X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 8 marca 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margoo, może warto jeszcze sprawdzić czy nie ma infekcji układu moczowego.Ponoć dzieci nie chcą jesc jak jest zapalenie.Badanie moczu grosze kosztuje.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 8 marca 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    My jedziemy do Zakopanego na weekend majowy. Ile km macie do Zakopca z domu? to będzie nasza pierwsza dalsza podróż. Potem jedziemy 12 maja do Wawy.

    Mamy 430km. Niestety nie jest już tak fajnie jak kiedyś. Teraz po 3h Zosi było nudno , niewygodnie i nic nie pasowało, a wcześniej 700km jechała na Pomorze bez problemu.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 8 marca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Minns ja podaję na 2 dni . A w przyszłym dtyg zamierzam wprowadzic kaszkę na swoim mleku mam jaglana z Holle.

    Co do Twoich planów na dzień kobiet mam identyczne . Też się ubrałam w sukienkę, umalowalam i czekam na męża. Mam nadzieję że dziecko zaśnie ok 19 i będziemy mieć czas dla siebie, pizzę i piwko bezalkoholowe : D
    A jak robicie to na swoim mleku? Odciagacie jedna sesja laktatora? Ja boje sie kurcze rozkrecic laktacji znowu, zeby nie miec nawalu

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2019, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Mamy 430km. Niestety nie jest już tak fajnie jak kiedyś. Teraz po 3h Zosi było nudno , niewygodnie i nic nie pasowało, a wcześniej 700km jechała na Pomorze bez problemu.

    To my bliżej. Jakieś 250 km

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    A jak robicie to na swoim mleku? Odciagacie jedna sesja laktatora? Ja boje sie kurcze rozkrecic laktacji znowu, zeby nie miec nawalu

    Ja mam zapasu zamrożone i mam zamiar je wykorzystać. Dużo tego nie ma ale kilka woreczków mam. I kupiłam kolektor pokarmu bo jak karmie to zawsze z drugiej piersi mi cieknie mocno i w zasadzie się marnuje więc mam nadzieję że na potrzeby kaszki uzbieram ;)

    Mum2b lubi tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 9 marca 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja teraz wkładki nosze tylko na noc, w dzień mi juz nie cieknie.
    Mnie katarzysko okropne trzyma, czuję sie fatalnie i mam szczęście ze jest weekend, a mały tej nocy ładnie spal ;).

    wrzesień 2018 - synek <3
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 9 marca 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum, pierwsze kaszki robiłam na 20-30ml mleka więc to co zbierzesz kolektorem powinno wystarczyć.

    veritaserum lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 9 marca 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    W końcu dołączyłyśmy do rozszerzających dietę! Dzisiaj wjechała pierwsza marchewka. Dziecko mi oszalało, pochłaniała jak szalona. Marchewka była wszędzie, nawet w nosie :D nastawiłam się na 3 łyżeczki, a ona ciągnęła łyżeczkę i ciągnęła. Jestem dumna na maxa!

    Minns, Mum2b, JustynaG, p_tt, KATARZYNACarm, Camilla13, kuwejtonka, susełek, 100krotka30 lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 9 marca 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! U nas wjechal dzis ziemniak. I mam pytania: ile tego ziemniaczka dawac? Bo fzus dalam 2 lyzeczki ale mała miała ochote na więcej, mogę dac już więcej? I pytanie drugie, czy to musi być ciepłe zawsze?

    ola_g89, 100krotka30 lubią tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 9 marca 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj wjechała suszona śliwka, śmieszne miny robiła bo już ponad miesiąc podaję jej różne rzeczy ale takiego smaku jeszcze nie było. Ja na start dawałam 3 łyżeczki lub pół słoika. I dopajałam piersią.
    Ja podgrzewam trochę żeby było letnie a owoców nie podgrzewam, chyba że wyciągam z lodówki - na myśli mam sloiczki.

    100krotka30 lubi tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 9 marca 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Hej! U nas wjechal dzis ziemniak. I mam pytania: ile tego ziemniaczka dawac? Bo fzus dalam 2 lyzeczki ale mała miała ochote na więcej, mogę dac już więcej? I pytanie drugie, czy to musi być ciepłe zawsze?
    Ja dawalam tyle ile dziecko chciało. Podgrzewam ale delikatnie bo mojej Zosi ciepłe nie smakuje, tak żeby była temperatura pokojowa, bo trzymam w lodówce.

    Mum2b lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wodę pije pięknie :) mąż dzisiaj był pod wrażeniem bo w tyg nie widzi. Jeśli chodzi o jedzenie to je raczej mało 3-4 łyżeczki i na więcej ochoty nie ma. Ale przypominam sobie książkę " moje dziecko nie chce jeść " i nic na siłę :)

    JustynaG, 100krotka30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    U nas wodę pije pięknie :) mąż dzisiaj był pod wrażeniem bo w tyg nie widzi. Jeśli chodzi o jedzenie to je raczej mało 3-4 łyżeczki i na więcej ochoty nie ma. Ale przypominam sobie książkę " moje dziecko nie chce jeść " i nic na siłę :)

    Dopiero zaczęłaś rozszerzanie. z czasem się rozkręci

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas noc ladna. Usunął o 19.00 jadł 23.45 i 3. Nawet jak na niego szybko usypial a od 4.50 poleżał na cycku i wstaliśmy 5.30

  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 10 marca 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do Was moje drogie , jadę w maju do Polski mała będzie miała już 8 miesięcy i chciałabym jej zmienić fotelik samochodowy już czy orientujecie j się jak muszę zakupić, bo w tym czasie mała będzie już w spacerowce

    201809135365.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 10 marca 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff w końcu dochodzę do siebie... mleko z czosnkiem i miodem, "parówka" z herbaty z rumianku, woda termalna dały radę. A Mały chyba wyczuł, że jestem w gorszej formie bo znowu ładnie spał w nocy.
    Dzisiaj dostał pierwszą dynię, ile radości :D, dałam mu pół słoika. Mój to nie ma umiaru, pewnie bym mu mogła dawać całe porcje. Ziemniak też mu posmakował. Także idzie gładko. Wodę podaję w większości na łyżeczce. Krzywi się, ale i tak zawsze otwiera buzię po nową porcję.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 10 marca 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Mam pytanie do Was moje drogie , jadę w maju do Polski mała będzie miała już 8 miesięcy i chciałabym jej zmienić fotelik samochodowy już czy orientujecie j się jak muszę zakupić, bo w tym czasie mała będzie już w spacerowce
    Ja zamierzam kupić kolejny fotelik "dla maluchów", prawdopodobnie maxi cosi - do 4 roku życia, max 19 kg i do 105 cm. Teraz mamy też fotelik maxi cosi tylko na tą bazę następny fotelik będzie przodem do kierunki jazdy,a ja chcę żeby był dalej tyłem i chciałabym kupić nową bazę gdzie można i przodem i tyłem dziecko ułożyć. Żałuję, że od razu takiej bazy nie kupiliśmy ;(.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 10 marca 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i za wcześnie się pochwaliłam poprawą zdrowia... po południu zaczęłam się gorzej czuć no i się wyjaśniło - ból piersi = stan zapalny. Gorączka 38 i paskudne samopoczucie. Na szczęście dzisiaj przyjechali rodzice i zostaną do wtorku, inaczej mąż musiałby wziąć wolne bo jestem w strasznym stanie. Pewnie moje osłabienie + kamienie w cycach po dobrych nockach i mamy efekt. Na szczęście w zabce tata mi kupił ostaynią kapustę. To już 4 taka sytuacja, kapusta zawsze dawała radę. Ślachetne zdrowie... :P

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    No i za wcześnie się pochwaliłam poprawą zdrowia... po południu zaczęłam się gorzej czuć no i się wyjaśniło - ból piersi = stan zapalny. Gorączka 38 i paskudne samopoczucie. Na szczęście dzisiaj przyjechali rodzice i zostaną do wtorku, inaczej mąż musiałby wziąć wolne bo jestem w strasznym stanie. Pewnie moje osłabienie + kamienie w cycach po dobrych nockach i mamy efekt. Na szczęście w zabce tata mi kupił ostaynią kapustę. To już 4 taka sytuacja, kapusta zawsze dawała radę. Ślachetne zdrowie... :P

    Współczuję. Ja krótko kp, ale zaliczyłam zastoje i kapustę a wtedy to jeszcze ból po cc, krwotoki itp. Cycki bolą niemiłosiernie. Zdrówka !

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 10 marca 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    No i za wcześnie się pochwaliłam poprawą zdrowia... po południu zaczęłam się gorzej czuć no i się wyjaśniło - ból piersi = stan zapalny. Gorączka 38 i paskudne samopoczucie. Na szczęście dzisiaj przyjechali rodzice i zostaną do wtorku, inaczej mąż musiałby wziąć wolne bo jestem w strasznym stanie. Pewnie moje osłabienie + kamienie w cycach po dobrych nockach i mamy efekt. Na szczęście w zabce tata mi kupił ostaynią kapustę. To już 4 taka sytuacja, kapusta zawsze dawała radę. Ślachetne zdrowie... :P
    Wspolczuje :( u mnie zawsze łapało jak akurat nie miałam kapusty ani możliwości zakupu :D w razie czego Ibuprofen polecam, mi bardzo pomógł przy zastojach. Zdrówka!

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
‹‹ 1469 1470 1471 1472 1473 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ