WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Camilla13 wrote:Nie noś tego, deformujesz w ten sposob piersi, będą wyglądać okropnie po ciąży i okresie karmienia.
Ale tak mi dzisiaj brzuch wywalilo że ledwo chodziłam i oddychałam a biustonosz mnie dosłownie gilotynował więc musiałam go ściagnąć i wygrzebać jakiś stary sportowy bo bez w środku dnia lepiej nie ryzykować
-
frezyjciada wrote:Veritaserum niech Ci Bozia w szybkim porodzie wynagrodzi
Co do ilości wód, to ja zawsze słyszę "ilość w normie"
Łóżeczka nie kupuje, bo mam po synku. Musialam jemu kupić "dla starszaka" bo bez sensu było kupować drugie szczebelkowe.
Wózek też mam po pierworodnym, gondolę uwielbiamrozkminiam tylko czy kupować dostawke i jaką. Starszak upodobał sobie drzemke w ciągu dnia w wózku na spacerze i trochę nie wiem jak to teraz rozwiązać...
Dziewczyny gdzie czujecie ruchu dzieci? Ja mam ciągle wrażenie, że za nisko, pierworodny o tej porze dawno kopał mnie po Żebrach... Trochę się martwię, że maly nadal będzie pośladkowo. Mało się rusza w porownaniu do starszego brata i trochę to dla mnie dziwne, jakoś mam fisia na tym punkcie,bo muszę się dobrze zrelaksować żeby dał o sobie znaćkasia1518
-
nick nieaktualnyMycha321 wrote:Wiem wiem chociaż one już i tak piękne nie są niestety
Ale tak mi dzisiaj brzuch wywalilo że ledwo chodziłam i oddychałam a biustonosz mnie dosłownie gilotynował więc musiałam go ściagnąć i wygrzebać jakiś stary sportowy bo bez w środku dnia lepiej nie ryzykować
-
nick nieaktualnyJeśli chodzi o ruchy maluszka, to tak jak pisałam po ostatniej wizycie, jest ułożony główka w dół, rączkami co jakiś czas uderza mnie z całej siły w pipke. Nóżki ciagle czuje w okolicy pępka, żeber. Zaczynam zauważać, że budzi mnie o regularnych godzinach. Ulubiony czas na szaleństwo to 21-23, później 4-6, 9-11, w ciągu dnia jest spokój i znowu około 17 rusza do boju
susełek, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCamilla13 wrote:Jeśli chodzi o ruchy maluszka, to tak jak pisałam po ostatniej wizycie, jest ułożony główka w dół, rączkami co jakiś czas uderza mnie z całej siły w pipke. Nóżki ciagle czuje w okolicy pępka, żeber. Zaczynam zauważać, że budzi mnie o regularnych godzinach. Ulubiony czas na szaleństwo to 21-23, później 4-6, 9-11, w ciągu dnia jest spokój i znowu około 17 rusza do boju
ola_g89, Camilla13, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
Widzę, że wrześniowe dzieci lubią szaleć od 4 rano
moja to samo. Tak jak w ciągu dnia jestem w stanie ignorować jej ruchy lub ich po prostu nie zauważać to o 4 walczy tak bardzo, że mnie budzi
a ruchy czuję głównie na wysokości pępka, chociaż dzisiaj w wannie miałam wrażenie, że brzuch kilka razy ruszył się wyżej. Ale w moment potrafi się przemieścić i kopać prosto w piczkę.
Mój kręgosłup też zaczął się buntować. Boli mnie codziennie wieczorem. Bardziej odcinek piersiowy, ale jak kładę się do łóżka to mam wrażenie, że boli dosłownie na całej długości. Też już myślę o pomocy specjalisty...
Marrgoo - dobrze, że poszłaś sprawdzić! Uspokoiłaś się, a dodatkowo upewniłaś się, że Twój lekarz to kompetentny gośćMała nie jest wcale taka mała. Prawie kilo dzieciątka!
gratulacje!
-
Marrgoo wrote:hej dziewczyny melduje się po wizycie! A więc tak poszłam do zupełnie obcego lekarza, poleconego przez koleżankę. Powiedziałam mu, że martwią mnie rozbieżności w pomiarach szpitala i mojego lekarza zarówno jeśli chodzi o szyjkę (mój lekarz 3 cm/ szpital 4.5 cm) jak i o młodą (u mojego lekarza młodsza o 2 tygodnie wg daty OM). Lekarz powiedział żebym nic więcej mu nie mówiła żeby on się niczym nie sugerował, że zrobi swoje pomiary i zobaczymy. Zbadał mnie na fotelu powiedział, że z tej strony wszystko wygląda dobrze, następnie zmierzył mi szyjkę na USG. Wyszło 3,1 cm a więc prawie jak u mojego lekarza. Powiedział, że nie jest specjalnie długa ale wystarczająca i najważniejsze, że nie rozwiera się od strony wewnętrznej. Następnie przeszedł do pomiarów Hanki. Waga wyszła 905 g, najmniejsza jest główka - 1 tydzień. Reszta mniejsza o 2/3 dni. Powiedział, że na tym etapie ciąży nie ma co sugerować się pomiarami bo dziecko bardzo różnie rośnie i dopiero po 32 tygodniu można do tego przykładać jakąś wagę. Powiedział, że ma pacjentkę której główka jest mniejsza o 3 tyg. ale on jej tego nie mówi bo to nie ma na tym etapie żadnego znaczenia medycznego. Wytłumaczył ,że różnice w pomiarach zależą od sprzętu i ręki. Dodał, że on sam badając tą samą pacjentkę na dwóch różnych sprzętach ma dwa odbiegające od siebie wyniki (w tym samym dniu). Na koniec poprosił o kartę ciąży i jak zobaczył kto jest moim lekarzem to się uśmiechnął i powiedział, że przyszłam podważyć pomiary najlepszego ultrasonograficzny we Wrocławiu. Powiedział, że mam wierzyć mojemu lekarzowi bo jest bardzo dobry i jeśli mój lekarz nie wypatrzy jakiejś anomalii to nikt w mieście tego nie zrobi. Zalecił oszczędny tryb życia i kontrolę szyjki bo mimo wszystko nie jest to szyjka idealna.
Jestem już spokojna i tak jak powiedział muszę ufać swojemu lekarzowi
Veritaserum, mój lekarz zawsze mówi mi tylko ilość wód płodowych w normie bo on ocenia to na oko. Ale ten zmierzył i mam podany ten współczynnik co mówiłaś jako 10 cm
Mam nadzieje, że komuś będzie chciało się to czytaćCorka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualnyMargoo super!!
Ja jestem bardzo obolala po wczorajszych uciskach na lewym pośladku i udzie ale tsk ma być. Ja bardzo ufam mojemu fizjo. Wcześniej przed ciążą chodziłam do "gwiazdora" który miał terminy pól roku i 25 minut koszt 130 zł a teraz podobno 150. Z polecenia poszłam do innego. Wizyta godzina i 60 zł. Powiedział że zmieni mi jakość życia w ciazy bo nieraz już płakałam z bolu. -
nick nieaktualnyfrezyjciada wrote:Veritaserum niech Ci Bozia w szybkim porodzie wynagrodzi
Co do ilości wód, to ja zawsze słyszę "ilość w normie"
Łóżeczka nie kupuje, bo mam po synku. Musialam jemu kupić "dla starszaka" bo bez sensu było kupować drugie szczebelkowe.
Wózek też mam po pierworodnym, gondolę uwielbiamrozkminiam tylko czy kupować dostawke i jaką. Starszak upodobał sobie drzemke w ciągu dnia w wózku na spacerze i trochę nie wiem jak to teraz rozwiązać...
Dziewczyny gdzie czujecie ruchu dzieci? Ja mam ciągle wrażenie, że za nisko, pierworodny o tej porze dawno kopał mnie po Żebrach... Trochę się martwię, że maly nadal będzie pośladkowo. Mało się rusza w porownaniu do starszego brata i trochę to dla mnie dziwne, jakoś mam fisia na tym punkcie,bo muszę się dobrze zrelaksować żeby dał o sobie znać
Ja czuje nisko. Położna jak bada serduszko to mówi że okropnie nisko. Ale pytałam gine i mówił że ok. Serce bije w okolicy pepka. A ruchy czuje po bokach pod linia pepka. Nic mnie nie boli raczej plumkania takie. Żadnych uderzeń w pipke zebra itp. Nie wiem czy to dobrze czy źle czy taki temperament ma mój synek. -
Hej dziewczyny czekam właśnie na krzywa cukrowa, oby szybko zlecialo :p lozeczko zamowie pewnie w weekend, mam upatrzone na allegro. Wczoraj zrobiłam pierwsza ture prania. Chce po powrocie spakować do worków prozniowych z pepco.
Marrgoo lubi tę wiadomość
Antoś
-
My już większość tych większych rzeczy kupiliśmy. Mamy łóżeczko, przewijak i materac kokos-lateks. Wózek miał być na koniec czerwca, a przyszedł wcześniej więc też mamy (Bebetto Vulcano) i przy okazji wózka kupiliśmy fotelik Maxi Cosi Pebble Plus z bazą. Tylko wszystko jeszcze w pudłach u nas albo u teściowej bo nie ma gdzie tego trzymać
Co do ruchów to ja od ponad tygodnia czuje je po prawej stronie między pępkiem a piersiami i w boku. Najbardziej wierci się nad ranem i wieczorem, w nocy póki co daje mi pospać
Zaraz mykam do laboratorium zrobić morfologie i moczWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 06:52
-
nick nieaktualnycziqitka89 wrote:My już większość tych większych rzeczy kupiliśmy. Mamy łóżeczko, przewijak i materac kokos-lateks. Wózek miał być na koniec czerwca, a przyszedł wcześniej więc też mamy (Bebetto Vulcano) i przy okazji wózka kupiliśmy fotelik Maxi Cosi Pebble Plus z bazą. Tylko wszystko jeszcze w pudłach u nas albo u teściowej bo nie ma gdzie tego trzymać
Co do ruchów to ja od ponad tygodnia czuje je po prawej stronie między pępkiem a piersiami i w boku. Najbardziej wierci się nad ranem i wieczorem, w nocy póki co daje mi pospać
Zaraz mykam do laboratorium zrobić morfologie i mocz
Cziqitka89
Ja też chce zamówić lub kupić stacjonarnie Bebetto Vulcano! Gdzie kupiłaś i w jakiej cenie? Bo ja mam w obserwowanych na allegro za chyba 1300 zł. -
nick nieaktualnyMargoo super że jest wszysto dobrze
Wiedziałam, że co jak co ale Florjańskiego to się nie sprawdza
Podobno to najlepszy ginekolog jeśli chodzi o prowadzenie ciąży we Wro, a już na pewno jeśli chodzi o patologie to potrafi je wyłapać, bo chyba jest kierownikiem patologii ciąży na Borowskiej. Ale grunt że się uspokoiłaś
Co do materacyka do łóżeczka to ja zamawiam z Fiki- miki o dokładnie taki :
https://materacyk.pl/produkt/materac-lateksowy-antyalergic-covers-model-ml1/Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 07:46
-
86Monia wrote:Cziqitka89
Ja też chce zamówić lub kupić stacjonarnie Bebetto Vulcano! Gdzie kupiłaś i w jakiej cenie? Bo ja mam w obserwowanych na allegro za chyba 1300 zł.
Kupiłam u nas w Olsztynie w hurtowni Kangurek. Ze zniżką -10% zapłaciłam 1259 zł za wersję 2w1. -
Hedgehog wrote:Ja teraz będę wchodzić na drugie pobranie i jeszcze godzinka czekania na trzecie. Mnie nie mdli ale trochę mi słabo bez jedzenia tyle czasu.
Kuźwa ktoś bułe z kiełbasą wyciągnął. W tym upale fuuuuuuj
Ja jeszcze 15 min. I trzecie. Nie moglam sie skupić na książce to poszla w ruch krzyzowka z gazetypowodzenia!
Antoś