WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
KATARZYNACarm wrote:Nie mam tutaj tureckiej piekarni mieszkam na holenderskiej wiosce pod Rotterdam sami Holendrzy i holenderskie sklepy ,ale jutro pójdę do A.h
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 21:09
KATARZYNACarm lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mnie też nie raz się zdarzyło iść do wc z małym.
U nas noc nawet spoko, ale katarek dalej jest, mega się stresuję żeby to się nie rozwinęłobo już lekko pokasłuje. Jak do woeczora nie będzie poprawy to jutro pojedziemy do lekarza, choć z drugiej strony nie chcę bo boję sie ze jeszcze tam cos gorszego złapie
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 06:44
wrzesień 2018 - synek -
U nas to była dziwna noc. Walczyliśmy od 19-22 jak za starych dobrych lat haha
mała pięknie zasnela przy cycku, odłożyłam do łóżeczka i krzyk. Uspokajała się tylko na rękach i to po porządnym bujaniu i tuleniu, jak tylko odłożyłam to krzyk, który brzmiał jak atak paniki. Piski, krzyk, płacz. Już pogodziłam się z myśla, ze będę musiała spać na siedząco z dzieckiem na rękach. Ale po 3h w końcu jakoś dałam radę odłożyć ja do kokonu i spała ze mną w łóżku. Nie mogłam jej puścić nawet na sekundę. Nie wiem, czy to efekt szczepienia, czy zaczyna się lęk separacyjny, czy to skok, czy zęby. Ale tak okropnie płakała, ze sama chciałam się popłakać tak mi jej było szkoda.
-
nick nieaktualny
-
Bruno rzadko płacze, ale ostatnio jak płakał tak mocno po pneumokokach to też chciałam płakać razem z nim. Teraz ma ten katar, w sumie nic mu nie jest bo zachowuje się pogodnie jak zawsze, a mnie już zbiera na płaczki bo mój synek ma katarek...jestem ciepła klucha
.
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualnyU nas przez 10 dni był krzyk non stop jak tylko znikalam małemu z oczu, w nocy to samo, co chwilę płacz, tulenie i znowu spał. A ta kupa co pisałam to efekt zabkowania, był u nas lekarz, wychodzą dolne jedynki. Dziś spał od północy do 5.50 z pobudka na jedzenie o 3.30. Teraz zasypia na rękach. Ależ się męczą nasze Bobaski a my razem z nimi. Mąż dał mi pospac do 11 bo byłam ledwo żywa.
-
nick nieaktualny
-
U nas też jakaś masakra... nie mam pojęcia czy po szczepieniu czy zęby albo coś innego. Wczoraj usypialam do 22, gdzie zawsze o 20.39 już śpi. Na noc nie chciała jeść. Pobudka o 1.30 zjadła łaskawie 100ml i musiałam lulać godzinę. Od 6 nie śpi, nie chce jeść, na napady płaczu i nie wiadomo o co jej chodzi. Mimo że pizga to wzięłam ja na spacer- spała 1h ale to non stop musiałam bujać wózkiem. Znikam z pola widzenia i jeden wielki ryk jest . Przez cały dzień zjadła 250ml , kaszki nie chciała, na szczęście słoiczek cały zjadła. Padam na twarz, a jutro jedziemy na weekend do Zakopanego , aż się boję co to będzie.kasia1518
-
Ja się boję co będzie w sobotę na chrzcinach
Może to przez wiatry?
Albo przez rozszerzanie diety? Veritaserum,wy też zaczęłyście
Właśnie wcinam super błyskawiczny krem z soczewicySama się rozgotowała,nie potrzeba blendować. Pysznie,zdrowo i samo się zrobiło
polecam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 17:58
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Ja się boję co będzie w sobotę na chrzcinach
Może to przez wiatry?
Albo przez rozszerzanie diety? Veritaserum,wy też zaczęłyście
Właśnie wcinam super błyskawiczny krem z soczewicySama się rozgotowała,nie potrzeba blendować. Pysznie,zdrowo i samo się zrobiło
polecam
Isabelle
Mówisz o tym że córka jest nieodkladalna?
U nas też regres pod tym względem. Nigdy nie był noszony dużo i bawił się sporo sam na macie itp ale teraz to żali się po minucie. Zauważyłam że jak jakaś zabawkę wpakuje do dziuba to płacz więc zakładam bolesnosc dziąseł.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 18:59
-
nick nieaktualnyJa jako kucharka ze mnie średnia to kupiłam książkę U malucha na talerzu i te przepisy są wręcz banalne. Mam nadzieję że syncio pozwoli na ugotowanie kilku potraw. Już namierzyłam mięso bez ostrzykiwania a warzywa postawię na mrożone w tym okresie. Są takie woreczki np. w Biedronka za 3 zł junior z marchewka brokulem itp sa to małe kawałki więc w sam raz bo te przepisy są q sumie na taka porcje 190 gram.
Izabelle, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam alaantkowe blw i nowe alaantkowe blw
wiem że na blogu są przepisy ale wolę jak otworzę książkę i heja. Tylko że ja bardzo lubię gotować i generalnie znajomi / rodzina bardzo chwali moja kuchnie nieskromnie opowiem
ale mam zamiar po prostu gotować zdrowiej, więcej warzyw, potraw na parze itp ;l
U nas dzisiaj wjechała marchewka i chyba mojej Ani najbardziej zasmakowała z 5 łyżeczek jej dałam ( poniosło mnie ). Wodę sukcesywnie podaje i powiem.Wam że po tych dosłownie 4 dniach jest lepiej ! Trzymam jej doidy ona otwiera dziubek i pijewiadomo że nie pół kubka os razu ale kilka malutkich lyczkow wleci. Śmiać mi się chce bo jak zaczyna jeść to często w trakcie gada
Izabelle, ola_g89, kasia1518, 100krotka30, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
Ola, może dziecko zjeść więcej. Ale nie ma co się przejmować jeśli zje tylko 2-3lyzki.
ola_g89 lubi tę wiadomość
-
https://m.youtube.com/watch?v=a1kGi-X2_C8
Dziewczyny czytam co u Was i u mnie podobnie syn jest nieodkladalny. Dziś mieliśmy ostatnie usg bioderek i też myślę co tu kupić żeby go do tego wpakowac i móc coś zrobić. Dolne jedynki ma na wylocie i mogłyby już się przebić bo ja zwariuje.
A filmik dosłownie obrazuje mój dzień, z tym że ja w piżamie i wszystko z małym na rękachMisia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Ja mam alaantkowe blw i nowe alaantkowe blw
wiem że na blogu są przepisy ale wolę jak otworzę książkę i heja. Tylko że ja bardzo lubię gotować i generalnie znajomi / rodzina bardzo chwali moja kuchnie nieskromnie opowiem
ale mam zamiar po prostu gotować zdrowiej, więcej warzyw, potraw na parze itp ;l
U nas dzisiaj wjechała marchewka i chyba mojej Ani najbardziej zasmakowała z 5 łyżeczek jej dałam ( poniosło mnie ). Wodę sukcesywnie podaje i powiem.Wam że po tych dosłownie 4 dniach jest lepiej ! Trzymam jej doidy ona otwiera dziubek i pijewiadomo że nie pół kubka os razu ale kilka malutkich lyczkow wleci. Śmiać mi się chce bo jak zaczyna jeść to często w trakcie gada
alankowe super ale ja narazie stawiam na zupki papki -
nick nieaktualny