WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyVlinder wrote:Witam w sobotni poranek, u nas w nocy spadł delikatny śnieg, normalnie anomalia, bo w rejonie Holandii gdzie mieszkam zdarza się to bardzo rzadko, w tym sezonie jest to 3 dzień śniegu, ostatni raz padał w grudniu.
Co do witamin nadal mam brać wit D i kwas foliowy, nawet w 2 trymestrze, inne witaminy czerpać z owoców i warzyw. Dopiero po badaniach krwi jeśli wyjdą niedobory będę przyjmować inne. Tutaj lekarze starają się jak najmniej podawać syntetyków. Z racji malej ilości słońca, większość roku jest deszczowa, niedobory wit D są czymś naturalnym.
Co do ubrań, też nie będę kupować jakiś typowo ciążowych tylko leginsy, luźniejsze w brzuchu tuniki i sukienki.
w jakiej prowincji mieszkasz? ja w zuid holland -
Moja tesciowa przy moim mezu jest dla mnie mila a jak go tylko nie ma jest wredna i potrafi do kazdego mi dopiec. Moja tesciowa ogolnie sama chcialaby kiec jeszcze dzieci, jej najmlodsze ma 7 lat i sama mowila nie raz ze chcialaby jeszcze ale juz ne ten wiek niestety i odkad wie ze jestem w ciazy dopieka mi pod tym wzgledem np ze na bank duzo przytuje, ze jak plod naviska mi na nerwy i 3 tydzien placze z bolu plecow to jest dobrze bo tak mudi byc mam byc twarda i sie nie kleic, juz zapowiedziała kiedy przyjedzie i na ile po porodzie do meza bez uzgadniania ze mna i chce mi wcisnac wszystkie uzywane rzeczy po swoim najmlodszym dziecku twierdząc ze nam nowych dla dziecka nie trzeba. Aa i wozek i lozeczko jakie wybralam stwierdzila ze jest niepraktyczne jej zdaniem..
agaafabka lubi tę wiadomość
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Ja podobnie w lipcu laparo z Hsg, w listopadzie histeroskopie z lyzeczkowaniem. W grudniu ciaza. Tez sie boje ale gin pozwolil sie starac cykl po. Na nastepnej wizycie musze go dopytac o wszystko
-
Ciemnowlosa wrote:Moja tesciowa przy moim mezu jest dla mnie mila a jak go tylko nie ma jest wredna i potrafi do kazdego mi dopiec. Moja tesciowa ogolnie sama chcialaby kiec jeszcze dzieci, jej najmlodsze ma 7 lat i sama mowila nie raz ze chcialaby jeszcze ale juz ne ten wiek niestety i odkad wie ze jestem w ciazy dopieka mi pod tym wzgledem np ze na bank duzo przytuje, ze jak plod naviska mi na nerwy i 3 tydzien placze z bolu plecow to jest dobrze bo tak mudi byc mam byc twarda i sie nie kleic, juz zapowiedziała kiedy przyjedzie i na ile po porodzie do meza bez uzgadniania ze mna i chce mi wcisnac wszystkie uzywane rzeczy po swoim najmlodszym dziecku twierdząc ze nam nowych dla dziecka nie trzeba. Aa i wozek i lozeczko jakie wybralam stwierdzila ze jest niepraktyczne jej zdaniem..
-
nick nieaktualnymitaka wrote:A nie mialas badania dowcipnego na wizycie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 17:41
-
mitaka wrote:Uciekaj jak najdalej od niej, bo Ci skutecznie zycie zatruje
Na szczescie ona jest 1800km stąd qle wystarczy ze jak wpada w odwiedziny to nadrobiagaafabka lubi tę wiadomość
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
nick nieaktualny
-
To ja Wam powiem ze chodze prywatnie do lekarza X. I bylam 2 razy w ciazy raz w 5tc i w 7tc. Mialam tylko usg bez badania ginekologicznego, bez cytologii. Raz poszlam w 9tc do lekarza Y. Bo X. Akurat mial urlop a miałam infekcje i mi sie palilo i wyobrazcie sobie ze dopiero ten lekarz, ktory nie prowadzi mojej ciazy zrobil przy mnie wszystko. Badanie ginekologiczne, ocenil jaka mam infekcje, dokladne usg na ktorym wszystko mi pokazal itp. I uwaga wzial 60zl za wszystko17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
krasnalowa wrote:Szczerze to nie jestem badana na fotelu na kazdej wizycie. Na poczatku ciazy do mniej wiecej 8 tygodnia bylam badana bardzo czesto i w szpitalu i u lekarza bo mialam krwiaka i plamilam. Ale ostatnie dwie wizyty to bylo tylko badanie usg. A Wy jestescie za kazdym razem badane?
-
nick nieaktualnynatalinka wrote:Ja w ciąży byłam badana chyba tylko raz na fotelu. Wielu ginekologów wychodzi z założenia, że na tak wczesnym etapie lepiej tam nie grzebać, by niczego nie naruszyć
-
nick nieaktualnyCiemnowlosa wrote:Moja tesciowa przy moim mezu jest dla mnie mila a jak go tylko nie ma jest wredna i potrafi do kazdego mi dopiec. Moja tesciowa ogolnie sama chcialaby kiec jeszcze dzieci, jej najmlodsze ma 7 lat i sama mowila nie raz ze chcialaby jeszcze ale juz ne ten wiek niestety i odkad wie ze jestem w ciazy dopieka mi pod tym wzgledem np ze na bank duzo przytuje, ze jak plod naviska mi na nerwy i 3 tydzien placze z bolu plecow to jest dobrze bo tak mudi byc mam byc twarda i sie nie kleic, juz zapowiedziała kiedy przyjedzie i na ile po porodzie do meza bez uzgadniania ze mna i chce mi wcisnac wszystkie uzywane rzeczy po swoim najmlodszym dziecku twierdząc ze nam nowych dla dziecka nie trzeba. Aa i wozek i lozeczko jakie wybralam stwierdzila ze jest niepraktyczne jej zdaniem..
przy męzu to wazelina straszna, a sam na sam to mówi a czy ja nie przytyłam, i wyszukuje wszystkiego u mnie a jaka pomadka a gdzie włosy zrobione a skad jeansy a skad buty. juz teraz za kazdym razem mowie ze kupione w holandii bo kiedys jej powiedziałam ze spodnie kupiłam w galerii na urlopie akurat jak bylismy to na 2gi dzien miała takie same. ogolnie małpuje strasznie ale mąz mowi ze to przez to ze nigdy nie miała corki i może tego potrzebuje... no nie wiem..
-
nick nieaktualnyCiemnowlosa wrote:To ja Wam powiem ze chodze prywatnie do lekarza X. I bylam 2 razy w ciazy raz w 5tc i w 7tc. Mialam tylko usg bez badania ginekologicznego, bez cytologii. Raz poszlam w 9tc do lekarza Y. Bo X. Akurat mial urlop a miałam infekcje i mi sie palilo i wyobrazcie sobie ze dopiero ten lekarz, ktory nie prowadzi mojej ciazy zrobil przy mnie wszystko. Badanie ginekologiczne, ocenil jaka mam infekcje, dokladne usg na ktorym wszystko mi pokazal itp. I uwaga wzial 60zl za wszystko
-
Ja za każdym razem jestem badana na fotelu i z córka też tak miałam.
Ciemnowłosa nie pokazuj wózka ani nic, dopiero po fakcie najlepiej jak już będzie kupione. Ja już się nauczyłam, że stawiam przed faktem dokonanym, bo moi teście też lubią się wtrącać. Ogólnie zawsze nam przy córce pomogą więc nauczyłam się jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać. A bywało naprawdę różnie.
Kupiłam dziś dwa staniki tzn w dwupaku w hm i spodnie. Jaka jestem zadowolona. Staniki takie super wygodne i porządne a jednocześnie są też do karmienia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 17:51
-
nick nieaktualnyJa tesciowa mam super. I tez mowie i mysle o niej tylko jako mama
Za to meza bratowa to koszmar, ale to inna bajka. Mialam wrazenie ze czerpala ogromna satysfakcje ze nie zachodze w ciaze, bo ona zaszla za 1 razem i ciagle to podkreslala. Ogolnie zazdrosci mi wszystkiego , rodzicow bo nie ukrywam moi rodzice bardzo nam pomogli finansowo z mieszkaniem, slubem itp, tego ze lubie swoja prace. Kobieta horror. Teraz jak sie dowiedziala o ciazy nawet nie zadzwonila z gratulacjami, w zasadzie z zadnymi slowami. -
krasnalowa wrote:Juz myslalam ze z moim lekarzem cos jest nie tak. A teraz czytam w internecie, ze szew sie zaklada juz nawet w 14tygodniu, bo wtedy sie zaczyna duzy nacisk na szyjke.
Mi po problemach w pierwszej ciąży lekarz powiedział, że po prenatalnych zakładamy szew, a teraz mówi, że lepiej nie, bo mam wielką skłonność do infekcji i mówił, że problem będzie jak z tego powodu w okolicach 20 tc odejdą wody.
-
krasnalowa wrote:Szczerze to nie jestem badana na fotelu na kazdej wizycie. Na poczatku ciazy do mniej wiecej 8 tygodnia bylam badana bardzo czesto i w szpitalu i u lekarza bo mialam krwiaka i plamilam. Ale ostatnie dwie wizyty to bylo tylko badanie usg. A Wy jestescie za kazdym razem badane?
Właśnie konsumuję pizzę i zapijam coląWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 18:18