WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHehe nie ma czego, tak to wstaje raz, czasem dwa razy w tygodniu. Mąż wstaje do synka od wielu miesięcy, ja z założenia powinnam korzystać i spać, ale nie jest tak różowo, cierpię na okropne migreny A one zakłócają funkcjonowanie mózgu, bezsenność jest tak silna, że po tym jak przestałam karmić nawet silne leki mnie nie powalaly. Teraz śpię, średnio 5 godzin na dobę, a zasypiam około 4. Teraz mąż ma indywidualnie planowany grafik, tak żebym ja mogła mieć możliwość zalapac chociaż tych kilka godzin snu. Bez snu organizm tak szybko zaczyna się sypać , że szok. Ale od poniedziałku będzie niania przychodzić na początek na dwie godzinki, a od października na cztery to będzie łatwiej 😊p_tt wrote:Camilla zazdroszczę Ci spania do 9... Nie wiem czy mi się to raz przydażylo czy w ogóle od urodzenia

-
Camilla13 wrote:A pamiętasz jakiej są firmy? Warto kupić coś już sprawdzonego 😊
http://www.sorba.pl/produkt/Sanki-DUO-MAX-z-podwojnym-oparciem.html
Dokładnie takie tylko mamy czerwone i kupione w toys rus.
Camilla33 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny u nas pokój można powiedzieć że gotowy:





Szafa narazie bez drzwi bo złożyłam reklamację ( jakieś pęknięcia są na drzwiach i mają wymienić).
Jeszcze brakuje kilku szczegółów ale to pomału- chce ten stolik z krzesełkami, jeszcze taka pufę poduszkę, ale to co najważniejsze jest.
Mąż zamontował barierki w łóżku więc dzis szykujemy się na pierwsza noc 🙂 mam nadzieję E tragedii nie będzie 😊 plan jest taki że mam u siebie na nocnej szafce nianie i w razie konieczności reaguje, a jak wyjdzie w praniu to się okaże
Minns, ola_g89, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość
kasia1518


-
Ale są fajne, zamówię coś synkowi do pokoju, przy okazji ukryje zniszczenie na ścianie po najechaniu z całą siłę samochodem 😋 Już planujemy, że za max 3 lata łatamy i malujemy cały dom i będziemy się modlić o to żeby chłopcy nie przywrócili stanu sprzed w ciągu tygodnia 😋 Przestaje się dziwić czemu tylu sąsiadów ma wszystko na biało, bez tapet, luster itpkasia1518 wrote:Ze strony
http://www.mwl.net.pl/maincategory/5/Dekoracje
Można modyfikować kolorami jak się chce. -
Śliczny pokoik małej księżniczki 😍.
My dzisiaj kupiliśmy pierwsze prawdziwe buty małemu. Zdecydowaliśmy się na Emelki, rozmiar 23. Kupiliśmy też nocnik, żeby mały się powoli oswajał. Widać po nim jak chce zrobić kupkę, szuka miejsca gdzie może cisnąć, a jak zrobi siusiu to często pokazuje pieluszkę. Także na spokojnie będziemy coś próbować.
A ja po rozmowie, nawet pozytywne wrażenie odniosłam, mimo negatywnej opinii w necie po której się zraziłam. Kasa fajna, możliwości rozwoju spore, dojazd niecałe 20 min i po drodze jest żłobek. Zobaczymy czy w ogóle oddzwonią 😋.
Camilla33, kasia1518, Izabelle, ola_g89 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek
-
nick nieaktualnyKasiu cudny pokój

Minns fajnie że dobrze poszło, gratuluję ! My też kupiliśmy emelki miesiąc temu ponad w rozmiarze 20. Teraz zamówiłam jej też kapcie do żłobka bo w domu chodzi w skarpetach ale w żłobku na mieć kapcie. Z firmy Befado. Cena 40 zł bo z Emelem czy Primigi to można popłynąć a myślę że w pazdzierniku szykuje nam sie już zmiana.
Minns lubi tę wiadomość
-
U nas wybór obuwia daleka sprawa. Chodzimy do fizjoterapeutki raz w miesiącu na NFZ (dostaliśmy skierowanie w marcu z powodu braku obrotów a termin był na czerwiec, więc uznaliśmy że skorzystamy). Jest zdrowy i gotowy do chodzenia, ale raczej z dwa miesiące jeszcze zejdzie bo jest bardzo ostrożny i bojaźliwy. Ale nie spieszy mi się w ogóle ... Jest tak ruchliwy, że jego czworakowanie mi w zupełności wystarcza.
-
Czytam na bieżąco

Kasia,pokój śliczny,dla Małej Księżniczki jak znalazł. Motylki świetne,cos podobnego chcę na skos w pokoju dzieciaków zrobić
Ha ha,też mamy od kilku lat białe ściany w salonie,bo najłatwiej utrzymać jako taki wygląd i szybko maznąć farbą
U nas takie kombo,że nie nadążam z niczym. Młody chory,jutro juz idzie do szkoły. Młoda chora,gile do pasa,jeden dzień była gorączka,wychodzi jej górna 3,brak apetytu,dziś wreszcie lepiej. Do tego wszystkiego zaczęła wstawać wreszcie i nawet dziś przesunęła się przy kanapie.
Jestem po kilku ciężkich nocach. Oby dzis wreszcie udało się spać spokojnie.
Minns, powodzenia, zeby z pracą wypaliło.
Camilla,ale masz przystojniaka w awatarze
kasia1518, Camilla33, Minns lubią tę wiadomość

-
Dziewczyny my będziemy szczepic Priorix-em o ile dostanę ta szczepionke. U nas miasteczko 15tys apteka na aptece i niestety żadna nie ma i mi nie sprowadzi. Pół Lublina oddzwinilam bardzo dużo usłyszałam odpowiedzi że nie mają i nie są w stanie do środy sprowadzić. Udało mi się zarezerwować w jednej aptece- tylko nie wiem czy mi wydadzą bo jak szukalam na internacie gdzie może być dostępna to tylko kilka aptek miało że ma to co mam na recepcie napisane czyli proszek + roztwór do rozrobienia ( ale wszystkie obdzwonilam i jednak nie mają - na Internecie nie uaktualnili). Większość aptek ( i ta co zarezerwowlam też) ma już gotowy roztwór ( co wydaje mi się lepsze) i właśnie nie wiem czy mi wydadzą ten gotowy jak na recepcie jest napisane że ten do zrobienia czyli proszek + roztwór. Także jutro się okaże. Jutro też mamy wizytę kwalifikacyjną u tej super pediatry i jak będzie wszystko ok to w środę szczepimy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 21:56
Camilla33 lubi tę wiadomość
kasia1518


-
86monia wrote:U nas wybór obuwia daleka sprawa. Chodzimy do fizjoterapeutki raz w miesiącu na NFZ (dostaliśmy skierowanie w marcu z powodu braku obrotów a termin był na czerwiec, więc uznaliśmy że skorzystamy). Jest zdrowy i gotowy do chodzenia, ale raczej z dwa miesiące jeszcze zejdzie bo jest bardzo ostrożny i bojaźliwy. Ale nie spieszy mi się w ogóle ... Jest tak ruchliwy, że jego czworakowanie mi w zupełności wystarcza.
Spokojnie, przyjdzie i na niego pora . Nam ta super pediatra powiedziała że do 18mc nie ma co reagować jak nie chodzi ( A w przypadku Zosi ze względu na wcześniactwo to do 20mc). Ja sama poszłam mając 1.5 roku, moja siostra rok i 9mc, więc Zosia nie będzie szybko chodzić. Do tej pory nie stoi . Raczkuje i chodzi na kolanach. Zosia też bardzo ostrożna, jak się kładzie to robi to powoli i delikatnie albo mamy w domu na korytarzach i na parterze i na piętrze takie 2 mniejsze schodki, to tak delikatnie schodzi- zsuwa się tyłkiem z podpartymi z tylu rękoma- żeby tylko przez przypadek za mocno nie upaść na tyłek i nie otrzeć sobie pleców. Ale moja mama mówi że ja byłam taka sama i jeszcze chodziłam w samych sukienkach i jak tylko jakaś malutka plamke znalazłam, to kazałam sobie zmieniać na czystą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 22:36
kasia1518


-
Ja mam serdecznie dość słuchania starego super mądrego pokolenia, jedynego które ma rację a my to zasrance co nic nie wiedzą o życiu itp. Non stop dosłownie słyszę, że to moja wina, że synek jeszcze sam nie biega bo mu chodzika żałuję i że jestem nienormalna bo każdy jormlang człowiek kupuje go dziecku. Nic nie dają argumenty medyczne, nawet wypis od ortopedy po usg bioderek z listą zakazanych sprzętów.
-
Minns wrote:Śliczny pokoik małej księżniczki 😍.
My dzisiaj kupiliśmy pierwsze prawdziwe buty małemu. Zdecydowaliśmy się na Emelki, rozmiar 23. Kupiliśmy też nocnik, żeby mały się powoli oswajał. Widać po nim jak chce zrobić kupkę, szuka miejsca gdzie może cisnąć, a jak zrobi siusiu to często pokazuje pieluszkę. Także na spokojnie będziemy coś próbować.
A ja po rozmowie, nawet pozytywne wrażenie odniosłam, mimo negatywnej opinii w necie po której się zraziłam. Kasa fajna, możliwości rozwoju spore, dojazd niecałe 20 min i po drodze jest żłobek. Zobaczymy czy w ogóle oddzwonią 😋.
W jakiej branży szukasz?
Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Kasia śliczny pokój! Miałam kupić taki sam dywan, ale kupiłam finalnie okrągły.
Camilla super! Na koniec może się uda dziewczynka to będzie Ci pomagać, a chłopaki same sobą zajmować
kasia1518, Camilla33 lubią tę wiadomość
Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Jesteśmy po roczku. Wszyscy przeżyli, chociaż było ciężko
Ale w sumie bardzo fajne spotkanie. Było w sumie 15 osób u nas w mieszkaniu (to tylko rodzice plus rodzeństwo i rodzice chrzestni), podałam na ciepło chili con carne, a później to już tylko zimne przekąski - hummus i warzywa pokrojone w słupki, sałatka, precelki, sernik i czekoladowe brownie, tort. Wszystko zrobiliśmy sami.
Dziadki walczyły o każdy uśmiech małej, śmiesznie to wyglądało.
Prosiliśmy o symboliczne prezenty typu książeczka. Więc dostała bardzo fajne książeczki i trochę pieniędzy. Tylko jedna plastikowa świecąca zabawka, których nie znoszę
kasia1518, Camilla33, Izabelle, Minns, ola_g89, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość
Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021








