X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia dobrze dziewczyny radzą, nic nie zanika tylko trzeba przetrwać te gorsze dni ;).
    Ola ja Ci zazdroszczę, mój to jest mega cycoholik, kilka razy dziennie cyc no i w nocy jak się przebudzi... na razie chce karmić, jak będzie w miarę zdrowy w tym złobku to będę to ciągnęła. No i gratulacje, ładny staż 😘.

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    U nas Zosia stanęła "na nogi" po antybiotyku... kaszel minął, kataru nie ma, już druga noc śpi ładnie- nawet chyba odsypia poprzednie nocki bo pierwsza pobudka dopiero przed 3 ( zawsze było około 1) no i póki co zęby nie dokuczają- 3 czwórki przebite, więc jeszcze jedna. Ale w niedzielę była cały dzień taka jazda że poszedł czopek viburcol ok g.17. Na szczęście wszystko wróciło do normalności 😊

    Kuwejtonka no właśnie postawilas w wannie - z Zosia by nie było problemu, Gabrysia ma dopiero 10tyg, więc do stania jeszcze trochę 😊.

    Jestem trochę podłamana bo pewnie teraz ona dostanie antybiotyk na tą bakterie (czekam na powtórkę wyniku ) A po pierwszym jak jej dali w szpitalu, to miałam miesiąc jazdy z brzuszkiem i darcie non stop. Do tego jeszcze nie była szczepiona, bo co chwilę coś- wszystko się przesunie , a chciałem jeszcze wbić się z meingokokami do 6mcy. Do tego mleko mi zanika... Gabrysia się nie najada- już 2 razy musiałam podać mm, bo płacze że głodna- szarpie się przy piersi . W nocy jak mam przerwę 5-6h ( tak już czasami ale rzadko potrafi spać ciągiem) to piersi nie są już tak nabrzmiałe jak wcześniej. Nie planowałam długo karmić- max 6mcy chciałam, a tu się okaże że po 3 będę musiała kończyć. Teraz walczę- poszedł w ruch fematiker, nawet piwo karmi- zobaczymy czy będą efekty.
    Kasiu kliknąłem lubię to, do części dotyczącej Zosi. Co do Gabrysi, trzymam kciuki za prawidłowy wynik badania moczu. Nie stresuj się kp. Ja karmiłam 3,5 miesiąca, robienie sobie wyrzutów, słuchanie "dobrych dusz" tylko doprowadziło do mojej depresji i półrocznego leczenia.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    I dziecko się nie budziło i nie patrzyło w telefon - teraz nie przejdzie 😂
    Hehe ja jak już wstaje do synka, a to tylko wtedy gdy mąż ma nockę w pracy, to tak przyciemniam ekran że nie reaguje na niego hehe

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • verita Przyjaciółka
    Postów: 90 114

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia dziewczyny super radzą. to może być skok rozwojowy i dlatego tak się szarpie przy piersi. Te początki są bardzo trudne ale jak się przetrwa to karmienie jest po prostu wspaniała przygoda. Moja mimo odstawienia nocnego w dzień by cycka nie puszczała a w nocy ostatnio też wola mnie i muszę z nią walczyć bo płacze strasznie za cyckiem ( ok 3 rano dzisiaj miałam godzinę jazdy ). No ale nic.

    Ola a powiedz mi dajesz coś Poli w zamian ? Czy tylko woda i zwykle posiłki ? Ma smoczek ? Ja z jednej strony bym całkowicie skończyła karmić a z drugiej jakoś mi tak smutno na sercu że ten czas już nigdy przenigdy nie powróci. Mam okropne dylematy. Co innego jakby Ania sama rezygnowała ale ona jest strasznie Cycowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 13:06

    kasia1518 lubi tę wiadomość

  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita to mnie przerazilas, jakoś wyparlam z pamięci skoki rozwojowe

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita, nic w zamian jej nie daje. Zwykle posiłki i woda. Smoczka od urodzenia nie miała, butli tez nie potrafi. W nocy jak się budzi to nie zauważyłam żeby była głodna, bo przytulam i jest ok. U nas na bank dużo pomogła ciąża. Mleka mam o wiele mniej i to czuje, smak tez inny. Myśle, ze gdyby nie to to nadal mój cycoholik chciałby cyca.

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja was dziewczyny tak podziwiam z karmieniem, naprawdę możecie byc z siebie dumne :)

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nam jutro stuknie 15 miesięcy kp. Pierwsze dwa miesiące to była masakra, później cudnie :) I już bym chętnie ją odstawila, w święta będziemy próbować ograniczyć noc, bo już tylko noc została.

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Ja was dziewczyny tak podziwiam z karmieniem, naprawdę możecie byc z siebie dumne :)
    Daj spokój... Podziwiać będziesz mnie mogła jak odstawię, to jest najtrudniejsze 🙄.

    Minns, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    Daj spokój... Podziwiać będziesz mnie mogła jak odstawię, to jest najtrudniejsze 🙄.

    No więc tym bardziej podziwiam ;) ale wiem o co ci chodzi, mimo wszystko wytrwałyscie tyle czasu, szacun.

    p_tt lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • verita Przyjaciółka
    Postów: 90 114

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda odstawienie jest najtrudniejsze a jak dziecko krzyczy mama s tutaj cyca nie dać....

    Ja tam jestem z siebie bardzo dumna ze tyle karmie. Powiem szczerze że nigdy przenigdy nie myślałam że tyle będę karmić dziecko tym moim bezbiusciem totalnym , trafi mi się taki cycoholik w dodatku ;D

  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verita wrote:
    To prawda odstawienie jest najtrudniejsze a jak dziecko krzyczy mama s tutaj cyca nie dać....

    Ja tam jestem z siebie bardzo dumna ze tyle karmie. Powiem szczerze że nigdy przenigdy nie myślałam że tyle będę karmić dziecko tym moim bezbiusciem totalnym , trafi mi się taki cycoholik w dodatku ;D

    Natura taka przewrotna! Ponoć wielkość biustu w ogóle nie ma wpływu na ilość mleka :)

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się przyłączę do cyckowych wspomnień ;) to rzeczywiście jedna z najfajniejszych przygód, przyklejony mały ssak ;) Ileż nerwów,dylematów na początku,a potem droga mleczna :)

    ola_g89, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że ja tego nie oceniam jako wspaniała przygoda :P jestem dumna, że udało mi się karmić wyłącznie piersią bo jednak dużo z siebie dałam żeby tak było, a staż to inna sprawa, jakoś mi obojętne ile karmię, początek był dla mnie najważniejszy.
    Jedyny plus z tego, że mam jakieś doświadczenia i jak znowu trafi mi się jakiś cycoholik to będę już mądrzejsza. Choć pewnie kolejne dziecko znowu mnie zaskoczy.

    Ogólnie to moje początki były straszne, wiecznie cyc, kilka stanów zapalnych, rzucanie się ciągłe przy piersi przez prawie 2 miesiące i mój stres czy się najada i czemu się tak rzuca. Teraz też mnie często uszczypnie bo lubi miętolić sobie cycusie. Dobrze, że mnie nie gryzie bo tego bym już nie wytrzymała. Mimo, że lubię sobie z nim usiąść na fotelu i w spokoju się karmić to wiem, że nie jest to coś za czym będę tęsknić.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na ten moment jestem zadowolona że zgrałysmy się od początku, bo bałam się, że nie będę wiedziała jak przystawic, że nie będzie się najadać. Teraz trochę zawirowań, ale się stresuje tym posiewem bo jedna mama z wątku październikowego siedzi już prawie 10dni w szpitalu z synem przez bakterie e.coli w moczu , a ja chyba bym nie przeżyła kolejnej wizyty w szpitalu- liczę że da nam antybiotyk który będziemy podawać w domu ( bo raczej ta bakteria też jest bo w tym pierwszym wyniku za dużo tego wyszło żeby w potwornym było wszystko dobrze) ale jedno jest pewne... karmienie to super sprawa i wielką wygoda 😊

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 02:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a Monia coś pisała? Nie wiem czy nie pominęłam czegoś czytając na szybkiego.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla33 wrote:
    Dziewczyny a Monia coś pisała? Nie wiem czy nie pominęłam czegoś czytając na szybkiego.
    Dziękuję że pytasz. Dalej w szpitalu jak ogarnę się to napiszę więcej. Ale zostaniemy raczej dłużej bo osłuchowo nadal wiele zmian...

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia :( szybkiego powrotu do zdrowia! Trzymamy kciuki żeby cholerstwo odpuściło jak najszybciej. Daj znac, jak będziesz w stanie, co i jak.

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86monia wrote:
    Dziękuję że pytasz. Dalej w szpitalu jak ogarnę się to napiszę więcej. Ale zostaniemy raczej dłużej bo osłuchowo nadal wiele zmian...
    W takiej sytuacji lepiej zostać, wiem że to okropny czas, ale bezpieczniej jest pod ciągłą obserwacją lekarzy. 7 dni to chyba taki standard. A jak się czuje synuś? Nadal potrzebne jest podawanie tlenu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 09:51

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tatuś zabrał syneczka właśnie na pierwszy dzień do żłobka, godzina z tatą i godzina bez, ciekawa jestem jak pójdzie 🙀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 10:36

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
‹‹ 1693 1694 1695 1696 1697 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ