WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
p_tt wrote:A my w szpitalu. Wczoraj cały dzień biegunka, plus wieczorem wymioty, marudna, nawet nie miała siły płakać. Podali kroplowki, przeciwbólowe i wróciło moje dziecko.
Współczuję, taki maluszek a już musi tak cierpieć. Dużo zdrówka.
U nas też się na miejscu wykupuje szczepionki.
My wczoraj byliśmy na USG bioderek i wszystko ok. veritaserum też wam Plocieniak mówiła, żeby przyjść w 5 miesiącu zycia dziecka? -
nick nieaktualny
-
p_tt wrote:A my w szpitalu. Wczoraj cały dzień biegunka, plus wieczorem wymioty, marudna, nawet nie miała siły płakać. Podali kroplowki, przeciwbólowe i wróciło moje dziecko.
współczuję cierpienia maluszkowi A Tobie stresu. Dużo zdrówka dla Was
p_tt lubi tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
Ja zobaczyłam bardziej wklęsłe, i później pod palcami było to bardzo wyczuwalne.
Jak już dojechaliśmy to się okazało, że krew jest tak gęsta że nie idzie pobrać ani założyć wenflonu. Cieszę się że tego nie widziałam, próbowali się wkloc w obie ręce w zgieciach i na dłoni, dopiero na stopce się udało. Dobrze, że wtedy pojechałam się pakować, bo bym się chyba zaplakała na śmierć.
Wahałam się czy jechać na IP czy nie. Sama w domu, mąż na kontrakcie do piątku, rodziny blisko nie mam, personel w tym naszym szpitalu odstrasza. Dopiero to ciemiaczko mnie wystraszylo. Szybko ubieranie, fotelik i z wrzeszczacym dzieckiem jechałam. -
nick nieaktualnyDziewczyny czy jak mała puszcza non stop bąki ( czasami z kleksami czasami bez) to warto jeszcze podać jakiś Espumisan czy nie ? Kupy robi ciągle co karmienie czyli ok 8-10 na dobę trochę dużo ale staram się nie panikować bo są ładne ścięte a nie wodniste jak wcześniej.
-
p_tt wrote:A my w szpitalu. Wczoraj cały dzień biegunka, plus wieczorem wymioty, marudna, nawet nie miała siły płakać. Podali kroplowki, przeciwbólowe i wróciło moje dziecko.
Współczuję przeżyćale dobrze, że tak szybko zareagowałaś i podjęłaś decyzję o wyjeździe na IP. Dzielna mamuśka!
trzymajcie się ciepło!
-
nick nieaktualny
-
Minns wrote:Melduję się po szczepieniu - dzięki za kciuki! Ale trzymajcie jeszcze hehe.
Za 3 wkłuciem się popłakał, ale szybko go uspokoiłam, obeszło się bez cyca.
My szczepiliśmy tymi bezpłatnymi, pneumokoki mamy na 14 listopada. Jak byliśmy pierwszy raz u pediatry to nas zapisali na pierwsze szczepienie.
Teraz go przełożyłam do gondoli, ma kupę i siku, ale nie będę go ruszała. Mam nadzieje, że z typowych objawów poszczepiennych będzie miał tylko senność.
Mały tłuścioch waży 5,8 kg (3670g urodzeniowa, teraz 7t + 1), ponoć 1 kg nadwagi, ale jak to doktor powiedziała, lubi takie tłuściochy i nie ma w tym nic złego. On nie jest jakiś tłusty, ma podbróda i jest długi.
Przepisała żel na ciemieniuchę i coś na twarz do przemywania. Powiedziała, że te zmiany skórne to trądzik niemowlęcy. Jak znajdę chwilę to podeślę zdjęcia, żebyście sobie porównały. I ma jakiegoś naczyniaka pod noskiem, takie zaczerwienione miejsce, myślałam, że to od smoczka. Mam obserwować.
Uff jestem z siebie dumna! Teraz obserwacja... -
Marrgoo wrote:Ja podaje espumisan jak widzę, że mała męczy puszczanie bąków. Jak się przy tym spina i poplakuje a jak puszcza normalnie to nie bo to zdrowy objaw
Marrgoo, ile i jak ten espumisan na męczące bączki?
——————————
Piotruś [*] 08.2017, 9tc -
nick nieaktualny