X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 14 marca 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    Od 7 miesiąca oznacza po skończonym 6 miesiącu. Wszystkie mleka 2 podaje się po 6 miesiącu czyli inaczej mówiąc - od 7 miesiąca. Swoją drogą to podwójne określanie jest mylące, też się kilka razy zamotałam

    W Holandii natomiast na opakowaniach mleka nr 2 jest napisane od 6 miesiąca i lekarz podczas bilansu też mówił, że 2 podajemy od 6 po skończonym 5. W każdym kraju inaczej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 09:06

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2024, 14:08

  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 14 marca 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    O widzisz..... To rzeczywiście jest to różnie rozumiane.
    W Polsce na opakowaniach jest napisane nr 2 powyżej 6 miesiąca, w Holandii "vanaf" czyli "od". Różnic pomiędzy chociażby tymi dwoma państwami jest mnóstwo jeśli chodzi o dzieci, już od momentu ciąży, a na dorosłym życiu kończąc. Można się zakręcić.

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie na moim opakowaniu nr 2 jest napisane,że podawać w 7 miesiącu i wyżej stąd moje zdziwienie,że już niektóre dziewczyny podają,ale jak widać właśnie co producent to inne zalecenia :)

  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 14 marca 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moja mala dalej sloiczkow nie chcę jeść ma czerwone poliki nie wiem do to moze byc. Goraczki nie ma

    Byłam w konsulacie zalatwilam paszport tymczasowy czyli 1roczny a jak bede w Polsce musze przetlumaczyc akt urodzenia i zanieść do stanu cywilnego po tym złożyć wniosek o PESEL i wyrobić paszport na 5 lat, trochę zachodu z tym ale niestety

    Vlinder, Vlinder lubią tę wiadomość

    201809135365.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2024, 14:08

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 14 marca 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja mam „gowniane” pytanie. Jak to jest z kupka przy rozszerzaniu diety? Nadal przy rozszerzaniu + kp moze być raz na kilka dni, czy powinna być codziennie? U nas dzisiaj 6. dzień rozszerzania diety, a 4. bez kupy. Zrobiła tylko po pierwszej marchewce, a później już nic. Mam się martwić czy na spokojnie?
    Ogólnie do pierwszej marchewki nie dawałam oleju, później już zaczęłam. Myślicie, ze brak wyproznien moze być sprawka oleju?

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 14 marca 2019, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    A ja chyba jednak kupię ochraniacz do łóżeczka bo dziś kolejny raz rano wchodzę do pokoju A moje dziecko leży rozbawione obrocone do góry nogami
    My tez zalozylismy ochraniacz, po tym jak Lena lezala w poprzek łózeczka z wcisnietą glowa miedzy szczebelkami i darla sie na cale gardlo:/ Mamy taki z wzorem w owieczki, mala jak sie budzi, to je glaszcze i sie usmiecha, super widok:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 16:14

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 14 marca 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola u nas kupa jest codziennie, czasami nawet 2 albo 3 razy. Tylko ja na mm. Oleju nie dodaje bo głównie idą słoiczki, ale jak daje gotowane przez siebie to też nie dodaje oleju.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 14 marca 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od 3 dni interesuje się w końcu stopami, teraz ma etap że nie wyciąga ich z buzi- jednak widać ta różnicę i co do umiejętności muszę korygować wiek.

    Byliśmy z nią u ortopedy bo strasznie mnie niepokoiło to jej rozkładanie rąk boki- czasami tez odgina do tyłu i robi to tylko jak jest noszona ba rękach, ale ortopeda mówi że ona nic niepokojącego nie widzi , że rączki jej pracują ładnie, barki ustawione prawidłowo. Dała nam kilka nazwisk lekarzy rehabilitantow ale powiedziała że na ten moment ona nie widzi potrzeby konsultacji, bo chwyta zabawki z przodu i wyciąga do nich ręce. Poczekamy jeszcze kilka mc, jak się nie zmieni to wtedy pójdziemy do rehabilitanta. Ehh chyba te obawy to już nigdy nie mina.

    Ostatnio robiłam na obiad buraczki zasmazane i odłożyłam jej takie tarte- myślę sobie pewnie będzie pluła bo to jednak kawałeczki, a tu zdziwienie i wcinała ładnie.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś pierwszy raz drugi dzień bez kupy. Nie wiem też jak to powinno być. Puszcza bąki i to dość śmierdzące.

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola , tak, u nas BLW. To niesamowite, że możemy w trójkę jeść w jednym czasie. Mała sporo rozrzuca, warzywka woli ssać niż zjadać ale i tak wygląda to uroczo.
    Czasami pokasłuje jakby się krztusiła (no bo przecież trzeba cały kawałek do buzi) ale zazwyczaj radzi sobie sama po czym dalej pcha kolejny kawałek do buzi.

    Jeśli mała jest pogodna to nie ma co się kupą przejmować :)

    Camilla , mam ochraniacz od niedawna ale szczerze mówiąc - mała sobie z nim radzi... na chwilę wrzucę zdjęcie, to sama zobaczysz.


    Mum2 , podaję wodę z kranu, przefiltrowaną w dzbanku.

    Monia , u dzieci niestety wszystko jest możliwe.
    U nas wygląda to tak:
    - do łóżka wkładam jakiegoś gryzaka by mała miała czym się bawić po przebudzeniu
    - jeśli się obudzi i jest cicho, to jej nie przeszkadzam i śpię dalej :)
    - jeśli się obudzi ale gada tak głośno, że się nie da spać to daję jej smoczka
    - jeśli się obudzi i płacze i karmienie nie pomaga to daję ją na matę na brzuszek by mogła się troszkę pobawić i zmęczyć. I jak widzę to szczęście w jej oczach to mimo wszystko nie potrafię się wściekać.

    Hedgehok moja to taki cwaniak, że już wie, że skakać w ten sposób co Twój można na łóżku na materacu ale na macie to kończy się boleśnie :)

    A tu kilka fotek. Później usunę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2019, 21:43

    KATARZYNACarm, kasia1518, ola_g89, veritaserum, Izabelle, Vlinder, p_tt, Mum2b lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 14 marca 2019, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Dziewczyny moja mala dalej sloiczkow nie chcę jeść ma czerwone poliki nie wiem do to moze byc. Goraczki nie ma

    Byłam w konsulacie zalatwilam paszport tymczasowy czyli 1roczny a jak bede w Polsce musze przetlumaczyc akt urodzenia i zanieść do stanu cywilnego po tym złożyć wniosek o PESEL i wyrobić paszport na 5 lat, trochę zachodu z tym ale niestety
    Mnie czeka tez wyrobienie paszportu, z tym, że muszę wszystko tutaj załatwiać. W Polsce nie byłam 5 lat i w tym roku też nie będę.

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 14 marca 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna ale mała super się zajada ,, może moja też przejdę na normalne jedzenie bo widzę że słoiczków jakoś nie chce jeść, dzisiaj dałam jej słoiczek A ona miała odruch wymiotny i wkoncu zwymiotowala

    JustynaG lubi tę wiadomość

    201809135365.png
  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 14 marca 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Justyna ale mała super się zajada ,, może moja też przejdę na normalne jedzenie bo widzę że słoiczków jakoś nie chce jeść, dzisiaj dałam jej słoiczek A ona miała odruch wymiotny i wkoncu zwymiotowala
    Kasia moja słoiczków też nie chce, za to warzywa ugotowane i podrobione widelcem je chętnie

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 14 marca 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vlinder wrote:
    Mnie czeka tez wyrobienie paszportu, z tym, że muszę wszystko tutaj załatwiać. W Polsce nie byłam 5 lat i w tym roku też nie będę.
    To długo nie odwiedzalas Polski A czemu to ? No ja jadę więc załatwię przy okazji.


    Z warzywami spróbuje na weekend

    P.s mała znowu katar dostała tylko bardzo wodnisty czy to nie na ząbki?

    201809135365.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 14 marca 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, u nas podobnie z kupami,mimo rozszerzania diety były co 4-5 dni. Od trzech dni po kaszce jaglanej kupa jest codziennie. Nie wiem czy to nie przypadek :)

    Jystyna, Mała jest niesamowita :) Niektóre dzieci są stworzone do BLW. Moja tez,choć ja nadal się boję. Mimo to działam mieszanie,trochę tak,trochę papki. Dziś właśnie pierwszy raz zjedliśmy razem obiad,ziemniak i brokuł,trochę rozdrobnilam ;)

    Dojrzałam biały punkcik i lada moment wyjdzie prawa,dolna jedynka. Stąd cały czas język wywalony ;)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    U nas od 3 dni interesuje się w końcu stopami, teraz ma etap że nie wyciąga ich z buzi- jednak widać ta różnicę i co do umiejętności muszę korygować wiek.

    Byliśmy z nią u ortopedy bo strasznie mnie niepokoiło to jej rozkładanie rąk boki- czasami tez odgina do tyłu i robi to tylko jak jest noszona ba rękach, ale ortopeda mówi że ona nic niepokojącego nie widzi , że rączki jej pracują ładnie, barki ustawione prawidłowo. Dała nam kilka nazwisk lekarzy rehabilitantow ale powiedziała że na ten moment ona nie widzi potrzeby konsultacji, bo chwyta zabawki z przodu i wyciąga do nich ręce. Poczekamy jeszcze kilka mc, jak się nie zmieni to wtedy pójdziemy do rehabilitanta. Ehh chyba te obawy to już nigdy nie mina.

    Ostatnio robiłam na obiad buraczki zasmazane i odłożyłam jej takie tarte- myślę sobie pewnie będzie pluła bo to jednak kawałeczki, a tu zdziwienie i wcinała ładnie.
    Czy cierpi na refluks? My jesteśmy po wizycie u fizjoterapeuty. Dowiedzieliśmy sie wielu ciekawych rzeczy.

  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 14 marca 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    To długo nie odwiedzalas Polski A czemu to ? No ja jadę więc załatwię przy okazji.


    Z warzywami spróbuje na weekend

    P.s mała znowu katar dostała tylko bardzo wodnisty czy to nie na ząbki?
    Tak jakoś wyszło, ciężko zgrać męża urlop z syna wakacjami. Później była ciąża i poród itd. Wolimy jak do nas rodzina tutaj przyjeżdża :) Moi rodzice byli, będą też w wakacje :) Za Polską jako krajem nie tęsknimy. Sprzedałam auto, a busem ciężko z dziećmi, a samolot nie po drodze, zawsze coś :) kiedyś pewne pojedziemy

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napiszę trochę o dzisiejszej wizycie, umówiłam synka już prawie 3 tygodnie temu. Wizyta zaczęła się od szczegółowego wywiadu dotyczącego ciąży, porodu, diety i ewentualnych schorzeń. Później opisałam co mnie niepokoi, więc: synek co chwilę rozkłada ręce na boki, noszony brzuch do brzucha wygina się do tyłu, leżąc na plecach często wypina klatkę piersiową a głowę wygina do tyłu, to samo gdyby jest lulany, dopiero gdy biorę to na fasolkę przestaje się wyginac, przewraca się na brzuch i z brzucha ale udaje mu się to raz na kilka przewrotow i kosztuje to to bardzo dużo wysiłku. Diagnoza jest taka, że dzieci z relfuksem instynktownie wykonują takie ruchy żeby zmniejszyć odczuwany dyskomfort, przez co mają słabe mięśnie i trudności z ciagnieciem głowy A co za tym idzie leżąc na brzuchu łokcie trzymają w zbyt dużej odległości od ciała przez co nie mają szans stanąć na czworaka. Niestety lekarze bagatelizuje te wszystkie objawy skupiając się tylko na jednym schorzeniu. Popieram to ci powiedział fizjo, że wizyta patronazowa fizjoterapeuty do 12 tygodnia życia dziecka powinna być tak samo ważna jak pediatry. Od dziś zaczynamy ćwiczenia, za dwa tygodnie do kontroli, jeśli przyniosą oczekiwany rezultat to dalej ćwiczymy w domu, jeśli to będzie za mało zaczynamy regularne wizyty. Badanie, pokazywanie wszystkiego i tłumaczenie zajęło 75 minut i kosztowalo 70 zł. Jestem bardzo zadowolona że poszliśmy i zła że tak późno.

    kasia1518 lubi tę wiadomość

‹‹ 1476 1477 1478 1479 1480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ