WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zośka dała mi dziś tak popalić,że nie wiem jak się nazywam. Wczoraj był cudny dzień,dziecko radosne i roześmiane. Dziś jakaś rzeźnia, nic nie pasuje. Teraz padła,a mi głowa pęka.
Moja nie robi mostka,nie jest sztywna,teraz ma etap zwijania się w kulkę unosząc nóżki do góry i przewraca się na bok,robi też " brzuszki" leząc na moim brzuchu. Jak leży na swoim brzuchu to swobodnie robi z głową co chce, trzyma do góry lub kładzie. Jak była malutka,to lubiła spać na brzuszku,teraz nie ma na to szans
Dzieci bardzo różnie się rozwijają. Natomiast ja jestem zdania,że jeśli coś niepokoi,to należy to sprawdzić, bo tu o małego człowieka chodzi. Tego mnie nauczyło bycie mamą dziecka z problemami. Gdybym teraz mogła cofnąc czas.. I to ja niczego nie zaniedbałam,a sluchałam niekompetentnych doradców.100krotka30 lubi tę wiadomość
-
OctAngel wrote:Kładziemy na brzuszek jak zasypia mocno już, w nocy przekreca sobie główkę jak chce, obserwowałam na video niani, jeżeli nawet położy na wznak to ma zbyt twardy materac żeby zatkac sobie nosek. Włączamy też monitor oddechu. Nie wiem jak to robi, że odklada głowę, po prostu lubi taką pozycję, często na mnie tak zasypia.
jatoszka, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
Paplak wrote:Ale to nie chodzi tylko o nosek, który może sobie przytkac. Chodzi tez o to, że ma bardziej ograbiczone ruchy, jest gorsza "wymiana cieplna", wieksze ryzyko zadlawienia pokarmem itp itd. Ja bym na brzuchu do snu nie kładka nigdy.
-
nick nieaktualnyAniajaa wrote:U nas obroty wyglądają tak https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd5a099e1ca7.jpg
Od dawna wiemy,że brzuch słaby,barki napięte i ćwiczymy w domu,ale efekty coś marne. Jutro wizyta u fizjo.
U nas identycznie. Czasami głowa jeszcze bardziej odgięta. Wiem że to jest nieprawidłowe.u nas fizjo będzie w piatek bo mnie to zaniepokoiło trochę. -
U nas od wczoraj złote dziecko. Byliśmy dzisiaj odwiedzić kolege Boryska, a teraz mały szaleje pod karuzelą. Mam nadzieje, ze ładnie będzie spał
.
W ogóle to Bruno płacze jak inne dzieci płaczą. Chyba mu zacznę puszczać płacze z youtube żeby się przyzwyczaił.Camilla13 lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualny
-
No więc dziewczyny u nas wygląda to tak ze syn ma asymetrie o której nie miałam pojęcia a dziś jak mi to pokazano to nie wiem jak mogłam być tak ślepa. Nie będę opisywać szczegółów bo po co macie doszukiwać u swoich dzieci problemów, radzę jedynie jeśli Was coś niepokoi szukajcie kogoś zaufanego z polecenia i dzialajcie. U nas póki co profilaktyka za tydzień kontrola jeśli nie będzie poprawy to kolejne ćwiczenia i będziemy prowadzić rehabilitację już na NFZ bo akurat ten Pan pracuje w OWI u nas w miescinie. Śmiać mi się chce bo wiem że te asymetrie teraz takie modne i jeszcze niedawno się z tego nabijalam to mam i jaMisia 09.2013
Misio 08.2018 -
Aniajaa wrote:U nas obroty wyglądają tak https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd5a099e1ca7.jpg
Od dawna wiemy,że brzuch słaby,barki napięte i ćwiczymy w domu,ale efekty coś marne. Jutro wizyta u fizjo.Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
Paplak wrote:Ale to nie chodzi tylko o nosek, który może sobie przytkac. Chodzi tez o to, że ma bardziej ograbiczone ruchy, jest gorsza "wymiana cieplna", wieksze ryzyko zadlawienia pokarmem itp itd. Ja bym na brzuchu do snu nie kładka nigdy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 01:02
-
nick nieaktualny
-
Paplak wrote:Nigdy w sensie teraz nigdy:P a zalecenie jest bodajże żeby do pierwszego roku życia dziecko spało na plecach.
będzie chciało to samo zmienia
jatoszka lubi tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
100krotka30 wrote:Zalecenie jest takie ze dopóki dziecko się swobodnie nie przemieszcza w sensie nie zmienia pozycji plecy brzuch. Bo potem już nie masz wpływu
będzie chciało to samo zmienia
-
Paplak wrote:Ale to nie chodzi tylko o nosek, który może sobie przytkac. Chodzi tez o to, że ma bardziej ograbiczone ruchy, jest gorsza "wymiana cieplna", wieksze ryzyko zadlawienia pokarmem itp itd. Ja bym na brzuchu do snu nie kładka nigdy.
Dlaczego zadlawienia? Dlaczego pierwszej pomocy dziecku przy zadlawieniu udziela się kładąc na brzuszek? -
veritaserum wrote:100krotka tylko jak to hamowac ? Moja Ania też tak robi ciągle nawet jak w łóżeczku leży. W piątek będzie fizjo ale moze juz cos jej pomogę.
Najbardziej przerazilo mnie to że mały nie reaguje na jedna stronę, nie patrzy, zrywa wzrok na środku i głowa nie idzie dalej, jakby nie słyszał i nie widział na prawa stronę. Stresujące jest to ale mam nadzieję że szybko wyjdziemy z tych problemów. Teraz tylko działać pozostało.
I ze leży na brzuszku to super, fajnie że długo tylko szkoda ze nieprawidłowo bo odgina kark do tyłu i nie angażuje tych mięśni co trzeba. Nad tym też będziemy pracować. Dobrze że córce nie trzeba pomagać bo wszystko u niej w porządku jedynie jedna stopkę musimy trochę wydłużyć bo ucieka do środka mamy 3 ćwiczenia nagrane i dziennie 10 minut nam one zajmą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 06:52
veritaserum lubi tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
OctAngel wrote:Dlaczego zadlawienia? Dlaczego pierwszej pomocy dziecku przy zadlawieniu udziela się kładąc na brzuszek?
Utrudnione oddychanie ze względu na ewentualność: dzieje się tak, gdy gdy dziecko oddaje częściowo strawiony pokarm z żołądka zwykle wraz z bekaniem. Kiedy dziecko śpi na brzuchu, pokarm z przełyku, może zejść w dół z powodu grawitacji i zatamować tchawicę (4). Może prowadzić do ograniczonego oddychania, a nawet uduszenia. Z tego powodu dzieci z refluksem są szczególnie zalecane przez pediatrów do spania na plecach, a nie brzuchu, aby złagodzić ryzyko utrudnionego oddychania (5).Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 06:58