WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
I jeszcze najprostsza sledziowa: śledzie w kawałki, kilka gotowanych jaj w ósemki, trochę zasolonej cebuli, kukurydza. Wszystko pod pierzynka sosu (majonez, jogurt/smietana, sól, pieprz, ew. sos salatkowy)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 13:51
Wesoła89 lubi tę wiadomość


-
O jaaa dziś muszę ją mieć!natalinka wrote:I jeszcze najprostsza sledziowa: śledzie w kawałki, kilka gotowanych jaj w ósemki, trochę zasolonej cebuli, kukurydza. Wszystko pod pierzynka sosu (majonez, jogurt/smietana, sól, pieprz, ew. sos salatkowy)
-
Z zupek chińskich
mało zdrowa ale pyszna.
1 zupka łagodna druga ostra (z Vifona najlepiej smakują. Makaron pokruszyć, zalać wrzątkiem, dodać przyprawy z torebek. Zostawić pod przykryciem aż makaron napęcznieje. Nadmiar wody odlać) + szynka, pół papryki czerwonej pół żółtej, świeży ogórek, czerwona cebula wszystko w kosteczkę plus puszka kukurydzy wymiąchać z majonezem kieleckim. Tylu
Wesoła89, Ciemnowlosa lubią tę wiadomość
-
A ja polecę ze swojej strony zawijaski z ciasta francuskiego, prosto się je robi i szybciutko. Ciasto francuskie rozwijamy, smarujemy koncentratem pomidorowym (zmieszanym z ziołami prowansalskimi, szczyptą cukru, pieprzu i soli)na to kladziemy plasterki sera żółtego, potem na to plasterki szyneczki i zwijamy wzdłuż dłuższej krawędzi. Powstały rulon kroimy na takie kawalki- ślimaczki. Kazdego ślimaczka kładziemy na płasko na blasze i pieczemy aż się lekko zarumieni (u mnie w ok. 200 stopniach na 20 min). Pycha każdemu smakuje i każdy pyta o przepis.
Ciemnowlosa, Amy333, Tasia86 lubią tę wiadomość

-
Nie no dziewczyny jestescie boskie
w moim menu zawsze byly tylko jajka w majonezie, kanapki choinkowe i salatka z kurczakiem i makaronem. A tu takie pysznosci umiecie robic
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
nick nieaktualnyJezusie ja bym pewnie sie strasznie zdenerwowała, zawał murowany:(dlatego wiem ze takie detektory nie dla mnie. Mi pozostaje ufać ze 4 miesiąc, drugi trymestr i juz teraz wszystko musi byc cacykrasnalowa wrote:Ja tez tak mam co kilka dni. Dzisiaj mi maluch zrobil niezlego psikusa. Przez 2 minuty nie moglam go znalezc na detektorze i prawie na zawal padlam, a on sie zakopal gdzies gleboko


Rodzice poinformowani - ucieszyli sie
Brat w szoku
Juz im dałam do zrozumienia ze z dzieckiem bede sama raczej i nawet nie zrobiło to na nich wrażenia uff. Powiedzieli ze mam super spokoj w sobie
Ja tez sie mega uspokoiłam ze wiedza i ze sie nie martwią
monika_86, Left_ie, Av, Vlinder, Marrgoo, matkapatka, aLunia, DoveLove, Cukierniczka, Cukierniczka, Cukierniczka, Natalia1984, Paulla89, Ithildin, Deseo, Herbata lubią tę wiadomość
-
Sałata lodowa, ser feta, pomidorki koktajlowe, ewentualnie kukurydza bądź groszek z puszki, całość posypać uprażonymi na suchej patelni nerkowcami i polać sosem czosnkowym ( jogurt naturalny+ łyżka majonezu, sok z cytryny, przyprawy, świeżo wyciśnięty czosnek)
Uwielbiam! -
nick nieaktualnyNo takie sa minusy detektora, ale ja z kolei nie wyobrazam sobie go nie miec. Bez niego czas miedzy wizytami dluzyl mi sie niemiłosiernie,a na wizyte szlam trzesac sie, bo balam sie że mi lekarz powie, że serduszko nie bije. A tak chodzę na wizyty jak człowiekMeghan wrote:Jezusie ja bym pewnie sie strasznie zdenerwowała, zawał murowany:(dlatego wiem ze takie detektory nie dla mnie. Mi pozostaje ufać ze 4 miesiąc, drugi trymestr i juz teraz wszystko musi byc cacy

Rodzice poinformowani - ucieszyli sie
Brat w szoku
Juz im dałam do zrozumienia ze z dzieckiem bede sama raczej i nawet nie zrobiło to na nich wrażenia uff. Powiedzieli ze mam super spokoj w sobie
Ja tez sie mega uspokoiłam ze wiedza i ze sie nie martwią
Meghan, monika_86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem w 14 tygodniu i 1 dc, mam takie bóle od tygodnia, lekarz na wizycie powiedział, że to fizjologiczne zmiany i o ile nie towarzyszy im gorączka, krwawienie albo ból nie utrudnia chodzenia to nie ma czym się martwić. Mam za to inne zmartwienie, jako dziecko cierpiałam na odpływ pecherzowo-moczowodowy, teraz gdy w ciąży ciśnienie w pęcherzu jest zwiększone sytuacja się powtarza, tylko ze u dorosłych jest to nazywane refluksem pecherzowo-moczowym. Czy tóraś z Was miała taki sam problem? Jak jesteście leczone?Marrgoo wrote:Dziewczyny a boli was pochwa? tak jakby jej boczne ścianki nie wiem kości dookoła niej. Zaczęło się w nocy i nie wiem co myślec...
-
Dziewczyny to my możemy ser feta? Jeśli jest z pasteryzowanego?Bianka* wrote:Sałata lodowa, ser feta, pomidorki koktajlowe, ewentualnie kukurydza bądź groszek z puszki, całość posypać uprażonymi na suchej patelni nerkowcami i polać sosem czosnkowym ( jogurt naturalny+ łyżka majonezu, sok z cytryny, przyprawy, świeżo wyciśnięty czosnek)
Uwielbiam!Corka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualny
-
Istnieje ryzyko zarażenia się toxo mimo posiadanych przeciwciał.86Monia wrote:A to te zakazy spożywcze nie wiążą się z toksoplazmoza? Jeśli wynik świadczy o przejściu choroby w przeszłości to nie grozi zarażenie się.
Spożywanie produktów z mleka niepasteryzowanego przez kobiety w ciąży niesie ryzyko zarażenia się listerią.
Toxo raczej z niemytych warzyw i owoców i surowego mięsa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 18:45
-
Bianka* wrote:Z pasteryzowanego mleka można, taka jest popularna Arla Apetina feta, albo eridanous Feta z Lidla, ja zawsze korzystam z tych dwóch, bo nie robi się z nich ciapa w sałatkach

Dzięki za namiary na tą fetę. Chodzi za mną od kilku dni sałatka z fetą
Bianka* lubi tę wiadomość










