WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bianka* wrote:A ja spanikowałam po złych wieściach na forum i wygrzebałam z szafy, detektor tętna. Wiem, że jeszcze wcześnie, ale jest! Znalazłam! No bo raczej tętno pomiędzy 160 a 170 do mnie nie należy
Teraz będzie łatwiej wytrzymać od wizyty do wizyty
a możesz podać model jaki masz tego detektoru?
-
Asiek1214 wrote:Dzień dobry dziewczyny :* Trzymam mocno kciuki aby wszystkie niefajne historie jednak szczęśliwie się skończyły , do końca trzeba mieć nadzieję , przynajmniej ja tak staram się myśleć że kiedyś w końcu musi być ok
Mam do was pytanie jak jest z waszą szyjką macicy na tym etapie? Z racji że mam luteinę dopochwową to codziennie muszę "tam grzebać " i dziś rano nie wyczułam szyjki w sensie aplikując luteinę nie wyczułam jej palcem..boję się że może dziać się coś niedobrego , a może to normalne że pomimo ciąży szyjka zmienia na początku swoje położenie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 14:02
Asiek1214 lubi tę wiadomość
-
Av wrote:Ja się zastanawiałam, czy kupić detektor, ale doszłam do wniosku, że jak nie znajdę tętna to będę panikować, więc kupię dopiero po USG, jak już będzie po 12 tygodniu
to już za chwilęAv lubi tę wiadomość
-
Av wrote:Dlatego zaciskam zęby i czekam. A tak w ogóle to fajne urządzenie jest
domyślam się, nigdy nie miałam styczności
ale mam podobne obawy do Twoich, że jak nie znajdę to spanikuję
więc raczej dam sobie spokój - sprawdziłam tylko cenowo jak to wygląda i ten model co podała Bianka jest całkiem nie drogi i nawet w empiku dostępny -
Natalia1984 wrote:Kup sobie koniecznie aplikator do globulek, ja miałam w opakowaniu luteiny, nie muszę pchać tam palców a z tym jest szybko i higieniczne. Ja zapisałam się na prenatalne 8 marca. To będzie 12t3d. Mam nadzieję, że to nie za wcześnie.
ja mam prenatalne 11+5 dnia 07.03.
Faktycznie ten 22.02 będzie dniem trzymania kciuków! Ja też tego dnia wizytujęz tym, że u mnie to będzie pierwsza wizyta u gina, u którego chcę prowadzić ciążę. Odliczam dni i godziny
Dziewczyny staram się chwilowo zapomnieć o tej tarczycy, uspokoić się i postarać o pozytywne myślenie. Mam nadzieję, że się udaAv lubi tę wiadomość
-
Siwulec wrote:domyślam się, nigdy nie miałam styczności
ale mam podobne obawy do Twoich, że jak nie znajdę to spanikuję
więc raczej dam sobie spokój - sprawdziłam tylko cenowo jak to wygląda i ten model co podała Bianka jest całkiem nie drogi i nawet w empiku dostępnyAle fajnie, że są takie przenośne urządzenia, dzięki którym kobieta może sama monitorować, czy wszystko jest ok. Myślę, że w wyższej ciąży ze znalezieniem tętna nie powinno być problemu.
Siwulec lubi tę wiadomość
Leon
-
Av wrote:Ja też nie miałam styczności (to moja pierwsza ciąża) - na razie znam tylko z filmów
Ale fajnie, że są takie przenośne urządzenia, dzięki którym kobieta może sama monitorować, czy wszystko jest ok. Myślę, że w wyższej ciąży ze znalezieniem tętna nie powinno być problemu.
jeszcze parę lat i kobiety pewnie będą mogły sobie same usg robićhihihihi
Av, promyczek 39 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynadrabiam, nadrabiam.....strasznie smutne wieści. ja dziś powiedziałam 2 kolejnym osobom, a tak naprawdę mam mega lęk,że ostatnie USG było 2 tygodnie temu i wszystko się mogło przez ten czas wydarzyć. Pocieszam się, że wymiotuje bez zmian, wiec to chociaż jakiś objaw, że ciąża się rozwija.
równocześnie smutek ogromny z powodu dziewczyn i brak słów, tak miałam nadzieję, że już bez niespodzianek nasza setka dojdzie do wrzesniowego finalu
-
nick nieaktualnyoj w koncu mam avatar będe bardziej widoczna
z moim chlopakiem nie mam kontaktu juz polotra miesiaca, więc nie narzekajcie na swoich facetów;))) o dziwo dobrze się trzymam
szykuję się na najgorsze czyli na to, że będę musiała prosić o pomoc prawniczkę, on mieszka zagranicą. Jestem w szoku, bo w życiu bym się czegoś takiego po nim nie spodziewala, może jest niedojrzały (taki typ) ale żeby aż tak.
planuje mu wyslac jakies USG może po prenatalnych albo jak poznam płeć. a na razie ostro pracuję i odkładam kasę. -
Meghan wrote:oj w koncu mam avatar będe bardziej widoczna
z moim chlopakiem nie mam kontaktu juz polotra miesiaca, więc nie narzekajcie na swoich facetów;))) o dziwo dobrze się trzymam
szykuję się na najgorsze czyli na to, że będę musiała prosić o pomoc prawniczkę, on mieszka zagranicą. Jestem w szoku, bo w życiu bym się czegoś takiego po nim nie spodziewala, może jest niedojrzały (taki typ) ale żeby aż tak.
planuje mu wyslac jakies USG może po prenatalnych albo jak poznam płeć. a na razie ostro pracuję i odkładam kasę.
Leon
-
nick nieaktualny
-
MamaIgi wrote:Kurcze ...
Bylam z corka u pediatry. Okazalo się, ze ma SZKARLATYNE ;(
ZALAMANA JESTEM, bo raz -martwie sie o nia bardzo, a dwa przejmuję sie, czy nie zaszkodzę dziecku, jesli sama się tym zaraze ;/
Maluch powinien być bezpieczny, ale pewnie powinnac w razie czego brac penicylinę, żeby wybić bakterie.
Leon
-
Meghan wrote:Nie, jest Holendrem
a byla szansa Na wychowanie tròjjęzycznego dziecka
Moze cos sie zmieni po urodzeniu.... tak jak mowie boję się ludzic, wolę się milo rozczarowac
Leon
-
nick nieaktualnyAv wrote:Kurczę, może być ciężko wywalczyć np. alimenty tak międzynarodowo. Trzymam kciuki za Ciebie!
Holandii od tych spraw:) nie jestem jak widac jedyna.Moge jeszcze odwiedzic jego rodzicow (ktorzy notabene bardzo chca zeby ZałożYl rodzine ) I Narobic mu wstydu. Na razie czekam