WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To się zgadza. Ja na początku jak dokarmialismy znalazłam takie informacje na stronie Centrum Nauki Laktacji http://www.kobiety.med.pl/cnol/index.php?option=com_content&view=article&id=118&Itemid=118&lang=pl:
„Proces dezynfekcji prowadzimy z częstotliwością dostosowaną do sytuacji i wieku dziecka:
W przypadku dziecka urodzonego o czasie:
-przed każdym użyciem w 1 miesiącu życia dziecka,
- raz dziennie w 2 miesiącu życia dziecka
-2-3 razy w tygodniu od 3 miesiąca życia dziecka.
Dla dziecka urodzonego przedwcześnie
-każdorazowo, bezpośrednio przed użyciem
-optymalnym jest używanie akcesoriów jednorazowych lub do ograniczonej liczby użyć (jednodniowe).”
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 10:02
ola_g89, JustynaG lubią tę wiadomość
——————————
Piotruś [*] 08.2017, 9tc -
Ja tam odpoczątku wygotowywuje raz, dwa razy na tydzien, z tym ze zaworka nie, bo szybciej sie zuzywa, tak to myje. Butelki mam szklane wiec wypazylam tylko przed 1 uzyciem. Nic dziecku nie dolega. Z pierwszym też zalewałam wrzątkiem po kazdym sciagnieciu, ale jak to czesto z 1 bywa, chucha sie i dmucha
No to juz nie wiem czy inwestowac w ten podwojny, bo wtedy trzeba by stanik do karmienia, bo zeby zrobic z tego pepcowego to jakos ciezko widze, za luzny jest.
-
Ja to mam tak zrytą banie...najpierw z miesiąc się katowałam psychicznie, że mi karmienie znowu nie wyszło, po miesiącu mi przeszło, teraz mam dość ściagania, ale jak odpuszczam to potem mi źle, że odpuszczam i nadrabiam. I weź tu nie zwariuj. Z pierwszym to sobie powiedziałam, że nie mam mleka i ok. Byłam zdrowsza psychicznie i pogodniejsza, a teraz, sama siebie nie poznaje
-
My tez mamy szklaną butelkę lovi. Kupilam tez kilka plastikowych (np. Dr brown, tommee tippie), ale jak dla mnie to nieporozumienie. Ciezko to sie myje, zostają osady, po wyparzaniu robi sie biała a nie przezroczysta. Wiec w ogóle ich nie używam. A szkło i zdrowsze i łatwiejsze w utrzymaniu.
-
Na ten moment wybrałabym mleko Hipp. Ale jak tu napisała Monia - dziecko może zawsze mleko odrzucić.
Na grupie mam KPI dowiedziałam się, że można laktator włożyć w woreczek strunowy i do lodówki. (Butelki myjemy) i to wystarczy
Oczywiście wtedy myjemy co któreś użycie
-
Tylko tak można stosować w przypadku regularnego odciągania. Wiadomo, że jak odciągasz raz w tygodniu to lepiej tak nie robić
-
U nas niemal tak samo. Dzis bylismy u pediatry,Zosia waży 5400, niesamowite,bo waga urodzeniowa 2560veritaserum wrote:Moja waży z wczoraj 5800g jest tylko na piersi. Mleko modyfikowane podałam ostatni raz 6 tyg temu. W dzień mała je co 2-2,5h w nocy niestety budzi się jak w zegarku ostatnio co 3h. . Szczepienia zaczynamy w styczniu od żółtaczki i obserwujemy. Uff,wreszcie
-
Przy synku robiłam dokładnie tak samo,także spoko,mlodemu nic nie jest i nie byłoPaplak wrote:Ja przyznaje szczerze, że juz nie wyparzam za każdym razem. Robilam to moze przez pierwszy miesiac. Ale to ciągłe gotowanie wody mnie doprowadzalo do szału. Teraz wyparzam raz dziennie przy okazji gotowania wody na herbatę, a tak to tylko myje w goracej wodzie.
-
Ja mam sterylizator do mikrofali aventa.
Na początku też dokarmialam mm, szczególnie w szpitalu bo mała słabo przybierała, w domu w pierwszym miesiącu też, w drugim mniej - wrzuciłam 3/4 puszki mleka. A teraz mam w domu dwie saszetki nan i jak potrzeba to robimy. W sumie ja nie robię ale tatuś czasem rozrabia jak zostanie z małą. Ode mnie ma tylko pierś.
-
nick nieaktualnyNie miałam jak przeczytać kolejnych wpisów:P Tak sie dopytuje bo do Nas pielęgniarka tydzień temu się przyczepila, że syn za mało waży, a ważyl 5450g czyli równo 2 kg więcej niż waga urodzeniowa. Jest szczupły ale i bardzo długi ubranka na 62 ledwo zapinam, poszły w ruch te na 68. Zjada tyle co Twoja Malutka, ale w porcjach po 90, za nic w świecie nie chce zjeść więcej.KATARZYNACarm wrote:Camilla 13 napisałam post wyżej ile mała waży 5250g 5 razy dziennie po 160ml żeby w dobie zamieściła się w 800ml .
-
No to jest cała Polska zawsze szukają dziury w całym, każdy ma swoje tepo wzrostu jak i wagi. Przecież nie wszyscy tak samo ważymy , wydaje mi się że przesadzaja w tej Polsce troche Ci lekarze , twój mały dobrze waży moja urodziła się tak jak Twój synek j waży mniej o 200 g więc nie przejmuj się teraz może powoli przybierać , A później może skoczyć szybciejCamilla13 wrote:Nie miałam jak przeczytać kolejnych wpisów:P Tak sie dopytuje bo do Nas pielęgniarka tydzień temu się przyczepila, że syn za mało waży, a ważyl 5450g czyli równo 2 kg więcej niż waga urodzeniowa. Jest szczupły ale i bardzo długi ubranka na 62 ledwo zapinam, poszły w ruch te na 68. Zjada tyle co Twoja Malutka, ale w porcjach po 90, za nic w świecie nie chce zjeść więcej.
-
nick nieaktualnyOla ja myje płynem Nuk i wrzucam to sterylizatora do butelek. Nalewka do niego szklankę wody, mikrofalówka na 800 mocy, 5 minut i gotowe. Szybko, łatwo i przyjemnieola_g89 wrote:Dla mnie tez najgorsze jest wyparzanie laktatora po każdym użyciu. I czekanie aż porządnie wyschnie. Ściągam mleko wieczorem i przyznaje, ze nie zawsze chce mi się gotować wodę i wyparzac. Wiec czasami mam moment, w którym mogłabym spokojnie ściągnąć, a muszę najpierw zająć się laktatorem... macie jakies sterylizatory do laktatorów czy gotujecie?
:P
-
nick nieaktualnyPodobno łatwiej oddać 3-5 miesięczne dziecko do żłobka niż roczne, które już kuma sporo. Sąsiadka wróciła po 6 msc do pracy i mała też spoko. A ogrom znajomych matek wzięło wychowawczy po roku bo Dzieci nie zaadaptowały się.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 15:44
