam na ktg bo one chodzily...
    Ja mialam pierwsze ktg dopiero w szpitalu jak przyjechalam ze skurczami.

    Co do czopa to na 3-2 tygodnie przed porodem zaczął mi odchodzić śluz taki jakby trochę zielonkawo żółty i niewiedzialam czy to czop. Czop z kawałkami krwi zaczął odchodzić 2 godziny przed skurczami.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 30 września 2018, 01:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba wszystkie mamy wykończone ani nie mają siły się na forum udzielać ;-)
    Ja muszę skończyć karmienie nocne na lezaco bo zawsze kończy się moim zaśnięciem i nie kontroluje sytuacji a potem budzę się i nie wiem co się dzieje. Ah te zmęczenie...

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 02:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pozdrawiam z nocnej zmiany ;)

    Uwielbiam weekendy mąż wtedy nie musi wstawać rano do pracy i zazwyczaj usypia mała wieczorami. Wczoraj poszłam spać o 21 , mężowi zostawiłam mała która zasnęła o 22. I obudziła się o 2. Dla mnie 5h ciągiem snu to super sprawa.

    Maja wasze maluchy problem z ulewaniem ? Ja się bardzo martwię moja zaczęła od kilku dni bardzo mocno ulewac. Pionizuje ja odbija nawet a i tak ulewa. Mam wrażenie że się meczy bardzo bo ten pokarm później jej zostaje gdzieś w gardle czy przełyku . Nie wiem jak te przyrosty teraz będą wygladac.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 30 września 2018, 02:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja też witam z nocnej zmiany , moja odpukac nie ulewa i bardzo mnie to cieszy zawsze po jedzeniu odbija i trzymam ja koło 15 min na sobie później odkładam do łóżeczka. Raz lub 2 razy ulala
    Ale dosłownie tak jak by jedną łyżeczka do herbaty. Za szybko ja wtedy położyłam, moja często ma czkawki nawet 3 razy dziennie

    201809135365.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 30 września 2018, 02:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Chyba wszystkie mamy wykończone ani nie mają siły się na forum udzielać ;-)
    Ja muszę skończyć karmienie nocne na lezaco bo zawsze kończy się moim zaśnięciem i nie kontroluje sytuacji a potem budzę się i nie wiem co się dzieje. Ah te zmęczenie...
    Tak wszystkie jesteśmy nie wyspane, ja czytam uważnie wasze posty:-)

    201809135365.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 30 września 2018, 04:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez nie ulewa. Wczoraj juz lepiej jadla, miala lepszy apetyt. Wydaje mi sie,ze miala gorszy po szczepieniu w środę. W ogole jakos więcej śpi od tamtego czasu i sie zrobila taka spokojna. Juz nie wrzeszczy, mozna ja zostawic na chwilę jak nie spi i potrafi sie sama sobą zająć i sie rozgląda. Wiec tez mam nadzieje, że w tygodniu przybierze wiecej. Bo ogolnie zarlokiem to ona nie jest. Jak widze, że Wasze zjadaja po 120ml na raz i wiecej. Dla mojej 80ml to max, a i tak czesto je to na raty.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 30 września 2018, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak, zjadanymi ilościami się nie martw. Moja je dużo ale ulewa... no ale przybiera ładnie więc nie mam co się martwić. No chyba, że ulewanie zamienia sie w chlustanie ;/

    no i dzieci karmione piersią przybierają skokowo

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 30 września 2018, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie tyle że ulewa, on czasem chlusta dalej niż widzi i mam czasem wrażenie że to co zje to zwraca. Ale u nas to wina chyba alergii, analizuję co jem i będę robić notatki. Bo było lepiej a się pogarsza, i na dodatek wczoraj go obsypalo na klatce piersiowej, szyjce i za uszami :-( w poniedziałek pediatra, teraz myślę że ten katar U nas i charczenie to właśnie wszystko z jednym związane.
    Stosujecie jakaś dietę mamy kp? Cos ograniczacie, czegoś sobie odmawiacie? Ja nie bardzo wiem po czym go tak urzadzilam. Analizując to mogą być parowki cielece które je córka albo nowa woda mineralna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 07:14

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
‹‹ 1212 1213 1214 1215 1216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ