WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też dwie godziny aktywności i idzie spać, a jak w wózku nie śpi to musi widzieć, więc wtedy chowam budkę Wiki sobie patrzy i zasypia, inaczej płacze.
Ja już też mam dość takich rzeczy.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Taaaak! Przez to mam wrażenie, ze ciagle wyglądam tak samo... poważnie, z zazdrością patrzę na ladnie ubrane laski. A jak ktoras ma golf to w ogóle
tęsknie trochę za tym żeby moc się ładnie ubrać i wyglądać atrakcyjnie. A teraz jestem taka „funkcjonalna”.
Minns lubi tę wiadomość
-
TY chyba karmisz mm, dobrze pamiętam? Mogło być tak jak u nas że z 740ml zeszło na 500ml - lekarz stwierdził że Zosi się mleko przejadlo - ciągle ten sam smak i od wtedy rozszerzyłyśmy dietę i wtedy zaczęła jeść lepiej, obecnie je ok 600-700ml na dobę + 2 razy po pół słoiczka - raz warzywa i raz owoce. Może u Was chodzi o to samo. Jak będzie przybierać to nie ma się czym przejmować- je tyle ile potrzebuje.KATARZYNACarm wrote:Hej dziewczyny, pytanko mała dzisiaj skończyła 17 tygodni i od wczoraj znacznie zmniejszyła porcję jedzenia z 200 ml na 120/150a czasami tylko 80 wcześniej jadła 800 ml na dzień A wczoraj tylko lewo 700 czy powinnam się martwić rano o.4 zjadła 160 A o 7 nie chciała jeść po czym o 9 zjadła tylko 90 ml czy to skok czy u was też tak bywa ? Nie ma gorączki k według mnie jest pogodnakasia1518
-
Stelaż stoi na stałe na parterze U sąsiadów pod drzwiami, a gondole znoszę przed spacerem potem małego. Przedwczoraj znosilam go w niej to po prostu hardcoreola_g89 wrote:U nas ten sam schemat z wyjściem. Cycek, zmiana pieluchy, krem na buźkę, ubieranie i jak tylko skręcimy za blok to śpi zazwyczaj
nawet jak się budzi ostatnio w wózku to nie płacze i potrafi znó
100krotka30, jak sobie radzisz z wózkiem z 4 piętra? nigdy wiecej
Gratuluję obrotu Ja się go nie umiem doczekać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 19:10
ola_g89, p_tt lubią tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
100krotka, ja z drugiego piętra idę najpierw ze stelażem na ramieniu i pusta gondola. Składam wózek na dole i dopiero znoszę mała. A w drodze powrotnej wnoszę gondole z mała w środku. Zejść nie zejdę, ale z wejściem już spoko czego się nie robi żeby mieć mniej kursów...
Dziękujemy
-
U mnie mąż codziennie przed pracą znosi i przypina łańcuchem rowerowym a po pracy wnosi. Z pierwszą córka sama latałam więc podziwiam z ,4 piętra!
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Tak ja karmie mm jutro jadę ja zwazyc, zobaczymy ile waży dzisiaj zjadła 740 ml na dobę, także nie jest źlekasia1518 wrote:TY chyba karmisz mm, dobrze pamiętam? Mogło być tak jak u nas że z 740ml zeszło na 500ml - lekarz stwierdził że Zosi się mleko przejadlo - ciągle ten sam smak i od wtedy rozszerzyłyśmy dietę i wtedy zaczęła jeść lepiej, obecnie je ok 600-700ml na dobę + 2 razy po pół słoiczka - raz warzywa i raz owoce. Może u Was chodzi o to samo. Jak będzie przybierać to nie ma się czym przejmować- je tyle ile potrzebuje.
-
Łatwiej mi że nie jestem sama na IV piętrze... Tylko ja wózek trzymam w aucie bo zlosliwym dziadkom przeszkadza na klatce. Latem to znosiłam mała na rękach wkladalam do gondoli, rozkladałam stelaż i na to gondole, teraz ją znoszę z fotelikiem. Ale jak przejdę na spacerowke to będę zastawiac na na klatce i przypinac do KALORYFERA,to mi nie przestawia.
-
Ja na szczęście mam windę na swoim piętrze i w ogóle żadnych schodów nie muszę pokonywać. Raz jak szłam zapytac na basen o godziny otwarcia to musiałam pokonać 4 schodki. Jakoś udało mi się wnieść cały wózek z dzieckiem i przeżyć
. Ale ogolnie u nas na osiedlu jest spoko, nie musze walczyć z kraweznikami czy schodami.
A wozek trzymamy w mieszkaniu. Balabym sie na klatce bo u nas duzo pieter i mieszkan, nawet wszystkich nie znam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 21:43
wrzesień 2018 - synek
-
No to nie ma tragedii, dużej różnicy nie ma. U nas właśnie to miało miejsce w podobnym czasie, bo Zosia miała 3mc i 3tygKATARZYNACarm wrote:Tak ja karmie mm jutro jadę ja zwazyc, zobaczymy ile waży dzisiaj zjadła 740 ml na dobę, także nie jest źlekasia1518
-
Ja wozek trzymam na dole na klatce mam dobrych sasiadow nikomu nie przeszkadza a mieszkamy na 1 pietrze najgorsze ubieranie zawsze schodze mokra bo najpierw ubieram siebie potem Hanie a ona nie lubi goraca wiec musze to robic expresem
Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*] -
Dokładnie to było od 30listopada, 29 listopada miałyśmy wizytę u neonatologa i ona dała zielone światło na rozszerzenie diety - powiedziała że przy mm często dzieciom szybko się nudzi samo mleko , Zosia wtedy miała 3mc 3tyg i 5dni- mówiła że jak poczuje inne smaki to powinna lepiej jeść mleko i tak się stało. Na początku to była taka zabawa bo podawałam raz dziennie między karmieniami i Mała jadła po 1-3lyzeczkiKATARZYNACarm wrote:Dobrze wiedzieć tylko teraz może powiesz mi kiedy zaczęłaś rozszerzać dietę
KATARZYNACarm lubi tę wiadomość
kasia1518
-
U nas dzisiaj pierwsza nocka cała przespana w łóżeczku. Zazwyczaj usypiał w sciagnietej gondoli w salonie i potem mąż go przenosił do sypialni. Potem pierwsze karmienie i do łóżeczka. A nad ranem jak go karmiłam to już nie odkladalam i spal ze mna w łóżku.
A tę noc najpierw go odłożyłam po 22 śpiącego do łóżeczka bo karmilam w łóżku, w nocy jedno karmienie, odłożyłam i spał tam do 8.
p_tt, ola_g89, Izabelle, kasia1518, Camilla13 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
jatoszka wrote:Ja wozek trzymam na dole na klatce mam dobrych sasiadow nikomu nie przeszkadza a mieszkamy na 1 pietrze najgorsze ubieranie zawsze schodze mokra bo najpierw ubieram siebie potem Hanie a ona nie lubi goraca wiec musze to robic expresem
Ja najpierw małą potem siebie expresem, inaczej jak siebie ubiorę to potem leje się po mnie zanim stoczymy walkę z kurtką. Moja się drze od momentu zakładania czapki do zapięcia kurtki, potem tylko patrzą wielkie, obrażone oczyska.
My mamy jakąś dziwną jazdę, w nocy budzi się co godzinę- dwie na jedzenie. Wcześniej spała do 4, a teraz już po 1 jest głodna. Trzecia taka noc, nawet już nie wiem ile razy dzisiaj karmiłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 10:21
-
Wiecie co czytam tak nasze wpisy i wiem jedno przy takich maluchach nic nie jest pewne i na stałe. Czas i objętość posiłku, humor maluszka, chęć do zabawy/ wymuszanie noszenia, drzemki za dnia i nocne spanie. Chyba cały pierwszy rok gdy rosną i rozwijaja się tak intensywnie możemy liczyć na zawirowania i zmiany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 10:46
Minns, ola_g89, kasia1518, Camilla13, p_tt lubią tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
Trzeba być elastycznym. Podsyłam 2 ciekawe artykuły.
Teściowie kupili skoczek i od razu im mówiłam, że go tam wsadzę jak już będzie chodził. Też muszę ich upominać żeby nie dawali mu palców jak się podciąga. Ech...
http://www.gibobobasy.pl/2018/06/chodziki-skoczki-pchacze-seriooo.html?fbclid=IwAR395xtfdf0YdCgzh_qWT9Y_Qg4TN-orFwUL_CFp6GSNcWTTr8jjaPsoR38
http://www.gibobobasy.pl/2019/01/co-z-tym-siadem.html?m=1&fbclid=IwAR3qgbvX2L5DkxS0-0m3gSvLqnvcIWklGBRu_n_E4xHAMwMFYLEKtSp0ixY
Wiadomo nie ma co przesadzać też w drugą stronę, ale uważam, że jak mamy teraz artykuły i badania, to warto się doszkalać i wykorzystać tą wiedzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 10:46
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualny86Monia wrote:U nas koszmar od kilku dni. Wyć mi się.... ale czytam że to ten mega skok i regres snu 4 i 5 miesiąca.
Monia damy radę !!
Ja się czuję jakny mi ktoś dziecko podmienił w nocy bo w dzień jest ostatnio ( odpukac) grzeczna. Noce koszmar
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 12:19
