X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, to cos strasznego urodzic tak bardzo przedwczesnie ale jak to przeczytałam, że w teorii jest szansa na przeżycie to jakos dostrzegłam jak to szybko zlecialo i że duzo juz nam nie zostalo:-)

  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 998

    Wysłany: 23 maja 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam ciuszki z 5.10.15, są piękne!
    Od jutra w biedronce arbuz będzie po 2,99 :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 19:26

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 23 maja 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Odebrałam ciuszki z 5.10.15, są piękne!
    Od jutra w biedronce arbuz będzie po 2,99 :D
    Ajjj az zlamie swoja zasade i pojde do biedry :p ostatnio wyslalam meza po arbuza i za mala sztuke zaplacil jedyne 20zl :) coz... z zachciankami w ciazy lepiej nie dyskutowac :p

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 23 maja 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nosze obraczke maz z racji pracy nie bo by juz byla mega zniszczona :-) ale mysle ze na lato bede zdejmowac jakby palce puchly :-)
    U nas truskawki po 5 zl za kg :-) codziennie zjadam 1kg

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 23 maja 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Ja nosze normalnie na jednym palcu razem z pierścionkiem zareczynowym, mam dziecięcy rozmiar 10 i nadal na szczęście nie uwiera mnie.
    Oo też mam 10 obrączkę :) W ogóle jej nie zdejmowałam ale teraz już zakładam tylko jak gdzieś wychodzę. Zaczęła mnie denerwować...

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 23 maja 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cziqitka89 wrote:
    My w przyszłą sobotę bierzemy ślub i było trochę zachodu z moją obrączką :P W ciągu ostatniego 1,5 mięsiąca była zmniejszana, potem dwa razy powiększana, a i tak są dni, że jak przymierzam to mam problem żeby ją założyć. Palce mi puchną jak jest cieplej, a poza tym nie jestem przyzwyczajona do noszenia pierścionków. Oby tylko na ślubie weszła i potem zeszła bez problemu, ale póki jestem w ciąży to raczej nie będę nosić ;)
    Dużo szczęścia na nowej drodze życia :) dzidziuś trochę będzie obecny na ślubie rodziców :)

    cziqitka89, cziqitka89 lubią tę wiadomość

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linka220 wrote:
    Oo też mam 10 obrączkę :) W ogóle jej nie zdejmowałam ale teraz już zakładam tylko jak gdzieś wychodzę. Zaczęła mnie denerwować...
    Kolejna z dziecięca dłonią :) ja jak swoja zdejmuje zeby robić coś w domu to co chwile mam mały zawał ze zgubilam bo odruchowo szukam jej kciukiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2024, 13:02

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 04:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    Ja wróciłam dziś z polowkowych i dobrze że mam moja ginie za2 dni bo mam mnóstwo pytań. Z dzieckiem wszystko ok ale gorzej z łożyskiem. Nie jestem w stanie powtórzyć co lekarz mówił ale chodzi o jakieś żyłki i przepływy które ledwo łapią się w normie. Mam pokazać mojej gince konkretne zdjęcie z tego USG. Mówił też o ryzyku małej ilości wód i że trzeba będzie obserwować.

    :(


    Na wadze +7 lekarz stwierdził że w normie ale lekko się skrzywił i kazał jednak bardziej uważać. A ja jem normalnie przecież, raz tylko skusiłam się na kebsa. Przez ostatnie 3 tyg przybieralam mniej niż 0.5 na tydzień a w ostatnich dniach nagle wbiło +2 .... Od początku tak skokowo tyje. Tydzień lub nawet dwa brak przyrostu a potem siup i leci w górę z niczego.


    Z innych tematów: czy ktoś wahał się między cybex balios s ,a maxi Cosi adorra ??
    Bebetto to jednak zbyt duże wózki dla kogoś o ledwo 160cm. Szukam alternatywy.
    U kogo robiłaś połówkowe? W Rzeszowie? Bo mi lekarz który robił też nagadal bzdur o łożysku rozwarciach....

  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 24 maja 2018, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś obudził mnie smród spalenizny :/ Okazało się, że był duży pożar na miejskim wysypisku i jest zalecenie, żeby mieszkańcy nie otwierali okien. Super, taka ładna pogoda, a trzeba bedzie się kisić w domu...

    82doj48arfknt48q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko ale to wysypisko jest w mieście? W tv mówią o pożarze sortowni śmieci w Wilanowie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 07:05

  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 24 maja 2018, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na obrzeżach miasta, w Olsztynie.

    82doj48arfknt48q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    U kogo robiłaś połówkowe? W Rzeszowie? Bo mi lekarz który robił też nagadal bzdur o łożysku rozwarciach....

    U pruchniaka. Zobaczymy co moja ginka na to.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ja u Parkota a potem Szpejankowskiego. Do jakiej ginki chodzisz? Ja nie ufam lekarzom dlatego jedna opinia to dla mnie za mało. Ja chodzę ma nfz do młodego lekarza ale jestem bardzoooo zadowolona.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie ciagle bije z myslami czy iść do innego lekarza czy nie. Przejelam Monia od Ciebie jakas obsesje na punkcie ZD, bo tez czytalam historie, ze nie bylo objawow na usg, a u mnie te krotkie kosci udowe. Ta ciaza to dla mnie jakis koszmar psychiczny, nie umiem sie nia w ogole cieszyc:-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kość udowa długa ale przezierność wysoka. Nie chciałam Cię straszyć hehe. Na szczęście większość zd jest wcześniej diagnozowana. Według statystyk większość jest poddawana aborcji. Stad liczba żyjących z zd to większość zdiagnozowanych ale nie usuniętych ciąż no a cześć to niestety niezdiagnozowane. Ja usłyszałam o dwóch takich w bliskim otoczeniu. Tyle że jedno kobieta po 40 a drugie niestety młode małżeństwo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz to i tak nam nie zdiagnozuja dopiero po porodzie. W 3 trym może o zd świadczyć niedroznosc dwunastnicy czy częste wysuwanie języka.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3214 2091

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj przeżywałam koszmar... już miałam jechać na IP - oczywiście wszystko na własne życzenie. W przyszłym tyg przyjeżdżają rodzice z rodzeństwem więc wzięłam się już za porządki żeby nie robić wszystkiego na ostatnią chwilę więc umyłam 5 okien, przygotowałam pokoje do spania, pomyłam pifligi ... No i było mi jeszcze mało...więc wzięłam się za wmiatywanie piachu w kostkę przy domu ... mamy 300metrow (No ale nie chcąc się przemeczac u nadwyrezac zrobiłam jakoś 1/3 ) przychodzi wieczór...okropny ból macicy, zwijalam się z bólu i jeszcze małej nie czułam...leżenie nie pomogło, kąpiel też nic nie dała ... mąż wpadł na pomysł że może zime okłady na brzuch ...I tak poleżałam godzinę, okłady co chwilę i puścilo...tak jakby się macica rozluźnila i zaczęłam czuć mała... dziś już ok , ale co ja się wczoraj naprzeżywalam.. Także dziewczyny z porządkami ostrożnie i z umiarem ☺

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Paulla89 Koleżanka
    Postów: 58 122

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cziqitka89 wrote:
    Dziś obudził mnie smród spalenizny :/ Okazało się, że był duży pożar na miejskim wysypisku i jest zalecenie, żeby mieszkańcy nie otwierali okien. Super, taka ładna pogoda, a trzeba bedzie się kisić w domu...

    A mnie obudziło ciągłe wycie syren strażackich :/ ahhh ten Olsztyn :p

    l22ncbxmmqrb6qzk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Ja wczoraj przeżywałam koszmar... już miałam jechać na IP - oczywiście wszystko na własne życzenie. W przyszłym tyg przyjeżdżają rodzice z rodzeństwem więc wzięłam się już za porządki żeby nie robić wszystkiego na ostatnią chwilę więc umyłam 5 okien, przygotowałam pokoje do spania, pomyłam pifligi ... No i było mi jeszcze mało...więc wzięłam się za wmiatywanie piachu w kostkę przy domu ... mamy 300metrow (No ale nie chcąc się przemeczac u nadwyrezac zrobiłam jakoś 1/3 ) przychodzi wieczór...okropny ból macicy, zwijalam się z bólu i jeszcze małej nie czułam...leżenie nie pomogło, kąpiel też nic nie dała ... mąż wpadł na pomysł że może zime okłady na brzuch ...I tak poleżałam godzinę, okłady co chwilę i puścilo...tak jakby się macica rozluźnila i zaczęłam czuć mała... dziś już ok , ale co ja się wczoraj naprzeżywalam.. Także dziewczyny z porządkami ostrożnie i z umiarem ☺

    Ja dzisiaj przeżywam horror.....wczoraj po kąpieli krew z nosa i spływała krew do gardła, od 4 nie mogłam spać- kręgosłup plus brzuch. Brzuch mi stwardniał w sumie pierwszy raz tak mocno- tzn nie mogę palca wbić w brzuch. Wypada mi posprzątać, bo jutro ma przyjść położna. Poza tym brzuch mam tak duży że chodzę jak kaczka i zaczyna mi ciążyć.

‹‹ 741 742 743 744 745 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ