WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie dla mnie te przepływy, dopplery itd to czarna magia. I nigdy się tym nie interesowałam. Teraz z ciekawości zobaczyłam na moje wyniki i teraz na połówkowych wszystko poleciało mi w dół aż poza widełki ale doktorka w szpitalu nic nie mówiła. Poniżej wyników jest nawet że to w normie
Jedynie co to na koniec w opisie jest że mam zrobić dopplera w 30tc.
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Niefajnie.... Może niech pomyślą,żeby włączyć Ci acard i heparynę. Bardzo dbaj o Was,odpovzywaj,nie dźwigaj,leż dużo.... Musi być dobrze. Badałaś kiedyś mutacje i homocysteinę?
-
nick nieaktualnyMycha321 wrote:Wiecie dla mnie te przepływy, dopplery itd to czarna magia. I nigdy się tym nie interesowałam. Teraz z ciekawości zobaczyłam na moje wyniki i teraz na połówkowych wszystko poleciało mi w dół aż poza widełki ale doktorka w szpitalu nic nie mówiła. Poniżej wyników jest nawet że to w normie
Jedynie co to na koniec w opisie jest że mam zrobić dopplera w 30tc.
-
My wózek mamy już zamówiony, ma być do odbioru pod koniec czerwca.
Co do położenia dziecka to się zmienia, na połówkowych mały był ułożony poprzecznie z główką pod pępkiem, a ostatnio dwa tygodnie temu już główką w dół. Teraz też czuje go niżej. W poniedziałek mam wizyte więc zobaczymy co tam u niego słychać -
Izabelle wrote:Nasza Zośka znienia pozycję. Długo była ułożona główkowo,potem miednicowo,tetaz rozpycha się poprzecznie. Niestety nadal dość nisko i tyłkiem wypycha mi pęchetz
U nas też będzie Zosia ☺ póki co na polówkowym miała położenie podlużne-glówkowe.Izabelle lubi tę wiadomość
kasia1518
-
My wózek zamówimy pewnie w lipcu, bo w czerwcu remont i kupno auta... Także nie wiem, czy znajdziemy czas nawet żeby jechać je obejrzeć. Finansują dziadkowie i jestem bardzo wdzięczna, bo nie wiem, jak byśmy dali radę z tym wszystkim.
Wszystkiego najlepszego Mamuśki! Moja gwiazda od północy kopie tak mocno, jak nigdy - chyba to taki sposób na złożenie pierwszych życzeń -
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Niefajnie.... Może niech pomyślą,żeby włączyć Ci acard i heparynę. Bardzo dbaj o Was,odpovzywaj,nie dźwigaj,leż dużo.... Musi być dobrze. Badałaś kiedyś mutacje i homocysteinę?
Mycha dla mnie to też wszystko czarna magia. Ja.o medycynie nie mam żadnego pojęcia. Nie wiem też czy te dopplery robi się rutynowo czy mi po prostu zrobił bo na wygląd już mu nie pasowało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2018, 13:08
-
nick nieaktualnyAle mnie dzisiaj zas bola wiezadla. Takie rozpychanie w pachwinach jakby mi sie macica na szerokosc w brzuchu nie miescila. Juz dawno nie mialam tego bólu, nie lubie go. Zamiast gdzies pojsc w taką piękną pogodę to czlowiek leży i czeka az przejdzie.
-
nick nieaktualnyU nas trzeci dzień leniwych ruchów... Wczoraj cały dzień nic i jak już miałam zamiar udać się na ktg, to mi dał popalić po pęcherzu... Zamierzam kupić używany detektor tętna, bo jeśli mnie dorwie cholestaza to oszaleje z nerwów...
Uśpiłam dziecko w wózku-zasnal na spacerze a bidulek nie może spać na dworzu, bo burza właśnie... Wtachałam go do domu razemz tym wózkiem... Szkoda, bo jak pospi w dzien na zewnątrz, to potem w nocy nie budzi się tak często. Wczoraj spał u babci jak ja byłam u tego dietetyka i w nocy pobudka co godzinę... -
nick nieaktualnyO jaaa, to wychodzi ze moja jest jednak aktywna bo czuje ja srednio kilkadziesiat razy dziennie.a jak zjem cos slodkiego to dostaje amoku i kopie kilkadziesiat razy. Po całym dniu braku ruchów to juz bym pedzila na IP. Uzywany detektor to dobry pomysł, bo juz w sumie niedługo go pouzywasz:-)
-
Hedgehog wrote:Nie niebadalam. Nie wiem nawet co to takiego, zaraz pogooglam
Mycha dla mnie to też wszystko czarna magia. Ja.o medycynie nie mam żadnego pojęcia. Nie wiem też czy te dopplery robi się rutynowo czy mi po prostu zrobił bo na wygląd już mu nie pasowało. -
krasnalowa wrote:Ta co Wam wrzucilam pisze, ze bawelna. Przyjdzie to ocenie. Jak bedzie ok to nie chce wydawac niewiadomo ile na ta koszule nocna, bo nienawidze koszul i pewnie ubiore ja raz i koniec.
Daj znać czy z tą koszulą wszystko ok, i czy nie śmierdzi chińszczyzną. Ja też nie mam zamiaru wydawać majątku na koszule do szpitala, ale też nie zamierzam kupować marnej jakości rzeczy...
-
86Monia wrote:Obiecałam napisać jak po wczorajszej wizycie. Ogólnie polecam te spotkania dla mam siedzących w domu. Ja wybrałam położną, gdzie mój lekarz rodzinny, akurat to młodziutka dziewczyna. Ona jeździ do godziny 14 akurat. Nie wykorzystam tych 11 spotkań przed, bo sama mi mówiła, że byłoby trudno z czasem, ale cześć planu edukacji jest mi zbędna.Na pierwszym spotkaniu był wywiad, słuchanie serduszka, ciśnienie, pytała o obrzęki i inne niepokojące symptomy. Omówiłyśmy wyprawkę. Większość wiedziałam już.
Niżej plan edukacji:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/86797fa7f01a.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e68ec9c11be1.png
A niżej wyprawka:
Jest kilka byków typu wyprawka dziecka podpaski
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d9577090304.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/59c2f289afef.jpg
Z tego co zapamiętałam
Najbardziej poleca śpiworek- nie krępuje ruchów dziecka jak otulacz, a dziecko nie wykopuje się jak z rożka. poleca organizer do łóżeczka, klin do spania to uwaza ze to placebo i wpływa bardziej na psychikę rodziców. Według niej warto zainwestować w dobry cykonoszdo karmienia, ale lepiej kupić pod koniec ciąży jak biust się powiększy. Uważa, że większosć obwisłych cyców to nie z karmienia a źle dobranych biustonoszy. Mówi, że w hm są piekne koronkowe ale to nie o to chodzi. Najlepiej pójść do brafitterki...
z nowych hitów:
orzechy do prania- jeszcze o tym nie czytałam
i poduszka do karmienia- my brest friend pillow poduszka która zapinasz wokół bioder i nawet jak dziecko cycka cyca to możesz chodzic:D Z tego co szukam cieżko dostepna w PL.
Jak z czymś się nie zgadzacie albo macie inna wiedze proszę również o opinie:)
To jednak śpiworek najlepszy? podobno śpiworek najlepszy od 3 miesiąca życia jak dziecko już samo przekręca głowę. Ale co osoba to inna opinia. Ciekawe co moja położna będzie miała na ten temat do powiedzenia:)
ja chyba zdecyduje się na coś takiego...Macie jakieś zdanie na ten temat? Wg mnie szybko się dziecko wkłada, nie rozkopie się, a też ma ten komfort, że jest otulone:)
https://www.kokonik.com/kup_otulacz_kokonik.html
-
nick nieaktualny
-
Ja przy synku cały czas używałam spiworków może nie od samego początku bo było ciepło jak się urodził ale później to już chyba do 3 lat miał cały czas spiworki
Potem zaczęłam mu kupować pajacyki/piżamki z pełnymi nóżkami i też nie było strachu że jakoś specjalnie zmarznie jak się rozkopie.W W tym roku sama nawet sobie kupiłam takiego pajaca tak dla jaj ale jak mój mąż zobaczył to po minie wiedziałam że nie będę w tym spać ani chodzić
-
Mycha321 wrote:My dokładnie tak samo. Maleństwo rożek a później już śpiworki.
To od którego miesiąca używałaś już śpiworka? Można już takiego noworodka kłaść w takich śpiworku?
Ja rożek kupuje tylko do szpitala (bo jest wymagany), ale wolałabym żeby Malutka spała w czymś, co ją dobrze otuli:)a chyba to jest praktyczniejsze niż otulacze.
Podzielcie się waszymi opiniami:D