WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi przybyło 2 kg, codziennie po obudzeniu staję na wagę i od kilku dni tyle samo - 58,3 kg. Masakra, nigdy tyle nie ważyłam
No ale brak ruchu robi swoje. Ciumcioszka, strasznie Ci współczuję faceta. Dziwny, niedojrzały egoista. Ja się spotykałam 4 lata ze starym kawalerem mieszkającym u mamusi. Odeszłam bez żalu. Płacz dziecka w nocy, masa wydatków, trosk. Wiesz dobrze o tym, że on nie podoła i w niczym Ci nie pomoże. Bądź silna i staraj się robić wszystko pod siebie i dziecko bo na niego liczyć nie będziesz mogła. Jesteśmy z Tobą!
-
Ja tez nic na razie nie przytylam .. caly czas 78 kg. Przed zajsciem w ciaze schudlam 8 kg.
Serena strasznie mi przykronie wiem, co teraz czujesz, ale moge sobie tylko wyobrazac
jestem z Wami myslami i modlitwa :* zadne slowa tego bolu nie ukoja.. wazne, ze masz synka .. dziecko zawsze przegoni zle samopoczucie
wierze, ze jeszcze w tym roku zobaczysz na tescie II kreseczki ♡
-
Serena strasznie mi przykro i jeszcze ta sytuacja w pracy. Trzymaj się dzielnie. Życzę Ci, abyś jak najbardziej zobaczyłam dwie kreski. Co do wagi u mnie minus dwa kg., ale to przez chorobę trzy dni prawie nic nie jadłam. Nawet nie piszę ile waze bo się przestraszycie.
-
U mnie jest 2 kg na plusie chociaż tak jak pisałam wcześniej wieczorami wygladam jakbym byłam w 5-6 miesiącu, w poprzedniej ciąży przytyłam 13kg i w tej nie chce ani grama więcej, po ciąży udało mi się zgubić ciążowe kg i jeszcze dodatkowo zgubiłam 16kg
mamusie mające już pociechy w domu pytanie do Was dociera już ze będzie drugie maleństwo? Bo ja jakoś jeszcze tego wyobrazić sobie nie mogę
-
Mam znajomą, która jest dosc krępa, postawna, zbita dziewczyna i ona w obydwu ciązach piękniala, wysmuklala się, szczuplala, a jak tylko konczyla karmic na nowo wracala do starej wagi.
Zapewne te z Nas, które mają trochę wiecej cialka nie przytyją duzo, za to szczuplaczki są narazone na bogaty bębenek
Chociaz powiem Wam, ze ja juz bym chciala zalozyc jakąs ciązową sukienkę na wiosnę i pochwalic się brzuszkiem, tęsknie do tego stanu
Córka Igusia 13.03.2014 - 4 latka -
natalinka wrote:Witam się porannie! Ja dziś wstalam taka zmeczona jakbym w nocy w kopalni pracowała...
natalinka lubi tę wiadomość
-
Serena bardzo mi przykro
Czemu takie rzeczy się przydarzają...
Ja przed ciążą i na początku ciąży schudłam 5 kg, z czego póki co 1kg przybyło. Codziennie rano muszę zwymiotować, bo inaczej nawet herbaty nie przełknęZresztą najlepiej wchodzą mi kanapki i zupy, no i kluski parowe
Muszę się zacząć dobrze odżywiać bo mam PCOS a to ponoć zwiększa ryzyko cukrzycy ciążowej. Kupiłam książki z przepisami, ale brak sił i chęci do gotowania
-
Amy333 wrote:Babeczki a powiedzcie, jak u Was z wagą? Przytylyscie już? Korzystacie z tego wykresu wagi, który jest tu na BB? Mi kilogram skoczył na samym początku i na razie tak się trzyma:)
-
justys1236 wrote:mamusie mające już pociechy w domu pytanie do Was dociera już ze będzie drugie maleństwo? Bo ja jakoś jeszcze tego wyobrazić sobie nie mogę
Do mnie powoli docieraChociaż jestem trochę przerażona jak sobie poradzę z dwójką, podwójna ilość pieluch do zmiany itp
No ale cieszę się, że będzie stosunkowo nieduża różnica wieku, rok i 9 miesięcy.
No i jeszcze przeraża mnie, że jakoś będziemy się w tym roku przeprowadzać do nowego domu, ale w sumie nie wiadomo kiedy i czy nam starczy kasy, żeby go wykończyć, więc nie wiem w jakich warunkach będziemy mieszkaćWcale się nie chcę przeprowadzać, no ale w obecnym mieszkaniu już by nam było mega ciasno.
Synek ur. w 2016
-
Do mnie jeszcze nie dociera.
Chociaz córka codziennie mowi o siostrzyczcenawet nie probuje jej tlumaczyc, ze moze miec brata ;] bo jest lament polgodzinny po tym ;/
Tak naprawdę czekam do prenatarnych. Wtedy będę chyba mogla powiedziec, ze pelną piersią cieszę się i czekam na malenstwo.
Moj mąz jest za to bardzo przejety- chwilami, a chwilami tak jakby zapomina o tym, ze jestem w 3 miesiacu ciazy
Tez Nas czeka przeprowadzka, jednak dopiero w przyszlym roku, bo budujemy dom. będzie wesolo.
Natalia1984, Amy333 lubią tę wiadomość
Córka Igusia 13.03.2014 - 4 latka -
cziqitka89 wrote:Serena bardzo mi przykro
Czemu takie rzeczy się przydarzają...
Ja przed ciążą i na początku ciąży schudłam 5 kg, z czego póki co 1kg przybyło. Codziennie rano muszę zwymiotować, bo inaczej nawet herbaty nie przełknęZresztą najlepiej wchodzą mi kanapki i zupy, no i kluski parowe
Muszę się zacząć dobrze odżywiać bo mam PCOS a to ponoć zwiększa ryzyko cukrzycy ciążowej. Kupiłam książki z przepisami, ale brak sił i chęci do gotowania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 10:57
44dc serduszko bije dzidzia 4mm
24dc beta 18,65, 30dc beta 877,45, 37dc beta 13358, 40 -
nick nieaktualny
-
Witam się i ja dzisiaj
wszystko mnie boli
jeszcze dzisiaj ta wizyta tak się jej boję, mam nadzieję że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Ciekawe skąd te plamienia się pojawiają
W nocy bolał mnie brzuch tak z prawej strony aż wzięłam nosoe, ale rano tak mnie przeczyscilo, więc to chyba było powodem. Na 17.15 mam wizyte i dziś ja proszę o trzymanie kciuki
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.Amy333 lubi tę wiadomość
-
Ja również jestem przerażona o zastanawiam się jak sobie dam rade, mieszkamy sami... zazdroszcze Wam dziewczynki budowy domów, planowania przeprowadzek ja bardzo miło wspominam ten czas:) chociaż wiadomo nieplanowane wydatki doprowadzały czasem do wybuchu wulkanu
Mnie czeka pewnie dieta znowu po 20 tygodniu w związku z cukrzyca ciążowa... myśle ze i tym razem tego nie uniknę... -
aLunia wrote:Witam się i ja dzisiaj
wszystko mnie boli
jeszcze dzisiaj ta wizyta tak się jej boję, mam nadzieję że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Ciekawe skąd te plamienia się pojawiają
W nocy bolał mnie brzuch tak z prawej strony aż wzięłam nosoe, ale rano tak mnie przeczyscilo, więc to chyba było powodem. Na 17.15 mam wizyte i dziś ja proszę o trzymanie kciuki
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Trzymamy kciuki!!!! -
Również nie przytyłam, wręcz przeciwnie, ale to za sprawą codziennych wymiotów i całkowitej ochoty na słodycze. Nadal noszę swoje spodnie, z tym, że zrobiły się za luźne.
aLunia trzymam kciuki, powodzenia na wizycie.
Powoli dociera do nas, że będzie 2 dziecko. Mieszkamy sami, ponad 1000 km od rodziny więc po porodzie również sami będziemy wszystko ogarniać. Przez pierwszy tydzień, może 2 tygodnie pojawiać się będzie pomoc medyczna. W Holandii tego typu opieka po porodzie jest obowiązkowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 11:15
-
nick nieaktualny