WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMinns wrote:Mój maly nie obraca sie z plecow na brzuszek. Jak jest na brzuszku to ładnie trzyma głowę, czasem sie obróci na plecki. Świecę robi często i co mnie niepokoi to jak lezy na plecach albo leżaczku to robi takie jakby brzuszki, podnosi nozki i glowke z klatka piersiową dość mocno. Czy Wasze maluchy tez tak robią? Nie wiem czy to dovrze czy wręcz przeciwnie...
Zabawki na pałąku chwyta i jak się mu coś poda to tez, często dwoma rączkami, ale wiadomo jeszze tak nieporadnie.
A co najlepsze to od tygodnia zaczyna się głośno śmiać, no świetny jest, samej mi sie chce wtedy smiac
.
To że się podnosi to nic złego tylko nie wolno podawać palców ani nie może ciągnąć np. Za zawieszki. Ma to być naturalnie sam z siebie. Ja zapisałam synka do osteopaty pediatrycznego. Ogólnie chodzi o ulewanie i nadpobudliwość słaby sen, ale ogladnie go całego. -
nick nieaktualnyEszkiluEszkilu wrote:Na obroty ma jeszcze dużo czasu. „Brzuszki” są ok - stabilizuje tułów i ćwiczy mięśnie przodu. Oczywiście po zapytaniu doktora Google pojawi się hasło „napady zgięciowe” - ale uwierz, ze bardzo ciezko je przegapić. Są to serie zgięć w równych odstępach czasu, polaczone z niekontrolowanym ruchem galek ocznych i czesto zaburzeniem swiadomosci.
Z chwytaniem tez nie ma co szalec. Do 5 miesiaca chwyt jest automatyczny, tzn. poprzez odruch chwytny. Pierwszy świadomy to chwyt nakladkowy, po 5 miesiacu, z boku ciała.
A kiedy dzieci zaczynają się interesować grzechotkami i trzymać je w raczce? -
nick nieaktualny
-
86Monia wrote:Mnie bawi jak laski na wrzesniowkach (ale nie tutaj tylko na fb) piszą że dzieci się obracają z brzuszka na plecy. A tak naprawdę tracą równowagę.
Dokladnie. Dzieci w tym wieku cwicza symetrie i stabilizacje tulowia. Ponadto niekoniecznie maja motywacje do obrotu. To tak, jakbysmy uczyly sie chodzic na rekach bez umiejetnosci stania na nich - jasne, tak można, ale niekoniecznie jest to dla nas dobre.
Niektore dzieci wolą zabawki, inne wolą „zwiedzać” otoczenie. Nic na siłę. Moje dziecko ma w nosie zabawki. Lubi swoje rączki i nasze twarze.
Marrgoo lubi tę wiadomość


Gameta Gdynia od 2016 r. -
Ale caly czas ssie czy przysypia? Ja podalam mm juz w szpitalu bo bylam wykonczona. Czasem zamiast jedzenia potrzebowal bliskosci i pewnie dlatego tak wisial z tym ze ja tez potrzebowalam odpocząć. Takze zawsze dawalam mu cyca a jak juz nie mialam sily to mm. Do tego mega sie szamotał przy piersi, musialam go związywać. I na początku dokarmialam mm raz dziennie, potem co kilka dni, potem co tydzien a teraz ostatnio miał podane na początku listopada. Nie mialam zadnego nawalu a dzieki temu ze zawsze próbowałam go wykarmic cycem to mi sie laktacja rozkręciła i juz nie ma problemu z pokarmem. Teraz karmię w dzien z jednej piersi i tak pije przez ok 10 min (juz jest większy i lepiej mu to idzie), czasem dłużej. W nocy zazwyczaj z 2 piersi i dluzej ciumka, że nie raz zasnę ale to max 2 karmienia.Justynuszek wrote:Było lepiej tzn? Jadł szybciej?
I w jakich sytuacjach dawałaś mm?
Moj na początku jadł 20min. Wisieć zaczal jakieś 2-3tyf temu...
Obecnie je po pół godziny z każdej piersi
Moze warto jeszcze spotkac sie z cdl? Ja bylam u mnie w szpitalu w poradni i pomogla mi babeczka, przede wszystkim dodala pewności siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 12:19
wrzesień 2018 - synek
-
Kiedy idziecie? Koniecznie daj znac co powie. Moj tez ulewa i ze snem w ciągu dnia jest średnio. Na szczęście w nocy oki.86Monia wrote:To że się podnosi to nic złego tylko nie wolno podawać palców ani nie może ciągnąć np. Za zawieszki. Ma to być naturalnie sam z siebie. Ja zapisałam synka do osteopaty pediatrycznego. Ogólnie chodzi o ulewanie i nadpobudliwość słaby sen, ale ogladnie go całego.wrzesień 2018 - synek

-
Była u nas cdl bo 2tyg temu słabo przybierał. Zamiast jeść aktywnie to ssał 4mib a później odpływał przytulony do cyca i tak co godzinę. Kazała karmić nawet na 4piersi ale to mnie przeroslo. 2dni później zaczal sam jeść. Tylko od paru dni w drugą stronę - je i je
. Przysypia nieco ale jednak większą czesx tego czasu je aktywnie.
-
Ja pisałam chyba nawet tutaj ze mój tak robił i byłam pewna że to swiadomie hehe86Monia wrote:Mnie bawi jak laski na wrzesniowkach (ale nie tutaj tylko na fb) piszą że dzieci się obracają z brzuszka na plecy. A tak naprawdę tracą równowagę.
teraz wiem że najpierw dziecko robi to w druga stronę z pleców na brzuch 
Mój póki co nie przyciąga glowki do klatki piersiowej A to jest chyba wstęp do przewrotow, nawet na boki się nie wychyla. Zobaczę co jutro usłyszę od fachowcaMisia 09.2013
Misio 08.2018 -
No moj wyglada jakby to świadomie robił bo sie ręka tak odpycha100krotka30 wrote:Ja pisałam chyba nawet tutaj ze mój tak robił i byłam pewna że to swiadomie hehe
teraz wiem że najpierw dziecko robi to w druga stronę z pleców na brzuch 
Mój póki co nie przyciąga glowki do klatki piersiowej A to jest chyba wstęp do przewrotow, nawet na boki się nie wychyla. Zobaczę co jutro usłyszę od fachowca
i troche musi się wysilić. Nie wiem, ekspertem nie jestem i jakoś nie wnikam w to, może faktycznie wciąż to jest nieświadome. Ogólnie wygląda zdrowo, pediatra też mówi ze jest super więc się nie przejmuję i nie chce porównywać bo to nie ma sensu. Tylko te "brzuszki" mnie martwily ale mnie uspokoiłyscie
.
wrzesień 2018 - synek
-
100krotka30 wrote:Ja pisałam chyba nawet tutaj ze mój tak robił i byłam pewna że to swiadomie hehe
teraz wiem że najpierw dziecko robi to w druga stronę z pleców na brzuch 
Mój póki co nie przyciąga glowki do klatki piersiowej A to jest chyba wstęp do przewrotow, nawet na boki się nie wychyla. Zobaczę co jutro usłyszę od fachowca
Czasem powod jest blahy, np. przepuklina kresy bialej. Taki duży, niezwarty brzuszek. Czesty problem, dzieci szukajac rownowagi odginają sie do tyłu, pręza nogi i zaciskaja piąstki. A przestrach rodziców podsycony internetowa diagnoza MPD murowany


Gameta Gdynia od 2016 r. -
No jak mi przysypial to go pobudzalam a jak spal dalej to odkładalam. Oczywiscie sie zazwyczaj budzil ale nie pozwalalam mu spac na piersi.Justynuszek wrote:Była u nas cdl bo 2tyg temu słabo przybierał. Zamiast jeść aktywnie to ssał 4mib a później odpływał przytulony do cyca i tak co godzinę. Kazała karmić nawet na 4piersi ale to mnie przeroslo. 2dni później zaczal sam jeść. Tylko od paru dni w drugą stronę - je i je
. Przysypia nieco ale jednak większą czesx tego czasu je aktywnie.
Takie wieczne karmienie jest wykanczające, przeciez jestesmy tylko ludzmi. Jak Ci zalezy na kp to mozesz próbować a jak nie masz sily to dac poprostu mm. Mnie sie udało ale każdy jest inny i kazde dziecko jest inne, nie ma co sie zajeżdżać. Może ktoś inny tez sie wypowie. Będzie dobrze
wrzesień 2018 - synek
-
nick nieaktualnyJa jestem pewna że u nas ta próba obrotu jest technicznie zła. Nie wiem co sobie Ania ubzdurala ale ciągle to robi. W piątek przyjedzie do nas fizjo do domu i popatrzy na to bo się aż zaniepokoiłam wiem że na świadome obroty jest stanowczo za wcześnie.
U nas odkąd mała je co 2,5h-3h w nocy ( niestety sama tak się budzi ale chociaż je i zasypia od razu ) jej waga szybciej wzrasta. Wczoraj przekroczyliśmy 6 kg
100krotka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWszystko ok, przez pierwsze 3 dni trochę bolała prawa pierś, odciagalam ciut laktatorem i przestało boleć. Jestem w szoku że w tak krótkim czasie piersi wróciły do poprzedniego wygląduAmy333 wrote:My juz tez ma samym mm od tygodnia:) powiedz,jak z piersiami u Ciebie? Nie mialas zadnych problemow?
I pełen sukces, po nocnym kp synek budził się co 2 godziny, a teraz na mm śpi każdej nocy 5-6 godzin pod rząd
100krotka30 lubi tę wiadomość
-
No to opisalas dokładnie moje dziecko brzuszek rozlewa się na boki jak u żabki, zaciska piastki przy tym stawaniu na głowie i stopach a czasem odgina głowę do tyłu, więc mówisz nic strasznegoEszkilu wrote:Czasem powod jest blahy, np. przepuklina kresy bialej. Taki duży, niezwarty brzuszek. Czesty problem, dzieci szukajac rownowagi odginają sie do tyłu, pręza nogi i zaciskaja piąstki. A przestrach rodziców podsycony internetowa diagnoza MPD murowany
?
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
Kaczka? I do tego zapiekane ziemniaczki i jakieś surówki.veritaserum wrote:Ale się wkopalam... Święta u nas w mieszkaniu. Trochę osób będzie ale na szczęście mama mi pomoże

Macie jakieś propozycje na świąteczny obiad ? Wiem tylko tyle że musi to być coś z mięsa
Nie znam się za bardzo bo ze mnie jakaś super pani domu na razie nie jest. Pierwszy rosół ugotowałam chyba we wrześniu tego roku, po urodzeniu. Pewnie z biegiem lat będę więcej ogarniać. Mam nadzieję
.
wrzesień 2018 - synek
-
100krotka30 wrote:No to opisalas dokładnie moje dziecko brzuszek rozlewa się na boki jak u żabki, zaciska piastki przy tym stawaniu na głowie i stopach a czasem odgina głowę do tyłu, więc mówisz nic strasznego
?
Taka przepuklina powinna zamknac sie sama. Ale u dzieci, ktore duzo placza i maja brzuszkowe problemy, moze nie byc to takie proste. Cwiczenia sa oczywiscie wskazane, np. unoszenie miednicy nad podloze, obroty, pokazywanie przedmiotu na wysokosci spojenia. Nie pozwalac mu odginac się (trudne, wiem, ale jak bedzie to uparcie cwiczył to uksztaltuje sobie niewlasciwe wzorce, na przyklad obrót przez odgięcie glowy).
100krotka30 lubi tę wiadomość


Gameta Gdynia od 2016 r. -
nick nieaktualny




