WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mi się dzis pierwszy raz zaczął brzuch spinać. Pisałyście już o tym, ale wtedy kompletnie nie miałam pojęcia co macie na mysli, a dziś szok.
Normalnie się przestraszyłam, od razu wzięłam magnez+potas 2 tabletki i po kilku minutach przeszło. Gin kazał suplementować magnez, potas muszę z uwagi na sterydy, ale nie pilnowałam tego za bardzo. Czas to zmienić...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Dziewczyny mi się dzis pierwszy raz zaczął brzuch spinać. Pisałyście już o tym, ale wtedy kompletnie nie miałam pojęcia co macie na mysli, a dziś szok.
Normalnie się przestraszyłam, od razu wzięłam magnez+potas 2 tabletki i po kilku minutach przeszło. Gin kazał suplementować magnez, potas muszę z uwagi na sterydy, ale nie pilnowałam tego za bardzo. Czas to zmienić...
Spinanie to niezbyt fajne uczucie niestety... U mnie idzie to od krzyża i zatrzymuje się na brzuchu. W pierwszej ciąży, jeszcze przed połową nie mogłam wstać z łóżka i umyć zębów, bo brzuch ciągle twardniał. Jeśli tak się dzieje, wprowadź na stałe nospę i magnez, by w organizmie utrzymywał się stały poziom leku rozkurczowego.
-
natalinka wrote:Spinanie to niezbyt fajne uczucie niestety... U mnie idzie to od krzyża i zatrzymuje się na brzuchu. W pierwszej ciąży, jeszcze przed połową nie mogłam wstać z łóżka i umyć zębów, bo brzuch ciągle twardniał. Jeśli tak się dzieje, wprowadź na stałe nospę i magnez, by w organizmie utrzymywał się stały poziom leku rozkurczowego.
a co u Ciebie? Kiedy kolejne usg?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:na razie spróbuje na samym magnezie i potasie, jeśli będzie się powtarzać to faktycznie włączę nospę, chociaż wolałabym tego uniknąć. Ale jak trzeba bedzie to cóż zrobić
a co u Ciebie? Kiedy kolejne usg?
Mi wczoraj spinanie wieczorem ustalo, dziś pojawiło się jak wiecej pochodziłam, ale niestety z synem taryfy ulgowej nie ma. Kolejne usg za tydzień w środę. I tak jakoś po historii Sereny martwię się, bo u mnie ten przyrost Crl też był nieprawidlowy pomiędzy 2 usg na różnych sprzetach...
-
natalinka wrote:Mi wczoraj spinanie wieczorem ustalo, dziś pojawiło się jak wiecej pochodziłam, ale niestety z synem taryfy ulgowej nie ma. Kolejne usg za tydzień w środę. I tak jakoś po historii Sereny martwię się, bo u mnie ten przyrost Crl też był nieprawidlowy pomiędzy 2 usg na różnych sprzetach...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:wiem, pamiętam. Sprzet sprzętowi nierówny i mam ogromną nadzieję, ze w Twoim przypadku tu lezy problem. Z niecierpliwością czekam na Twoje usg, swoje zresztą też, bo prenatalne mam 2 dni później, 22go
O której masz USG 22? Ja mam o 12.20 tego samego dnia
Leon
-
Av wrote:Sprzęt sprzętowi i lekarz lekarzowi. Koleżankę raz wysłali na IP, bo lekarz powiedział, że serca nie słyszy! A jak tam dojechała, to się okazało, że wszstko w najlepszym porzadku. W dodatku to było już gdzieś w połowie ciąży.
O której masz USG 22? Ja mam o 12.20 tego samego dnia
A co do lekarzy to oczywiście się zgadzam#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
MamaIgi wrote:Witamy sie z dobrymi wiesciami:)
Maluszek z usg 10+4wiec nadgonil z zapasem:))) krwiak jeszcze jest, ale ciaaaagle się oproznia, wlasciwie zostalo 15x5 mm- to nic w porownaniu do tego, co bylo:)
Zapisalam sie dzis na usg prenatarne i pappa. Na 28 lutego.
Nastrpny podglad malucha 11 marca!
Tymczasem mamy dalej spoczynkowy tryb zycia i L4 na miesiac.
Pozdrawiamy z fasolka!
To mamy prenatalne tego samego dniaMamaIgi lubi tę wiadomość
-
paulka86 wrote:Dziewczyny strasznie mi przykro. Smutno mi się zrobiło. Nie wiem co napisać. Ja też mam prenatalne 22 u mnie to będzie 11 i 4 oby nie za wcześnie, ale tylko wtedy mąż mógł iść ze mną.
paulka86, Rucola lubią tę wiadomość
Leon
-
Nie wiem, od początku były pewne rozbieżności. U ginekologa ze słabym sprzętem w środę wyszło 6+4, u tego z lepszym w piątek 2 dni później 7+5... I u tego ginekologa z lepszym sprzętem byłam na usg dokładnie 2 tygodnie wcześniej, wyszło wtedy 5+5, więc później zgodziło się co do dnia. Ten, który ostatnio mi robił usg, powiedział, że to nic, że kilka dni do tyłu, bo od ostatniego usg dziecko urosło, ale jakby tak patrzeć to między tymi usg urosło tylko o 2,2 mm. Nie wiem, martwię się, bo przy takich rozbieżnościach w terminie nawet nie wiem kiedy wykonać pappę.
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczyny :* Trzymam mocno kciuki aby wszystkie niefajne historie jednak szczęśliwie się skończyły , do końca trzeba mieć nadzieję , przynajmniej ja tak staram się myśleć że kiedyś w końcu musi być ok
Mam do was pytanie jak jest z waszą szyjką macicy na tym etapie? Z racji że mam luteinę dopochwową to codziennie muszę "tam grzebać " i dziś rano nie wyczułam szyjki w sensie aplikując luteinę nie wyczułam jej palcem..boję się że może dziać się coś niedobrego , a może to normalne że pomimo ciąży szyjka zmienia na początku swoje położenie ? -
Asiek1214 wrote:Dzień dobry dziewczyny :* Trzymam mocno kciuki aby wszystkie niefajne historie jednak szczęśliwie się skończyły , do końca trzeba mieć nadzieję , przynajmniej ja tak staram się myśleć że kiedyś w końcu musi być ok
Mam do was pytanie jak jest z waszą szyjką macicy na tym etapie? Z racji że mam luteinę dopochwową to codziennie muszę "tam grzebać " i dziś rano nie wyczułam szyjki w sensie aplikując luteinę nie wyczułam jej palcem..boję się że może dziać się coś niedobrego , a może to normalne że pomimo ciąży szyjka zmienia na początku swoje położenie ?
Moja jest wysoko,ale nie zawsze - zalezy od pory dnia , twarda z tym ze jest lekko otwarta ( juz raz rodzilam i mialam peknieta i zszywana) -
nick nieaktualnycarolla90 wrote:Moja jest wysoko,ale nie zawsze - zalezy od pory dnia , twarda z tym ze jest lekko otwarta ( juz raz rodzilam i mialam peknieta i zszywana)
Dzięki Carolla za odpowiedź :* Moja też jest leciutko otwarta ale to po łyżeczkowaniu....Jakoś muszę do 19-ego dotrwać zapytam lekarza jak to z tą szyjką faktycznie jest
, pewnie to jeden z moich kolejnych schizów :p ..... tak jak jeszcze tydzień temu martwiłam się brakiem wymiotów i nudności tak w dniu dzisiejszym z chęcią komuś bym je już oddała ...zwłaszcza w pracy.....
Tak jak któraś już pisała pewnie na każdym etapie ciąży będą pojawiały się pytania i zmartwienia
-
A ja spanikowałam po złych wieściach na forum i wygrzebałam z szafy, detektor tętna. Wiem, że jeszcze wcześnie, ale jest! Znalazłam! No bo raczej tętno pomiędzy 160 a 170 do mnie nie należy
Teraz będzie łatwiej wytrzymać od wizyty do wizytySiwulec, MiSia :), Vlinder, sylvi lubią tę wiadomość
-
Widzę że wszystkie macie prenatalne 22 go. My dopiero 2 marca na 5 dni przed końcem 1 trymestru ale 26 lutego mam wizytę u gina tak więc sobie 2 razy w jednym tygodniu obejrzę fasolkę. Choć przyznam że wizyta co 2 tygodnie jest dla mojej psychiki lepszym rozwiązaniem
-
nick nieaktualnypaulka86 wrote:Zamówiłam wczoraj zestaw mamyginekolog jestem w ciąży. Już nie mogę się doczekać jak przyjdzie.
Kurde blaszka ja dopiero 1.03 mam prenatalne.... Zawsze spotykalysmy się z gin co 3tyg a tu nagle cały miesiąc.... Oby moja Fasolka nie podskoczyła za bardzo do przodu, bo to będzie 13+3.
Ja się czuję jak kupa... tragedia... A roczniak na pokładzie bije rekordy w nocnych pobudkach dziś od 1 do 6 budził się 32razy... I oczywiście bez cyca nie usnie.... Oszaleję niedługo.. gorzej bo po takim maratonie boli mnie brzuch cały czas.... Nie chciałam go odstawiać ale chyba nie będę mieć wyboru:(