WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
veritaserum wrote:Dziewczyny ja juz po ! Maluch ma 3 cm. Wiek idealny z OM , slyszalam dzis serduszko
krwiak ciagle jest wiec moge plamic baaardzo dlugo. Ale nie po tej stronie gdzie lozysko wiec jest dobrze. Uffffffff. Lece na pizze !
Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
nick nieaktualny
-
Ja mam przełożone USG na 23 lutego niestety nie dało mie się wcisnąć nigdzie.No trudno będzię to 13 tydzień i 4 dni więc na styk się załapie .
Meghan lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAv wrote:No właśnie patrzyłam na jej stronie (w regulaminie) że jest tylko kurier i poczta
Ale może spróbuję zamówić i sprawdzę, co mi wyjdzie do wyboru w koszyku.
-
Ciumcioszka wrote:A ja nic nie wiem masakra.usg bylo ani nie powiedzial ile maluch ma tylko ze twierdzi ze wyglada na 11-12 tydzien. I ze serduszko bije.nic po za tym. Wedlug okresu ostatniego 9tydzien a wedlug usg 11-12. Dziwne? A zdjecia nie dostalam bk powiedzial ze wsadzi do kartoteki i pogadam z pania doktor w piatek przyszly. I znow tydzien czekac
a co w takim razie z prenatalnymi skoro ma byc niby do 23 tygodnia a ja mam 12? Jest to zdrowe?
-
frezyjciada wrote:Do mnie przyszło w brązowym kartonie bez logo mamaginekolog ani nic nie sugerowało, że jest to coś.ciazowego. teściowa odbierała paczkę i nic nie zaczaiła, ot paczka jak paczka
Ale spoko, został mi już tylko tydzień do USG, potem w weekend mówimy rodzicom, jeśli wszystko będzie ok i w poniedziałek mówię w pracy. Więc jakoś wytrzymam
Vlinder lubi tę wiadomość
Leon
-
nick nieaktualnyMamaawiki wrote:Ja mam przełożone USG na 23 lutego niestety nie dało mie się wcisnąć nigdzie.No trudno będzię to 13 tydzień i 4 dni więc na styk się załapie .
mi moj ginekolog (prywatnie) mówił wręcz ze 13 tc najlepszy:) Czekamy:)
-
nick nieaktualny
-
Ok kochane zadzwonilam do centrum medycznego w którym robią prenatalne badania. Wyjaśniłam sytuacje i tą rozbierzność to Pani powiedziała, że liczy się według usg a nie ostatniegonokresu. Nie wiem jak to możliwe, ale widocznie moja kruszynka to jakis sprinter
-
Cześć Kobietki ;*
ja jak to ja staram się Was podczytywać w miarę na bieżąco gorzej z udzielaniem się.
Piszę do Was z domu, bo okazało się że szpital jeszcze mi nie jest potrzebny. W pon wieczorem przyjęła mnie gin, która prowadziła mi pierwszą ciążę. Teraz chciałam z jej usług zrezygnować, bo się ceni kobieta. Za wizyte z USG 240 zł, ale jak mus to mus. Podejrzałam Bobo i ma 3 cm, serce bije jak dzwon. Wszystko jest okJak wyszłam od niej to się poryczałam ze szczęścia.
USG prenatalne z Medicoveru mam 27.02 a priv 10.03.
Termin nadal wskazuje na 11.09
Któraś z Was pytała o szczepienia. Ja jestem za dobrowolnością. Zachęcam najpierw spojrzeć na kalendarz szczepień tzw. Obowiązkowych sprawdzenia na jaką konkretną chorobę/ odmianę są a następnie poczytania o tych chorobach oraz możliwych sposobach leczenia. Szczepienie nie daje gwarancji, że się nie zachoruje czy łagodniej przejdzie daną chorobę a z dzieckiem po ciężkim NOPie zostanie się samemu. Oczywiście NOPów jest mało statystycznie bo ciężko je zgłosić i trzeba być mega zapartym w udowodnieniu i wierceniu w brzuchu pediatry żeby wpisał. Ja szanuje każde decyzje, bo wierzę że każdy rodzic chce najlepiej dla swojego dziecka. Jedni szczepią a inni nie a kolejni wybiórczo. Ten temat powoduje wiele gorących dyskusji. Róbcie wszystko zgodnie z Waszymi przekonaniami bo wiem że dla dziecka na pewno Wy zrobicie tak żeby było dobrze i zgodnie z Waszym sumieniem bo to są Wasze upragnione pierwsze bądź kolejne Kruszynki
Co do odpieluchowania to mój 2latek średnio chce. W 18 msc życia zaczął mówić kupa i zaczęłam sadzać go na nocnik co doprowadziło do zatwardzeń i przez 3 dni nie zrobił kupy. Masakra była wtedy...daje mu czas do lipcaKupa w pampie mu nie przeszkadza i może chodzić cały dzień...na nocniku nie chce usiąść więc nauczona doświadczeniem nie zmuszam. Najwyżej nie czuje takiej potrzeby więc podążam za nim.
Coś miałam napisać ale nie pamiętam już;( Kalafior ciążowy mam olbrzymi i dobrze że jest chociaż słownik to jakoś te wyrazy mi się poprawnie piszą choć bez gramatyki za xo przepraszam
aaa przypomniałam sobieByłam na spotkaniu Pozytywnie o porodzie. Mega mega mega! polecam jeśli w Waszym mieście są idzcie a bie będziecie żałować. Wiem,że jest tu dziewczyna z okolic Łodzi ale nicku nie pamiętam. Jeśli chcesz napisz do mnie na priv to Cię zaproszę ba fejsie na to wydarzenie.
To było pierwsze spotkanie o tym koedy idzie coś nie tak podczas porodu. Każda z nas ma jakieś założenia i wizje tego wspaniałego dnia a nie zawsze idzie wszystko po naszej myśli i co wtedy. 2.5 godz spotkania dało mi wiele więc szukajcie u Was i się zapisujcie
Syn śpi od 16...czuję że będzie to dlugi wieczór jak wstanie. Będzie zabawa ehh
No to napisałam post kilometrowy ;pVlinder lubi tę wiadomość
-
matkapatka wrote:Cześć Kobietki ;*
ja jak to ja staram się Was podczytywać w miarę na bieżąco gorzej z udzielaniem się.
Piszę do Was z domu, bo okazało się że szpital jeszcze mi nie jest potrzebny. W pon wieczorem przyjęła mnie gin, która prowadziła mi pierwszą ciążę. Teraz chciałam z jej usług zrezygnować, bo się ceni kobieta. Za wizyte z USG 240 zł, ale jak mus to mus. Podejrzałam Bobo i ma 3 cm, serce bije jak dzwon. Wszystko jest okJak wyszłam od niej to się poryczałam ze szczęścia.