X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • DoveLove Autorytet
    Postów: 762 374

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Witam się i ja dzisiaj :) wszystko mnie boli :/ jeszcze dzisiaj ta wizyta tak się jej boję, mam nadzieję że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Ciekawe skąd te plamienia się pojawiają :/
    W nocy bolał mnie brzuch tak z prawej strony aż wzięłam nosoe, ale rano tak mnie przeczyscilo, więc to chyba było powodem. Na 17.15 mam wizyte i dziś ja proszę o trzymanie kciuki ;)

    Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

    Jak miło zobaczyć znajomą "twarz" <3
    Kciuki zaciśnięte!
    Może lekarz, ktory bedzie robil usg naprowadzi Cie skad te plamienia...mnie wczoraj z nerwów przed wizytą też czyscilo, ale ja mam tak zawsze w stresie. Najbardziej emocjonująca byla chwila przylozenia głowicy USG do brzucha, ale za chwilę juz widziałam Maleństwo i serduszko, a stres zastapila ulga. Wierzę, ze i Ty dzis bedziesz juz spokojniejsza <3

    Vlinder, JustynaG lubią tę wiadomość

    qb3cwn15v37nxio5.png
    klz96iyehfls5pph.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia powodzenia! U mnie na początku też nie było wiadomo skąd plamienia i tak bardzo obfite krwawienie ze skrzepami. Dopiero później na usg pokazały się małe krwiaki.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas za 4 dni minie rok od przepriwadzki do nowego domu. Trudny był to czas, ale fajny. Ja obawiam się tego, że od września syn pójdzie do przedszkola, więc będzie problem z odprowadzaniem... Boję się też, ze po narodzinach dziecka poczuje sie odrzucony i mniej ważny... Będę starała się zapewnić mu max. uwagi, ale wiadomo, że bedzie trudno...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaIgi wrote:
    Do mnie jeszcze nie dociera.
    Chociaz córka codziennie mowi o siostrzyczce :) nawet nie probuje jej tlumaczyc, ze moze miec brata ;] bo jest lament polgodzinny po tym ;/

    Tak naprawdę czekam do prenatarnych. Wtedy będę chyba mogla powiedziec, ze pelną piersią cieszę się i czekam na malenstwo.

    Moj mąz jest za to bardzo przejety- chwilami, a chwilami tak jakby zapomina o tym, ze jestem w 3 miesiacu ciazy :)

    Tez Nas czeka przeprowadzka, jednak dopiero w przyszlym roku, bo budujemy dom. będzie wesolo.
    Jaki macie projekt domu? My dopiero będziemy startować na wiosnę z budową, najpierw wycinka drzew z działki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 11:29

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już myślałam, że jestem wagowo z tendencją wzrostową, ale dzisiaj się zważyłam i znowu do dołu. Przed ciążą ważyłam 48kg, dzisiaj 49.2kg, ale już było w sobotę 49.5kg... Wiadomo, że domowa waga taka sobie, więc nie przejmuję się za bardzo. Korzystam z wykresu i na razie "ślizgam" się po tej dolnej linii. A jem sporo, w nocy też. Fakt, że nigdy słodyczy nie jadłam, bo nie lubię słodkiego, i teraz też najsłodsze co jem to jogurty owocowe.

    Co do przeprowadzki to my właśnie jesteśmy w ostatniej fazie wykańczania nowego mieszkania... Mam nadzieję, że zdążymy przed porodem, bo obecne mieszkanie mamy już tak zagracone kartonami, że dziecko musielibyśmy chyba po prostu na środku położyć :P

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • MamaIgi Ekspertka
    Postów: 171 179

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Jaki macie projekt domu? My dopiero będziemy startować na wiosnę z budową, najpierw wycinka drzew z działki.


    Nam projektowal gosciu specjalnie na Nasze widzimi sie, troche tez z przymusu, bo mamy dzialke specyficzna - w klin. Jednak caly dom mamy parterowy z antresolą i wielkie przestronne okna.

    svchqqmzofzw4a0r.png
    Córka Igusia 13.03.2014 - 4 latka
  • zuza88 Ekspertka
    Postów: 246 190

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też się przeprowadzamy do nowego mieszkania jakoś w maju :)

    Powodzenia na dzisiejszych wizytach, ja też dziś idę a 20 lutego mam prenatalne.

    p19uyx8dfb3tjm5a.png
  • Bianka* Autorytet
    Postów: 621 502

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nam w tym roku stuknie już 6 lat w naszym nowym domu :) Także w końcu spokój i stabilizacja. Ale my, pod koniec sierpnia będziemy świętować 11 lat po ślubie :) Kiedy to zleciało?

    w57vkrnt52z8506i.png
    dqprj44j7fvgc606.png
    08.09.2017 [*] 8tc
  • KasW91 Ekspertka
    Postów: 158 171

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :)

    aLunia trzymam kciuki!

    My tez budujemy dom i planowaliśmy się przeprowadzić w wakacje, ale mamy obsuwe i nie wiem jak to będzie... (aktualnie mamy za sobą etap instalacji i czekamy na tynki i wylewki) chociaż mąż od kiedy jestem w ciąży bardzo się spina, żeby zdążyć na wrzesień. Chcemy już mieć wykończony chociaż jeden pokój, a nie przeprowadzać się później z takim maleństwem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 11:47

    3jgxrjjge9czjwa2.png
    2 lata starań
    18.06.2016 - Aniołek :*
    24 cykl - szczęśliwy :) oby tak pozostało
  • Tasia86 Ekspertka
    Postów: 236 298

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my też budujemy dom jednorodzinny, ale w tym roku urzadzamy tylko parter ze wzgledow finansowych, wiec z 2 pokoi przeprowadzamy sie do... 2 pokoi, bo tyle jest na dole :P A potem pewnie przez kilka lat beda trwaly dodatkowe prace wykonczeniowe, masakra.
    My po slubie 6,5 roku, a znamy sie 13 lat :)

    Synek ur. w 2016 :)
    zud3gzu3sbje76xe.png
  • Mamaawiki Autorytet
    Postów: 304 266

    Wysłany: 14 lutego 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justys1236 wrote:
    ... mamusie mające już pociechy w domu pytanie do Was dociera już ze będzie drugie maleństwo? Bo ja jakoś jeszcze tego wyobrazić sobie nie mogę :)
    U mnie jak się maluszek urodzi będzie 3,5 roku różnicy między maluchami .Córeczka już trochę odchowana odpieluchowana więc będzie mi łatwiej .Do 15:00 będe sama z dziećmi potem mąż po pracy troche mi pomoże .Mama będzie mi pomagac tylko w weekendy bo pracuje a po zatym mieszka 30 km odemie.


    8p3oskjor69op845.pniv09df9hiyby5l2y.png
    Udało się drugi cud pojawił się w 9 cyklu starań
    Niedoczynność tarczycy,hashimoto(anty TPO powyżej 600),hiperprolaktymia,torbiele piersi
  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Mi ostatnio spędza sen z powiek jak ja będę na spacery wychodzić z maluchem, mieszkam na 3 piętrze bez windy ;( Planujemy zakup nowego mieszkania za jakieś 2-3 lata. Co do wagi to jestem na zero ;)

    Też się tym martwię, bo mieszkamy na 4 piętrze też bez windy. Nie wyobrażam sobie wózka wnosić i znosić, a jeszcze pies do tego :-P

    Dziewczyny zrobiły mi się takie jakby krwiaczki pod jezykiem i boląca krostka, nie wiem czy się szczoteczką uderzyłam podczas mycia zębów czy co... Myślicie, że można to smarować Dentoseptem albo Dezaftanem?

    82doj48arfknt48q.png
  • Mamaawiki Autorytet
    Postów: 304 266

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka wrote:
    U nas za 4 dni minie rok od przepriwadzki do nowego domu. Trudny był to czas, ale fajny. Ja obawiam się tego, że od września syn pójdzie do przedszkola, więc będzie problem z odprowadzaniem... Boję się też, ze po narodzinach dziecka poczuje sie odrzucony i mniej ważny... Będę starała się zapewnić mu max. uwagi, ale wiadomo, że bedzie trudno...
    Ja też mam te same obawy co ty dlatego zecydowaliśmy się nie dawać malej od września do przedszkola.Mieszkam na wsi do najbliższego przedszkola mamy 4 km w jedną stronę więc narazie nie ogarneła bym odbierania i dowożenia małej do przedszkola.Do tego boje się że mała mogła by połączć narodziny maluszka z tym że musi iśc do przedszkola i poczuje się odrzucona itd więc ten rok jeszcze nie pujdzie do przedszkola.Bo przecierz 3 latek wszystkiego nie zrozumie


    8p3oskjor69op845.pniv09df9hiyby5l2y.png
    Udało się drugi cud pojawił się w 9 cyklu starań
    Niedoczynność tarczycy,hashimoto(anty TPO powyżej 600),hiperprolaktymia,torbiele piersi
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaawiki wrote:
    Ja też mam te same obawy co ty dlatego zecydowaliśmy się nie dawać malej od września do przedszkola.Mieszkam na wsi do najbliższego przedszkola mamy 4 km w jedną stronę więc narazie nie ogarneła bym odbierania i dowożenia małej do przedszkola.Do tego boje się że mała mogła by połączć narodziny maluszka z tym że musi iśc do przedszkola i poczuje się odrzucona itd więc ten rok jeszcze nie pujdzie do przedszkola.Bo przecierz 3 latek wszystkiego nie zrozumie


    Mój syn w tym roku kończy 4 lata, ale ja widzę, że nie jest gotowy na przedszkole. Niestety, ma opory przed obcymi ludźmi, boi się dorosłych, dzieci nie. Zraził się po operacji na przepuklinę pachwinową, przygotowywaliśmy się do niej przez rok, co miesiąc chodziliśmy na badania krwi itd., a do operacji nie dochodziło bo zawsze przed był chory. Od tamtego czasu trzyma dystans i pewnie to potrwa. Ja też najchętniej jeszcze bym go nie oddawała, chociaż widzę, że w domu się bardzo nudzi. Mieszkamy sami, wprawdzie rodzice mieszkają 1 km od nas, ale w domu są 2 siostry z dziećmi, więc bardziej zajmują sie nimi. Póki co wniosek o przyjęcie do przedszkola złożyliśmy, a nie wiadomo czy się zakwalifikuje. Jeśli tak, jeszcze rozważymy wszystko. Syn płacze i nie chce słyszeć o przedszkolu, powiedział, że nigdy tam nie pójdzie... :/ Ja sobie nie wyobrażam go tam zostawić, bo jak słyszę, że inne mamy odprowadzały dzieci przez pół roku i codziennie przedszkolanki wyrywały dziecko z rąk matki z płaczem, to podziwiam te mamy, ale nie wiem za co: za konsekwencję, czy za umiejętność radzenia sobie z cierpieniem dziecka...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • justys1236 Przyjaciółka
    Postów: 93 66

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez nie puszczamy synalka do przedszkola, boje się ze może poczuć się odrzucony do tego nowa sytuacja małe dzieciątko przedszkole rozłąka ze mna gdzie jestem z synkiem 24h a na dodatek bolabym się chorób bo jednak grono mam puszcza chore dzieci do przedszkoli co mnie bardzo irytuje...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy to było jak się budowałam... już minęło 26 lat... ten czas mi szybko ucieka

  • Justyna2212 Przyjaciółka
    Postów: 107 165

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Mi ostatnio spędza sen z powiek jak ja będę na spacery wychodzić z maluchem, mieszkam na 3 piętrze bez windy ;( Planujemy zakup nowego mieszkania za jakieś 2-3 lata. Co do wagi to jestem na zero ;)

    Nie przejmuj się! Pocieszę Cię! :) Mieszkam na drugim bez windy i będę musiała ogarnąć wielki wózek i dwójkę dzieci na raz hehe ;) Dzięki Bogu, że mąż nie zgodził się na psa ze względu na drewnianą podłogę, bo wtedy byłby sajgon :)

    veritaserum lubi tę wiadomość

    Justyna
    f2w3rjjgoxx62co1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 13:53

    MamaIgi, Amy333, CzterolistnaKoniczyna, JustynaG, Ithildin, Marzena782 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 13:53

  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny :) nieśmiało pragnę się dopisać do waszej grupy ;)
    Termin mamy na 29.09 :D

    Za nami pierwsze przeboje z kolką nerkową i plamieniami, ale dzielnie się nie poddajemy i walczymy o wymarzone rodzeństwo dla naszej córy ;)

    Chętnie bym tu do was zaglądała i sobie pogadała, bo póki co tylko najbliższa rodzina wie, a z resztą czekamy do upragnionego 2 trymestru :D

    zuza88, natalinka, Vlinder, veritaserum, Amy333, CzterolistnaKoniczyna, Av, Bianka*, promyczek 39, Herbata, Paulla89, Marzena782, Antonina38 lubią tę wiadomość

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
‹‹ 256 257 258 259 260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ