WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej,
Dzisiaj mam wizyte, wiec juz pol nocy nie spalam i chodze od rana nabuzowana. Nie ciesza mnie one wcale, bo za kazdym razem jest cos zle:-( modle sie zeby coreczka urosla i w koncu odbiła z wagą, ale w cuda juz nie wierze. Psychicznie juz sobie wmowilam, ze jest na cos chora. Odcielam sie w ogóle od wszystkiego co jest zwiazane z ciaza, nie kupuje nic, nie przygotowuje. Nie potrafię. Wczoraj zrobilam badanie moczu i wyszedl mi cukier w moczunie robilam nawet jeszcze krzywej cukrowej mimo ze juz zaraz 29tydzień. Lekarz chyba przez te wszystkie pomiary nawet mi nie zlecil a ja nie moglam sie wybrac jakos. Ale teraz muszę zrobic bo chyba cos jest nie tak skoro juz mam cukier w moczu a nigdy mi nie wychodzil. Jeszcze cukrzyca mi do tego wsyztskiego potrzebna. Dodatkowo na badnaiach w szpitalu i 2 tygodnie temu u lekarza byla juz ulozona glowkowo, a teraz wydaje mi sie ze zas jest miedbicowo albo poprzecznie bo ruchy czuje tylko bardzo nisko. Spotyka mnie w tej ciazy wszystko co moze byc zlego. Trzymajcie sie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2018, 09:39
-
Zobaczysz że wszystko będzie dzisiaj dobrze. Myśl pozytywnie i ciesz się każdym dniem który Malutka może spędzić w Twoim brzuszku. Dla naszych maleństw to teraz najwazniejsze. Jak zobaczyłam że dwie sierpniówki się już wysypały to zbladłam że już tak blisko i teraz każdy dzień na wagę złota i oby powoli turlać się chociaż do końca sierpnia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrasnalowa1 wrote:Hej,
Dzisiaj mam wizyte, wiec juz pol nocy nie spalam i chodze od rana nabuzowana. Nie ciesza mnie one wcale, bo za kazdym razem jest cos zle:-( modle sie zeby coreczka urosla i w koncu odbiła z wagą, ale w cuda juz nie wierze. Psychicznie juz sobie wmowilam, ze jest na cos chora. Odcielam sie w ogóle od wszystkiego co jest zwiazane z ciaza, nie kupuje nic, nie przygotowuje. Nie potrafię. Wczoraj zrobilam badanie moczu i wyszedl mi cukier w moczunie robilam nawet jeszcze krzywej cukrowej mimo ze juz zaraz 29tydzień. Lekarz chyba przez te wszystkie pomiary nawet mi nie zlecil a ja nie moglam sie wybrac jakos. Ale teraz muszę zrobic bo chyba cos jest nie tak skoro juz mam cukier w moczu a nigdy mi nie wychodzil. Jeszcze cukrzyca mi do tego wsyztskiego potrzebna. Dodatkowo na badnaiach w szpitalu i 2 tygodnie temu u lekarza byla juz ulozona glowkowo, a teraz wydaje mi sie ze zas jest miedbicowo albo poprzecznie bo ruchy czuje tylko bardzo nisko. Spotyka mnie w tej ciazy wszystko co moze byc zlego. Trzymajcie sie.
Hehe nie przesadzaj bo z tego co napisałaś to powinnam siąść i płakać. Ja mam cukrzycę jak co trzecia znajoma. I nie robię z tego tragedii eh szkoda mi słodyczy tylko. Moje ułożone pośladkowo i trudno najwyżej będzie cc a może z milion razy się obrócić.
Jak wszystko złe? Dziewczyny z naszeh grupy mają zapalenie nerek cewniki puchlizny zagrożenia skracaniem szyjki a Ty jesteś zdrowa.
JustynaG, OctAngel, Av, Wesoła89, monika_86, Camilla13, CzterolistnaKoniczyna, Vlinder lubią tę wiadomość
-
Pewnie mi sie dostanie ze znowu "tak wpadam" ale jak mozna pisac ze wszystko zle. Na innych watkach dziewczyny leza bo szyjki im sie skracaja, infekcje, pessary, zly wynik amniopunkcji, guzy na jajniku a Ty jestes zdrowa i masz zdrowe dziecko...
Camilla13, Vlinder, jatoszka, p_tt lubią tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
nick nieaktualnyMój do tej pory też pośladkowo-licze ze się obróci a jak nie to jest jeszcze obrót zewnętrzny, albo sn pośladkowy, ja tam cc w ogóle nie biorę pod uwagę.
Ja mam ciągle infekcje, groźbe cholestazy nad sobą i jakoś nie świruje, że wszystko co złe mnie dotyka. W pierwszej ciąży dodatkowo musiałam być pod stałą kontrolą kardiologa i jeździć po 140km raz na dwa tygodnie i też przetrwałam, nie ma co przesadzać, inni mają gorzej -
nick nieaktualny
-
Nie wiem może to będzie dziwne dla niektórych ale mojej Malutkiej jeszcze nie ma z nami tzn jest ale w środku
i od czasu jak najgorsze początki już minęły to ja cały czas już mówię że jestem najszczęśliwszą mamą DWÓJKI dzieci.
Każda z nam mogłaby się do czegoś przyczepić i zamartwiać bo praktycznie każdej coś dolega. Wierzę że jest Ci ciężko i jesteśmy tu wszystkie razem żeby się wspierać, radzić i nikogo nie linczować. Pisz o wszystkim co Cię trapi. Tylko serce się kraje jak piszesz że nie wierzysz w swoje dzieciątko. Już jesteś Jej mamą i jesteś dla Niej całym jej światem...Camilla13 lubi tę wiadomość
-
86Monia wrote:Eh mój lekarz od razu że jak pośladkowo to cc bo oni nie robią obrotu. Chodzę bna basen może obroci sie dziadyga.
-
Hej dziewczyny,
Napisałam do belly prośbę by zmienili pierwszy post na stronie - właśnie po to byśmy mogły w łatwy sposób sprawdzić kto po kim ma termin, kogo się spodziewamy.
Proponuję by każda z Was podała przewidywany termin, czy spodziewa się dziewczynki czy chłopca (ewentualnie jak będzie dzieciątko miało na imię).
A po porodzie będziemy mogły aktualizować, która kiedy urodziłą jak duże maleństwo.
Co Wy na to?
Oczywiście jeśli chcemy jeszcze coś na pierwszej stronie to dajcie znaćAsiaf, Angel1988, kasia1518, ola_g89, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynaG wrote:Hej dziewczyny,
Napisałam do belly prośbę by zmienili pierwszy post na stronie - właśnie po to byśmy mogły w łatwy sposób sprawdzić kto po kim ma termin, kogo się spodziewamy.
Proponuję by każda z Was podała przewidywany termin, czy spodziewa się dziewczynki czy chłopca (ewentualnie jak będzie dzieciątko miało na imię).
A po porodzie będziemy mogły aktualizować, która kiedy urodziłą jak duże maleństwo.
Co Wy na to?
Oczywiście jeśli chcemy jeszcze coś na pierwszej stronie to dajcie znać
dla mnie fajnie:) -
Już pierwsze mamusie i dzieciątka są wpisane. Zachęcam do podawania danych, będę starała się na bieżąco dopisywać do listy
-
nick nieaktualny