WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Na pewno mm znudzi się dziecku szybciej niż kp, dlatego ja cieszę się ze dostałam zielone światło na rozszerzenie diety. Jest to póki co zabawa bo Zosia zje 1-2 łyżeczki- A podaje jej 2 razy w ciągu dnia u robię to między podaniem butelki z mm i teraz już nie mam takich ekscesow (szarpanie, wyrywanie, placz) przy jedzeniu tylko ładnie je .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 12:54
kasia1518
-
Mam porównanie,bo syn karmiony nieszanie,potem tylko mm,Zosia tylko kp. Nie ma reguły co jest najlepsze dla danego dziecka. Syn chorował tylko jak poszedł do przedszkola, jak kazde dziecko,teraz to prawie wcale nie choruje.
Jeśli chodzi o kp,to nie bylo latwo na początku, dopiero teraz dostrzegam zalety,że wystarczy cycek wyciągnać i dziecko je. Natomiast, jeśli zaszłaby konieczność przejscia na mm,to zrobiłabym to bez problemu.KATARZYNACarm lubi tę wiadomość
-
mitaka wrote:Jatoszka tez sciagasz? Ja caly czas probuje zwiekszyc ilosc, ale ciezko... ile zjada Hania?
-
JustynaG wrote:a ile razy dziennie ściągasz? ile czasu? obie piersi naraz? Ile ściągasz dziennie?
-
Jak tak czytam ile razy dziennie i jak długo ściągacie to Was podziwiam. Ja ściągam 6-7 razy dzienne i moja sesja trwa max 10 minut. Jedną pierś pompuje ręcznym laktatorem,a na drugą przyczepiam silikonową butelkę i po 5 minutach zmiana. A w nocy to wstaje tylko raz albo dwa razy. I nigdy nie robilam power pumping. A i tak jestem tym zmęczona:P
-
Paplak wrote:Jak tak czytam ile razy dziennie i jak długo ściągacie to Was podziwiam. Ja ściągam 6-7 razy dzienne i moja sesja trwa max 10 minut. Jedną pierś pompuje ręcznym laktatorem,a na drugą przyczepiam silikonową butelkę i po 5 minutach zmiana. A w nocy to wstaje tylko raz albo dwa razy. I nigdy nie robilam power pumping. A i tak jestem tym zmęczona:P
-
mitaka wrote:Jatoszka tez sciagasz? Ja caly czas probuje zwiekszyc ilosc, ale ciezko... ile zjada Hania?
na dobe miała 600 a wczoraj 720 a dzis juz ma 550 a jeszcze jedno jedzenie przed nami
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No ja karmię piersią, ale nie raz się zdarzy że dam mu odciagnięte to spokojnie 140 ml wsyśnie i taką też porcję staram się odciągać jak zamrażam. Jakoś tydzień temu ważył 7.1 kg...
Ogólnie wszystko ze mnie wysysa, ale jak chcę sobie zrobić zapas to 2 ostatnie posiłki przed nocnym spaniem daję mu z tej samej piersi, więc druga sie bardziej napełnia i udaje się tyle ml uzyskać. Na razie mam 3 porcje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 19:57
wrzesień 2018 - synek -
mitaka wrote:9x, pojedynczy laktator 15-20 min jedna piers, 1x power pumping. Dobowo sciagam kolo litra (990-1050) z tym, ze moj obzarciuch zjada wiecej i raz 120-150 musze dokarmic mm
Ja robię 12x, laktator podwójny, 1x power pumping. Mam około 1200ml mleka. Mała zjada 800-900ml dziennie.
Podziwiam za pojedynczy laktator, ja miałam kryzys po 2 miesiącach i od kiedy kupiłam Lansinoha odżyłam! -
Hedgehog wrote:Paplak to że kiedyś nie było Bebiko innych to akurat nie prawda. Kobiety zawsze miały problemy z mlekiem. Ty pewnie już nie pamiętasz tzw. niebieskiego mleka którym karmiono moje pokolenie. Były wtedy też jakieś specjalne mleka - pewnie coś jak mm ale rzadko było w sklepie. Moi rodzice i po 150km jeździli żeby mi takie mleko kupić jak już "rzucili". Albo po prostu krowie mleko się dawało.
I ja po tych wynalazkach jestem zdrowsza niż mój brat który byl dłużej kp. Nie sądzę aby to była taka straszna regułą że dzieci kp są zawsze zdrowsze i madrzejsze. Uważam że to bardziej genetyka.
Jestem tego samego zdania co justynaG. Więcej, widziałam jak nowe zalecenia mogą być szkodliwe i widzę że mojemu dziecku też tradycyjne zasady czesto bardziej pasują dlatego uważam że upieranie się że najnowsze zalecenia są najlepsze jest błędne. Należy obserwować dziecko.Vlinder lubi tę wiadomość
-
Moja Natalia dzisiaj była w żłobku pierwszy dzień, muszę się pochwalić że poszło całkiem spoko
Panie były zachwycone spokojna i szczęśliwa uśmiechnięta Natalia , odebrałam ja po 6h , dziecko szczęśliwe jak słyszała mój głos z daleka. Także mam już pierwszy dzień za sobą, oby do weekenduCamilla13, Minns, Vlinder lubią tę wiadomość
-
Minns wrote:No ja karmię piersią, ale nie raz się zdarzy że dam mu odciagnięte to spokojnie 140 ml wsyśnie i taką też porcję staram się odciągać jak zamrażam. Jakoś tydzień temu ważył 7.1 kg...
Ogólnie wszystko ze mnie wysysa, ale jak chcę sobie zrobić zapas to 2 ostatnie posiłki przed nocnym spaniem daję mu z tej samej piersi, więc druga sie bardziej napełnia i udaje się tyle ml uzyskać. Na razie mam 3 porcje.
Póki co robie tak, ze ściągam wieczorem jak młoda już zaśnie. A 30minut przed pije femaltiker. Ale po całym dniu cycania udaje mi się ok. 90-100 ściągnąć tylko. A w nocy jestem zbyt leniwa żeby ściągać... a wtedy pewnie poszłoby sporo. -
JustynaG wrote:No to rzeczywiście sporo ściągasz. Rozumiem, ze nocnych sesji nie omijasz? Pomiędzy 1 a 4 w nocy.
Ja robię 12x, laktator podwójny, 1x power pumping. Mam około 1200ml mleka. Mała zjada 800-900ml dziennie.
Podziwiam za pojedynczy laktator, ja miałam kryzys po 2 miesiącach i od kiedy kupiłam Lansinoha odżyłam!Chyba juz jestem po stabilizacji.