X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OctAngel wrote:
    Możesz podlinkować ten temat? Może być po angielsku. Ja nie mogę znaleźć, a nie powiem, że się wystraszyłam. Mam skończony 15tc a gin mi nie schodzi z progesteronem ze względu na wywiad, wcześniej twierdził, że dopóki łożysko nie będzie w pełni ukształtowane to będę brała duże dawki (do ok.16-17tc). Dziś wizyta, może zacznie zmniejszać.


    Też chętnie

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • KaZetka Koleżanka
    Postów: 48 109

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bianka* wrote:
    Ja że względu na wcześniejsze poronienie, byłam na duphastonie od pozytywnego testu. Na początku 12-go tygodnia, gin kazał odstawić, radykalnie, bez zmniejszania dawki. Oczywiście miałam obawy, ale na szczęście wszystko jest w porządku :)
    Ja od pozytywnego testu jestem na Luteinie dopochwowej 1x na noc. Zostało mi jeszcze 10 tabletek. Mam je wybrać i zakończyć przygodę ;)

    Dzień dobry Dziewczęta :D
    Jadę oddać krew do pappa a jutro usg.
    Wczoraj oglądaliśmy Botox i mój Mąż nabrał wątpliwości czy aby chce uczestniczyć przy porodzie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 09:08

    prsif1y.png
  • matkapatka Przyjaciółka
    Postów: 64 67

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AV Co do adapterów to ja nie zorientowałam się odnośnie ich testów itd. Kupiłam besafe bo przemówił do mnie obrazek. Problematyczne jest jeżdżenie w kiecce ale latem najwyżej będę się wietrzyć :p Poza tym siedzę nadal z tył z Alkiem więc może być kino ;)

    Właśnie nie wiem jak rozwiązać kwestię dwóch fotelików. Wiem że dla dzieci najbezpieczniej z tył i tyłem do kierunku jazdy,ale między 2 foteliki się nie wciśnę. Dziwnie mi będzie jeździć jako pasażer a nie obok noworodzia.

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OctAngel wrote:
    Możesz podlinkować ten temat? Może być po angielsku. Ja nie mogę znaleźć, a nie powiem, że się wystraszyłam. Mam skończony 15tc a gin mi nie schodzi z progesteronem ze względu na wywiad, wcześniej twierdził, że dopóki łożysko nie będzie w pełni ukształtowane to będę brała duże dawki (do ok.16-17tc). Dziś wizyta, może zacznie zmniejszać.
    Ale do 18 tc to chyba tak standardowo trzymaja, ja w 1 ciazy bralam ze wzgledu na to, ze rok nam nie wychodzilo chyba 3×1 (na pewno 3 razy dziennie),potem kolo 13 tyg zamienili mi na luteine podjezykowa i tak do 18 i koniec. Syn jest synem, zadnego skutku ubocznego, nic sie z siuśkiem nie dzieje, bo wiem, ze moze byc jakis skutek uboczny

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaZetka wrote:
    Ja od pozytywnego testu jestem na Luteinie dopochwowej 1x na noc. Zostało mi jeszcze 10 tabletek. Mam je wybrać i zakończyć przygodę ;)

    Dzień dobry Dziewczęta :D
    Jadę oddać krew do pappa a jutro usg.
    Wczoraj oglądaliśmy Botox i mój Mąż nabrał wątpliwości czy aby chce uczestniczyć przy porodzie :D
    Boi sie, ze zemdleje? Moj to przylecial zajrzec jak rozkraczona jeszcze lezalam na fotelu i z tekstem "e nie jest tak zle" chyba chcial oszacowac straty, nie wiem :P

    Amy333, KaZetka lubią tę wiadomość

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedys czytalam ze z tym wplywem progesteronu na dzieci temat jest mocno watpliwy. A jak dla mnie progesteron ma wiecej zalet niz wad. Np. Tutaj https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16258341 jest badanie, w ktorym udowodniono, że zmniejsza ryzyko porodu przed 34 tygodniem i zmniejsza ryzyko urodzenia dziecka z niską masą urodzeniowa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszukam wiecej artykulow na ten temat

  • KasW91 Ekspertka
    Postów: 158 171

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny

    Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość :/ Trzymajcie kciuki proszę :)

    Powodzenia dla reszty wizytujących!

    3jgxrjjge9czjwa2.png
    2 lata starań
    18.06.2016 - Aniołek :*
    24 cykl - szczęśliwy :) oby tak pozostało
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bianka* wrote:
    Ja że względu na wcześniejsze poronienie, byłam na duphastonie od pozytywnego testu. Na początku 12-go tygodnia, gin kazał odstawić, radykalnie, bez zmniejszania dawki. Oczywiście miałam obawy, ale na szczęście wszystko jest w porządku :)
    Mi kazała zejść z 3x1 na 2x1 a potem calkiem odstawić. Przyznaje bez bicia ze brałam jeszcze tydzień czasu 1x1, ale ginka się smiala, ze tu już tlyko efekt placebo ;-)

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasW91 wrote:
    Dzień dobry Dziewczyny

    Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość :/ Trzymajcie kciuki proszę :)

    Powodzenia dla reszty wizytujących!

    Miałam to samo. Sny złe plus mąż mający mnie dość. Powodzenia!

  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale pamiętajcie, że większość kobiet w ciąży nie bierze żadnych progesteronów i rodzi zdrowe dzieci ;)
    Ja też odstawiałam stopniowo duphaston i luteinę i od tygodnia mam spokój :)

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi sie dzisiaj snil porod,że juz bylo po terminie i balam sie że dziecko sie udusi a ja nie wiedzialam kiedy mam isc do szpitala :D straszne usg też mi sie już snily kilka razy. Nasza glowa w nocy odreagowuje :-) powodzenia. Ja tez juz sie zaczynam denerwować, wizyta w czwartek rano a ja mam tyle spraw do gina, że juz sobie kartke zrobilam ;-) najwazniejsze to zarządzam cytologii, posiewu i podania wymiaru szyjki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deseo wrote:
    Dziewczyny, ale pamiętajcie, że większość kobiet w ciąży nie bierze żadnych progesteronów i rodzi zdrowe dzieci ;)
    Ja też odstawiałam stopniowo duphaston i luteinę i od tygodnia mam spokój :)
    Ja bym powiedziała wrecz odwrotnie. Że teraz jest mało kobiet, które nie biorą progesteronu w ciąży! Sposrod nas tutaj to może 20% nie bierze. Wszystkie koleżanki z ktorymi rozmawialam braly. Tylko, że wiekszosc faktycznie odstawia koło II trymestru

  • KaZetka Koleżanka
    Postów: 48 109

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Boi sie, ze zemdleje? Moj to przylecial zajrzec jak rozkraczona jeszcze lezalam na fotelu i z tekstem "e nie jest tak zle" chyba chcial oszacowac straty, nie wiem :P
    Po scenie gdzie było autentyczne ujęcie z porodu jak kobieta trzymając dzidziusia który był w połowie jeszcze w niej mój Bohater stwierdził, ze on chyba nie chce patrzeć jak moja piekna, malutka pipka wyglada jak rozjechana ropucha :D

    Left_ie, Kadża, matkapatka, JustynaG lubią tę wiadomość

    prsif1y.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasW91 wrote:
    Dzień dobry Dziewczyny

    Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość :/ Trzymajcie kciuki proszę :)

    Powodzenia dla reszty wizytujących!

    Trzymam kciuki:)
    i za resztę dziewczyn także:)
    A mnie się ostatnio śniło że urodziłam córeczkę (z wielką burzą czarnych loków) a dzisiaj, że znowu rodziłam a przy mnie był jakiś nawiedzony lekarz z kleszczami;)
    Ale podobno dziwaczne sny w ciąży to norma...;)

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • KaZetka Koleżanka
    Postów: 48 109

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasW91 wrote:
    Dzień dobry Dziewczyny

    Masakra, śniło mi się, ze moje dzisiejsze usg wyszło tragicznie... nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 1,5 godz. Mąż już ma mnie dość :/ Trzymajcie kciuki proszę :)

    Powodzenia dla reszty wizytujących!

    Zazwyczaj jest odwrotnie niż się śniło :)
    Więc wyluzuj Matka ;) będzie wszystko dobrze!

    prsif1y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Ja bym powiedziała wrecz odwrotnie. Że teraz jest mało kobiet, które nie biorą progesteronu w ciąży! Sposrod nas tutaj to może 20% nie bierze. Wszystkie koleżanki z ktorymi rozmawialam braly. Tylko, że wiekszosc faktycznie odstawia koło II trymestru
    Ja nie biorę, ginekolog nawet słowem nie wspomniał o tym, a po drugie ja nawet nie wiem na co sie to bierze i czy to jest takie potrzebne?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszę do was dziewczynki pewno ostatni raz, wczoraj na usg serduszko nie biło.. Poronienie zatrzymane zero objawów typu plamienia itp :(
    Obecnie jestem w szpitalu pewno czeka mnie zabieg.... :( Strasznie to niesprawiedliwe toż to już był 12 tc.... Powodzenia wszystkim i obym była ostatnia która przyniosła tu takie wieści :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 10:02

  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie luteina to już kwestia utrzymania ciąży. Poprzednio brałam do 37 tc i z synem ok, chociaż też się balam

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek1214 wrote:
    Piszę do was dziewczynki pewno ostatni raz, wczoraj na usg serduszko nie biło.. Obecnie jestem w szpitalu pewno czeka mnie zabieg.... :( Strasznie to niesprawiedliwe toż to już był 12 tc.... Powodzenia wszystkim i obym była ostatnia która przyniosła tu takie wieści :(

    Tak mi przykro...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
‹‹ 513 514 515 516 517 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ