WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
OctAngel wrote:Możesz podlinkować ten temat? Może być po angielsku. Ja nie mogę znaleźć, a nie powiem, że się wystraszyłam. Mam skończony 15tc a gin mi nie schodzi z progesteronem ze względu na wywiad, wcześniej twierdził, że dopóki łożysko nie będzie w pełni ukształtowane to będę brała duże dawki (do ok.16-17tc). Dziś wizyta, może zacznie zmniejszać.
Też chętnie -
Ja od pozytywnego testu jestem na Luteinie dopochwowej 1x na noc. Zostało mi jeszcze 10 tabletek. Mam je wybrać i zakończyć przygodęBianka* wrote:Ja że względu na wcześniejsze poronienie, byłam na duphastonie od pozytywnego testu. Na początku 12-go tygodnia, gin kazał odstawić, radykalnie, bez zmniejszania dawki. Oczywiście miałam obawy, ale na szczęście wszystko jest w porządku


Dzień dobry Dziewczęta
Jadę oddać krew do pappa a jutro usg.
Wczoraj oglądaliśmy Botox i mój Mąż nabrał wątpliwości czy aby chce uczestniczyć przy porodzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 09:08
-
AV Co do adapterów to ja nie zorientowałam się odnośnie ich testów itd. Kupiłam besafe bo przemówił do mnie obrazek. Problematyczne jest jeżdżenie w kiecce ale latem najwyżej będę się wietrzyć :p Poza tym siedzę nadal z tył z Alkiem więc może być kino

Właśnie nie wiem jak rozwiązać kwestię dwóch fotelików. Wiem że dla dzieci najbezpieczniej z tył i tyłem do kierunku jazdy,ale między 2 foteliki się nie wciśnę. Dziwnie mi będzie jeździć jako pasażer a nie obok noworodzia.
-
Ale do 18 tc to chyba tak standardowo trzymaja, ja w 1 ciazy bralam ze wzgledu na to, ze rok nam nie wychodzilo chyba 3×1 (na pewno 3 razy dziennie),potem kolo 13 tyg zamienili mi na luteine podjezykowa i tak do 18 i koniec. Syn jest synem, zadnego skutku ubocznego, nic sie z siuśkiem nie dzieje, bo wiem, ze moze byc jakis skutek ubocznyOctAngel wrote:Możesz podlinkować ten temat? Może być po angielsku. Ja nie mogę znaleźć, a nie powiem, że się wystraszyłam. Mam skończony 15tc a gin mi nie schodzi z progesteronem ze względu na wywiad, wcześniej twierdził, że dopóki łożysko nie będzie w pełni ukształtowane to będę brała duże dawki (do ok.16-17tc). Dziś wizyta, może zacznie zmniejszać.
-
Boi sie, ze zemdleje? Moj to przylecial zajrzec jak rozkraczona jeszcze lezalam na fotelu i z tekstem "e nie jest tak zle" chyba chcial oszacowac straty, nie wiemKaZetka wrote:Ja od pozytywnego testu jestem na Luteinie dopochwowej 1x na noc. Zostało mi jeszcze 10 tabletek. Mam je wybrać i zakończyć przygodę

Dzień dobry Dziewczęta
Jadę oddać krew do pappa a jutro usg.
Wczoraj oglądaliśmy Botox i mój Mąż nabrał wątpliwości czy aby chce uczestniczyć przy porodzie
Amy333, KaZetka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa kiedys czytalam ze z tym wplywem progesteronu na dzieci temat jest mocno watpliwy. A jak dla mnie progesteron ma wiecej zalet niz wad. Np. Tutaj https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16258341 jest badanie, w ktorym udowodniono, że zmniejsza ryzyko porodu przed 34 tygodniem i zmniejsza ryzyko urodzenia dziecka z niską masą urodzeniowa.
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry Dziewczyny
Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość
Trzymajcie kciuki proszę 
Powodzenia dla reszty wizytujących! -
Mi kazała zejść z 3x1 na 2x1 a potem calkiem odstawić. Przyznaje bez bicia ze brałam jeszcze tydzień czasu 1x1, ale ginka się smiala, ze tu już tlyko efekt placeboBianka* wrote:Ja że względu na wcześniejsze poronienie, byłam na duphastonie od pozytywnego testu. Na początku 12-go tygodnia, gin kazał odstawić, radykalnie, bez zmniejszania dawki. Oczywiście miałam obawy, ale na szczęście wszystko jest w porządku

-
nick nieaktualnyKasW91 wrote:Dzień dobry Dziewczyny
Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość
Trzymajcie kciuki proszę 
Powodzenia dla reszty wizytujących!
Miałam to samo. Sny złe plus mąż mający mnie dość. Powodzenia! -
nick nieaktualnyA mi sie dzisiaj snil porod,że juz bylo po terminie i balam sie że dziecko sie udusi a ja nie wiedzialam kiedy mam isc do szpitala
straszne usg też mi sie już snily kilka razy. Nasza glowa w nocy odreagowuje
powodzenia. Ja tez juz sie zaczynam denerwować, wizyta w czwartek rano a ja mam tyle spraw do gina, że juz sobie kartke zrobilam
najwazniejsze to zarządzam cytologii, posiewu i podania wymiaru szyjki!
-
nick nieaktualnyJa bym powiedziała wrecz odwrotnie. Że teraz jest mało kobiet, które nie biorą progesteronu w ciąży! Sposrod nas tutaj to może 20% nie bierze. Wszystkie koleżanki z ktorymi rozmawialam braly. Tylko, że wiekszosc faktycznie odstawia koło II trymestruDeseo wrote:Dziewczyny, ale pamiętajcie, że większość kobiet w ciąży nie bierze żadnych progesteronów i rodzi zdrowe dzieci

Ja też odstawiałam stopniowo duphaston i luteinę i od tygodnia mam spokój
-
Po scenie gdzie było autentyczne ujęcie z porodu jak kobieta trzymając dzidziusia który był w połowie jeszcze w niej mój Bohater stwierdził, ze on chyba nie chce patrzeć jak moja piekna, malutka pipka wyglada jak rozjechana ropuchamitaka wrote:Boi sie, ze zemdleje? Moj to przylecial zajrzec jak rozkraczona jeszcze lezalam na fotelu i z tekstem "e nie jest tak zle" chyba chcial oszacowac straty, nie wiem

Left_ie, Kadża, matkapatka, JustynaG lubią tę wiadomość
-
KasW91 wrote:Dzień dobry Dziewczyny
Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość
Trzymajcie kciuki proszę 
Powodzenia dla reszty wizytujących!
Trzymam kciuki:)
i za resztę dziewczyn także:)
A mnie się ostatnio śniło że urodziłam córeczkę (z wielką burzą czarnych loków) a dzisiaj, że znowu rodziłam a przy mnie był jakiś nawiedzony lekarz z kleszczami;)
Ale podobno dziwaczne sny w ciąży to norma...

-
KasW91 wrote:Dzień dobry Dziewczyny
Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość
Trzymajcie kciuki proszę 
Powodzenia dla reszty wizytujących!
Zazwyczaj jest odwrotnie niż się śniło
Więc wyluzuj Matka
będzie wszystko dobrze!
-
nick nieaktualnyJa nie biorę, ginekolog nawet słowem nie wspomniał o tym, a po drugie ja nawet nie wiem na co sie to bierze i czy to jest takie potrzebne?krasnalowa wrote:Ja bym powiedziała wrecz odwrotnie. Że teraz jest mało kobiet, które nie biorą progesteronu w ciąży! Sposrod nas tutaj to może 20% nie bierze. Wszystkie koleżanki z ktorymi rozmawialam braly. Tylko, że wiekszosc faktycznie odstawia koło II trymestru
-
nick nieaktualnyPiszę do was dziewczynki pewno ostatni raz, wczoraj na usg serduszko nie biło.. Poronienie zatrzymane zero objawów typu plamienia itp

Obecnie jestem w szpitalu pewno czeka mnie zabieg....
Strasznie to niesprawiedliwe toż to już był 12 tc.... Powodzenia wszystkim i obym była ostatnia która przyniosła tu takie wieści
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 10:02
-
Asiek1214 wrote:Piszę do was dziewczynki pewno ostatni raz, wczoraj na usg serduszko nie biło.. Obecnie jestem w szpitalu pewno czeka mnie zabieg....
Strasznie to niesprawiedliwe toż to już był 12 tc.... Powodzenia wszystkim i obym była ostatnia która przyniosła tu takie wieści 
Tak mi przykro...













