X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 25 lipca 2019, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    A u nas drugi dzień kryzys w jedzeniu, idą tylko przetarte owoce, jogurty, soki i woda. Nic w kawałku nie ruszy, obiadu w żadnej postaci, mleko tylko przez sen, trochę kaszy jak dorzuce banana zmiksowanego. Myślę że to kolejne zęby.
    Mieliśmy podobnie przez weekend, tylko cały czas na cycu i faktycznie widać kolejne ząbki.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 25 lipca 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia A imię macie? Ja też miałam problemy z szyjką, torba szybko spakowana, ale dotrzymałam do 39 tc :).
    U nas dalej maruda, jeszcze dostałam 2 okres i pobolewa mnie brzuch, do tego utwardzamy drogę i męża nie ma cały dzień, więc jestem sama.
    Najbardziej mnie załamuje to że mały nie chce pić, tylko cyc, wodę zrobi łyka A resztę wypluwa, to samo było z kompotem. Z jedzeniem różnie, ogólnie jest mega syf, jedzenie we włosach itp. Z łyżeczki ciężko mu coś dac, trzeba wyłożyć kawałki chleba żeby się czymś zajął. To rozrzucanie wszystkiego mnie wykańcza. A wierci się na tym krzesełku że strach zostawić go na sekundę, a pasów nie chce zapisać bo wystarczy mi że się drze na cały blok jak to do wózka wkładam.
    Przeraża mnie trochę to że jak mały będzie w takim wieku że już będzie bardziej samodzielny to pewnie zdecydujemy się na drugie i znowu to samo :P. Ale może się sprawdzi teoria, że jak pierwsze to cyklon to drugie spokojniejsze...

    wrzesień 2018 - synek <3
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 25 lipca 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-)
    Monia współczuję hardcoru przy ząbkach.
    P_tt tobie przejść ze starszym Panem.
    Izabelle gdyby problem się utrzymywal to są takie wlewki miodowe dla dzieci ala lewatywa https://www.aptekagemini.pl/melilax-pediatric-od-urodzenia-6-mikrowlewek-po-5g.html
    Ponoc fajnie goi tez podrażnienia, moja córkę tak zatwardzala marchewka.
    Minns u nas też był mega problem z woda obecnie wypije pol buletki 0,33 z tych butelek z dziubkiem. Nie zaakceptował żadnego smoczka, kubka itp. Więc przeszliśmy na to.
    Camilla u nas też gardzi jedzeniem od dwóch dni bez obiadu. Wczoraj to w sumie tylko woda i mleko szło. Być może i u nas będą żeby.
    Od poniedziałku kaszlal i byliśmy u pediatry dostał syrop bo wirus i były nadzerki na migdalach. Wczoraj już ok.
    O roczku nawet nie myślę. Ciężka to będzie impreza ale na pewno catering, ozdoby widzialam w Teddym, action więc kupię na miejscu. Tylko chyba tak nam się trafi że teściowa wyjedzie do pracy, mój tata też w przyszłym tygodniu ucieka stąd i chrzestna nie wiem czy nie będzie na urlopie. Zobaczymy bliżej terminu co i jak ale może sami wybedziemy świętować w swoim gronie :-)

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 25 lipca 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam Kochane za wszelkie rady,część z nich stosuję ;) a o leki chcę zapytać lekarza. Gdyby te kupy były luźniejsze,to nie byłoby problemu,bo kupę robi prawie codziennie. Na nocniku działa grawitacja i idzie jej lepiej,ale ta krew mnie zaniepokoiła. Zobaczymy co pediatra powie.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 25 lipca 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns w kwestii imienia to mamy dylemat - na początku było że Hania , teraz doszła Gabrysia i Zuzia , któreś z tych ☺

    Odnośnie jedzenia to u nas super- mleko pije sama, wyrywa mi butelkę że chce , jedynie w nocy ja trzymam. Wodę pije, nie jakoś duzo ale te 150-200ml dziennie jest. Je wszystko bardzo ładnie- głównie z łyżeczki, jakieś kawałki szynki/mięsa/ parówki to jej podsuwam ale pojedynczo- bierze do rączki i wkłada sama do buzi- jak dam w miseczce albo więcej kawałków to też rozrzuca wszystko albo wzięłaby naraz. Mnie to denerwuje to ze nic nie mogę w domu zrobić jak jestem sama. Posadze ja w zabawkach bawi się ale ktoś musi być obok- nie mogę iść np do kuchni gotować obiadu bo mnie nie widzi , znikne na chwilę i już jęki. Ostatnio nawet do łazienki kupiliśmy taka większa pufe ( 100x60) i jak chce sprzątać to ja sadzam daje zabawki i wtedy mogę coś zrobić. Nie wiem jak to będzie jak maleństwo zacznie płakać i trzeba będzie ja zostawić na chwilę.

    My jesteśmy po II dawce meingokokow- wczoraj szczepilismy, ta super pediatra poleciła mi dac ibufen godzinę przed szczepieniem i 6h po i powiem Wam rewelacja- gorączki wcale, dziecko pogodne, bawi się - oczywiście ja jak głupia w nocy wstawalam co godzinę i mierzylam temperaturę ale raz tylko było 37.4 A tak to normalna 36.7. Ta pediatra dodała że zaleca tak tylko przy tym szczepieniu, żeby przy innych nie podawać nic przeciwbólowego wcześniej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 13:41

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 25 lipca 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co się dzieje z naszym dzieckiem ale dostał jakiegoś szału, krzyczał, płakał, trzepotal się no masakra jakaś nie potrafiliśmy go uspokoić. Mąż poszedł z nim na spacer to dopiero się ogarnął. Masakra jakaś, niech ten dziwny etap się skończy... w takich chwilach mąż docenia to moje "siedzenie" w domu z dzieckiem :P.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns u nas podobnie. Po raz pierwszy dziecko mi nie śpi od 11. Tak od 11. Jest masakra. Teraz mąż próbuje ja uśpić. Drze sie o wszystko. Wydaje mi sie że tak będzie aż nie zacznie sama chodzić bo teraz tylko chce być prowadzana za ręce. Albo chodzi sama przy meblach albo chce właśnie z nami za ręce. Tragedia. Jak ja prowadzam i na chwilę chce żeby usiadła to jest taki krzyk że chyba cały blok nas słyszy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak czytam to wiele z nas ma w domu małego terroryste. Jedyne co możemy zrobić to przetrwać. Ja jak jestem sama w domu z małym to nawet spokojnie nie mogę zrobić siku, a ostatnio latam non stop. Rzuca się na zamknięte drzwi I tak krzyczy że słyszą wszyscy sąsiedzi. Nie mogę nic w kuchni zrobić bo co chwile łapie mnie za nogi, pociąga się i ściąga mi spodenki z tyłka. Dziś byliśmy u lekarza bo mnie skręciło po nocy, nie mogę wyprostować szyi, płakać się chce. A synka chciałam pokazać bo całą brodę ma w czerwone krostki od tej śliny.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę do łazienki z małą. Nie zostawię jej na sekundę bo aż strach co wykombinuje. Obiad robię z trudnością teraz. Ratuje sie mrożonkami które zrobiłam na ciężkie czasy. Właśnie one nastały.


    100krotka wysłałam Ci PW.

  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 25 lipca 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Tak jak czytam to wiele z nas ma w domu małego terroryste. Jedyne co możemy zrobić to przetrwać. Ja jak jestem sama w domu z małym to nawet spokojnie nie mogę zrobić siku, a ostatnio latam non stop. Rzuca się na zamknięte drzwi I tak krzyczy że słyszą wszyscy sąsiedzi. Nie mogę nic w kuchni zrobić bo co chwile łapie mnie za nogi, pociąga się i ściąga mi spodenki z tyłka. Dziś byliśmy u lekarza bo mnie skręciło po nocy, nie mogę wyprostować szyi, płakać się chce. A synka chciałam pokazać bo całą brodę ma w czerwone krostki od tej śliny.

    Broda to od śliny nic groźnego. Ja też sama z nim to jest masakra. Jedynie w wózku spokój to terkotam się z nim po mieście sklepach galeriach jak usnie siadam i siedzę na komórce. Cały czas trze nos i zęby. Z jedzeniem marudzi. Przetrwać. Wszyscy mówią że jest potem nie lepiej. Nie zgodzę się. Jak mamy grilla osiedlowego to dzieci 2 lata w górę to już inna bajka.

  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 25 lipca 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wasze dzieci tak charczały przy zębach? Młody charczy jak parowóz tak jakby z nosa. Kataru nie ma ale dźwięk jest taki jak przy katarze

  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 25 lipca 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia mój teraz tak charczy jak śpi, z tym że my jesteśmy w trakcie/po infekcji wirusowej. Ma 6 zębów i wcześniej tego nie wylapalam. Obecnie chyba idą dolne dwójki bo dziś dojrzalam dwa wgłębienia.
    No i u nas sytuacja wygląda tak samo. W kuchni nic nie mogę zrobić bo staje i łapie mnie za nogi. Jak wychodzimy z pokoju to leci z piskiem. Prowadzanie pod apaszki to jak najbardziej tylko mnie nie sadzaj bo będę płakał i krzyczał. Do tego siluje się na głowy, podbija do córki i albo stuka czołem o czoło albo przepychanki jak jelenie ;-)
    Czasem kładzie głowę na parter i b a stuka cieszac się albo uderza zabawka w głowę. Jak widzi że matka zrobi klapen dupen na krześle to zaraz podchodzi i płacze żeby go prowadzac. Unikam tego biorę bo wtedy na ręce i staram zainteresowac czymś innym. Ogólnie chyba to teraz jest kolejny skok bo dziś zaczął nowe "słowa" tworzyć i pokazuje palcem mówiąc "tu" żeby tam iść albo "to" jeśli chce coś dostać. Więc układ nerwowy szaleje bo wchodzi na wyższy level.

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 25 lipca 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w domu też za wiele nie zrobię, chyba, że się wkurzę to olewam jego płaczki i działam. Wczoraj wzięłam go w nosidło i rozwiesiłam pranie. A jak zachciało mi się do łazienki to wsadziłam go do łóżeczka z zabawkami i poszłam SAMA. Trochę pokrzyczał, ale przeżył te 2 minuty katorg. Ogólnie wszędzie wejdzie, wszędzie wsadzi paluszki i nie ma co go spuszczać z oka bo zaraz coś narobi. I ogólnie mi to nie przeszkadza, taki etap, ale jak do tego marudzi to już nie na moje nerwy.
    Monia, mówi się, że małe dzieci to mały kłopot, a duże, że duży. Jednak to są inne rodzaje kłopotów i szczerze fajnie będzie wrócić do czasów gdzie podstawowe potrzeby takie jak sen, intymność w łazience czy spokojne zjedzenie będą zaspokojone :P.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 25 lipca 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do Waszego grona. Jak muszę swoją wsadzić do więzienia to odsuwam łóżeczko od wszystkiego innego, żeby nie miała co sięgnąć.
    Noce, zasypianie to rzeźnia. Nie raz da mi nadzieję, że już odlatuje, już równo oddycha i nagle tryt. Małe synapsy się połączyły i trzeba wstać spróbować chwycić równowagę bez trzymania. A potem pupa poskakać po łóżku.
    I też mi podchodzi pod ściany i stuka głową, dzisiaj przez przypadek przylozyla w drzwi, później kilka razy próbowała uderzyć delikatnie, tak jakby kontrolowanie.
    Od rana ma takie momenty zawieszenia, patrzy w jedno miejsce i albo zaczyna się cieszyć, albo bić brawo albo wstawać. Na początku się wystraszylam, że może coś widzi... Ale to chyba styki w mózgu pracują szybciej.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 25 lipca 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja charczala przy zębach i kaszlala jak jej ślina zaleciala, często w nocy.
    Marzę żeby przespać noc, tak od 22 do 6 jednym rzutem.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 25 lipca 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    Moja charczala przy zębach i kaszlala jak jej ślina zaleciala, często w nocy.
    Marzę żeby przespać noc, tak od 22 do 6 jednym rzutem.
    Najlepszy był mój mąż jak na pytanie jak się spało samemu (jak ja z małym byłam u rodziców na 2 tygodnie) to powiedział że lepiej mu z pobudkami bo wtedy wstanie rano do pracy jest lżejsze... myślałam że padnę.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86monia wrote:
    Broda to od śliny nic groźnego. Ja też sama z nim to jest masakra. Jedynie w wózku spokój to terkotam się z nim po mieście sklepach galeriach jak usnie siadam i siedzę na komórce. Cały czas trze nos i zęby. Z jedzeniem marudzi. Przetrwać. Wszyscy mówią że jest potem nie lepiej. Nie zgodzę się. Jak mamy grilla osiedlowego to dzieci 2 lata w górę to już inna bajka.
    Wiem, że od śliny, ale idąc za doświadczeniem bratowej, u ich synka nadkazily się te wypryski i było potrzebne leczenie, wolałam spr. O jejku, my wózka używamy tylko na szybkich zakupach, max do 20 minut bo jest krzyk. Nawet zjeść spokojnie nie może tylko krzyczy w krzeselku, wstaje i się wyrywa, tyle ma innej roboty. I co do starszych dzieci, właśnie jest dużo lepiej, widzę po znajomych, po sąsiadach, tam gdzie dzieci mają powyżej 2 lat to sielanka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 22:43

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 25 lipca 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ☺ u nas też faza z palcem u pokazywanie ze to chce ; tam chce iść albo jak ja się pytam gdzie coś jest- generalnie palec używany wszędzie i do tego to yyyhmm- że tam, ale już nawet jak zapytam ile ma lat to czai i wystawia tego palca ☺ no i jeszcze na topie jest brawo i kosi kosi łapci oraz tany tany - jak tylko słyszy muzykę ręce w górę, głowa kręci i tańczy - także u nas teraz to się przwija cały czas - śmiesznie te wszystkie rzeczy wyglądają

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 26 lipca 2019, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie jest tak źle 😉, kupiliśmy kojec i tam sobie chodzi w kółko albo się bawi świni zabawkami. Jak mu się znudzi wsadzam go do wózka ( uwielbia być w wózku). Ale mam inny problem nie daje sobie pieluszki przebrać ostatnio mi zwiał z brudna od kupki pupą. Próbowałam mu do rączki coś dać i go czymś zainteresować ale nie polezy ani minuty. Jak siku zrobi to bez problemu pantsa mu wciągnę, ale przy grubszej sprawie muszę się namęczyć 🙃

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 26 lipca 2019, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja myślałam,że u nas ostatnio ciężkie dni i noce,a u Was też szaleństwo. Nie śpię,bo Zosia popłakuje i się wierci. Jak.ona zaśnie nad ranem,to ja juz nie mogę. Ostatnio ma kryzys na wózek i najchętniej to nosić na rękach księżniczkę. Wczoraj zauważyłam,ze górna jedynka wyszła prawie cała i w gotowości są dwójki i trójki..
    Pić lekarstwa nie chce zbytnio muszę podawać strzykawką od Ibum. Chwilę sie pobawi i zaraz leci wisieć na nodze mojej oczywiście.
    Wszędzie wejdzie i wszystko musi dotknąć. Dwulatek też ;) Może idzie bardziej spokojnie obok i zabawi sie z dziećmi,ale jest chyba jeszcze bardziej ciekawski ;)
    Mam wrażenie,ze Zosia świadomie mówi mama i tata...bo zawsze patrzy we właściwą stronę ;)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
‹‹ 1568 1569 1570 1571 1572 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ