WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia1984 wrote:A ja nie mam nudności, super się czuję Jeśli chodzi o sprzątanie, to ja mam zakaz. Po pierwsze żadnego kontaktu ze środkami czystości, po drugie żadnego wysiłku. Mój A nauczył się raz dwa zmywać, odkurzać i myć podłogi Byłam dziś na wizycie u swojego gina, badał mnie, mówił, że wszystko idealnie. Umówiłam się też na USG prenatalne 8 marca w 12t3d w gabinecie zajmującym się diagnostyką prenatalną w Lublinie. Moja szwagierka również robiła u nich badanie i w 12 tyg poznała już płeć dziecka bo mają super sprzęt
Ja dziś z moim wyruszamy na galę MMA Wreszcie wyjdę w ludzi.
Gratuluję udanej wizyty:) Ty Natalia, to taka ostra babka chyba jesteś, skoro lubisz oglądać walki MMA;) Super, że wychodzisz z mężem na rendez vous, życzę udanej zabawy. Skrobniesz, gdzie w Lublinie warto robić te prenatalne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 20:34
jatoszka lubi tę wiadomość
-
Kadża wrote:Vlinder super wieści
Ciemnowłosa mi dziś cała noc się śniło ze strasznie brzuch mnie boli i rano wstałam i byłam pewna ze tak tez jest... ale noe jedynie co to właśnie w pachwinach ale tak bardziej do bioder i plecy mnoe bola lekko ale cały dzień wiec mysle ze tam się coś rozciąga .
Powiem wam ze dziś prawie cały dzień leżę i śpię .... pewnie w nocy będę się męczyć ale jakaś taka mega zmęczona jestem.... zaczyna mnie powoli modlić ale od 2 dni tylko wieczorami w sumie może dlatego ze rozdzieliłam te moje witaminy ciążowe .... musze brać 3 (2 zielone i jedna kapsułkę omega3) wiec rano jem zielone a popołudniu koło 5 omegę ....
dziś przeszła mi głupia mysl ze co jeśli w moim brzuszku nic nie ma... ze pojde za 1,5 tyg na usg i lekarz powie ze przecież nic nie ma .... ale szybko się sama skarciłam za takie myśli .... pewnie to dlatego ze ta niewiedza do usg właśnie jest ze niby test wyszedł pozytywny i to wszystko co mam .... mąż za to twierdzi ze wie ze wszystko gra. I on w olole ta ciąże przechodzizupelnoeninaczej niż poprzednie.... tam się interesował ale wiecie jak to facet .... a tu co chwile mówi ze usg doczekać się nie może ze mogło by go nie być bo on pewny ze wszystko gra ale ze jak jest już ta data to nie może się doczekać. Pilnuje moich witamin zebym jadła owoce.... w poprzednich tez dbał ale teraz to tak ośmieszenie mi jak by on w ciazy był albo dojrzał do niej Heheh ale tamte poprzednie to ja bardzo chciałam a ta ciąże to w sumie tylko i wyłącznie jego wina Heheh ja myślałam ze już nie będziemy mieli dziecka U mnie dziś pizza na kolacje choć mojej kochanej z blue serkiem i innymi nie mogę i w sumie nie wiem czy mam przez to ochotę ale... wizji innej nie mamKadża lubi tę wiadomość
-
Ciemnowlosa wrote:Dziewczyny a macie moze bole w pachwinach promieniujace do ud? Nigdy przed ciaza nie mialam takich problemow a teraz srednio raz na kilka dni lapia maie takie silne bole wlasnie. Lekarzowi jakos o tym nie mowilam ale dzis znow mam atak i mam dosc
Mi się raz coś takiego zdarzyło, ale poza narobieniem strachu nie miało innych konsekwencji;) Lekarka powiedziała, że takie bóle są fizjologiczne, bo ciało się zmienia, przystosowuje do ciąży. Jestem przekonana, że w Twoim przypadku też możesz być spokojna, ale oczywiście warto każdą dolegliwość zgłaszać lekarzowi na najbliższej wizycie, w ciąży dmuchanie na zimne jak najbardziej wskazane:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 20:49
Necik , Ciemnowlosa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ciężko od czwartku was nadrobić ale jako tako ogarnęłam.
W czwartek kupa bieganiny bo starszą na zawodach i adrenalina mi skakała a młodsza chora więc nici że żłobka. U nas wizyta z USG 26 lutego - mam średnio co 2 -3 tygodnie że względu na 3 poronienia i niedoczynność tarczycy a 2 marca USG genetyczne i pappa no i ustalanie terminu amniopunkcji. U nas dalej wszystko w tajemnicy pozostaje zobaczymy ile się jeszcze uda mam nadzieję że do USG genetycznego.
Śliczne te wasze dzieciaczki i jakie już duże. Gratulacje udanych wizyt i życzymy miłego i spokojnego na relaksie weekenduasese lubi tę wiadomość
-
Bianka* wrote:Ja chodzę co 2 tygodnie, dlatego że, panikuje po stracie. Nawet lekarz mi powtarza, że nie ma takiej potrzeby, ale jak mam się zamartwiać, to wolę pójść i sprawdzić. Po USG genetycznym, które mam 6 narca, jeśli wszystko będzie ok., mam zamiar chodzić co 3-4 tygodnie.
Wizytę z USG mam jeszcze 23 lutego, a 15 lutego pobranie krwi do testu Pappa
Jak ja Cię doskonale rozumiem... Ja też po prenatalnych, jeśli wszystko będzie ok postaram się cierpliwie oczekiwać na wizyty co kilka tygodni. Jeszcze nie wiem, kiedy te prenatalne mi wypadną, bo moja pani dr wyznaczyła najbliższą wizytę na 20lutego, a o prenatalnych ani mru mru, ale tego 20.jak dalej nic nie powie, to sama zapytam. Generalnie, niezależnie od wyniku będę chciała urodzić mojego bobusia, ale wiadomo- wyczekuje na to usg genetyczne, bo chce wiedzieć jak najwięcej o maleństwie:) -
A ja przygotowałam na jutro list maleństwa do rodzinki i schowam go w skrzynce. Rodzinka będzie musiała rozwiązać 5 krzyżówek a hasło będzie "zobaczcie w skrzynce na listy". ☺ ale będą mieć miny, już nie mogę się doczekać.
To będą najlepsze urodziny w życiu ☺Av, asese, promyczek 39, Rucola, Amy333, Mum2b, Vlinder lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aLunia wrote:Hej dziewczyny. Również miłego weekendu wam życzę.
Ja narazie nie plamie, ale wydaje mi się że znów piersi mnie mniej bola już przestałam panikować nie mam na nic wpływu. A to myślenie mnie tak strasznie męczy, no mam naprawdę dość.
Spokojnie, z tymi piersiami to tak już jest, że raz będą tak tkliwe, że "mężu z kijem do żony nie podchodź, a innym razem prawie nieodczuwalne. Cycki rządzą się swoimi prawami. Luzik arbuzik aLunia, będzie dobrze. Nie plamisz, a to najważniejsze.aLunia, Wesoła89 lubią tę wiadomość
-
Herbata wrote:A ja przygotowałam na jutro list maleństwa do rodzinki i schowam go w skrzynce. Rodzinka będzie musiała rozwiązać 5 krzyżówek a hasło będzie "zobaczcie w skrzynce na listy". ☺ ale będą mieć miny, już nie mogę się doczekać.
To będą najlepsze urodziny w życiu ☺
Czadowy pomysł!Herbata lubi tę wiadomość
-
MamaIgi wrote:Antonina, Twoje malenstwo jest juz ewidetnoe malym zgrabnym czlowieczkiem! I jal fajnie syroe do gory podnioslo:)) cudo, wzruszam sie!
Ja od tygodnia, po krwotoku- zero plamien i zero lezenia. Chodze, gotuje, wstawiam pranie, bawie sie z corka. We wtorek usg. Juz sie nie moge doczekac, zeby choc troszke podejrzec Moja kruszynke:)
Na obiad podlaska baba ziemnoaczana ! dawno nie bylo, a smaka mal na taka babeczle ze szklanla mleka, mniaaam
Ja dzis umalowana i ubrana w sukienke wychodze z lazienki, a moj M o jegp mina! Hahaha bezcenna:)))) pyta- Mamka, Co Ty soe tak wystroilas, idzoemy gdzies?
Mamaigi, wspaniałe wiadomości! Szczęśliwa Mama=szczęśliwe Dziecko. Tak trzymaj i nie puszczaj:) Nie wiem, co to za baba podlaska, ale tak to opisałaś, że choć nie znam, to bym zjadła, he he;) Pzdr. -
Ja dziś wstałam o 9 i już od 13 do 19 spałam teraz pewnie się będęeczyc ale jeśc mi się nie chce cały dzień tylko jogurt i krakersy zjadłam i kilka winogron. W ogóle mam straszną ochotę na arbuza i melon coś soczystego czym się najem i napoje. Muszę jutro kupić.
asese lubi tę wiadomość
44dc serduszko bije dzidzia 4mm
24dc beta 18,65, 30dc beta 877,45, 37dc beta 13358, 40 -
Nadzieja2018 wrote:Ja dziś wstałam o 9 i już od 13 do 19 spałam teraz pewnie się będęeczyc ale jeśc mi się nie chce cały dzień tylko jogurt i krakersy zjadłam i kilka winogron. W ogóle mam straszną ochotę na arbuza i melon coś soczystego czym się najem i napoje. Muszę jutro kupić.
Może mało pijesz i masz odwodniony organizm? Ja miałam ostatnio taki czas, że przesypiałam pół dnia i miałam fazę na owoce, najlepiej soczyste, mimo, że paradoksalnie nie chciało mi się pić i wiesz co, okazało się, że nie nawadniam dostatecznie organizmu. Po odebraniu złych wyników morfologii i moczu, niepotrzebnym wywaleniu kilka stów na wizyty u hematologa, nefrologa i usg jamy brzusznej, okazało się, że po prostu muszę więcej pić i będzie cacy;) Teraz filtruję sobie codziennie 1,5l.wody i pilnuję, żeby zniknęło do następnego dnia,najchętniej w postaci lemoniady;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 21:52
Nadzieja2018 lubi tę wiadomość
-
Ja tez mam problem z piciem dostatecznej ilości wody. Piję ok. 1 litra i ciężko mi więcej wcisnąć, szczególnie, że potem się gorzej czuję (nudności). Normalnie piłam rozwodnione soki, ale teraz mi w ogóle nie smakują. Jako tako wchodzi mi gazowana woda.
asese lubi tę wiadomość
Leon
-
nick nieaktualnyW ciąży powinno się pić 3 litry wody dziennie. Ten kto, to wymyślił chyba nie próbował ) ps. Mi wchodzi tylko Muszynianka. Zawsze byłam mega herbaciana a teraz odrzut totalny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 22:46
asese lubi tę wiadomość
-
Ciumcioszka nie zrażaj się, postów jest dużo i łatwo jakiś przegapić. Nasza grupa dopiero się rozkręca Może ustaw sobie jakiś awatar i suwaczek, będziesz bardziej widoczna No i pochwal się w czwartek po wizycie i najlepiej wrzuć fotkę z usg.
Rucola lubi tę wiadomość
Synek ur. w 2016