WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
I fajnie,będzie radośnie,będzie impreza,zapamiętacie na zawszeNat@la wrote:Dziękuję dziewczyny :* termin mamy na 7 kwietnia. Ślub konkordatowy, docelowo miał być skromny ślub, tylko poczęstunek dla najbliższych ale co dzień to się zmienia
mama postanowiła wynająć nam salę i zająć się jej przygotowaniem więc nici z początkowych założeń
pozostał jeszcze catering, kilka spotkań w parafii, przeróbka sukni (mój brzuszek to conajmniej 6 mies), zakupy i jesteśmy gotowi 
, takie spontany są najlepsze
Też brałam ślub w ciąży i nie weszłam w kieckę tak mnie wywaliło w brzuchu,na gwałt szukałam namiotu na siebie 
Nadulek,no masakra rzeczywiscie ogarnąc towarzystwo na leżąco,takie samodzielne i zdecydowane towarzystwo
Fajnie,że czasem dziewczyny tu zaglądacie

-
Która z Was ma w domu piesełka rozpieszczonego najbardziej na świecie i rozpuszczonego jak dziadowski bicz? Moja chyba wyczuwa, że jestem w ciąży, bo bez przerwy klei się do mojego brzucha, zawsze była straszną przylepą, ale teraz bez przerwy gdy siedzę na kanapie kładzie mi główkę na brzuchu, czasem łapkę i główkę i tak śpi. Może naprawdę wyczuwa? Poza tym jest przeszczęśliwa, że pańcia jest ciągle z nią w domu
Camilla13 lubi tę wiadomość

-
No ja kiedyś czytałam gdzieś że zwierzęta czuja takie rzeczyNatalia1984 wrote:Która z Was ma w domu piesełka rozpieszczonego najbardziej na świecie i rozpuszczonego jak dziadowski bicz? Moja chyba wyczuwa, że jestem w ciąży, bo bez przerwy klei się do mojego brzucha, zawsze była straszną przylepą, ale teraz bez przerwy gdy siedzę na kanapie kładzie mi główkę na brzuchu, czasem łapkę i główkę i tak śpi. Może naprawdę wyczuwa? Poza tym jest przeszczęśliwa, że pańcia jest ciągle z nią w domu

ja też mam piesia w domu ale narazie nie zauważyłam dziwnych zachowań

-
Mózg ciążowy jest straszny
Ja cały czas zapominam słów, wszystko przekręcam etc.
Nadulek zaciśnij zęby, będzie dobrze!
U mnie dziś trochę jakby bardziej wiosennie i id razu inaczej się żyje
Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
lena86 wrote:Dziewczyny uważajcie na to wasze rozkojarzenie! ja mam tak, że idę po coś konkretnego np. do kuchni a po wejściu do niej zapominam po co przyszłam;) może to wiosna tak na mnie wpływa:D
Lena ja zapomniałam wczoraj wysłać auto do dwóch klientów hahaha ( pracuje w logistyce ) masakra takie dziury w pamięci że szok ! -
Angel1988 wrote:No ja kiedyś czytałam gdzieś że zwierzęta czuja takie rzeczy
ja też mam piesia w domu ale narazie nie zauważyłam dziwnych zachowań
Mój pomeranian zawsze spał z nami w łóżku a od pewnego czasu schodzi i śpi na ziemi , aż mi się żal psiny zrobiło . -
i zapomniałam o update , wczoraj byłam u lekarza i będziemy mieć Chłopca ! - strasznie sie cieszymy tylko jak narazie żadnego pomysłu nie mamy na imię ;/.
Izabelle, linka220, Angel1988, lena86, Natalia1984, arya12, agaafabka, monika_86, nadulek, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Nadulek wow i dziewczynki poszły na zawody i do żłobka??? Super, skoro nie miały gorączki to najgorsze minęło
16 tc to już coś 
Elleilah gratulacje synka, ja usłyszałam że na 80% dziewczynka i będzie Antosia
zobaczymy, czy się potwierdzi 
Mam kota i psa, ale jakoś nie zauważyłam zmiany
Nat@la to trzymamy kciuki 7/04 za najpiękniejszy dzień
A my jutro jedziemy do Juraty
mąż w delegacje, a ja z małym na przyczepkę
mam nadzieję że trochę pospacerujemy nad morzem
Nat@la, Izabelle, Amy333 lubią tę wiadomość


-
Duzo czasu macie na wybor imieniaelleilah wrote:i zapomniałam o update , wczoraj byłam u lekarza i będziemy mieć Chłopca ! - strasznie sie cieszymy tylko jak narazie żadnego pomysłu nie mamy na imię ;/.
-
My ponad 3 miechy walczyliśmy, żeby oduczyć młodą spania z nami w łóżku. Pod koniec sierpnia jechałam na prawie dwumiesięczny kurs, więc mój A zapowiedział, że Zarcię oduczy spania w łóżku. Oczywiście byłam zła i obrażona, no ale że w sypialni łóżko wysokie na tyle, że kurdupelek sam nie da rady wskoczyć to nie pozwalał jej spać ze sobą pod moją nieobecność. Przychodziła w nocy z raz, mówił tylko ,,Zarcia, do siebie'' i od razu szła ma legowisko. Kiedy na weekendy wracałam do domu zaczynał się sajgon... Młoda przychodziła do nas w nocy czasem i 8 razy, piszcząc i jęcząc na cały blok, żeby ukochana pańcia (miękka buła) wzięła pieseczka pod kołderkę. Wstawałam nieprzytomna dosłownie. I tak przez jakieś 3 miesiące! Gdy mnie nie było nawet już nie podchodziła do łóżka. Gdy byłam w domu był pisk i pielgrzymki do nas po kilka razy aż wreszcie się przyzwyczaiła spać u siebie. Teraz budzi się np o 8-9 rano, poprzeciąga się, podejdzie do łóżka, ja udaję, że śpię kamiennym snem i idzie sobie do salonu na kanapę i śpi na poduszkach jak kura na grzędzie do ok. 10-11elleilah wrote:Mój pomeranian zawsze spał z nami w łóżku a od pewnego czasu schodzi i śpi na ziemi , aż mi się żal psiny zrobiło .

Izabelle, Left_ie, Angel1988, hawana, linka220 lubią tę wiadomość

-
Ja biorę neoparin,czasem krew poleci,ale nie zawsze. Może masz skórę podrażnioną? Są takie tygodnie,że nie mam gdzie igły wkłuć,tyle siniaków.Nika312 wrote:Czy są tu dziewczyny, które biorą zastrzyki z heparyny? Ostatnio po wkluciu codziennie leci troszkę krwi, wcześniej było to sporadycznie pewnie jak trafiłam w naczynka A teraz codziennie i trochę mnie zastanawia czemu Tak..
Natalia,psina wygląda rozbrajająco między poduchami,słodka jest

-
nick nieaktualnyczyli dziewczyny postanowiły same o sobie zadecydowaćnadulek wrote:Zaczynamy 16 tc czyli dziś 15 TC+0.
U mnie w domu chorobowy armageddon i oby nie skończył się on tragicznie. Duża dostała wczoraj 39,6 temperatury skończyło się na telefonie do trenera, był płacz i rozpacz bo dziś 2 dniowe zawody. Płacz ze wszystkich zawiodła itp. rano wsrała z 36,8 i zakomunikowała że jedzie na zawody bo przygotowywała się do nich ostatnie 4 miesiące a młodsza wstała i powiedziała że jest zdrowa i idzie do żłobka. Mówię wam masakra
a tak w ogóle ja dziś tez 16 tc zaczynam
ale ten czas leci
nadulek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja mam kota i ma wszystkie te same zachowania co Twoj piesek, liczę się tylko jaNatalia1984 wrote:Która z Was ma w domu piesełka rozpieszczonego najbardziej na świecie i rozpuszczonego jak dziadowski bicz? Moja chyba wyczuwa, że jestem w ciąży, bo bez przerwy klei się do mojego brzucha, zawsze była straszną przylepą, ale teraz bez przerwy gdy siedzę na kanapie kładzie mi główkę na brzuchu, czasem łapkę i główkę i tak śpi. Może naprawdę wyczuwa? Poza tym jest przeszczęśliwa, że pańcia jest ciągle z nią w domu

był słodziakiem ale teraz to już w ogóle przylepa na maksa
Natalia1984 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
można jeszcze dołączyć? Z moim Bąbelkiem czytamy Was od samego początku ciąży i chyba przyszedł czas żeby się przywitać. Także: dzień dobry z Bydgoszczy!
agaafabka, Izabelle, Left_ie, Angel1988, arya12, hawana, Camilla13, linka220, Natalia1984, Amy333, Agatek_gagatek lubią tę wiadomość
-
Witamy Olu
Każdy jest u nas mile widziany.
ola_g89 lubi tę wiadomość
-
Witamy,fajnie ze jest nas coraz więcejola_g89 wrote:Hej dziewczyny
można jeszcze dołączyć? Z moim Bąbelkiem czytamy Was od samego początku ciąży i chyba przyszedł czas żeby się przywitać. Także: dzień dobry z Bydgoszczy! 
ola_g89 lubi tę wiadomość














