WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kuwejtonka wrote:A ja mam inne pytanie- zastanawiałyście się do kiedy będziecie pracować? Zakładając oczywiście, że z ciążą wszystko będzie dobrze (bo będzie!).
-
carolla90 wrote:Ale mam stresa .. juz uszykowana .. zaraz zaprowadzam synka do sasiadki i czekam na eMka i bedziemy jechac do lekarza...
ściskam kciuki :* -
Rusałka doczytałam teraz sytuację że ślubem. Wiec mam tak samo ślub mojej siostry jest 18.08 i też miałam być świadkowa... Ciekawe jak to się ulozy. Mam nadzieje, że uda nam się być na weselu bez żadnych atrakcji
Trzymam kciuki za wizyty dziewczyn. Dajcie znać od razu jak poszło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 15:28
RusałkaPL lubi tę wiadomość
-
Bianka* wrote:Ja co prawda jestem z Opola, ale bardzo często bywam we Wrocławiu
Także, jeśli będzie się szykowało jakieś spotkanie, z chęcią dołączę
RusałkaPL, Bianka* lubią tę wiadomość
-
aLunia wrote:Rusałka doczytałam teraz sytuację że ślubem. Wiec mam tak samo ślub mojej siostry jest 18.08 i też miałam być świadkowa... Ciekawe jak to się ulozy. Mam nadzieje, że uda nam się być na weselu bez żadnych atrakcji
Trzymam kciuki za wizyty dziewczyn. Dajcie znać od razu jak poszło.
To w takim razie możemy podrzucać sobie miejsca, gdzie można kupić kiecki weselne w zaawansowanej ciąży.Ja będę pewnie potrzebowała ze dwie kreacje, jedną na wesele, drugą na poprawiny. Szaleństwo.
Dziś wizytujące- trzymam kciuki i dajcie szybko znać po jak tam! Oczywiście jak możecie ze zdjęciami usg.Uwielbiam je oglądać.
Deseo: dokładnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 15:50
Deseo lubi tę wiadomość
-
Kurde, mam pytanie do Was, bo odkąd jestem w ciąży oduczyłam się podejmowania decyzji
Nie wiem czy mam jakąś infekcję (grzyb.) czy nie, "letko" mnie swędzi, ale tak b mało i tyle.
Lepiej pojechać na wizytę jutro czy poczekać do planowanej do poniedziałku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 15:49
-
RusałkaPL wrote:To w takim razie możemy podrzucać sobie miejsca, gdzie można kupić kiecki weselne w zaawansowanej ciąży.
Ja będę pewnie potrzebowała ze dwie kreacje, jedną na wesele, drugą na poprawiny. Szaleństwo.
Dziś wizytujące- trzymam kciuki i dajcie szybko znać po jak tam! Oczywiście jak możecie ze zdjęciami usg.Uwielbiam je oglądać.
Deseo: dokładnie!RusałkaPL lubi tę wiadomość
-
Bizonka wrote:Kurde, mam pytanie do Was, bo odkąd jestem w ciąży oduczyłam się podejmowania decyzji
Nie wiem czy mam jakąś infekcję (grzyb.) czy nie, "letko" mnie swędzi, ale tak b mało i tyle.
Lepiej pojechać na wizytę jutro czy poczekać do planowanej do poniedziałku?
Ja bym pojechała jutro, żeby zadziałać szybko, nim infekcja się rozwinie, a w ciąży o nią nie trudno:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 16:10
-
Ja robiłam dziś morfologię i tsh kontrolnie na jutrzejszą wizytę i znowu mam zonka, przekroczenie normy w leukocytach, MPV, neutrocytach, natomiast poniżej normy limfocyty, ale to chyba naturalne w ciąży, więc się nie przejmuję. Tsh z kolei z ostatniego 2,93 po wdrożeniu 3 tyg.temu Euthyroxu 75 wyszło mi 0,44 przy luxmedowskiej normie 0,55-4,00 Zwariować można. Dobrze, że już jutro wizyta u ginki, zobaczę co doradzi na teraz, bo wizytę u endo.mam umówioną na 9marca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 16:19
-
OK, mam wizytę za 2 dni, jestem padnięta. Non stop głowa mnie boli a w domu tylko naproxen.
Sama sobie robię pieczone warzywa, bo to co robi mąż jest pycha, ale nie w ciąży
za dużo przypraw i ciężko mi wytłumaczyć, że teraz im mniej smaku i zapachu tym lepiej.
Poza tym schudłam i ważę 47,5!
Z rok tyle nie ważyłam, jak nie więcej, a przy moich przypadłościach, na serio długo nad tym pracowałam. Obym nie dostała rozstępów później! -
Ja już po wizycie. Dzidziulek ma 45,3 mm, 2 dni starszy niż z OM, ruszał rączkami i nóżkami a później znieruchomiał jakby wiedział, że jest obserwowany
Cudowny i bardzo rozczulający widok. Maluch już nie przypomina korniszona czy krewetki tylko w moim brzuchu jest mały ludzik z długimi i chudymi rączkami i nóżkami
Kocham go nad życie
Łożysko mam na tylnej ściance.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 17:17
Bizonka, DoveLove, Vlinder, natalinka, Bianka*, aLunia, mitaka, asese, Antonina38, GuBo, Mum2b, Av, RusałkaPL, Siwulec, Amy333, monika_86, promyczek 39, Cukierkowa, Wesoła89, Deseo, Rucola, kuwejtonka, Herbata, 100krotka30, matkapatka, zuza88 lubią tę wiadomość
-
mitaka wrote:Ja bym jadla salatke grecka bez przerwy, ale glownie pomidory, ogora z sosem, bo oliwki i ser zostawiam. A dzisiaj mnie naszlo na kanapke z pasztetem i papryka konserwowa i oczywiscie nic z powyzszego nie ma w domu
Fetę i oliwki uwielbiam i zostawiam na koniec
-
mitaka wrote:Hehe ja rodząc naturalnie w życiu nie przypuszczałam, że potrafię się tak głośno drzeć
(z natury jestem cicha, cicho mówię). Drugą miałam cesarkę, teraz z racji, że nie minęło 2 lata od poprzedniej, też się kwalifikuję więc luz
Jak ją zapytałam jak bolało, to powiedziała, że ,,jakby ci dupę rozrywało''
DoveLove, Kadża lubią tę wiadomość