X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 14:24

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    A jak w takim dużym łóżku jak dziecko się przebudzi w nocy to nie wędruje sobie po domu?
    Ja bym się bała że pójdzie gdzieś i zrobi sobie krzywdę. Np ostatnio chodzi na nóżkach po sofie. Jeden zły krok zwłaszcza po ciemku i przecież poleci na głowę....

    Tak myślę że chyba będę jedna z tych co trzymaja do 2lat lub dłużej w łóżeczku haha.
    U nas nie ma takiej opcji bo ma zamknięte drzwi do swojej sypialni, jak będzie większy to będą otwarte, schody i tak mamy zabezpieczone, będzie chciał to przyjdzie do nas i będzie się dobijac do drzwi razem z naszymi kotami 😋 A w zwyklym lozeczku jak ktoś ma tradycyjne to szczebelki i tak się wyjmuje dziecku jak chodzi, żeby nie probowalalo wyjść górą wiec wtedy tez moze pojsc sobie w nocy po całym domu.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    U nas chodzi dopiero od tygodnia, a barierki ma prawie po całej długości bo łóżko 200cm a są 2 barierki po 80cm. Dodatkowo nauczona jest że nie wyjdzie sama z łóżka tylko nas woła, no i my na szafce nocnej mamy postawiona nianię elektryczną wyec podgląd jest. W nocy jak się przebudzi to mąż od razu biegnie.
    U nas prawie tak samo, z tą różnicą, że Piotruś od razu wstaje i czeka pod drzwiami, jak tylko się do niego wchodzi to od razu sam idzie do łóżka, kładzie się i czeka na mleczko 😋😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 16:02

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia czuje się słabo, teraz jeszcze złapała mnie infekcja, martwię się porodem, czy dam radę, boję się silnej duszności i utraty przytomności w najmniej odpowiednim momencie. Jeszcze trochę, dam radę. W domu od dawna wszystko gotowe, łóżeczko w naszej sypialni, pościel przygotowana, wszystkie akcesoria, mleko też kupione. Torba do szpitala i na wyjście czekają w szafie w holu. Opieka dla Piotrusia zalatwiona, ma w żłobku ukochaną ciocie, zgodziła się nim zająć jeśli poród będzie po godzinach pracy żłobka, w nocy albo w weekend.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu kupiliśmy łóżeczko w tym rodzaju, tyle że ażurowe z lateksowym materacem, ale nie mogę odszukać teraz tego konkretnego bo to mąż zamawiał. Jeśli chcesz później poproszę żeby znalazł link.

    951c848d5842.jpg

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas pewnie łóżeczko ze wszystkimi szczebelkami pozostanie na długo. Mały przy samym usypianiu się wierci po całym łóżeczku, a przy pobudkach na pewno by zwiedzał świat.
    Po 2 tygodniach sielanki nastał u nas gorszy okres. Mały dostał wczoraj kataru, a dzisiaj po południu gorączka. Byliśmy u pediatry, gardło lekko czerwone, dostał pelafen i walczymy. Przed spaniem dostał też ibum bo już ponad 38 wychodziło. Dpbrze że teściowa ma wolne i zostanie z nim w domu. Tyle wygrać.
    A ja jeszcze w pracy miałam zły dzień do tego. Dziewczyna od której w sumie mam się najwięcej uczyć dzisiaj mnie wkurzyła jakimś głupim tekstem. A ja oczywiście za bardzo się przejmuje i od razu gorszy humor. Ech nie ma lekko.
    Jeszcze piszę drugi raz tego posta bo się skasował... 😤

    wrzesień 2018 - synek <3
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    Oj to mój nie wola. Najpierw siedzi, chodzi od barierki do barierki o dopiero po czasie wola.
    Jestem pewna że mój by gdzieś polazł w nocy. Rano jak już ma dość Byczenia się to z naszego lozka też złazi bez słowa i sobie idzie. Najczęściej do kuchni.
    To z naszego łóżka, zresztą z każdego innego oprócz swojego też zejdzie. Przy swoim miała wpajane ze ma nie schodzić i nas wołać. Często jest tak że się obudzi, usiądzie i czeka- a ja widzę to na kamerce. Mija 5min , jak nikt się nie pojawia, to schyla głowę do kamerki i wola albo to swoje eeeee albo mama, tata - wie że ja obserwujemy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 20:57

    JustynaG, Camilla33, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla super z tą opiekunka. Mnie też bardzo stresowało co z córką jak się zacznie.
    A ze względu na kręgosłup nie masz zaleceń do CC?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Camilla super z tą opiekunka. Mnie też bardzo stresowało co z córką jak się zacznie.
    A ze względu na kręgosłup nie masz zaleceń do CC?
    No ulzylo mi jak się zgodziła.
    Dysk musiałby w całości niemalże wyjść, wtedy nikt by nie wyraził zgody na sn bo to może się skończyć źle, ale mój się trzyma kupy, tyle że boli okropnie. Przy porodzie Piotrusia bylo słabo, ale dałam radę. I ja tak panicznie boję się jakiejkolwiek ingerencji chirurga, że jak nie będę mieć duszności takiej że odplywam to rodze sama.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie, synek waży 3kg, jest nisko, ustawiony idealnie do porodu. Szyjka nadal 0,8 cm miękka. Wody ok. Pani dr mówi, że urodze przed terminem, mam nadzieję. Teraz co 5 dni na ktg przychodzić.

    Wszyscy mówią, że z druga ciąża łatwiej, jakoś tego nie odczulam, dziś byłam pytana o 3, nigdy w życiu hehe

    kasia1518, kuwejtonka, 100krotka30, Izabelle, ola_g89 lubią tę wiadomość

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CAMILA DOBRE WIESCI 😘😘

    Dziewczyny od 2 tygodni moja Natalka budzi się co noc i chce spać tylko z nami ik koło nas. Już opadam z sił, wcześniej spała dobrze , zauważyłam że wychodzą jej górne trójki, czy to może od tego , ja już nie mam pomysłu . Spać się nie da skoro trzeba ja pilnować bo ona zanim u nas zaśnie to mija godzina. Czy któraś ma taki problem ?

    201809135365.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    CAMILA DOBRE WIESCI 😘😘

    Dziewczyny od 2 tygodni moja Natalka budzi się co noc i chce spać tylko z nami ik koło nas. Już opadam z sił, wcześniej spała dobrze , zauważyłam że wychodzą jej górne trójki, czy to może od tego , ja już nie mam pomysłu . Spać się nie da skoro trzeba ja pilnować bo ona zanim u nas zaśnie to mija godzina. Czy któraś ma taki problem ?

    U nas jest podobnie. Zasypia w swoim łóżeczku a 23 wstaje i pokazuje ręką że chce do mnie. Wtulam się w to małe ciałko i śpimy razem. Na początku się denerwowalam, a teraz uwielbiam to. Czasem jeszcze ją pogilam nosem po szyji to śmieje się w głos i zasypia w kilka sekund, a ja się rozplywam 😊

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Moja Zosia już tak śmiga po domu- tydzień temu dała pierwsze kroki a różnica jest ogromna 😊

    Jutro mamy pierwsza wizytę u fryzjera- nie wiem czy da sobie podciąć grzywke i końcówki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 08:33

    kuwejtonka, KATARZYNACarm, 100krotka30, Minns, Izabelle, JustynaG, ola_g89, p_tt, Camilla33 lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczna Zosia , super już takie smigajace dzieciaczki 😍😊 chyba już wszystkie nasze dzieci chodzą?

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    201809135365.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla,dobre wieści i.ostatnia prosta ;)

    Kasiu,te Zośki to takie już są,jak zaczęły chodzić to od razu na fest ;)

    Mi juz ręce opadają z chorobami. Od wczoraj gorączka,to już się w głowie nie mieści. W piątek byłyśmy u lekarza i stan podgorączkowy byl od zębów. A tu znów coś. Ileż można podawać leków p. gorączkowych. Szkoda mi dziecka. A ja juz jak zombie,sama sobie się dziwię jak w pracy wszystko ogarniam... Niech już skończy sie okres chorobowy,bo w psychiatryku wyląduję :(

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na szczęście się już uporalisny ze wszystkimi chorobskami i mam nadzieję że po chrzcinach nie będzie powrotu . Mamy przyjęcie małe na 20 os więc może da się uchronić. Ale super pediatra wczoraj oznajmiła że Gabrysi idą dolne jedynki bo dziąsła rozpulchnione i są takie dołki wklęsłe - trochę mi się w to wierzyć nie chce że już zęby, mimo że wiem że mogą się tak szybko pojawić. Gabrysia nie chce mi jeść, kazała posmarować dziąsła dologelem i po 30min podejść z butelka i dziś mi zjadła ładnie, więc może rzeczywiście coś jest na rzeczy.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla rozumiem, to teraz już tylko wypatrujemy porodu ;)
    Ja może jutro się dowiem jakiej płci mam lokatora ;)

    Izabelle no to witam w klubie. Wiki drugi tydzień w domu i zapowiada się trzeci. Jak nie zęby to choroba :/

    Kasia w takim razie kciuki za zdrowe chrzciny ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 21:21

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2114 1810

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia to kciuki i czekamy na wieści.

    Ptt jak u Was z cycem? Udało się odstawić?

    Camilla to już naprawdę ostatnia prosta :)

    U nas w żłobku bardzo mało dzieci. Ania dziś już ma Katar... Zobaczymy co dalej.

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita mamy cycowy regres i jednocześnie porażkę. Mała ma zapalenie oskrzeli więc w nocy budziła się co chwilę po cyca. Oczywiście żeby wstać do pracy to wolę dać i mieć spokój po 5 minutach niż słuchać wrzasku w nocy po godzinę - półtorej. W dzień nie musi dostać, ale jak się jej da to się bardzo cieszy, aż klaszczę w dłonie.
    U nas w żłobku odwołali dzień babci i dziadka bo prawie wszystkie dzieci chore.
    No i my dalej mamy zaległe szczepienia te na Odrę...
    Ostatnio nawet z przychodni z pretensjami dzwonili że dziecka nie szczepię, a jak chciałam szczepić w grudniu to przez trzy tygodnie nie było szczepień bo okres między świąteczny i noworoczny.
    Orientujecie się jak to jest z przeniesieniem dziecka do innej przychodni. Kartę szczepień przesyła przychodnia czy samemu można zabrać?

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 22 stycznia 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałyscie o łóżeczkach, ja moja też muszę "więzić", z dużego łóżka mi ostatnio w nocy spadła. Kręci się po całym łóżku więc musi mieć ograniczenia. Dopiero w nocy idzie do mnie, a i tak muszę ją oblozyc poduszka.
    Gdyby miała tapczanik to bym jej w życiu nie uspiła, bo nawet z łóżeczka jak może to Góra wyjdzie.

    km5scwa1k0ojmmea.png
‹‹ 1723 1724 1725 1726 1727 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ