WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia, jeśli nie będziesz robiła za 2 dni bety to już nie rób przed wizytą.
w 9tc to już u lekarza będzie coś widać a beta będzie zbędna (będziesz analizować czy dobre przyrosty)
A teściowej bliźniaki nie mają nic do rzeczy
W końcu bliźniaki to sprawa kobiecych jajeczekWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 17:59
kasia1518, Minns lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynaG wrote:Kasia, jeśli nie będziesz robiła za 2 dni bety to już nie rób przed wizytą.
w 9tc to już u lekarza będzie coś widać a beta będzie zbędna (będziesz analizować czy dobre przyrosty)
A teściowej bliźniaki nie mają nic do rzeczy
W końcu bliźniaki to sprawa kobiecych jajeczek
Dwujajowe tak - to po linii matki, ale jednojajowe to loteria a kiedy gospodarka hormonalna po wcześniejszej ciąży jest niewyrównana to są większe szanse. Ja przy ciąży pozamacicznej analizowalam bete- mialam wysoka a nie udało się ( miałam podejrzenie bliźniaczej gdyż powyżej 1000 powinno widać pęcherzyk- u mnie był niewidoczny i przy ciąży mnogiej czasem później się pojawia). Przy tej nie robiłam bety- zdałam się na los i okazał się szczęśliwy.kasia1518 lubi tę wiadomość
-
86Monia wrote:Dwujajowe tak - to po linii matki, ale jednojajowe to loteria a kiedy gospodarka hormonalna po wcześniejszej ciąży jest niewyrównana to są większe szanse. Ja przy ciąży pozamacicznej analizowalam bete- mialam wysoka a nie udało się ( miałam podejrzenie bliźniaczej gdyż powyżej 1000 powinno widać pęcherzyk- u mnie był niewidoczny i przy ciąży mnogiej czasem później się pojawia). Przy tej nie robiłam bety- zdałam się na los i okazał się szczęśliwy.
U mnie w rodzinie po stronie babci też dużo bliźniaków . Narazie o tym nie myślę- Zosia zajmuje cały dzień , myślę że w tej ciąży dużo rzeczy będzie ograniczone do minimum że względu na brak czasu
Dzięki Dziewczyny za miłe słowa, nie będę tu się rozpisywać nt ciąży, bo to forum dotyczy naszych maluszków, które każdego dnia wnoszą coś innego do naszego życia ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 18:33
kasia1518
-
Kasia trzymam kciuki, żeby ciaza była dla ciebie bardzo łagodna i wszystko było dobrze. Najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa a z całą resztą dacie radę
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Ja nie dawalam paracetamolu prewencyjnie. Pod wieczor mial goraczke to wtedy podalam i od razu zeszla. Bylo to jedyne szczepienie po którym mial temperaturę (trochę ponad 38). A szczepien mielismy sporo, bo nie szczepilismy skojarzonymi.
Mum2b lubi tę wiadomość
Antoś
-
Kasia gratuluję z całego serca! Oby to była nudna i przewidywalna ciąża!
My na szczęście szczepieni byliśmy seria F ale jak to czytałam to w środku nocy szukałam książeczki zdrowia żeby sprawdzić serię.
Jesteśmy po jednym szczepieniu na meningokoki i to szczepienie najgorzej zniosla. Chyba trzy dni popłakiwała i odczyn po szczepieniu był duży.
Na brzuszek lubi się obracać, samolociki też odpala i rwie się do siadania. Zaczepia wszystkich ludzi a jak ktoś nie reaguje to płacze albo krzyczy
Asiaf, kasia1518, KATARZYNACarm, ola_g89 lubią tę wiadomość
-
kasia1518 wrote:My na koniec marca startujemy z meongokokami. Niestety ale wszędzie gdzie się czyta o tym Bexero ( na szczep
to w 80% pojawia się gorączka , także raczej nieuniknione i dzieci najgorzej znoszą ta szczepienie.
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy co prawda dostajemy Prevenar, ale odwołałam jutrzejsze szczepienie na pneumo koki. Hania czuje się dobrze, ale ja od paru dni leżę i umieram więc wolę nie ryzykować, że może już ma jakąś bezobjawowa infekcje. Tym bardziej że u nas po pneumo zawsze gorączka a w czwartek mamy gastrologa a w piątek okulista.
-
Z tego co słyszałam niektórzy dają prewencyjnie środek na gorączkę ale po szczepieniu a nie przed.
Mum2b, Asiaf lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny czy któraś z Was miała styczność albo słyszała o badaniu eeg mózgu? Podłącza się niemowlaka jak śpi i bada przepływy w mozgu. Coraz bardziej martwię się o syna. Jakby mi ktoś powiedział że tak śpi bo taki typ to bym nie martwiła się. A tak jest coraz gorzej- a niby miało być coraz lepiej. Do tego cały dzień płaczliwy i marudny. W dzień usypia z trudem na 20 min, nawet wózek nie pomaga. W nocy około 7 pobudek- po każdym usypianie powyżej 10 minut
-
nick nieaktualnyMonia u nas jest naprawdę to samo. Zaakceptowałam z trudem ten fakt że moja Ania taka po prostu jest. Niektóre dzieci tak mają. Dzisiaj w nocy budziła się co 1h , usypianie to też ok 20 minut roznie. Jak odłożę za wcześnie to potrafi nawet w nocy za 20 minut znowu się obudzić. Dodatkowo od 5.30 ,dzisiaj nie śpi i teraz też mam ogromny problem żeby ją uśpić a nie chce nic robić. Będę znowu musiała w chuście ja nosić chociaż jest mi coraz ciężej. A sama się czuję wykończona a nawet nie mam czasu ciepłej herbaty wypić.
Jak widzisz że się dobrze rozwija to bym odpuściła temat. Ja generalnie widzę że rozwija się dobrze ogólnie jest pogodna. Wymagająca skakania wokół niej ale jak się to spełni to jest pogodna -
nick nieaktualny
-
My musimy obniżyć poziom w łóżeczku bo mały wczoraj chwycił jeżyka z karuzelki, dobrze, że byłam w pokoju. Do tego tak ją kopie, że aż strach. Dzisiaj w nocy odstawiłam go do łóżeczka (zazwyczaj spał na początku w gondoli) i noc średnia. Oczywiście obrócony o 90 stopni, kopał nóżkami, niby przez sen, ale chwila i się wybudzał. No nic, trzeba go przyzwyczajać bo wiecznie w gondoli spać nie będzie.
Macie może jakieś fajne artykuły o rozszerzaniu diety? My zaczynamy za 1,5 tygodnia, a ja mam tylko kupione 3 słoiczki warzyw.
A tak w ogóle to się pochwalę, kupiliśmy już projekt domu i za rok startujemy z budową. Im szybciej wybudujemy tym szybciej zaczniemy starania o kolejne dzidzi:).
86Monia, ola_g89, Asiaf, kuwejtonka, p_tt, Amy333 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek