WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja słyszałam że łatwiej adoptuje się też roczniak niż np 2 latek. Czyli może jest po prostu tak że im wcześniej tym lepiej.

    A co do tych przyrostów i wagi to przyznam szczerze że mnie to stresuje bo nasza pediatra ma po prostu na tym punkcie fioła. Wg niej dziecko musi przybierać minimum 30 g/ dobę. Powtarza to jak mantrę normalnie. W czwartek idziemy na szczepienie a Ania chyba przybiera średnio ok 27 gram z tego co policzyłam i pewnie znowu się naslucham :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 16:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Podobno łatwiej oddać 3-5 miesięczne dziecko do żłobka niż roczne, które już kuma sporo. Sąsiadka wróciła po 6 msc do pracy i mała też spoko. A ogrom znajomych matek wzięło wychowawczy po roku bo Dzieci nie zaadaptowały się.
    Pozazdrościć finansów w takim wypadku. Wychowawczy to abstrakcja dla większości.

  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja chyba przybiera najslabiej z Waszych dzieci i jest najlzejsza. Ma juz prawie 4 miesiące a waży ok 5200 a urodziła sie 2440g. Na samym poczatku duzo przybierala, a potem bardzo zwolniła. Lekarz z przychodni w ogole tego nie komentuje, a w szpitalu w patologii noworodka dopiero jak zapytałam no to powiedziala, ze powinna minimum 150g na tydzień i sprawdzimy na kolejnej wizycie w styczniu jak przybiera. Ale jak na razie nikt nie robi afery. Ja nie widze żeby była jakaś wychudzona. Rosnie bardzo na długość. Jak sie urodzila to miała 48cm, a teraz kuze wchodzimy w rozmiar 68, bo czesc 62 za małe.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Pozazdrościć finansów w takim wypadku. Wychowawczy to abstrakcja dla większości.
    Ja tez biorę wychowaczy. Nie jesteśmy jakos bardzo majetni, raczej zarabiamy przeciętnie, ale wolimy zacisnąć pasa żebym mogła być z małą w domu. Postanowiliśmy tak zanim w ogóle w ciąży jeszcze byłam.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    No to jest cała Polska zawsze szukają dziury w całym, każdy ma swoje tepo wzrostu jak i wagi. Przecież nie wszyscy tak samo ważymy , wydaje mi się że przesadzaja w tej Polsce troche Ci lekarze , twój mały dobrze waży moja urodziła się tak jak Twój synek j waży mniej o 200 g więc nie przejmuj się teraz może powoli przybierać , A później może skoczyć szybciej
    Też tak myślę. Pielęgniarka jeszcze z tekstem, że dziecku jest źle bo teraz rozebrane marznie i robi się marmurkowy. Powiedziałam, że w domu tak nie ma i to może być też efekt stresu. A ta dalej swoje to powiedziałam jej żeby zdjęła z siebie ten wełniany golf i majty to zobaczymy czy nie będzie jej zimno :P Oburzyla się.

    kasia1518, JustynaG, KATARZYNACarm, p_tt, Vlinder lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Ja tez biorę wychowaczy. Nie jesteśmy jakos bardzo majetni, raczej zarabiamy przeciętnie, ale wolimy zacisnąć pasa żebym mogła być z małą w domu. Postanowiliśmy tak zanim w ogóle w ciąży jeszcze byłam.
    No my splacamy kredyt za dom, dochodu mamy około 7 tys, a że zarabiamy oboje po tyle samo to wychowawczy nie wchodzi w grę, 2 tys co miesiąc z nieba na kolejna ratę nie spadnie. A mamy też futrzaki, co miesiąc wspieramy organizacje pro zwierzęce itp. I wychowawczy odciaga w czasie emeryture, a ja odejdę na nią jeszcze jako kobieta w średnim wieku a nie w wieku 65 czy 70 lat.

  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    No my splacamy kredyt za dom, dochodu mamy około 7 tys, a że zarabiamy oboje po tyle samo to wychowawczy nie wchodzi w grę, 2 tys co miesiąc z nieba na kolejna ratę nie spadnie. A mamy też futrzaki, co miesiąc wspieramy organizacje pro zwierzęce itp. I wychowawczy odciaga w czasie emeryture, a ja odejdę na nią jeszcze jako kobieta w średnim wieku a nie w wieku 65 czy 70 lat.
    No my żadnego kredytu nie mamy wiec taki plus. To my zarabiamy razem jeszcze mniej -ok. 6 tysiecy bo ja pracowalam jako nauczyciel, wiec pensja śmieszna. Teraz na macierzynskim w ogóle już dostaje kwotę glodową. Wiec az tak bardzo nie zbiedniejemy. Ja w ogóle nie wiem czy bede wracac do pracy. Nigdy nie byłam karierowiczem, dobrze czuje sie w domu.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To my jeszcze mniej bo nawet 5 tysiecy razem nie mamy :-( ale nie wiem jak z powrotem do pracy jeszcze nie rozm o tym :-)

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zarabialam najniższa krajowa i to na stanowisku specjalisty. Ot cudowne uroki życia na Podkarpaciu :)

    jatoszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    No my splacamy kredyt za dom, dochodu mamy około 7 tys, a że zarabiamy oboje po tyle samo to wychowawczy nie wchodzi w grę, 2 tys co miesiąc z nieba na kolejna ratę nie spadnie. A mamy też futrzaki, co miesiąc wspieramy organizacje pro zwierzęce itp. I wychowawczy odciaga w czasie emeryture, a ja odejdę na nią jeszcze jako kobieta w średnim wieku a nie w wieku 65 czy 70 lat.

    Z tego co mi wiadomo to wychowawczy wlicza się w lata pracy w policji. Ale mogę się mylić.

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez coraz częściej myśle o wychowawczym. Nie wyobrażam sobie dać małej do żłobka :( chociaż jak czytam KatarzynaCarm to wierze, ze to moze nie być trauma dla mamuśki i dziecka ;) najlepsza opcja byłoby zajście w druga ciąże zanim wrócę do pracy, bo jednak rezygnacja z jednej pensji to ciężka decyzja...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 17:43

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    To moja chyba przybiera najslabiej z Waszych dzieci i jest najlzejsza. Ma juz prawie 4 miesiące a waży ok 5200 a urodziła sie 2440g. Na samym poczatku duzo przybierala, a potem bardzo zwolniła. Lekarz z przychodni w ogole tego nie komentuje, a w szpitalu w patologii noworodka dopiero jak zapytałam no to powiedziala, ze powinna minimum 150g na tydzień i sprawdzimy na kolejnej wizycie w styczniu jak przybiera. Ale jak na razie nikt nie robi afery. Ja nie widze żeby była jakaś wychudzona. Rosnie bardzo na długość. Jak sie urodzila to miała 48cm, a teraz kuze wchodzimy w rozmiar 68, bo czesc 62 za małe.

    Moja bardzo podobnie... ma 4mc, w piątek ważyla 5150g, rozmiar 62 , ale już niektóre na styk. U nas mówia że już teraz mniej powinna przybierać i nikt się nie czepia że tyle waży i mało je - stwierdzili że taki jej urok.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Ja tez biorę wychowaczy. Nie jesteśmy jakos bardzo majetni, raczej zarabiamy przeciętnie, ale wolimy zacisnąć pasa żebym mogła być z małą w domu. Postanowiliśmy tak zanim w ogóle w ciąży jeszcze byłam.

    Ja jak nie zajde w drugą ciążę to wracam w październiku do pracy A Zosia idzue do żłobka.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to bym mogła już teraz pracować, ale na 1/2 etatu :P ot takie 4 godzinki jako odskocznia ;)

    veritaserum, Minns, kasia1518, p_tt lubią tę wiadomość

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam teraz prawie że najniższa krajowa bo ominęły mnie podwyżki jak byłam na zwolnieniu i macierzyńskim. Mają mi wyrównać jak wrócę i chociażby dla tych 400 zł musiałbym chociaż się w pracy pojawić. Wiem że dla niektórych 400 zł to jest nic ale dla mnie to sporo.
    Z drugiej strony ze swoja pensja to ja będę opłacać żłobek i ledwo rachunki. Ciężkie to są decyzje. Gdybym zarabiała sporo to bym wiedziała że brak wyjścia i do pracy muszę wrócić a tak dla takiej marnej pensji to po prostu mam dylematy ogromne.

    Hehe mitaka to samo powiedziałam ostatnio mojemu mężowi ;) że takie pół etatu to super :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 18:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My bardzo chcielibyśmy w wakacje być ponownie w ciąży, ale już na wszelki wypadek spr jak wygląda sytuacja ze zlobkiem i tylko jedno ciśnie mi sie na usta, no kur.a mać. Nie mamy szans na państwowy bo oboje pracujemy i mamy kasę na prywatny haha a w rodzinach gdzie jedno z rodzicow nie pracuje miejsce dla dziecka jest. A za prywatny 900 zł!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 18:59

  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 2 babcie na miejscu :-) i na emeryturze :-) i jeden dziadek :-) ale tez bie wiem jak roczne dziecko zostawie :-) choc starsza zostawilam jak miala 10 miesiecy

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    My bardzo chcielibyśmy w wakacje być ponownie w ciąży, ale już na wszelki wypadek spr jak wygląda sytuacja ze zlobkiem i tylko jedno ciśnie mi sie na usta, no kur.a mać. Nie mamy szans na państwowy bo oboje pracujemy i mamy kasę na prywatny haha a w rodzinach gdzie jedno z rodzicow nie pracuje miejsce dla dziecka jest. A za prywatny 900 zł!

    We Wrocławiu prywatny żłobek kosztuje od 1500 wzwyż...

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Nie miałam jak przeczytać kolejnych wpisów:P Tak sie dopytuje bo do Nas pielęgniarka tydzień temu się przyczepila, że syn za mało waży, a ważyl 5450g czyli równo 2 kg więcej niż waga urodzeniowa. Jest szczupły ale i bardzo długi ubranka na 62 ledwo zapinam, poszły w ruch te na 68. Zjada tyle co Twoja Malutka, ale w porcjach po 90, za nic w świecie nie chce zjeść więcej.

    Moja była dziś ważona i mierzona (62cm, 5845g), waga urodzeniowa to 3120g. Pediatra stwierdziła, że bardzo dobrze przybiera. Była nawet zdziwiona, że przeskoczyła w siatce centylowej.
    Pajacyki ubieramy na 68 a bodziaki jeszcze na styk 62.
    Camilla13 wrote:
    Też tak myślę. Pielęgniarka jeszcze z tekstem, że dziecku jest źle bo teraz rozebrane marznie i robi się marmurkowy. Powiedziałam, że w domu tak nie ma i to może być też efekt stresu. A ta dalej swoje to powiedziałam jej żeby zdjęła z siebie ten wełniany golf i majty to zobaczymy czy nie będzie jej zimno :P Oburzyla się.
    Uwielbiam Cię za tę ciętą ripostę! Należało jej się.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    We Wrocławiu prywatny żłobek kosztuje od 1500 wzwyż...
    Ja jestem z podlasia, tu mało kto zarabia więcej niż 2500.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

‹‹ 1337 1338 1339 1340 1341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ