WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJestem właśnie po wizycie u diabetologa. Dostałam sprzęt do kucia i książeczkę do wypełnienia tzw. Dzienniczek samokontroli. Zaczynam od jutra. Mam kuc palca 6 razy dziennie. I po tyg wysłać SMS jak będzie ok to wizyta dopiero za miesiąc. A jak nie to wcześniej, ewentualnie insulina. W gabinecie mi pobrała cukier i miałam, 102 czyli ok. Ja mam badać na czczo i godzinę po posiłkach. Narazie odbyło się bez szpitala. Nie idę do dietetyka, spróbuje sama coś kombinować. Wybieram się tylko na warsztat dietetyczny dla cukrzyków. Pozdrawiam wszystkie słodkie mamusie
Izabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj rano zły wynik po 2 godzinach. Byłam u rodzinnej po skierowanie i już za dwa dni mam edukację i dostanę sprzęcior i dietę i 26 wizyta. Szukam pozytywów że zdrowa dieta i ruch z musu będzie korzystna dla mnie i dla maluszka. Bylem głodna nie była...
Izabelle lubi tę wiadomość
-
Kin94 wrote:hej dziewczyny, po dzisiejszej wizycie jestem trochę zmartwiona, liczę na waszą pomoc, a może ktoś był w podobnej sytuacji? otóz jeszcze miesiąc temu na połówkowych moja mała była z datą idealnie z OM i z usg, dziś na usg okazało się, że jest tydzień wcześniej niż OM czyli usg- 23+2, a om 24+2.
Druga sprawa jest taka, że wcześniej z moim łożyskiem położonym z tyłu wszystko było ok, dziś okazało się,że trochę mi się obniżyło.. gin powiedziała, że trzeba obserwować, bo może to być wskazanie do CC, ja się naczytałam różnych rzeczy, że może to się nawet kwalifikować do wysokiego ryzyka.. niewiem co myśleć -
Natalia1984 wrote:Aaa no tak tak
Dla mnie ta odżywka jest najlepsza, mam też inną, zielona garniera ale to już nie to samo. Żółta rządzi. I ja mam jakiegoś doła życiowego. Pokłóciłam się ze swoim, spakowałam manatki, psa pod pachę i jestem u mamy a ten mi śle rozpaczliwe smsy. Odpoczywam psychicznie, kupiłam sobie dziś w ciuchlandzie chyba z 10 sukienek na ciążę i po ciąży
mi też ostatnio włączyły się hormony i sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Chodzę zdołowana, wymyślam sobie problemy i teorie spiskowe, czuję się brzydka i wielka (mimo, że mój brzuch to wzdęcie
). Mąż ma przekichane, wszystko kumuluje się na nim. Ale mam nadzieję, że jakoś się ogarnę, bo naprawdę... U fryzjera byłam niedawno, więc może czas na jakieś inne przyjemności. Kupno miliona sukienek brzmi super
-
Marrgoo wrote:Zainteresowałam się też głębiej tematem wód płodowych i zobaczyłam, że moje AFI jest na dolnej granicy normy. Od 3 dni piję wodę jak nienormalna i zauważyłam, że mała zdecydowanie lepiej się rusza. Nigdy nie pomyślałam, że jej delikatne ruchy mogą być spowodowane ograniczoną ilością wód.
i rzeczywiście - w dniach, w których sobie odpuszczę z wodą czuję małą o wiele mniej. Za to jak piję dużo to mała fika jak szalona. Coś musi być na rzeczy
-
Mum2b wrote:Dziewczyny macie już wybrane łóżeczka? Myślałam o chicco next2me, ale nie pasuje mi do łóżka.
https://www.bellamy.pl/oferta/marylou-lozeczko-60x120
Cena niestety niezbyt mała, ale z drugiej strony... To w końcu dla mojego maleństwa.póki co numer 1, ale ostatecznej decyzji nie ma.
-
nick nieaktualnyO jak nazywa się ta aplikacja?
Mi zasugerowała to położna. Powiedziała, że kobiety często przyjeżdżają na IP bo nie czują ruchów dziecka, a już godzinę po wypiciu litra wody sytuacja się poprawia. Nie do końca w to wierzyłam a jak widać to prawdaola_g89 lubi tę wiadomość
-
Mum2b wrote:Dziewczyny macie już wybrane łóżeczka? Myślałam o chicco next2me, ale nie pasuje mi do łóżka.
Mi się podobają bialo szare z darland np.
https://www.darland.pl/lozeczko-dzieciece-tapczanik-anim-z-szuflada-120x60-biale-szare-misie-na-hustawce.htmlkasia1518
-
Ja dopiero w ciąży nauczyłam się pić wodę niegazowaną, wcześniej tylko z gazem i to też rzadko. W ogóle już też nie puchną mi nogi, dziwne. Odnośnie humoru, to chyba mnie nudzi już ten stan powoli, czuję się wielka, jest gorąco, nudzi mi się, gdy siedzę i czytam to bolą mnie plecy, na spacery za bardzo nie chodzę bo upał. Chodzę z kąta w kąt i pochlipuję
Koleżanka mnie uprzedzała, że w 7 miesiącu hormony znów zaczną buzować i zaczną się jazdy w domu. Wróżka?
Mnie narazie ratuje przyjazd mamy z Włoch, siedzimy u niej we cztery - ja, mama, dzidzia w brzuszku i nasza piesełka. Ojczym został za granicą, więc mamy święty spokój
Przeżywam fascynację naturalnymi kosmetykami, smaruję się więc namiętnie olejkiem arganowym, hydrolatem z czystka, kosmetykami Nacomi, białą glinką, czarnym mydłem, pryskam się wodą termalną Uriage (poczytajcie o niej) i czuję się ładniejsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 20:05
ola_g89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa zamierzam kupić Radek X biały i materacyk hevea lateksowy-kokosowy. Ostatnio prźegladam pościel do łóżeczka. Miałam kupić choć noworodek ma spać bez pościeli. Tzn na później a narazie tylko korzystać z ochraniaczy na loźeczko. Ale przeczytałam artykuł ze te ochraniacze choć piękne mogą być niebezpieczne jak się w nie dziecko zapłacze. I na dzień dzisiejszy już ma być bez ochraniaczy. Tylko w łóżeczku będzie na początku trochę łyso bo z pościeli tylko prżescieradlo. Przynajmniej może kupię jakieś kolorowe wypasione.
-
nick nieaktualnyZ tą wodą to jak najbardziej prawda
Mówili nam o tym na szkole rodzenia. Ja nie mam problemów z piciem wypijam po 2-3 litry dziennie, mam ogromne pragnienie i ciągle mnie ,,suszy" jak na jakimś kacu
Co do jazd hormonalnych dopadły i mnie. Wczoraj płakałam pół godziny bez powodu. Dosłownie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 20:13
Marrgoo lubi tę wiadomość
-
susełek wrote:Ja zamierzam kupić Radek X biały i materacyk hevea lateksowy-kokosowy. Ostatnio prźegladam pościel do łóżeczka. Miałam kupić choć noworodek ma spać bez pościeli. Tzn na później a narazie tylko korzystać z ochraniaczy na loźeczko. Ale przeczytałam artykuł ze te ochraniacze choć piękne mogą być niebezpieczne jak się w nie dziecko zapłacze. I na dzień dzisiejszy już ma być bez ochraniaczy. Tylko w łóżeczku będzie na początku trochę łyso bo z pościeli tylko prżescieradlo. Przynajmniej może kupię jakieś kolorowe wypasione.
-
nick nieaktualnyJa też mam doła. Brzuch mam duży i czasem pobolewa. Dzisiaj nie mogłam wyjść z auta 3drzwiowego z tyłu bo sie zaklinowałam. Kręgosłup boli. Jeszcze cukrzyca która chyba sobie przyciagnelam bo czułam że będę miała. Choć cukier mialam zawsze w normie. Nigdy nie byłam na diecie no koszmar. Do tego cellulit. I czasem demony wracają czy dzidzia zdrowa. Ogólnie z ta cukrzyca to wyć mi sie chce że na długo nie wyjdę z domu bo trzeba posiłek konsumowac o stałych porach dniach i te ukłucia.
-
nick nieaktualnyJeśli chodzi o łóżeczko to waham się pomiędzy tymi dwoma:
1. https://www.klups.pl/radek-iii-2/ (szare)
2. http://www.bocian-meble.pl/jas.htm (całe ze szczebelkami bez aplikacji z misiem)
W ogóle zakochałam się w tym sklepie z pościelą i chyba będę składała u nich zamówieniehttps://www.dolly.com.pl/pl/
-
susełek wrote:Ja zamierzam kupić Radek X biały i materacyk hevea lateksowy-kokosowy. Ostatnio prźegladam pościel do łóżeczka. Miałam kupić choć noworodek ma spać bez pościeli. Tzn na później a narazie tylko korzystać z ochraniaczy na loźeczko. Ale przeczytałam artykuł ze te ochraniacze choć piękne mogą być niebezpieczne jak się w nie dziecko zapłacze. I na dzień dzisiejszy już ma być bez ochraniaczy. Tylko w łóżeczku będzie na początku trochę łyso bo z pościeli tylko prżescieradlo. Przynajmniej może kupię jakieś kolorowe wypasione.
Ja kupuje od razu pościel, nasze mamy A przynajmniej moja, nie miały takich wynalazków jak śpiworki, otulacze. Dzieci spały normalnie pod pościelą, ewentualnie w rożkach i wszystko było Ok, więc ja stwierdziłam że będę postępować tak samo. Zresztą ani śpiworki ani otulacze mi się nie podobają.kasia1518
-
Marrgoo wrote:O jak nazywa się ta aplikacja?
Mi zasugerowała to położna. Powiedziała, że kobiety często przyjeżdżają na IP bo nie czują ruchów dziecka, a już godzinę po wypiciu litra wody sytuacja się poprawia. Nie do końca w to wierzyłam a jak widać to prawdapolecam, bo naprawdę odkąd mam bardziej się pilnuję.
-
kasia1518 wrote:Ja kupuje od razu pościel, nasze mamy A przynajmniej moja, nie miały takich wynalazków jak śpiworki, otulacze. Dzieci spały normalnie pod pościelą, ewentualnie w rożkach i wszystko było Ok, więc ja stwierdziłam że będę postępować tak samo. Zresztą ani śpiworki ani otulacze mi się nie podobają.
ale moze u kogos sie sprawdza
-
Tez kupuje pościel, ale bardziej dla efektu wizualnego
a do spania na początek śpiworek. Czaje się tez na otulacz, ale nie wiem, czy do końca się sprawdzi. Dlatego czekam na promocje. Ostatnio fajne przeceny były na small design, otulacz nawet za ok. 30 zł. Ale przegapiłam moment i wykupili mój wzór
-
ola_g89 wrote:Na iPhonie znalazłam "Piję wodę z kranu" - jako jedyna na iPhona liczyła na szklanki wody. Można ustawić sobie, co ile chcemy pić, jaką ilość dziennie itd. Ale jest ich kilka. Mi akurat ta najbardziej przypadła do gustu
polecam, bo naprawdę odkąd mam bardziej się pilnuję.