WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Każda z naszych historii jest inna.
Jedne z nas szybko zaszły, inne musiały się wystarać- ale najważniejsze, że jesteśmy tutaj razem i oby już do września, skład się tylko powiększał.
Ściskam was mocno, wzruszyłam się przy czytaniu waszych starańelleilah, Zuzlo, monika_86, Vlinder, zuza88, matkapatka lubią tę wiadomość
-
Deseo wrote:Każda z naszych historii jest inna.
Jedne z nas szybko zaszły, inne musiały się wystarać- ale najważniejsze, że jesteśmy tutaj razem i oby już do września, skład się tylko powiększał.
Ściskam was mocno, wzruszyłam się przy czytaniu waszych starań
Dokładnie !!!!<3<3
-
Moja historia też jest dosyć krótka. To moja pierwsza ciąża i udało się za pierwszym razem że tak powiem. Jak zrobiłam test (3 stycznia, o 5 rano przed pracą, zaspana i wyrwana z rzeczywistości) to nie wierzyłam, a mój mąż na widok kreseczek zaspany skomentował "Ale jaja"
Codziennie dziękuję Panu Bogu, bo chyba jestem szczęściarą! Z podziwem czytam wasze historie dziewczyny, wielki szacunek dla Was - za siłę, żeby przetrwać smutne i trudne chwile.
Mam nadzieję, że tak jak nas Bóg od samego początku uszczęśliwił to będzie z nami zawsze (i z każdą z nas, żeby już więcej nie było łez - chyba, że ze szczęścia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 14:45
Zuzlo, monika_86, Vlinder lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi się wydawało, że długo się staramy bo zaszłam dopiero w 7 cyklu, po drodze była 1 ciąża biochemiczna. Ale jak czytam historie innych to chyba nie jest to aż tak źle. Zaszłam w cyklu, w którym powiedziałam sobie koniec, mam dość. Pojechaliśmy na weekend do Berlina upiliśmy się i bach jestem w ciąży!
Cukierniczka, Vlinder, matkapatka lubią tę wiadomość
-
Ja bym już chciała wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka:) u nas z imionami nie było większej dyskusji;) obydwoje lubimy imię Hubert a mnie się ostatnio spodobało imię Marcelinka (kiedyś chciałam też Olę albo Lenę
ale za dużo koleżanek tak nazwało swoje córcie).
Fajnie, że niektóre z Was już wiedzą, co to za lokator siedzi w brzuszku:P ja już się nie mogę doczekać
A mój M to już w ogóle jest niecierpliwy, bo ostatnio powiedział, że chciałby już zobaczyć dzidzię na żywo:D i co chwilę ogląda fotki z USG:DWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 14:45
-
My się tez o dziwo szybko zgodziliśmy co do imion, bo zawsze mamy różne zdanie (jesteśmy zupełnymi przeciwieństwami:)).
Jeżeli dziewczynka to niezmiennie Alicja a chłopiec Aleksander
A mam pytanie co do drugich imion, planujecie dawać dwa imiona? U mnie w rodzinie wszyscy maja dwa i nigdy nie było z tym problemu, a u męża właśnie nikt nie ma i on uważa, ze to niepotrzebne. Ja chciałabym dać drugie imie właśnie po mojej babci - Antonina, a dla chłopca analogicznie Antoni -
nick nieaktualnyJa zaszłam po pół roku starań, w cyklu, który miał być bezowulacyjny, z progesteronem na poziomie 7, zupełnie ten miesiąc odpuściliśmy, bo wyniki mówiły, że nawet nie ma takiej opcji na ciążę. Moja gin do tej pory mówi, że ona medycznie nie potrafi tego wytłumaczyć, bo ta ciąża nie miała racji bytu. Od początku grudnia modliłam się za naszych znajomych, którzy najprawdopodobniej nie będą mogli mieć dzieci i pamiętam jak dziś, była druga niedziela grudnia, akurat byłam i spowiedzi i ofiarowałam komunię świętą z modlitwą "Boże jeśli nie chcesz dać nam tego dziecka daj go x i y, my już jedno mamy, oni nie mają a bardzo pragną, jeśli taka jest Twoja wola to weź to dziecko nam orzeznaczone i daj im". W Wigilię test wyszedł pozytywny. W święta znajomi poinformowali nas, że złożyli papiery do ośrodka adopcyjnego
Deseo, Vlinder, JustynaG, Ithildin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymitaka wrote:Ja chyba jestem za Hubertem i Jagodą (tak miałby na imię starszak gdyby był dziewczynką), ale to ja...i tu sie zaczna pewnie schody
-
nick nieaktualnyKasW91 wrote:A mam pytanie co do drugich imion, planujecie dawać dwa imiona? U mnie w rodzinie wszyscy maja dwa i nigdy nie było z tym problemu, a u męża właśnie nikt nie ma i on uważa, ze to niepotrzebne. Ja chciałabym dać drugie imie właśnie po mojej babci - Antonina, a dla chłopca analogicznie Antoni
KasW91 lubi tę wiadomość
-
Marrgoo wrote:U nas Henryk po dziadku męża
a mamy jeszcze nazwisko na H więc idealnie pasuje
My najpierw wpadliśmy na to imię, a później dopiero zorientowaliśmy się, że tak miał na imię i mój dziadek i męża.
A drugie imię też będzie. Tradycyjnie po mnie albo po mężu. -
Ja bym chciała Basię, albo Michalinę. Co mój chłop na to? "Nie wiem,pomyślimy jeszcze". Dla chłopca z kolei większy problem,bo w ogóle nie jesteśmy zdecydowani.
A my staraliśmy się 4cykle. Wiem, że to nie dużo, ale ile łez wypłakałam w między czasie! Histeryczka że mnie po prostuRok temu, w Sylwestra, miałam życzenie, że za rok, będę mieć dzidziusia. Albo w brzuchu, albo już maluszka na świecie. I tak było
tylko,że w Sylwestra jeszcze o tym nie wiedziałam, ale i tak nie piłam
tak samo co do wakacji. Powiedziałam mojemu chłopakowi, że to ostatnie "samolotowe" wakacje, bo potem to ja już w ciążę zachodzę"!
i tak też było
jestem naprawdę taaaaaka wdzięczna losowi....
monika_86, Vlinder lubią tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
KasW91 wrote:My się tez o dziwo szybko zgodziliśmy co do imion, bo zawsze mamy różne zdanie (jesteśmy zupełnymi przeciwieństwami:)).
Jeżeli dziewczynka to niezmiennie Alicja a chłopiec Aleksander
A mam pytanie co do drugich imion, planujecie dawać dwa imiona? U mnie w rodzinie wszyscy maja dwa i nigdy nie było z tym problemu, a u męża właśnie nikt nie ma i on uważa, ze to niepotrzebne. Ja chciałabym dać drugie imie właśnie po mojej babci - Antonina, a dla chłopca analogicznie Antoni#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:No ja planuje dać drugie imię, na pewno córce, będzie Róża Karolina. Co do chłopca to naszym marzeniem jest Lew, ale nie chcemy zeby dziecko miało jakies nieprzyjemności w życiu z powodu imienia, wiec bierzemy pod uwage Arona/Aarona a co do drugiego męskiego to niekoniecznie
Rucola, Vlinder lubią tę wiadomość
Leon
-
Ciemnowlosa wrote:KasW91 ooo Ty zawalilas mi caly plan na imie
. Antoni, Antonina zakochalam sie
Ja zawsze chciałam mieć córkę Antoninę, ale moja babcia zawsze powtarzała, ze nie cierpi swojego imienia, ma z nim złe wspomnienia i nie pozwoli mi tak nazwać dziecka. Mojemu mężowi niestety tez się nie podoba i dlatego chce przemycić to imię jako drugie. Jestem bardzo zżyta z babcia, chociaż mieszka daleko i chciałbym to imię po niej zatrzymać, bo jest piękne
Edit: A druga babcia ma na imię Adela, może tez się komuś spodobaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 15:29