WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie w okolicach 5 tygodnia - miała takie 3 dni, gdzie nie dało się jej odłożyć. Tylko tulić. No to tuliłam. Rozłożyłam się na kanapie. Oglądałam seriale a ona leżała na mnie. A nawet potrafiła sie przebudzić, zapłakać profilaktycznie a gdy zorientowała się, że jest w moich ramionach - to przestawała płakać i dalej zasypiała
-
Mi się wydaje, że to wlaśnie taki skok. Wczoraj myślałam,że ktoś mi dziecko podmienił. Dzis Zosia spokojna i zaczyna " rozmawiać" ze mną,reaguje na zabawki,interesują ją,dużo i świadomie się uśmiecha,wczoraj jeszcze tak duzo nie umiała
Dziewczyny, jesteśmy bardzo zestresowane i maluszki to czują. Im my bardziej spięte i zmęczone,tym one bardziej dają czadu.
Ja przyjęłam zasadę,że niektóre rzeczy trzeba zaakceptować i jest mi lepiej. To co trudne nie będzie trwało wiecznie. Moja córeczka już nigdy nie będzie taka maleńka i ta bliskość,która nas łączy jest najbardziej niesamowitym uczuciem na świecie. Każda chwila jest na wagę złota i każdą się cieszę z pełną świadomością,że jutro mogę marudzić jaka jestem niewyspanaNic nie trwa wiecznie.
Chociaż karmię piersią i jak widzę, że Mała wisi 40 minut,szarpie się, płaczebi nadal ssie piąstki,to już bez skrupułów podaję mm. Taka akcja raz na dobę i AŻ 30 ml... Już się nie spinam. Jej nie dzieje się krzywda,nie jest głodna i obie spokojniejsze.
Camilla, kciuki za Was,trzymajcie się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 20:16
Paulinda, kuwejtonka, Camilla13, Minns, JustynaG, ola_g89 lubią tę wiadomość
-
Izabella, świetnie powiedziane!
Ja też podchodzę tak do tematu. A na moje zmęczenie, lekarstwem jest mąż który przejmuje małą wieczoramiWtedy mam chwilę dla siebie.
Izabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tez nie wyobrażam sobie karmienia 5 minut z jednej, 5 z drugiej i radź sobie dziewczyno. Widzę, ze mała bardzo potrzebuje piersi. Nawet nie jedzenia a bliskości. Staram się jej to dawać tak często jak potrzebuje mimo słabszych momentów. W ostatecznym rozrachunku dzień bez taty był całkiem spoko. Udało mi się wrócić do dłuższych drzemek i zasypiania przy cycku
także uczyny się jak żyć bez taty
Powiedzcie dziewczyny, czy ktoras uczyła się wiązać chustę sama? Bez doradcy? Mam chustę i jak oglądałam filmiki to zastanawiam się czy ogarnę temat. Dla takiego maleństwa wchodzi w grę tylko kieszonka i kangurek? Czy ktoras ma jakies polecone filmy instruktażowe? Będziemy jutro próbować.JustynaG lubi tę wiadomość
-
Camilla współczuję pobytu w szpitalu
Ten nacisk na kp jest straszny. Ja słyszę od wszystkich, że mam przynajmniej rok karmić. Mama i teściowa, z czego żadna nie karmiła dłużej niż 2 miesiące. I tylko co rozmawiamy to nagle wszystkie w koło karmią nawet i dwa lata... Jedynie co to mój mąż dobrze powiedział, będziesz karmić tyle ile będziesz chciała. Więc o tyle mi lżej, że z jego strony nie ma nacisku. Choć niby to faktycznie moja sprawa. Z tego powodu i tych wszystkich super rad jakoś unikamy odwiedzin i ograniczamy odwiedzających.
Każdy próbuje coś się wypowiedzieć a człowiek i tak zostaje sam i musi sobie radzić.
Nie przejmujcie się dziewczyny, róbcie tak jak uważacie. Jesteście najlepszymi mamami na świecie dla swoich dzieci.ola_g89, 100krotka30, Camilla13, Izabelle lubią tę wiadomość
-
aLunia wrote:Camilla współczuję pobytu w szpitalu
Ten nacisk na kp jest straszny. Ja słyszę od wszystkich, że mam przynajmniej rok karmić. Mama i teściowa, z czego żadna nie karmiła dłużej niż 2 miesiące. I tylko co rozmawiamy to nagle wszystkie w koło karmią nawet i dwa lata... Jedynie co to mój mąż dobrze powiedział, będziesz karmić tyle ile będziesz chciała. Więc o tyle mi lżej, że z jego strony nie ma nacisku. Choć niby to faktycznie moja sprawa. Z tego powodu i tych wszystkich super rad jakoś unikamy odwiedzin i ograniczamy odwiedzających.
Każdy próbuje coś się wypowiedzieć a człowiek i tak zostaje sam i musi sobie radzić.
Nie przejmujcie się dziewczyny, róbcie tak jak uważacie. Jesteście najlepszymi mamami na świecie dla swoich dzieci. -
Kobietki tak to już jest, że każdy chce dnjradzać i decydować za nas. Ale to jest każdej indywidualna sprawa jak karmić i jak długo
Pozdrawiamy Mamusie.Camilla13 lubi tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Dziewczyny mam dola
mielismy dzisiaj wyjsc do domku ale mala dostala zoltaczki. Od rana robila takie akcje ze prawie plakalam bo nie wiedzialam co zrobic, potem wyszlo ze mam naswietlac mala a ona co wlozona do srodka to afera, ogolem nie chce ze mna wspolpracowac i odpycha sie od moich cyckow, nie chce ssac sutka, czasem ogarnie nakladke ale wtedy widze ze boli ja brzuszek, nawet jak jej wycisne mleko to ograniczy sie do oblizania sutka
dzisiaj nawet nie mialam jak zjesc czy isc do wc...
Dalam jej mm zeby lezala pod tymi lampami i moze uda nam sie jutro wyjsc... nie bede jej glodzila a siebie wpedzala w rozpacz ze nie moge dac jej cycka teraz... popracujemy nad tym w domu a teraz niech lezy jak najdluzej i sie wygrzewa...Left_ie, 100krotka30, Hedgehog lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem wam, że ta nagonka na karmienie piersią jest straszna... Teściowa nadal nie może się pogodzić z tym, że Hania nie jest przy cycku i do tej pory jak widzi, że mała ciągnie smoka to mówi "Oj biedna malutka cycusia by sobie pociągała" w pewnym momencie nie nie wytrzymałam i powiedziałam, że jak tak strasznie chce to niech jej sama tego cycka da! Odwróciła się i wyszła z pokoju. Raz w sklepie jak kupowałam mm to napadła na mnie kobieta, że nie karmie piersią. Powiedzmy, że rozmumiem jak "dobre rady" daje teściowa, ale obca baba w sklepie to już mnie krew zalała.
Left_ie, Mum2b, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Marrgoo wrote:Powiem wam, że ta nagonka na karmienie piersią jest straszna... Teściowa nadal nie może się pogodzić z tym, że Hania nie jest przy cycku i do tej pory jak widzi, że mała ciągnie smoka to mówi "Oj biedna malutka cycusia by sobie pociągała" w pewnym momencie nie nie wytrzymałam i powiedziałam, że jak tak strasznie chce to niech jej sama tego cycka da! Odwróciła się i wyszła z pokoju. Raz w sklepie jak kupowałam mm to napadła na mnie kobieta, że nie karmie piersią. Powiedzmy, że rozmumiem jak "dobre rady" daje teściowa, ale obca baba w sklepie to już mnie krew zalała.Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
nick nieaktualnykuwejtonka wrote:Co?! I jak zareagowałaś?
To było coś w stulu: a próbowała Pani chociaż karmić piersią? Ja na to, że mam wcześniaka, który dwa tygodnie leżał w inkubatorze i tak przyzwyczaił się do butelki, że gardzi piersią, na co ona, że jakby mi zależało to zrobiłabym wszystko żeby karmić w ten sposób. Ja odpowiedziałam coś w stulu ma pani racje nie zależy mi i jest mi wygodnie karmić butelką a ona na koniec dodała, że życzy mi, żebym jeszcze karmiła piersią.
tzn rozmowa była bardziej rozwinięta ale to taki skrót sytuacji. Dodam, że jej ton był taki niemalże pogardliwy. Chociaż może i ja jestm już przewrażliwiona na tym punkcieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 00:28
-
Japierdziele co za babsztyl
. No bezczelna chamka. Powinna dostac tym modyfikowanym w łeb. Obcy babsztyl i jeszcze takie teksty... nie wiem jakbym zareagowała ale aż krew mnie zalała jak to przeczytałam.
Wieczorem mały znowu ssal jak szalony, puszczal brodawki, cyrk na kółkach. Podalismy mm, wypił całą butlę i słodko spał 4 godz. I jestem zadowolona bo też sie wyspalam.
A teraz sie karmimy z piersi i jest juz ok. Nikt sie nie powinien wtrącać do naszego karmienia, jest to wg mnie totalny objaw braku kultury.
Moje doświadczenia i ten wszechobecny laktoterror tylko znuechęcają mnie do kp.KATARZYNACarm, Camilla13 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
Tez uważam, ze nie ma spiny z kp, chociaż ja jestem jednak zwolennikiem kp, ale rozumiem kobiety, ktore z roznych względów nie daja cyca. Ja sama wychowałam sie na mm i zyje i mam sie dobrze. Przesada w kazda strone jest zla.
KATARZYNACarm, Camilla13 lubią tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Myślicie że powinnam nadal wzbudzać młodego na karmienie w nocy? Druga noc śpi ciągiem 6 godzin. Potem przewijanie,karmienie, przewijanie do cyca żeby przysnol i śpi do 5.30. Chyba na laktacje to źle nie wpłynie. Ściągnęłam z drugiego cycka bo najadl się jednym ale tylko 30 ml trochę mało. Spokojnych karmien. DobranocMisia 09.2013
Misio 08.2018 -
Myślę, że możesz dać pospać
Różne wersje zaleceń odnośnie wybudzania słyszałam ale żadna nie dotyczyła dziecka powyżej 1 miesiąca, a i jakiś czas temu super pediatra, neonatolog i doradca laktacyjny naszej 2 tygodniowej córy wybudzać nie kazała.
100krotka30 lubi tę wiadomość
——————————
Piotruś [*] 08.2017, 9tc -
Marrgoo wrote:To było coś w stulu: a próbowała Pani chociaż karmić piersią? Ja na to, że mam wcześniaka, który dwa tygodnie leżał w inkubatorze i tak przyzwyczaił się do butelki, że gardzi piersią, na co ona, że jakby mi zależało to zrobiłabym wszystko żeby karmić w ten sposób. Ja odpowiedziałam coś w stulu ma pani racje nie zależy mi i jest mi wygodnie karmić butelką a ona na koniec dodała, że życzy mi, żebym jeszcze karmiła piersią.
tzn rozmowa była bardziej rozwinięta ale to taki skrót sytuacji. Dodam, że jej ton był taki niemalże pogardliwy. Chociaż może i ja jestm już przewrażliwiona na tym punkcie -
nick nieaktualnyU nas dzień straszny. Ania wstała o 9.45 i nie spała w ogóle a od 17.30 zaczął się ból brzucha i płacze. Padła o 19.30 i spala do 24. Później kolejne karmienie o 4 no i teraz o 7.15 i już po spania. Mam nadzieję że dzisiejszy dzień będzie łatwiejszy.
Moja mama o dziwo mnie rozumie i mówi że zrobię jak uważam. Mąż chce żebym jak najdłużej karmiła ale to przez jego mamusie która też jest bardzo taka za natura i była oburzona że ja dziecku probiotyk podaje go nakręca. W ogóle najlepiej żadnych lekarstw itp. to mam patrzeć jak się moje dziecko męczy ?
Tragedia.
U nas w temacie kup sama nie wiem czy zmiany chyba robi je troszkę rzadziej i większe. Zobaczymy.