WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam dalej mniej kg niż przed ciążą nawet, ale już mi 3 kg skoczyły. Wszystko idzie w brzuch. Badam tarczycę bo mam niedoczynność i coś tam skacze. Do endokrynologa chodzę co dwa miesiące i mi pojechał z tymi kg ale jak dowiedział się, że karmię to mówił że pogadamy jak skończę bo teraz zależy waga też od ilości mleka i ponoć woda się mocno zatrzymuje, a czasem faktycznie budzę się rano taka spuchnięta w sensie dłonie i nogi. Macie też tak może?
Ale zaznaczę dwie kawy dziennie i musi być słodkie do tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 22:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:U nas paradoks czyli mała śpi od 1 a ja nie mogę spać ...
Szczepienie jakoś poszło i teraz chyba powoli zaczynam szczepić na meningokoki. Muszę jeszcze poczytać.
Syndrom matki przemeczonejveritaserum, Kwiatosia, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość
-
Pytanie do słodkich dziewczyn z okresu ciąży. Jak wasze cukry, krzywe cukrowe? Ja idę dopiero na badania w przyszłym tyg bo w połowie grudnia skonczyłam KP, chciałam żeby wszystko unormowało się. Ale parę razy sprawdziłam na czczo glukometrem, a tam ciągle 91-98. Kurcze tak, to ja miałam w ciązy, a teraz powinno być mniej.Czy budzenie się w nocy ma aż taki wpływ na cukier? A moja waga żeby było śmieszniej zawsze niska czy to w ciązy czy po.
-
nick nieaktualnyAniajaa wrote:Pytanie do słodkich dziewczyn z okresu ciąży. Jak wasze cukry, krzywe cukrowe? Ja idę dopiero na badania w przyszłym tyg bo w połowie grudnia skonczyłam KP, chciałam żeby wszystko unormowało się. Ale parę razy sprawdziłam na czczo glukometrem, a tam ciągle 91-98. Kurcze tak, to ja miałam w ciązy, a teraz powinno być mniej.Czy budzenie się w nocy ma aż taki wpływ na cukier? A moja waga żeby było śmieszniej zawsze niska czy to w ciązy czy po.
Hej ja jeszcze nie byłam na krzywej bo sie boję...pamiętaj że na czczo cukier poza ciąża to norma do 100Kiedyś było do 110. Także jest ok.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Izabelle wrote:I ja przybieram na wadze. Jestem załamana. W ciąży przykryłam tylko 10kg, 6 spadło po porodzie, teraz przybyło 2. Karmię piersią,tarczyca i cukier w normie. Nie objadam się,słodkie od czasu do czasu. Ryczec mi się cgcechce,nie.mogę na siebie patrzeć. Czemu tak się dzieje???
Mam to samo,w ciazy przyylam 10, zrzuciłam po porodze 8 ,a teraz 2 w góre. Właśnie zaczelam ćwiczyć w domu, od 2 dni;-) i chyba diete białkową zaczne. Kiedys na niej 15 kg zrzucilam, ehh...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 13:53
Izabelle lubi tę wiadomość
-
86Monia wrote:My dalej warzywa. O Dziwo mlaska na widok pasternaka. Może od poniedziałku będą owocowe. Mama narobila jabłuszek bo mamy z sadu sprawdzone.
A wlasnie jest chodzi o zupki, to czy dajcie dzieciaczką łyżeczką, czy z butelki? Bo szwaierka z butli daje, powiem szczerze troche mnie to zdziwiło.. -
nick nieaktualnyAmy333 wrote:Moja pasternak tez chetnie wcina, ale hite jest zupka ryżowo-marchewkowa;-)
A wlasnie jest chodzi o zupki, to czy dajcie dzieciaczką łyżeczką, czy z butelki? Bo szwaierka z butli daje, powiem szczerze troche mnie to zdziwiło..
Ja do zupek nie doszłam ale jak dojde to łyżeczka i mam butelke z łyżeczka. Naciskasz butelkę i wychodzi na łyżeczkę.Amy333 lubi tę wiadomość
-
86Monia wrote:Ja do zupek nie doszłam ale jak dojde to łyżeczka i mam butelke z łyżeczka. Naciskasz butelkę i wychodzi na łyżeczkę.
-
nick nieaktualnyAmy333 wrote:super, dwa w jednym
Dostałam od przyjaciółki. Ona ma bliźniaki. Mówiła że mniej paprania a u niej przy dwójce musiała szybko podawać papu bo jej wiecznie głodne.
Mój słabo śpi ale jej budziły sie co 2 h w nocy i dopiero po 2msc ich zsynchronizowała...Do tego kolki codziennie przez 4 msc od 18 do 1 w nocy i 10 do 12 rano. Jej sytuacja dodaje mi sił.Amy333 lubi tę wiadomość
-
Minns ja w czwartek dopytam pediatry kiedy zacząć ale przy córce kazała mi szybko bo już w styczniu a ona była z końca września. Ja zacznę raczej za miesiąc jak skończy te 6 miesięcy.
Moja waga 55 kg to -3 od tej sprzed ciąży . Ale obwód brzucha już nie taki fajny 81 cm dziś rano na czczo.Moja figura to jabłko lub też nazywana odwrócony trójką (czyli wąsko plaskodupie, szerokie ramiona, brak wcięcia w tali,duzynie brzuch i nogi dwa patyki). Zazdroszczę tobie veritaserum i innym dziewczyna figury gruszki
Krzywa cukrowa robiłam w 6 tygodniu po porodzie bo tak miałam skierowanie od cukrzyka. Na czczo było 82 a 2 godz po 99. Ale rano w domu mam po ciężkiej nocy koło 100 właśnie 99, 98. Ale norma jest właśnie do 100 ponoć część populacji ma tak na granicy Ale to nic dobrego trzeba obserwować.
Byłam dziś z młodym u fizjo na NFZ i nie ma już asymetrii. U nas teraz pracujemy nad swobodnym unoszeniem rak bo tego nie robi. Jego barki sa cały czas przyklejone do podłoża bo nie osiągnął jeszcze symetrii w lezeniu na plecach.
Niedawno było o obrotach i jego zdanie nie przyspieszać dziecko będzie gotowe to samo do tego dojdzie i wtedy zrobi to prawidłowo. Mamy kontrolę za 2 tygodnie i wtedy jesli nie ruszy to będziemy go aktywować. Z kolei na brzuchu wszystko super i jest miesiąc do przodu bo robi pivoty i wysoki podpor. Mam nagrać film bo chce zobaczyć technikę.
Łącze się w bólu z niespiacymi mamuskami mój pobudki co 1,5/2 H czasem postanawia sobie poleżeć i piszczec przez 1-1,5H.
I hit wlazlam stopą na nogę k łużeczka 2 palce bolą jeden puchnie. Nasmarowalam altacetem i siedzę z mrozonymi kalmarami na niejW ciąży zalatwilam sie tak z małym palcem i miałam te Same zalecenia bo niby nie zlamany i nie mogli przeswietlic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 15:44
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
Veritaserum, myśle dziś o tym samym.
cały styczeń panienka miała 3 drzemki w ciągu dnia. Jak ktoras wypadła to dramat. Od wczoraj wróciło moje dziecko - turbodrzemki na cycku. I zrozum matko o co chodzi... ale śpi znów w nocy, wiec niech tak zostanie
-
86Monia wrote:Ja do zupek nie doszłam ale jak dojde to łyżeczka i mam butelke z łyżeczka. Naciskasz butelkę i wychodzi na łyżeczkę.
uzylam moze 2 razy
-
nick nieaktualnyEch my mamy te sama jazdę co wczoraj... Nie chce spać w łóżeczku. Na piersi zasypia wręcz chrapie odkładamy ja do łóżeczka i płacze. Próbowałam 6 razy. Wzięłam ją do łóżka zasnęła w moment... Kurcze jak śpimy z nią to w ogóle się nie wysypiam bo nie mamy aż tak dużego łóżka a nie mam serca znowu męża na kanapę do salonu wywalać
-
veritaserum wrote:Ech my mamy te sama jazdę co wczoraj... Nie chce spać w łóżeczku. Na piersi zasypia wręcz chrapie odkładamy ja do łóżeczka i płacze. Próbowałam 6 razy. Wzięłam ją do łóżka zasnęła w moment... Kurcze jak śpimy z nią to w ogóle się nie wysypiam bo nie mamy aż tak dużego łóżka a nie mam serca znowu męża na kanapę do salonu wywalać
Za to w dzień sielanka, regularne drzemki i humor dopisuje. Ciągłe uśmieszki i przewrót na brzuszek przez prawą stronę opanowany, z lewym coś kiepsko.wrzesień 2018 - synek