WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Efekt placebo tak nie działa;)Krasnalowa1 wrote:Ale chyba miód zakazany, prawda? A ja gdzies kiedys wyczytalam ze miod dobry przy hipotrofii i cale dnie pije lemoniade z kilkoma lyzkami miodu. Nie wiem czy to efekt placebo, ale od czegos ostatnio zaczęła rosnac i szkoda byloby mi rezygnowac z tego
Co do kręgosłupa to dobrze porobić koci grzbiet i inne ćwiczenia dla kobiet w ciąży, a do tego ciepłe okłady na plecy. Lezenie na kręgosłup nie działa dobrze. Jeśli przybralas gwałtownie na wadze, to kręgosłup i plecy ogólnie będą protestować.
Leon
-
nick nieaktualnyKręgosłup w ciąży siada większości kobiet. Zmiana środka ciężkości, dodatkowe kg, wymuszona pozycja z wypietym brzuchem tzw. Niekontrolowany kaczy chód. Nie wiem jaki wpływ mają sterydy ale nie wiazalabym tego tak drastycznie ze stanem kości.
Av lubi tę wiadomość
-
Krasnalowa1 wrote:Moze tez pomysle nad tym pasem, bo czasem tak mnie boli ze plakac mi sie chce. A wlasnie czytam, ze w skutkach ubocznych tych sterydow na pluca dziecka jest rozrzedzenie kości:-/ wiec w sumie nie wiem czy w takim przypadku on zadziala. No i wiadomo, że nie można go nosić non stop a mnie boli nawet w nocy jak leze na dobrym materacu.
Krasnalowa, ale przecież ty nie masz hipotrofii. No i przy tym, w jaki sposób działa twoja głowa nie wiem, czy takim dobrym pomysłem jest sięganie znowu do internetu i szukanie info o skutkach ubocznych podania sterydów... Może jednak warto by było spróbować się powstrzymać i nie szukać nowych problemów?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 17:00
Wesoła89 lubi tę wiadomość
——————————
Piotruś [*] 08.2017, 9tc -
nick nieaktualnyAkurat rzeczy związane z moim zdrowiem mnie nie stresuja. Czesc lekarzy stwierdzila ze była hipo, część że nie. W kazdym razie jest mała.
No ostatnio mi sie sporo przybralo jal na mnie bo zlapalam kilka kilo w ostanich tygodniach, gdzie do 26 tygodnia praktycznie nic. Wiec nie zdziwię sie jak mi jutro wyjdzie cukrzyca. Tycie, cukier w moczu i nagle rosnace dziecko. Wszystko pasuje:-/ -
Ja tam wychodzę z założenia, że sterydy mają pomóc dziecku i koniec. To jak ja się czuję już nie ma teraz znaczenia, grunt, by dziecko było zabezpieczone. Podawane miałam przy pierwszym dziecku, teraz również. Położne uprzedzały, że może być np. gorąco po nich, ale nawet nie brałam tego pod uwagę. Jedyne co źle wspominam, to podanie fenoterolu poprzez pompę. Wtedy trochę źle się czułam, bo serce wysiada, ale teraz to już kwestia wspomnień. Wszystko da się znieść. Za kilka miesięcy i kręgosłup trochę odpocznie po ciąży (jeszcze przed noszeniem malucha
), a te bóle teraźniejsze już nie będą miały znaczenia, gdy w ramionach będziemy trzymać żywe i zdrowe maluchy....
Minns, Camilla13, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Krasnalowa1 wrote:Akurat rzeczy związane z moim zdrowiem mnie nie stresuja. Czesc lekarzy stwierdzila ze była hipo, część że nie. W kazdym razie jest mała.
No ostatnio mi sie sporo przybralo jal na mnie bo zlapalam kilka kilo w ostanich tygodniach, gdzie do 26 tygodnia praktycznie nic. Wiec nie zdziwię sie jak mi jutro wyjdzie cukrzyca. Tycie, cukier w moczu i nagle rosnace dziecko. Wszystko pasuje:-/
Dziewczyno, ciesz się, że dziecko przybiera, bo naprawdę myślami ściągniesz nieszczęście. Mała tak bardzo Ci już pokazuje jaka jest silna, a Ty nadal nie wierzysz ani w siebie, ani w Nią...
-
Mój kręgosłup dziś też wysiada ... efekt chodzenia od 9 rano po wszystkich galeriach i szukanie sukienki na wesele ... jakaś masakra jak na brzuchu ok, to w cyckach za mała albo za duża, w cyckach ok to na brzuchu za msla i tak w kółko - ciężko było rozmiarowo dopasować cokolwiek - przymierzylam z 50 sukienek... nastawilam się na długa w kwiaty bo teraz modne ... A kupiłam krótką błękitną jednolita ale cóż jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
kasia1518
-
nick nieaktualnyMój kręgosłup też umiera, w każdej pozycji mnie boli.... Wybieram się do fizjo na naklejanie plastrów, bo nie wiem jak dotrwam do końca. Niestety moje skrzywienie kręgosłupa robi swoje.
Krasnalova mówiłam Ci, że dopiero zaczyna się tycie, Zawsze tak jest. Ja np jestem teraz +3kg do wagi sprzed ciąży aczkolwiek do najniższej wagi w ciąży +7. Ale sąsiadka moich rodziców jest teraz na wybuchu i przytyła tylko 2kg orzez cały ten okres ani spadku nie miała ani nic, po prostu nie tyla -
U mnie kręgosłup daje o sobie znać, ale do przeżycia. Problemem jest prawa łopatka... Niestety miałam już z nią przygody przed ciążą. Pomagał fitness i sztangi - z oczywistych przyczyn teraz sztangi nie pomogą co do wagi - u mnie jest +9kg do wagi sprzed ciąży, a w pierwszym trymestrze miałam mały spadek. czy któraś jeszcze dobija do 10kg?
-
nick nieaktualnyJa również 3 kg co jest dla mnie zaskoczeniem bo myślałam ze będę tyć więcej. Z tego sam Eryk wazy ponad kilo. Ale to zasługa diety, przynajmniej jakiś plus cukrzycy ciążowej. Polecam, jednak to jedzenie częste ale małych ilości jest bardzo fajne.
Wogole czuje się jakoś lekko i kręgosłup mnie nie boli. Miałam tylko epizod z biodrem jak posiedzialam na kursie 5 godzin to jak wstałam to ledwo się toczyłem po korytarzu. Ale rozchodziłam przez chwile i jest ok.
-
Chodzę na rehabilitację od 19tc i od tego czasu regularnie wykonuję zalecone ćwiczenia.
Dzięki temu kręgosłup aż tak nie dokucza. W 1 trymestrze miałam spore bóle, teraz są zdecydowanie mniejsze.
Przytyłam 8kg w stosunku do wagi sprzed ciąży (przy czym tyć zaczęłam dopiero w 19tc!)
a jeśli liczyć spadek wagi w 1 trymestrze to łącznie będzie 10kg.
Ale gdzie są te kilogramy? Poszło w biust i brzuch.
Krasnalowa, już jakiś czas temu mówiłam Ci, że i na Ciebie z przybieraniem przyjdzie czas. To Ty twierdziłaś, że musisz się "Tuczyć". Zaczęłaś przybierać na wadze to teraz mówisz, że to pasuje do cukrzycy. Czy jest coś co może sprawić, że będziesz zadowolona z wyniku? Czy jak usłyszysz, że z Twoim cukrem jest w porządku to będzie ok? Czy wtedy pojawi się jakiś inny "problem"
ola_g89, Minns lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO matko, widze znowu napasc na mnie bo powiem, że boli mnie kregoslup byc moze przez sterdy albo nagle zaczęłam tyc i mam cukier w moczu wiec spodziewam sie cukrzycy. Usuwam sie znowu na jakis czas z forum i juz nie mowie o moich "problemach", jednak tak lepiej dla mnie. Pozdrawiam
-
nick nieaktualnyJa jestem 8 kg do przodu, ale niczego sobie nie żałuję i chyba powinnam zacząć się kontrolować. W ogóle brzuch tak mi urósł, że jak sąsiadka zapytała mnie kiedy rodzę a ja odpowiedziałam, że we wrześniu to była bardzo zdziwiona bo myślała, że już niedługo
Rozmawiałam ostatnio z teściową i mówię, że nie wiem dlaczego mam taki brzuch bo Hanka do gigantów nie należy, wód płodowych specjalnie dużo nie mam a ona na to, że brzuch mi tłuszczem obrósł. Wspaniała kobieta
Left_ie, kasia1518, Izabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa na śniadania jem np. Płatki owsiane z jogurtem. Dietetyk mówiła ze lepszy jogurt od mleka. Mleko bardziej podwyższa cukry. Albo można pic kefir, maślankę. Uwaga na owoce, ja np muszę uważać na truskawki. Teraz sa takie pyszne ale jak zjem nawet z 10 to już mi wynik skacze. Albo jem jajecznicę, mogłabym jeść codziennie. Ewentualnie kanapkę ale tez zawsze z warzywem. Dużo sałatek. Dietetyk mówiła ze wynik tak do 125 po obiedzie ok. Ten po śniadaniu masz za duży. Powiem Ci ze ogólnie mogę jeść w miarę normalnie aby to nie był słodycz albo słodki owoc. Unikam tez gotowanej marchewki, i ziemniaki gotujevw mundurkach zgodnie z rada dietetyk. Oczywiście małe porcje i często. Obiady najmniej zmieniłam np. Dziś karkówka z ziemniakami i surówka. Tyle ze tylko 2 ziemniaczki. Ale powiem Ci ze już mi się żołądek skurczył i nawet jakbym chciała zjeść dużo to bym nie dała rady.mitaka wrote:Suselek a co dzisiaj jadlas? Bo ja probuje to ogarnac i po sniadaniu po godzinie 157, po obiedzie 126, po podwieczorku 136:/ w sumie tylko 2 sniafanie 89, az sie boje kolacji
Jak się skuszę na słodkiego owoca to idę na spacer albo sprzątam i cukier w porządku:) Aby nie objeść sie na kolacje bo wtedy przekłada się na wynik na czczo.
Co jadłaś na śniadanie z wynikiem 157 ? -
nick nieaktualnyKrasnalowa1 wrote:O matko, widze znowu napasc na mnie bo powiem, że boli mnie kregoslup byc moze przez sterdy albo nagle zaczęłam tyc i mam cukier w moczu wiec spodziewam sie cukrzycy. Usuwam sie znowu na jakis czas z forum i juz nie mowie o moich "problemach", jednak tak lepiej dla mnie. Pozdrawiam
Krasnalowa ja gdzieś czytałam, że cukier w moczu może pojawić się własnie po sterydach, wydaje mi się, że ktoś napisał o tym na BBF. Nie wiem ile w tym prawdy, ale może powtórz badanie raz jeszcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 20:51
-
nick nieaktualnyola_g89 wrote:U mnie kręgosłup daje o sobie znać, ale do przeżycia. Problemem jest prawa łopatka... Niestety miałam już z nią przygody przed ciążą. Pomagał fitness i sztangi - z oczywistych przyczyn teraz sztangi nie pomogą co do wagi - u mnie jest +9kg do wagi sprzed ciąży, a w pierwszym trymestrze miałam mały spadek. czy któraś jeszcze dobija do 10kg?
Ja niestety dobijam 10 ale do końca nie wiem ile bo 1 raz wazylam sie ok. 12 tc. Mnie też łopatka napitala chodzę do fizjo. No i mi dieta cukrzycowa nie zahamowała tycia.
