WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
frezyjciada wrote:To najgorsza grupa z możliwych takie bzdury tam piszą jak w bravo normalnie
HAHAHA!
A tak na serio, Justyna, ja zwykle nie odpowiadam na takie posty, ale nie ukrywam, nie każdy ma taką sytuację czy temperament jak Ty, takich ludzi wokół jak Ty, żeby zorganizować wizytę czy mieć super wsparcie. Wiele nas tutaj ma dużo problemów dookoła i myślę po prostu, że trudno by mi było byc obojętną i krytyczną. Nie każdy ma miejsce w życiu na egoizm czy wyjątkowość. Na szczęście, cytując, a zmieniając z laika na krytykującego, pozwolę sobie przypomnieć, że takie słowa więcej mówią o krytykującym niż o krytykowanych.
Ja sobie cenię ciepło i dobre słowa jakie mnie tu spotykają, jest to pierwsze tak dobre forum, pełne wsparcia i zrozumienia, i mam nadzieję, że tak dalej pójdzie
Ciepła Laseczki w ten mroźny dzien :* -
Mamaawiki wrote:Przed podaniem glukozy 89
Po 2 godzinach po podaniu glukozy 148
Do tego cukier w moczu
Po 20 tygodniu bede miec znowu krzywą cukrowa i jak nie bedzie poprawy na diecie to insulina do wstrzykiwania
Mi udalo sie zbic cukier ograniczając słodycze, suszone owoce i pokarmy z wysokim indeksem glikemicznym. Przerzucilam sie na ksylitol, pije tylko wodę. Trzymam kciuki żeby dietka pomogła
-
Justyna2212 wrote:A kojarzycie stronę na FB Ciąża - pytania i odpowiedzi
Myślę że tam możecie znaleźć sporo odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości. Dużo różnych kobiet odpowiada na pytania i to też daje taki wewnętrzny spokój.natalinka, Rucola, frezyjciada, promyczek 39, Deseo lubią tę wiadomość
-
Justyna2212 wrote:A kojarzycie stronę na FB Ciąża - pytania i odpowiedzi
Myślę że tam możecie znaleźć sporo odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości. Dużo różnych kobiet odpowiada na pytania i to też daje taki wewnętrzny spokój.
A czy nie sądzisz, że bardziej wiarygodnym źródłem informacji jest jednak lekarz? Każda kobieta ma inne doświadczenia i nie umie zinterpretować objawów innej tak jak lekarz. Można to poczytać, ale traktować jak wyrocznię już raczej nie. Sama widzisz, że co rusz pojawiają się złe wieści i w każdej z nas tkwi jakiś niepokój... Trafiłaś na kiepskiego lekarza, ale uwierz, że kobiety na tym forum też wiele przeszły np. w poprzedniej ciąży czy przy staraniach. Nikt nie odbiera Ci ogromnego optymizmu (którego skądinąd zazdroszczę). Niektórym wspomnienia i doświadczenia nie pozwalają być tak pozytywnie nastawioną i po raz kolejny - to święte prawo każdej z nas jak to przechodzi.Rucola lubi tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Napisałam taką długą wiadomość i mi skasowało ;(
Napiszę więc krótko. Proszę zostańmy już w tym składzie do końca i pozwólmy innym przeżywać swoją ciąże jak chcą. Więcej empatii, każda z nas ma wiele do zaoferowania, czego nie ma druga i to jest piękne, ta różnorodność charakterów, wrażliwości.
Nie chciałabym aby ktokolwiek opuścił ten wątek z jakichkolwiek przyczyn. I tak mi przykro że kilka osób juz na wątku się nie udziela z różnych powodów. Bardzo ciepło myślę o tych osobach ( MamaIgi, Serena, Małgonia, Siwulec i pozostałe, które pominęłam bo nie pamiętam już ników za co przepraszam).#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyRucola wrote:Kochana ale u MamyIgi chyba wszystko ok, czy ja coś przegapiłam...
Myślę, że okej ale chyba nie udziela się już w tym wątku (?) po wymianie zdań o szczepionkach.
Troszkę niefortunnie ją zestawiłam z aniołkowymi mamusiami. Przepraszam !Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 12:46
-
Rucola wrote:Kochana ale u MamyIgi chyba wszystko ok, czy ja coś przegapiłam...Justyna
-
DoveLove wrote:Mi udalo sie zbic cukier ograniczając słodycze, suszone owoce i pokarmy z wysokim indeksem glikemicznym. Przerzucilam sie na ksylitol, pije tylko wodę. Trzymam kciuki żeby dietka pomogła
DoveLove lubi tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Myślę, że okej ale chyba nie udziela się już w tym wątku (?) po wymianie zdań o szczepionkach.
Troszkę niefortunnie ją zestawiłam z aniołkowymi mamusiami. Przepraszam !#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
A tak na marginesie Justyna - co do tych wód - gdybym zadała podobnie pytanie na FB - każda rozgarnięta w temacie mama napisałaby wprost - konieczna wizyta u lekarza czy na IP, a jeśli nie zakup papierków lakmusowych jako najprostszy sposób. Bo w ten właśnie sposób lekarze sprawdzają czy to wody w szpitalu
To tak na marginesie do tych aluzji o przesadzaniu.
-
natalinka wrote:A czy nie sądzisz, że bardziej wiarygodnym źródłem informacji jest jednak lekarz? Każda kobieta ma inne doświadczenia i nie umie zinterpretować objawów innej tak jak lekarz. Można to poczytać, ale traktować jak wyrocznię już raczej nie. Sama widzisz, że co rusz pojawiają się złe wieści i w każdej z nas tkwi jakiś niepokój... Trafiłaś na kiepskiego lekarza, ale uwierz, że kobiety na tym forum też wiele przeszły np. w poprzedniej ciąży czy przy staraniach. Nikt nie odbiera Ci ogromnego optymizmu (którego skądinąd zazdroszczę). Niektórym wspomnienia i doświadczenia nie pozwalają być tak pozytywnie nastawioną i po raz kolejny - to święte prawo każdej z nas jak to przechodzi.
Akurat kto jak kto ale ja ufam tylko lekarzowi.
Ale ja nie mówię tylko o aspekcie medycznym. Dowiedziałam się z tamtej strony że np w Czechach i na Słowacji są tańsze wózki (te same modele co w PL) Ja akurat w tamte strony mam daleko i raczej mi się nie opłaca jechać ale dziewczyny z południa - czemu nie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 12:49
Justyna
-
nick nieaktualnynatalinka wrote:A tak na marginesie Justyna - co do tych wód - gdybym zadała podobnie pytanie na FB - każda rozgarnięta w temacie mama napisałaby wprost - konieczna wizyta u lekarza czy na IP, a jeśli nie zakup papierków lakmusowych jako najprostszy sposób. Bo w ten właśnie sposób lekarze sprawdzają czy to wody w szpitalu
To tak na marginesie do tych aluzji o przesadzaniu.
Natalinka a gdzie zamówiłas te papierki? Jaki to koszt w ogóle? -
nick nieaktualny
-
Justyna2212 wrote:Akurat kto jak kto ale ja ufam tylko lekarzowi.
Ale ja nie mówię tylko o aspekcie medycznym. Dowiedziałam się z tamtej strony że np w Czechach i na Słowacji są tańsze wózki (te same modele co w PL) Ja akurat w tamte strony mam daleko i raczej mi się nie opłaca jechać ale dziewczyny z południa - czemu nie?
Kochana, ale dyskutujemy o dwóch jakże różnych kwestiach. Co innego pytać o wózki, co innego radzić się w sprawie życia i zdrowia Twojego i dziecka...
-
Kochane dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wcześniejsze wsparcie,ale niestety muszę się z Wami pożegnać.Bardzo ciężko jest mi się z tym pogodzić i bardzo to mnie boli że znowu się mi nie udało,ale żyć trzeba dalej widocznie nie jest mi pisane zostać jeszcze matką.
Okazało się że mam puste jajo,brak zarodka muszę się zgłosić do szpitala na usunięcie pęcherzyka ciążowego,bardzo się tego boję...
Z całego serca życzę Wam spokojnych ciąż i cieszcie się nawet tymi wstrętnymi mdłościami w nagrodę dostaniecie we wrześniu swoje dzieciątka.
Ściskam Was mocno.Pa.Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Jola79 wrote:Kochane dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wcześniejsze wsparcie,ale niestety muszę się z Wami pożegnać.Bardzo ciężko jest mi się z tym pogodzić i bardzo to mnie boli że znowu się mi nie udało,ale żyć trzeba dalej widocznie nie jest mi pisane zostać jeszcze matką.
Okazało się że mam puste jajo,brak zarodka muszę się zgłosić do szpitala na usunięcie pęcherzyka ciążowego,bardzo się tego boję...
Z całego serca życzę Wam spokojnych ciąż i cieszcie się nawet tymi wstrętnymi mdłościami w nagrodę dostaniecie we wrześniu swoje dzieciątka.
Ściskam Was mocno.Pa.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Jola79 wrote:Kochane dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wcześniejsze wsparcie,ale niestety muszę się z Wami pożegnać.Bardzo ciężko jest mi się z tym pogodzić i bardzo to mnie boli że znowu się mi nie udało,ale żyć trzeba dalej widocznie nie jest mi pisane zostać jeszcze matką.
Okazało się że mam puste jajo,brak zarodka muszę się zgłosić do szpitala na usunięcie pęcherzyka ciążowego,bardzo się tego boję...
Z całego serca życzę Wam spokojnych ciąż i cieszcie się nawet tymi wstrętnymi mdłościami w nagrodę dostaniecie we wrześniu swoje dzieciątka.
Ściskam Was mocno.Pa.
Jola79 przykro mi bardzo...