WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinda wrote:Minns, rozumiem, my też zawsze mamy zamieszanie z przestawianiem wszystkiego... A Brunio jaki duży, przystojny i "owłosiony" chłopak!
.
A tak z ciekawości.. ogólnie nie wierzę, wręcz nie lubię zabobonow, ale pytanie do mam których dzieciaczki mają więcej włosków niż standardowo - czy mialyscie zgage podczas ciąży? Ja miałam bardzo często a słyszałam ze niby jak ma się zgage do dziecko sie urodzi z czuprynką.
wrzesień 2018 - synek -
veritaserum wrote:Po dzisiejszej nocy byłam tak zdesperowana że umówiłam nad do osteopaty...niestety dopiero na 4.01 wolny termin. Ale cóż. Spałam chyba 3h , Ania płakała, drapala się, szamotała, na końcu nie pomagało już nic nawet przy piersi się nie uspokajała. Gorączki brak , jakichkolwiek innych symptomów choroby brak.Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualnyMinns wrote:No wystrzelił ze wzrostem mega ale chyba już na szczęście spowolnił
.
A tak z ciekawości.. ogólnie nie wierzę, wręcz nie lubię zabobonow, ale pytanie do mam których dzieciaczki mają więcej włosków niż standardowo - czy mialyscie zgage podczas ciąży? Ja miałam bardzo często a słyszałam ze niby jak ma się zgage do dziecko sie urodzi z czuprynką.
Ja nie miałam zgagi a synek miał krótkie włoski. Ale też słyszałam że zgaga od włosków -
nick nieaktualnyIzabelle wrote:U nas też już zaintetesowanie wszystkim dookoła,więcej noszenia i nuda na macie
Ale tak to wygląda, zaraz maluchy zaczną froterować nam podłogi
Dziś mija rok od transferu. Mielismy jeden jedyny zarodeczek,wymodlony i wybłagany,upragniony. Teraz nasza waleczna Zosieńka śpi slodko w wózku. Szczęściarze z nasIzabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMinns wrote:No wystrzelił ze wzrostem mega ale chyba już na szczęście spowolnił
.
A tak z ciekawości.. ogólnie nie wierzę, wręcz nie lubię zabobonow, ale pytanie do mam których dzieciaczki mają więcej włosków niż standardowo - czy mialyscie zgage podczas ciąży? Ja miałam bardzo często a słyszałam ze niby jak ma się zgage do dziecko sie urodzi z czuprynką.
Zgage mialam paskudna przez ostatnie 3 miesiące, po wszystkim co zjadłam i wypilam. Nasz synek urodził się mega kudlaty ale prawie wszystkie długie włosy się wytarly, zostaly tylko na karku takie ze mogę kucyk zrobić
-
Ja miałam giga zgagę A Zosieńka prawie bez włosów się urodziła
Ech, przypomniałam sobie ciążę, te upały na końcówce, jak już bardzo chciałam urodzić... Teraz nie byłabym taka głupia i wykorzystałabym ten czas na maksa, teraz albo nie ma kiedy albo nie ma siły na wiele rzeczyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 15:50
-
Paulinda wrote:Ja miałam giga zgagę A Zosieńka prawie bez włosów się urodziła
Ech, przypomniałam sobie ciążę, te upały na końcówce, jak już bardzo chciałam urodzić... Teraz nie byłabym taka głupia i wykorzystałabym ten czas na maksa, teraz albo nie ma kiedy albo nie ma siły na wiele rzeczy. Moja przyjaciółka i szwagierka są w ciąży i szczerze ja się cieszę, że mam już za sobą poród, walkę o kp i pierwsze najcięższe chwile z bejbi
.
wrzesień 2018 - synek -
Mi się dziś zaczęła trzecia @ od porodu i ten grudniowy cykl był szczęśliwy... tyle że wtedy się rozpoczął 20grudnia. Mąż już chce zacząć starania o drugie no ale musimy poczekać jeszcze ze 2 cykle , choć onkolog na ostatniej wizycie dał zielone światło, ale w tym wypadku słucham ginekologa że min. Te 6mcy zanim rozpoczniemy starania.kasia1518
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Camilla13 wrote:Wasz synek też pojawił się dzięki in vitro czy wtedy udało się naturalnie?
z jednym drożnym jajowodem,przed Zośką już oba zatkane na amen przy samych ujściach.
Ja zgagi zero,a Zośka łysa,normalnie miała wytarte wlosy na na czubku jak mnich -
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Syn naturalnie
z jednym drożnym jajowodem,przed Zośką już oba zatkane na amen przy samych ujściach.
Ja zgagi zero,a Zośka łysa,normalnie miała wytarte wlosy na na czubku jak mnichIzabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulinda wrote:Ja miałam giga zgagę A Zosieńka prawie bez włosów się urodziła
Ech, przypomniałam sobie ciążę, te upały na końcówce, jak już bardzo chciałam urodzić... Teraz nie byłabym taka głupia i wykorzystałabym ten czas na maksa, teraz albo nie ma kiedy albo nie ma siły na wiele rzeczy -
nick nieaktualny
-
Ja nigdy w życiu nie miałam zgagi, a młoda jest małym kudłaczem
Tez ostatnio myślałam o tej końcówce ciąży. Jak narzekałam, ze Pola chyba nigdy nie wyjdzie z brzucha. Jak czułam kopiace mnie kolanko. Tęsknie za tym stanem. Nigdy nie czułam się lepiej. Porod mnie nie przeraził. Jedynie przechodzenie drugi raz przez połóg mnie dobija. I to pod katem psychicznym. To było dla mnie najgorsze. Mimo to wiem, ze Pola nie będzie jedynaczka.kocham ja nad życie i czasami aż nie wierze, ze ja mam. Zaraz będą trzy miesiące. Nie wiem, kiedy to zleciało. Każdego dnia odkrywam nowe pokłady miłości. Totalne szaleństwo
Rok temu o tej porze nie wierzyłam, ze tak szybko się uda. Zaskoczylo w święta, a nasz gwiazdkowy prezent jest już z nami prawie 3 miesiące. Szok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 19:51
Camilla13, 100krotka30 lubią tę wiadomość